komu konia w trening?
A znacie jakiegoś dobrego trenera w woj. pomorskim, najlepiej w okolicach Tczewa, Starogardu Gdańskiego. Bo mam spore teraz problemy z Demonem i potrzebuję taką osobę co używa delikatnych pomocy (koń bardzo dobrze reaguje na łydki i nie chcę tego zepsuć, a na wędzidło to w ogóle super reaguje). Chcę na nim jeździć naturalnie, ale fajnie by było gdyby był szkolony pod ujeżdżenie i jakieś małe treningi skoków.
Troche sie to kupy nie trzyma naturalnie, ale skoki i ujezdzenie. W Kwidzynie jest Jacek Zagor, ktory prowadzi treningi skokowe, w Rozajnach pan Dysarz, ktory trenuje dresazystow. Ale prawdopodobnie musialabys konia do Kwidzyna przywiezc na treningi, chociaz zadzwon i sie zapytaj. A jak w Starogardzie, to z Sarna nie mozesz skokow jezdzic?
Przecież nie napisałam, że pracuję z koniem w okolicach Warszawy, tylko widzę efekty pracy znajomej i jej konia. 😉
Ja jeżdżę sama za stodołą - niestety, ale chciałabym uzbierać trochę grosza i zaprosić Asię, skoro ze znajomą z łacha zrobili porządnego konia to i może z mojej coś będzie.
no to żeby do końca sobie pokopać leżącego,mam prośbę żebyś przecztała temat tego wątku i napisała cóż takiego chodzi ten koń.ps Anetiks potrzebujesz Gandalfa,ale On nie na Pomorzu, a w Śródziemiu.
Ja z pracy z Lets-go jestem mega zadowolona, ale że ona sama udzieliła się w tym wątku to zapraszam na PW do niej, ew. do mnie z perspektywy ucznia :kwiatek:
... bo wcześniej nawet nie wiedziałam jak fajnego wszechstronnego mam konia, nie dość, że fantastycznie skakał to jeszcze jak się rusza i ujeżdża 😍
wrotki, ja też chcę Gandalfa. Gandalf był super.
Jak już dzielimy, to ja bym się nie obraziła, jakby mi ktoś podarował Cienistogrzywego.... 😜
Anetkis, rozumiem, że czworoboki chcesz jeździć na halterku, bez ostróg, a skakać z 'naturalsowego' kłuso-stępa?
Ja z pracy z Lets-go jestem mega zadowolona, ale że ona sama udzieliła się w tym wątku to zapraszam na PW do niej, ew. do mnie z perspektywy ucznia :kwiatek:
... bo wcześniej nawet nie wiedziałam jak fajnego wszechstronnego mam konia, nie dość, że fantastycznie skakał to jeszcze jak się rusza i ujeżdża 😍
no to ja się popastwie z zazdrości,no bo to już tydzień mija jak żadna moja podopieczna klasy/licencji nie zrobiła i się o konkrety zapytam...i zaproszę do przeczytania podpisu Tani 😎
Moon - to Naturalsi tylko na halterkach jeżdżą? 😵
To Naturalsi nie galopują? 😵
Chyba jednak nie wiem co to Natural 🤬
Co do ostróg to ich nigdy nie będę używać, ale jeśli potrzebujecie klasycznego wytłumaczenia to dlatego, że mam zbyt mało stabilną łydkę.
http://www.parelli-info.waw.pl/articles.php?article_id=69
Powiem tak:
Tak, naturalsi przeważnie jeżdżą na halterkach, nie uznając niczego żelaznego w biednym pyszczku konia.
Nie, naturalsi nie galopują. Nie galopują na podstawionych zadem koniach. Dla mnie to dreptanie z zadem w stajni.
Było wałkowane nie raz, w wątku o naturalsach, gdzie wyszło żem agresywny klasyk - więc sorry batory, ale naprawdę chcesz chyba jeździć z Gandalfem.
[quote author=arivle link=topic=161.msg1029233#msg1029233 date=1307039773]
Ja z pracy z Lets-go jestem mega zadowolona, ale że ona sama udzieliła się w tym wątku to zapraszam na PW do niej, ew. do mnie z perspektywy ucznia :kwiatek:
... bo wcześniej nawet nie wiedziałam jak fajnego wszechstronnego mam konia, nie dość, że fantastycznie skakał to jeszcze jak się rusza i ujeżdża 😍
no to ja się popastwie z zazdrości,no bo to już tydzień mija jak żadna moja podopieczna klasy/licencji nie zrobiła i się o konkrety zapytam...i zaproszę do przeczytania podpisu Tani 😎
[/quote]
Wrotki, być może masz rację, jako że bardzo cenię twoją wiedzę nie będę się spierała. Znam wielu trenerów ujeżdżeniowych, miałam z wieloma do czynienia i myślę, że mogę wyrazić swoją opinię. Oczywiście ty masz prawo mieć własną i nie zgadzać się z moją :kwiatek: Jeśli masz jakiekolwiek pytania zapraszam na PW.
Anetkis twoja podstawowa niestabilność jest spowodowana tym,że nie wiesz po co wsiadasz mi konia,nie wiesz co chcesz w nim robić i nie wiesz nic o jeździectwie...co łatwo udowodnie po twoim kolejnym wpisie...więc jeśli nie chcesz mieć dowodu swojej głupoty,to nie pisz już niczego...miłosiernie oszczędzę wtedy. Naprawdę żadnych konkretów o tych trenowanych koniach nie da rady tu przeczytać?...no i dlaczego na PW?
edytuj posty! 🤬
wrotki, czy kiedykolwiek zrozumiesz ze nie kazdy ma ambicje i checi startowac w zawodach, a jesli nie ma to tez moze dobrze jezdzic?
moon no to nie jestem naturalsem, bo wkładam to straszne żelastwo w pysk konia i do tego wymagam czegoś więcej niż krążenie w kółko w 3 chodach.
wrotki jak Ci tak przeszkadzam to nie czytaj i mnie ignoruj i tyle.
No i na szczęście wiem po co konia męcze 🙂
I zapraszam.może do mnie byś zobaczył jak wioze swoje 4 litery, bo po tym co pisze masz nikome szanse by ocenić moje umiejętności jeździeckie - a szkoda, bo wszelkie odznaki byłoby można zdawać przez kilka rozmów, a raczej.kilka wymian.korespondencji.
a ty Magdo przeczytałaś temat tego wątku,czy tak z przyzwyczajenia się rzucasz? Wracając do tematu,ktoś zna konie trenowane pod Joanną C.? zagrała chociaż 4latka na jakieś czempionaty? No bo się super czyta o tym z kim trenowała...ale jakoś zupełnie nic nie wiadomo co Jej te gwiazdy na tych treningach sprzedały... ANETKIS [hooola] i nic nie wiesz o koniach i jeździectwie-gdyby było inaczej i twój koń by był taki jak piszesz,szukałabyś pomocy dla siebie,a nie trenera dla konia bo już jest "delikatny w pysku i czuły na łydkę"-sama nie wiesz czego chcesz i czego potrzebujesz. Ja ci nie pomogę,nie mam medycznych kompetencji.
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] obrazanie uzytkownika
temat przeczytalam, nawet go rozumiem.
nie mam w zwyczaju sie rzucac i nie uwazam ze w powyzszym poscie sie rzucam
Uważaj sobie Magdo co tam chcesz...niczego tym nie zmienisz,bo słowo trening oznacza trening,a nie spacerki w ogródku jordanowskim.
wrotki to chyba jednak będzie szansa na zdawanie idznak przez kilka wymian korespodencji jeśli mnie tak doskonale znasz i moje umiejętności i wiedze jeździecką. A to co pisze nie upoważnia Cie do tego by mnie obrażać tym bardziej, że mnie nie znasz i jeśli chcesz.mnie oceniać to po prostu przyjeźdź do mnie.
Nie stać Cię Anetkis...za pracę w szczególnie trudnych i szkodliwych dla zdrowia warunkach,mam przelicznik X4.
Ja trenuję z Asią i jestem bardzo zadowolona. Miałam już z nią klika treningów. A dzisiaj jestem po jednym z nich. Jak macie pytania zapraszam na PW.
Czy p.Asia zajmuje się głównie ujeżdzeniem ,czy skokami.
Mam prośbę, kogo polecicie z okolic północnego Poznania do wstępnej "opieki jeździeckiej" dla młodego konia?
Nie stać Cię Anetkis...za pracę w szczególnie trudnych i szkodliwych dla zdrowia warunkach,mam przelicznik X4.
🤣 🤣 dobre.
Witam,
Tak sobie czytam i czytam i ręcę mi opadają jak ludzie potrafią być wredni na takim forum, oraz jakie mają o sobie mniemanie...🙂 Na forum jestem nowy i potrafie mies swoje zdanie a już tym bardziej kiedy znam prywatnie osobę, wiem jak jeździ a tutaj czytam czego to ona nie potrafi... Wybaczcie ale nie potrafie tego opisać nie wskazując przysłowiowym palcem.... Wrotki, nie trzeba być zawodnikiem żeby być trenerem... ważne jest zrozumienie i podejście do zwierzaka to jest właśnie to coś czego częstro brakuje np. Tobie... i określanie kogoś mianem głupiego przez Ciebie nie powinno miec miejsca. " no to żeby do końca pokopać sobie leżącego" mam prośbę naucz się jeździć żeby nie robilo się przykro a następnie będziesz miał prawo osądzać umiejętności innych.
Blacky, radzę poszukać opinii o wrotkim, jako trenerze. Możesz się bardzo zdziwić...
...a dla dopełnienia obrazu proponuje poczytać i pooglądać blog anetkis.
Wrotki bardzo trafnie podsumował Anetkis i zupełnie słusznie przewiduje pracę w trudnych, wręcz szkodliwych dla jego zdrowia psychicznego warunkach. Anetkis co krok w swoich wpisach udowadnia że nic nie wie na temat jeździectwa ogólnie a już w szczególności w temacie techniki jeździeckiej i pracy z koniem jest totalnie zielona. W dodatku uporczywie broni swojego zdania które tak naprawdę nie wiadomo na czym polega bo ona sama też tego nie wie. Wie tylko że ma być "naturalnie".
W ogóle Anetkis nawet nie wie że nic nie wie i co gorsza jest przekonana że jest najlepszą w świecie pańcią i że to nie ona potrzebuje intensywnego szkolenia od podstaw ale jej koń. W dodatku ubzdurała sobie że ma to być szkolenie "naturalne ale zarazem dresażowe i skokowe".
Tak więc propozycja skorzystania z usług wzmiankowanego Gandalfa znajduje swoje pełne uzasadnienie jak również poważnie należałoby potraktować poddanie się przez Anetkis właściwej, specjalistycznej terapii medycznej.
ElaPe Uważam że nawet gdyby była "najbardziej szaloną małolatą na świecie" to nikt, naprawdę nikt nie powinien nikogo obrażać pisząc że "jest głupia" 🤔 Dlatego przykro mi się czyta tego typu przytyki... 🤔 kimkolwiek by Anetkis nie była...
Ja już pisałam, zapraszam Wrotki do mnie i wtedy może mnie już osądzać o co chce, nawet pisać jaka ja jestem głupia i polecać mi swoich psychiatrów. Ale póki co nie nikt nie ma prawa mnie obrażać, a tym bardziej oceniać jak ja jeżdżę, szczególnie, że jeszcze NIGDY nie wstawiłam swojego zdjęcia jak jeżdżę, nigdy filmiku. A po tym co piszę aż tak wiele się raczej nie dowiecie, a jeśli tak jest to błagam napiszcie do PZJ, bo może już niedługo będzie można wszelkie egzaminy zdawać mailowo poprzez konwersacje 🙂
No i przede wszystkim zacznijcie najpierw się dokładnie dowiadywać co i gdzie zanim zaczniecie komentować.. Bo tak jak już trochę osób tu udowodniło, że nie ma żadnej wiedzy o Naturalu... a przepraszam, Naturalsi nie jeżdżą na wędzidle, bo nie krzywdzą swoich biednych koni, nie galopują, nie trenują ujeżdżenia i nie skaczą 👍 . Przecież to Parelliowska szkoła używa jak najcieńszych wędzideł, czyli bardzo ostre, ale to już nie rozmowa na ten wątek.
No i ja nie uważam, że jestem najmądrzejsza z porównaniem do kilku wspaniale jeżdżących osób przebywających na tym forum. Wiem mało, ale trenera to dla siebie mam, ale to wątek trener dla konia, a nie dla jeźdźca!! A jak sobie poczytacie troszkę co ma Natural do ujeżdżenia to może zrozumiecie.. I gdyby taki dobry trener z wrotki był to by wiedział co to ma do tego 😀 Ale nie widziałam osoby jak jeździ, nie oceniam, więc tylko tak wspominam 😁
Ale póki co nie nikt nie ma prawa mnie obrażać, a tym bardziej oceniać jak ja jeżdżę, szczególnie, że jeszcze NIGDY nie wstawiłam swojego zdjęcia jak jeżdżę, nigdy filmiku. A po tym co piszę aż tak wiele się raczej nie dowiecie,
owszem, z tego co piszesz mozna wywnioskowac, ze ani jezdzic nie umiesz ani rozumowac.
No to bardzo ciekawe... Proszę napisz do PZJ ułatwicie innym życie 🙂
[quote author=lets-go link=topic=161.msg1029818#msg1029818 date=1307095217]
ElaPe Uważam że nawet gdyby była "najbardziej szaloną małolatą na świecie" to nikt, naprawdę nikt nie powinien nikogo obrażać pisząc że "jest głupia" 🤔 Dlatego przykro mi się czyta tego typu przytyki... 🤔 kimkolwiek by Anetkis nie była...
[/quote] święta prawda.
Blacky, radzę poszukać opinii o wrotkim, jako trenerze. Możesz się bardzo zdziwić...
Nie chciałabym trenować z kimś, kogo nie stać na szacunek względem drugiej osoby, nawet jeżeli siedzi ona po drugiej stronie monitora, na drugim krańcu świata lub cokolwiek innego.
A legendy głoszą, że jeździectwo kiedyś uchodziło za sport elitarny...
Nie chciałabym trenować z kimś, kogo nie stać na szacunek względem drugiej osoby, nawet jeżeli siedzi ona po drugiej stronie monitora, na drugim krańcu świata lub cokolwiek innego.
no i bardzo dobrze, bo trenowanie z kimkolwiek nie jest przymusowe, a i trenowanie kogokolwiek nie jest takie...ja tam oszołomów spławiam, bo nie jestem prostytutką i pieniądze zarobione trenowaniem, nie sa dla mnie najważniejsze...są łatwiejsze sposoby na ich zarabianie, niż nauka jeździectwa.
natomiast zupełnie nie rozumiem, dlaczego fakt zalogowania się na R-V ma budzić szacunek?...dlaczego mam szanować kogoś kto wypisuje stek bredni, egzaltuje się byle gównem i każdym swoim wpisem udowadnia że nie rokuje najmniejszego rozwoju...choćby dlatego, ze sam nie wie co dla niego jest rozwojem 🤔wirek:
a teraz do rzeczy. moje wpisy w tym wątku spowodowało, odkrycie cholery która niszczy branżę. cholery która polega na tym, ze nie jest ważne kto co robi, a tylko co inni będą myśleli co umie robić. wkurza mnie ta ciągła marketingowa manipulacja, dzięki której wygrani są ci którzy potrafią nawijać makaron na uszy frajerom, a nie ci którzy potrafią faktycznie coś zrobić. wątek jest o dawaniu konia w trening, z egzaltowanej laurki dowiedzieliśmy się z jakimi to sławami lets-go nie pracowała...z tym że z faktu, kto dał się przez nią wynająć do prowadzenia jazdy, zupełnie nie wynika, jak ona sama jeździ, jak pracuje z końmi i co konie z którymi pracowała potrafiły zrobić.
pytałem sie tu już i nie dostałem odpowiedzi, wiec teraz bardzo wprost skieruje pytanie:
wiem już lets-go z kim miałaś lekcje jazdy, ale bardziej mnie interesuje, co wyniosłaś z tych lekcji, jakie i ile koni wytrenowałaś, jakie te konie były i co i gdzie osiągnęły?...ogłaszasz swoje usługi, piszesz od kogo się uczyłaś, to może powinnaś też napisać, czego się nauczyłaś, co dziś umiesz i co sprzedajesz?
PS i nie chodzi tak naprawdę o ciebie lets-go, ale o ten zakłamany marketing który doprowadza mnie do szału i którego, w tym wątku, egzemplifikacją się dla mnie stałaś.