siodło ujeżdżeniowe

maleństwo   I'll love you till the end of time...
30 lipca 2011 09:19
Jestem po kupowaniu ujeżdżeniówki w tym tygodniu, to może też się podzielę wrażeniami.

Ze względu na moje gabaryty, słabe plecy konia i jakiś tam limit finansowy, miałam do przetestowania trzy siodła: Prestige Lucky Dressage, Wintec Contourblock i Wintec Isabell.

Jako pierwszy poszedł Lucky. Lekki szok - matko, moja łydka leży na koniu! 6 lat przejeździłam w za dużym siodle i wydawało mi się, że mimo to mój koń super odpowiada na łydkę. Teraz jednak poczułam różnicę - lekki nacisk i koń wykonał ustępowanie. Lucky, jak wiadomo, to 16 cali. Jestem drobna, mam wąskie biodra i siedzi mi się super. Nie latam po siedzisku jak w moim Schumacherze (którego i tak będę wychwalać). Siedzisko, wbrew temu, co tu pisano, jak dla mnie jest i miękkie, i głębokie. Super miękkie poduchy kolanowe. Bardzo dobrze siedzi mi się w ćwiczebnym, a mój koń nosi w kłusie bardzo źle. Da się też usiąść półsiadem i pogalopować. Dodatkowo fajnie układa mi nogę, którą mam tendencję wypychać w przód. Finalnie na to siodło się zdecydowałam. Jest lekkie i krótkie, ma dość ładnie 'pracującą" terlicę. Mam nadzieję, że i mnie, i koniowi będzie w nim dobrze.

Contourblock - byłam tego siodła bardzo ciekawa. Również krótka tybinka, duże zewnętrzne klocki. Całe pokryte sztucznym zamszem. A jednak - masakra w naszym wykonaniu. Ledwo zakłusowałam, a już usłyszałam "i jeździec, i koń źle". Telepało mnie jak worek kartofli, nie byłam w stanie prosto usiąść, coś dziwnego robiłam z rękami. Klocki podczas anglezowania wbijały mi się w uda. Nie dla mnie. Plus dziwne profilowanie siedziska - pod kością łonową miałam uczucie, ze siedzę na jakimś walcu.

Isabell - lepiej niż Contour, ale kompletnie bez szału. Było dla mnie ot, takie "zwykłe". Głębokie siedzisko, fajny, nieślizgający się zamsz. Ale znów "walec" pod siedzeniem, za szeroko dla mnie.

Może komuś przyda się jeszcze jeden punkt widzenia 😉
Nalle   Klapiasty & Mała Cholera
30 lipca 2011 09:47
W takim razie witamy w "luckowym" klubie. Chociaż dla mnie to siodło (siedziesko) jest i tak za duże, to jeszcze nie udało mi się odnaleźć lepszej alternatywy.  😉
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
30 lipca 2011 10:00
Miałam w planach przetestować tego contourblocka ale mi się zeszło
conieco i w efekcie upolowałam siodło dla Kasztanka i reszty szerokich plecaków
Jutro będzie u mnie- modlę się, żeby wszystko pasowało
Wielkich zmian nie będzie, bo to... Grand Gilbert  ino z głębokim siedziskiem,
szerokim kanałem (na tym mi szczególnie zależało) i szersze rozstawem.
A już w akcie desperacji miałam wysyłać swoje aktualne GG do Niemiec (a co? Caroline może to dlaczego ja nie mogę?  ).
A propos: zmiana rozstawu łęku w Passierze kosztuje 60 jewro...
oooo nieźle - nawet z przesyłka nie wychodzi drogo...
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
30 lipca 2011 10:14
oooo nieźle - nawet z przesyłka nie wychodzi drogo...

Dokładnie!
Znalazłam na x-horse orientacyjny cennik i tam zmiana rozstawu waha się od 400-800.
Także tego, hmm...
ms_konik, no wiesz, za ich fatygę też sobie liczą. Pytanie ile u nas będzie kosztowała przesyłka do niemiec, bo kurierem też może kosztować koło 100 w jedną stronę.
Lucek jest naprawdę fajnym siodłem i zdecydowanie dobrze usadza (chociaż ortopedyczny absolutnie nie jest) - ale łydkę zaprasza pod jeźdźca, a nie gdzieś z przodu lub tyłu. To jest moja opcja numer trzy, jeśli chodzi o siodło 😉

Opcją numer 1 jest super wypasiona ujeżdżeniówka 15.5'', ale więcej o niej powiem, jak już dotrze i pojeżdżę 🙂
W ramach opcji numer 2 spotykam się na początku sierpnia w panem z Lamri. Chcę sprawdzić nowego GG (i może jakieś Equipe) i dowiedzieć się, jakie te siodła mogą mieć wymiary w wersji minimum. W lipcu wsiadałam w Grand Gilbera 17'' i totalnie w nim utonęłam - kolanka gdzieś na 1/3 wysokości tybinki, na siedzisko mogłabym dosadzić drugą Quantę - nawet osoba, która z przymrużeniem oka patrzyła dotąd na moje poszukiwania ujeżdżeniówki mini-mini, powiedziała, że ta 17'' jest tragicznie za duża 😉
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
30 lipca 2011 14:43
quantanamera jak będziesz miała info odnośnie nowego GG to podziel się z nami koniecznie!
Dla mnie 17 też była za duża (tybinka kończyła się w okolicach kostki  :hihi🙂, za to na seniorce bardzo fajnie leżała. Czasami się zastanawiam, czy nie powinnam odłożyć na to siodło, pod warunkiem, że byłoby dostępne w wersji z mini tybinką.
Edytka, ale w Passierach można robić skrócone tybinki bez problemu. standard przy 16'' to 40 cm, można od tego odjąć w dół dwa rozmiary - 2.5cm albo nawet i 5cm, więc wtedy mamy tybinkę taką jak w Lucky Dressage 😁 To są informacje uzyskane od niemieckiego producenta - niech tylko Lamri spróbuje się wykręcić 😉
Nie wiem tylko jak z siedziskiem, bo i tutaj poszukuję naprawdę małego... Będę mierzyć wszystko, jak Lamri do mnie dotrze.
O to daj znać, bo ja gabarytowo tak samo jak ty i się rozglądam za ujeżdżeniówką powoli...choć napalona jestem na Kentaura 😁
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
30 lipca 2011 20:30
quantanamera a będziesz się usadzać w inne modele passiera?
(oczywiście jeśli będą w jakiś znośnych rozmiarach)
Z góry zazdraszczam niemiłosiernie możliwości testowania hubertusa schmidta, corony II i optimuma 😀
Mi się marzy wsiąść w Coronę II. Ehh 😉, Quanta, czekamy na relację.
A co powiecie o siodłach Zaldi?
Wyglądają pięknie na zdjęciach,ale co dalej?
Ma ktoś? testował?
Spróbuj - przedstawiciel jest we Wrocławiu, ma testery. Nie każdemu one pasują - ja się w nich kompletnie nie odnalazłam. Ale ja marny jeździec jestem także bym się tym nie sugerowała.
Nalle   Klapiasty & Mała Cholera
31 lipca 2011 10:17
Generalnie sugerowanie się cudzymi wrażeniami w przypadku dopasowania siodła często będzie mylące.
Nie ma się co oszukiwać. Nawet przy teoretycznie podobnej budowie ciała odczucia mogą różnić się diametralnie: bo koń, na którego jest wsadzone ma inną budowę i motorykę ruchu; bo wzrost i waga podobna, ale proporcje ciała inne; bo innym poziom zaawansowania, inaczej ułożony dosiad, inne oczekiwania wobec siodła..

Przykładem jest to, że zdaniem Maleństwa siedzisko w Lucky Dressage jest miękkie i głębokie, pewnie dlatego, że dobrze pasuje jej wymiarowo. Dla mnie jest jednak twarde (chociaż w stopniu, który nie przeszkadza) i dość płytkie z tego względu, że jednak trochę za duże i żeby idealnie w nim usiąść, muszę się przyciągnąć do przedniego łęku. W stępie, kłusie ćwiczebnym nie odczuwam dyskomfortu, ale w galopie (koń ma bardzo obszerny galop) to siodło wcale nie ułatwia mi pełnego skontrolowania dosiadem jego ruchu.

Epk przejrzałam ich stronę, mają bardzo modeli testowych niestety i te siodła które mnie cenowo zainteresowały to nie mają opcji 16 🙁 więc Zaldi już odpada...a byłam ciekawa jakości i skóry, bo wyglądają ładnie na fotkach...wszystko wskazuje mi dalej na Kentaura 😀
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
01 sierpnia 2011 21:49
U mnie z nowym siodłem klops  😕 wąskie jest (zmieniony orginalny rozstaw)
Idę się utopić...
Ja od lat mam Winteca Isabell, bardzo fajnie mi się jeździ, no i poza tym to chyba trochę "terapeutyczne" siodło- w ogóle się nie ślizgam, chociaż jest to problem jak chcę się trochę chociaż przesunąć na siodle- muszę się podnieść za każdym razem. Ale poza tym jestem bardzo zadowolona.
A czy ktoś z Was miał może Bates Isabell? Ciewaka jestem jaka jest jakość skóry i czy warto zmieniać z syntetyka, bo po kilku latach marzy mi się coś skórzanego  😉
Pytanie ile u nas będzie kosztowała przesyłka do niemiec, bo kurierem też może kosztować koło 100 w jedną stronę.


34 euro za sodlo z Niemiec do polki kurierem.
Severus   Sink your teeth into my FLESH
03 sierpnia 2011 11:18
nie wiem, czy to już było, ale te filmiki fajnie wyjaśniają, dlaczego niektórym siedzi się w danym modelu siodła super, a innym wcale  😉 Polecam!





edit: właśnie zauważyłam, że Sankaritarina wstawiła to samo w interpretacji zdjęć, mam nadzieję że się nie obrazi 🙂
Wyszukiwarka chyba wciąż nie działa wiec pytam 🙂
które z tych siodeł polecacie ?
http://www.okser.pl/wintec-xxl-siodlo-cair-p-1454.html
http://www.okser.pl/wintec-siodlo-dressage-pro-cair-p-3525.html
Szukam czegoś dla szczupłej niewysokiej osoby - 164 cm
Severus   Sink your teeth into my FLESH
06 sierpnia 2011 20:06

a tak w ogóle co do długości tych strzemion... to serio wydłużać w ogólnym rozrachunku? naoglądałam się tych zdjęć w stylu:

chcę uniknąć jazdy na prostych nogach.


Co to może być za model siodła na zdjęciu z postu sei? Może ktoś ma pomysł?  👀
Severus   Sink your teeth into my FLESH
08 sierpnia 2011 09:08
chudapigi - dziękuję  🙇
pewnie już było z milion razy a ja nie umiem znaleźć
ale jak się ma rozstaw Standard w siodłach Passier do np Daw maga czy winteca?
mam na myśli Passiera Grand Gilberta 🙂
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
11 sierpnia 2011 19:29
pewnie już było z milion razy a ja nie umiem znaleźć
ale jak się ma rozstaw Standard w siodłach Passier do np Daw maga czy winteca?
mam na myśli Passiera Grand Gilberta 🙂

Stadard passiera czyli 27,5 odpowiada czarnemu łękowi wintec
a daw mag nie wiem 🙁
skoro odpowiada czarnemu wintecowi ( 30cm ) to wg mojej wiedzy  będzie na daw magowy rozmiar pomiędzy M ( 29cm ) a L ( 31cm)
A miał ktoś kiedyś może doczynienia z siodłem Loesdau Excellent ? Rozważam pomiędzy nim, a Stubbenem Avalonem.
Quanta ja mam Passiera GG 16" w siedzisku i jest miod 😉
dziewczyny help
zmierzylam długośc swojego uda wedlug wzoru podanego na ihaha http://www.ihaha.pl/info_pages.php?pages_id=13&osCsid=b5b36a2727016636a5d306e4b354d698
wyszło jakies 41-42 czyli standard
i teraz pytanie - jak sie mierzy długość tybinki w siodle skąd dokąd przyłożyć miarkę i jak to sie potem ma do długości uda??  🤔wirek:

edit: lit
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się