... ślub :) ...

cieciorka   kocioł bałkański
08 czerwca 2011 12:03
bobek, super, wiecej!
to ta sukienka od mamy?
majeczka   Galopem przez życie!
08 czerwca 2011 12:15
ash, zero relaksu ;(
paznokcie dzisiaj zrobione, rzęsy w poniedziałek zrobiłam, włosy - farba też, zostały dwa dni a ja łapię stresa, jutro wyjeżdżamy z końmi do huzara już w piątek czeka nas szykowanie sceny dekoracji itp
w stajni nie odpuszczają wcale więc zapierniczam tak jak na co dzień, cieszę się że jutro wyjeżdżam może w końcu będzie chwila dla siebie
podziwiam te z Was które podchodziły do swojego ślubu na luzie, ja nie umiem
Świadkowa zorganizowała mi rewelacyjne panieńskie, miałam takiego tancerza że "cenka opada", dostałam super prezenty, wypiłam  baaaardzo dużo a rano spotkałam się z moim narzeczonym i ... pojechaliśmy na zawody, nie muszę mówić jaki żar się lał z nieba w sobote, a ja jechałam na 3 koniach po 2 konkursy i nie miałam luzaka... myślałam że zejde na tych koniach ale dałam rade. 12 w niedziele są zawody w huzarze planuje coś pojechać tylko nie wiem czy dam rade, jak się czułyście następnego dnia? podobno trzyma adrenalina jeszcze i jest się na pełnych obrotach?
tak 😀 zdolna mam matule, nie ?
i taki tren mialam z tylu, z blyszczacej satyny, troche sie ciagnal, tak z pol metra za mna ale jakos nikt foty nie zrobil a potem sie ten tren odpielo, wyjelo halke spod spodu i moglam hulac jak na cudzym weselu 😉 ten tren to mi siostra ukladala i zszywala recznie w hotelu tuz przed 🙂 


majeczka ja bylam cwaniara do ostatniego tygodnia, ostatni tydzien no coz.... dzien przed trzy razy ryczalam. Luz przyszedl dopiero w sobote rano i final byl super 🙂
dzięki Dodofon i reszta, właśnie musimy wziąść pod uwagę kto ile jest w stanie wypić, bo nie chcemy kupować za dużo,  wiadomo - kasa, a z drugiej strony żeby nie brakło

chcemy zrobić żeby wódka na stołach była, a osobny stolik na alkohole. Wymyśliliśmy sobie żeby goście zamiast kwiatków przynosili butelkę kolorowego alkoholu, który potem ustawimy na tym stole. Oczywiście dokupimy wina. I dzięki za radę bo pewnie też bym nie wiedziała jakie wybrać.

dzisiaj załatwiłam sobie kobietkę do ubierania kościoła i wszystkich spraw związanych z kwiatkami
więc powoli do przodu 🙂
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
09 czerwca 2011 07:32
proszenie o alkohol gosci uwazam za nietrafione. a i wino tez powinno wtedy byc na stole jak wodke dajecie 🙂 wino sie pije do jedzenia, wiec trudno zeby goscie w czasie kolacji wychodzili po wino 😉
ash   Sukces jest koloru blond....
09 czerwca 2011 08:27
Za rok będę żoną!! 🏇 🏇

Ale ten czas leci...jeszcze chwilę temu mieliśmy 1,5 roku do ślubu!

A teraz coś Wam powiem....jestem taka wściekła, że płakać mi się chce!
Wczoraj zadzwonił do nas facet z zespołu, który mamy zamówiony.
Odwołali występ na naszym weselu....bo jeden z muzyków się żeni i wybrał sobie własnie tą datę! 😵 👿 😤
Myślałam, że padnę! Największy błąd jaki zrobiliśmy, to że nie przycisnęliśmy ich o podpisanie umowy. Mieli nam pójść na rękę i podjechać do Warszawy na początku sierpnia z umową! A teraz.... nie będę mówić, że mój A się mocno wkurzył i powiedział panu co o nim myśli.
Mają nam załatwić inny zespół na takim samym poziomie i w podobnym stylu.
Szlag mnie trafia!
maleństwo   I'll love you till the end of time...
09 czerwca 2011 08:51
Bobek, ślicznie wyglądałaś!
Właśnie wszyscy mówią, że przed ślubem się strasznie chudnie, ja póki co nic po sobie nie widzę...

ash, zobaczysz, szybko zleci. My mieliśmy 10 miesięcy, a tu nagle już niemal 2,5...
A zespół - macie dużo czasu, jestem pewna, że znajdzie się coś fajnego i jeszcze będzie fajnie. Ale rozumiem frustrację. Nam się skaszaniła sprawa z mieszkaniem, mieliśmy już umowę podpisywać, wyszły jakieś kłopoty prawne z ich strony i wracamy do punktu wyjścia...
Mam pytanie dotyczące wieczoru panieńskiego. Ponieważ we wrześniu będę świadkować, spadło na mnie to zadanie. Pomysł mam, ale nie wiem jak wyglądają kwestie finansowania. Mam sama zapłacić za wszystko, czy wypada zwrócić się do zaproszonych koleżanek o "ściepę".
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
09 czerwca 2011 16:45
jasne ze sciepa!
majeczka   Galopem przez życie!
10 czerwca 2011 20:40
Rany Dziewczyny to już jutro!!! Ale mam stresa, szooookk! Jutro o tej porze będę już mężatką😉
ash, mogę Ci polecić fajną orkiestrę😉
ash   Sukces jest koloru blond....
10 czerwca 2011 21:03
majeczka trzymam kciuki, żeby wszystko wypadło idealnie! Już dziś Ci serdecznie gratuluję i czekam na zdjęcia!!!

poproszę namiary :kwiatek:
maleństwo   I'll love you till the end of time...
11 czerwca 2011 09:46
Majeczka, połamania...eeee... szpilek? 😉

I jak tylko wrócisz do rzeczywistości, to się melduj!
Kto następny w kolejce? Chyba Atea i potem już ja...?
majeczka   Galopem przez życie!
11 czerwca 2011 10:19
ja dzisiaj 6:30 jeździłam Liona, potem Nestora, żeby je trochę podmęczyć. Chyba stres minął, właśnie rozstawiłam krzesełka i ubrałam krzesełka na scenie idę teraz zaplatać chłopaków i jakoś się wyluzowałam.
Dzięki Dziewczyny, będę pisać;-)
konie dobre na wszytsko heheh 🙂
majeczka   Galopem przez życie!
11 czerwca 2011 12:59
|Powiem tak, każdemu kto jeździ konno polecam ślub z końmi! Do teraz od rana zajmowałam się nimi i nie było czasu na jakikolwiek stres, teraz biorę się za siebie, trzymać kciuki żeby przestało wiać bo będę miała sukienkę na głowie i Nesio też 😉
Majeczka już po! Czekam na relacje i mnóstwo fot! 🙂
majeczka   Galopem przez życie!
12 czerwca 2011 13:12
Dziewczyny wszystko super w skrócie, pogoda jak na zawołanie, ksiądz rozśmieszał gości i mnie przy okazji po maxie, konie zachowały się super, wbiłam się w swojej wielkiej kiecy na Neśka który był prze grzeczny. Forumowa Ksenia S. zrobiła mi najpiękniejszą dekorację sali jaką można sobie wymarzyć oczywiście wszystko w różowej tonacji. Goście przybyli wszyscy nikt nas nie zawiódł! Orkiestra dawała czadu po maxie, ledwo chodzę, zawodów nie pojechałam bo jestem nie przytomna, właśnie skończyliśmy plener z forumową Laguną i idziemy wreszcie spać. Miałam najpiękniejszy ślub i wesele jakie tylko mogłam sobie wyśnić! Jak tylko dostanę jakieś foty to od razu wstawię.
ash   Sukces jest koloru blond....
13 czerwca 2011 07:29
majeczka gratulacje!!! 💃 💃 😅 😅
majeczka gratuluje :*
majeczka   Galopem przez życie!
13 czerwca 2011 18:03
Kilka fotek, wrzucę więcej jak dostane



Majeczka, piękna suknia! 🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
13 czerwca 2011 18:07
Majecza masz z bliska zdjęcie gorsetu? :>
hoho ale widok, ta suknia super sie prezentuje na koniu 🙂
gratulacje!
ash   Sukces jest koloru blond....
14 czerwca 2011 07:31
WOW! Efekt bombowy! Rewelacyjnie suknia wygląda na Nesiu!

edit: przepiękny mieliście tort 😍 a dekoracja cudowna!
maleństwo   I'll love you till the end of time...
14 czerwca 2011 09:11
Majeczka, gratulacje! No i czekamy na więcej zdjęć, zwłaszcza tych Lagunowych 🙂
super, piękna suknia 🙂
majeczka, super i swietnie dobrana suknia!Bardzo mi sie podoba!!
widziałam już kilka panien młodych na koniach i niestety krolował kicz , brudne nie przygotowane konie i ogolna brzydota :/ czekam na wiecej 🙂
majeczka gratulacje!!!
majeczka, świetnie wyglądałaś 😜

nie widziałam nigdy wcześniej konia z podwiązką 😁
majeczka   Galopem przez życie!
15 czerwca 2011 15:41
dziękuję, cieszę się że się podobamy, starałam się żeby one też były eleganckie










Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się