Dołączam do piszczącej ze szczęścia grupy zaręczonych 💃
W niedzielę o 7.30 obudziło mnie Jego gmeranie przy mojej dłoni. Przez zaklejone oczy zorientowałam się że próbuje mi wcisnąć pierścionek na środkowy palec. - "Na serdeczny...." zdążyłam wymamrotać przez sen. Sekundę później obudziłam się i dotarło do mnie co się właśnie stało.
TŻ nie spał już dwie godziny wstecz i nie mógł wytrzymać 🤔wirek:
Teraz bez pośpiechu staramy się zarysować plan tego cyrku. Korzystamy z okazji, że dwie pary znajomych są świeżo po ślubie, natomiast jedna para zaręczyła się trochę wczesniej i są etapie poszukiwań miejscówek. Jednak nasz pomysł różni się zasadniczo od większości... Ponieważ jesteśmy niewierzący i to jest NASZ dzień, nie przejmujemy się bogobojnymi babciami z rodziny i nie bierzemy ślubu kościelnego. Ślub cywilny to tylko podpisanie papierka, a fajnie byłoby miec w okół tego jakąś otoczkę, uroczystość.
Dlatego zwracam się do bardziej doświadczonych - czy ktoś z was wie cokolwiek na temat uroczystości humanistycznych?
http://www.ceremoniehumanistyczne.pl/ Jak to wygląda w praktyce? Cokolwiek, o czym nie dowiem się ze strony gdzie wszystko jest pewnie wyidealizowane.
pozdr.