PSY

CWC - certyfikat wystawowego czempiona. Duże - nie wiem 😉 Dopiero się z tym zaznajamiam 😉

Niewystawowy - imo - bo np obwódki wokół oczu ma niewybarwione. Tak mi się wydaje.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
14 maja 2011 22:36
Wnęter. Dziś już kastrat.
Już o nim kiedyś tu pisałam:
http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,32.msg871174.html#msg871174

Teraz się trochę zmieniło, może węszyć i bawić się z innymi psami. Nadal jednak boi się ludzi (właściciele twierdzą, ze zapewne w hodowli coś mu zrobili), nie da się pogłaskać. No i jego jedyne zajęcie to bieganie za freesbee. Zero pracy, zero kreatywnego zajęcia.



My z Zivą zrobiłyśmy sobie dziś mały 'maraton'. Pojechałyśmy na Nowy Dwór do kolegi i tam 3,5h spacerek wzdłuż Ślęzy. Wydawało mi się, że tak długą trasę strasznie szybko przeszliśmy.
Czerwony kolor - tam
Różowy kolor - spowrotem. W drodze do domu odpuściliśmy sobie las, bo już było ciemno.
Ziva była tam pierwszy raz i chyba nie muszę mówić jaka jest zmasakrowana  😁 i chrapie głośno  😁

Sporo kleszczy, z psa nie mogę chwilowo zakropić z powodu odrobaczania. Ja na sobie też przyniosłam kleszcze i inne robactwo. Dodatkowo Zivie po operacji nie odrosła sierść na brzuchy. I ma cały pokłuty i poparzony.  🙁



edit:
Zairka 25 wrzesień wystawa we Wrocławiu 🙂
Mój pies biegał cały dzień 'w ogrodzie' i też chrapie. Znowu nie będę mogła przez niego spać.  😜
Są jakieś skuteczne sposoby na porządne wyczesanie labradora? Tak, żeby chociaż przez jeden dzień nie gubił kłaków. Mam wrażenie, że jemu na miejsce każdego wyczesanego włosa wyrasta 10 nowych.  🤔wirek:
Chyba już postanowiliśmy! Owczarek Autralijski, pies pastersko stróżujący, rozmawiałam z hodowcą przez 40 minut wczoraj, dzisiaj przez 20 i jeżeli jest tak jak mówi pasuje nam na 101%!
http://www.aussies.i15.eu/miot_c/cassidy.html



Witaj

Cassidy spędził większość swojego życia z nami, więc skoro jesteś zainteresowana - zapraszam Cię do rozmowy ze mną opiszę Ci psa dokładniej niż hodowca, który tak naprawdę psa nie zna z życia codziennego 😉

Cassie z opowiadań wydaje sie być idealnym psem 😅
Jest aktywny, wesoły, jest stróżujący więc alarm podnosi gdy ktoś się kręci przy posesji. Wychowywany był od małego z małym dzieckiem, jest tolerancyjny wobec nich i przyjacielski.
Do tego nie jest ani za duży, ani za mały, prawie 3 letni, i też stracił swoich opiekunów i wrócił do hodowcy nie z jego winy🙁


Chciałabym poznać szczegóły tych rozmów pomiędzy Tobą a hodowcą 😉
Wytłuszczone zdanie jest nieprawdą. Cassidy przyjechal do nas, gdy miał rok - z tego co wiem hodowca nie ma małych dzieci. Roczny pies poznał moją 6-letnią córkę, która jest wychowywana z psami - tak więc nie jest to takie małe dziecko i od tamtej pory uczył się życia z dzieckiem, ale nie był tego uczony "od małego". Musisz pamiętać, że pies jest tylko psem i żaden nie rodzi się niańką - Cassidy cały czas się uczy zachowania wobec dzieci, ja nigdy nie zostawiałam go samego z moją córką. W jakim wieku jest Twoje dziecko?
Cassidy jest psem o silnym instynkcie pasterskim - nie miał nigdy wcześiej do czynienia z końmi, u nas próbował paść inne psy (co się im nie podobało). Jeśli masz drób, to absolutnie nie pozwalaj psu się do niego zbliżać, jest niedelikatny - płoszy, gania i łapie w pysk kury.

duże CWC - tak skrótowo mówi się o CWC zdobytym na wystawie międzynarodowej 😉


Zairka - zapraszam na PW
Mój wariat 🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
15 maja 2011 09:46
Moja mama coraz częściej porusza temat drugiego psa.  😲
Pies ma być z adopcji. Niestety moja mama ma pewne wymagania, chciałaby żeby pies był podobny do wilczaka (sentyment po porzednim psie) i musi być zdolny do długich biegów  🙄


edit:
Ola może któregoś dnia jakiś spacer? 🙂
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
15 maja 2011 10:02
[quote author=Zairka link=topic=32.msg1009760#msg1009760 date=1305368123]
Chyba już postanowiliśmy! Owczarek Autralijski, pies pastersko stróżujący, rozmawiałam z hodowcą przez 40 minut wczoraj, dzisiaj przez 20 i jeżeli jest tak jak mówi pasuje nam na 101%!
http://www.aussies.i15.eu/miot_c/cassidy.html



Witaj

Cassidy spędził większość swojego życia z nami, więc skoro jesteś zainteresowana - zapraszam Cię do rozmowy ze mną opiszę Ci psa dokładniej niż hodowca, który tak naprawdę psa nie zna z życia codziennego 😉

Cassie z opowiadań wydaje sie być idealnym psem 😅
Jest aktywny, wesoły, jest stróżujący więc alarm podnosi gdy ktoś się kręci przy posesji. Wychowywany był od małego z małym dzieckiem, jest tolerancyjny wobec nich i przyjacielski.
Do tego nie jest ani za duży, ani za mały, prawie 3 letni, i też stracił swoich opiekunów i wrócił do hodowcy nie z jego winy🙁


Chciałabym poznać szczegóły tych rozmów pomiędzy Tobą a hodowcą 😉
Wytłuszczone zdanie jest nieprawdą. Cassidy przyjechal do nas, gdy miał rok - z tego co wiem hodowca nie ma małych dzieci. Roczny pies poznał moją 6-letnią córkę, która jest wychowywana z psami - tak więc nie jest to takie małe dziecko i od tamtej pory uczył się życia z dzieckiem, ale nie był tego uczony "od małego". Musisz pamiętać, że pies jest tylko psem i żaden nie rodzi się niańką - Cassidy cały czas się uczy zachowania wobec dzieci, ja nigdy nie zostawiałam go samego z moją córką. W jakim wieku jest Twoje dziecko?
Cassidy jest psem o silnym instynkcie pasterskim - nie miał nigdy wcześiej do czynienia z końmi, u nas próbował paść inne psy (co się im nie podobało). Jeśli masz drób, to absolutnie nie pozwalaj psu się do niego zbliżać, jest niedelikatny - płoszy, gania i łapie w pysk kury.

duże CWC - tak skrótowo mówi się o CWC zdobytym na wystawie międzynarodowej 😉


Zairka - zapraszam na PW
[/quote]

dzieki za kontakt i pomoc!! uspokoiłaś mnie bo w 1 momencie czytajac Twoje PW miałam stresa
dzieki za kontakt i pomoc!! uspokoiłaś mnie bo w 1 momencie czytajac Twoje PW miałam stresa


Nie ma co się stresować 😉
To tylko jak podejrzewałam - rozbieżność informacyjna  😁

Trzymam za Was kciuki i jak coś - to drzwi stoją otworem: pisz, dzwoń itd 😉  😅
JARA... jesli to do mnie to z ochotą zapraszmy do Końskich w świętokrzyskim :P we Wrocławiu ostatnio baaaardzo rzadko jesteśmy
cieciorka   kocioł bałkański
15 maja 2011 12:21
strasznie podobne te owczarki australiskie do border colie. jest jakaś podstawowa, zewnętrzna roznica między nimi?
Mój pies biegał cały dzień 'w ogrodzie' i też chrapie. Znowu nie będę mogła przez niego spać.  😜
Są jakieś skuteczne sposoby na porządne wyczesanie labradora? Tak, żeby chociaż przez jeden dzień nie gubił kłaków. Mam wrażenie, że jemu na miejsce każdego wyczesanego włosa wyrasta 10 nowych.  🤔wirek:


NIE MA. 😁 😁 😁
Gru   nic nie dzieje się bez powodu
15 maja 2011 19:03
A ja chciałam pokazać mojego małego Budożera, z którym dziś byliśmy na zlocie buldogów w Warszawie. Jestem z niego bardzo dumna, bo poza imprezami końskimi pierwszy raz był w miejscu, gdzie było mega dużo psów. Zdjęcia są z samego początku, gdzie mógł się pobawić z kilkoma psiakami, później większość była na smyczach, bo było myślę jakieś 50- 70 psów. Nasz był suuper grzeczny  😍 A jego umaszczenie wzbudzało ogólny zachwyt  💘






Gru, bo on JEST cudnie umaszczony 🤣 Chyba nieczęsto się widzi tak rzadkie upręgowienie u buldożerów?Ja w każdym razie prędzej widuję takie gęste makowce 😉 Masz jakieś zdjęcia grupowe pokazujące skalę spotkania?
NIE MA. 😁 😁 😁


Chyba go ogolę na łyso.  😵  Znaczy mi tam kłaczki nie przeszkadzają, tylko moi rodzice mają jazdy na ich punkcie i ciągle muszę słuchać zrzędzenia, że wszędzie widać psie włosy.  😀
Kastorkowa   Szałas na hałas
15 maja 2011 19:41
Ola co to za rasa pieska
Gru   nic nie dzieje się bez powodu
15 maja 2011 19:43
Mam np. takie, ale to nie wszystko, bo mniej więcej połowy nie ma na tym zdjęciu  🤣


Co do umaszczenia, to rzeczywiście jest bardzo unikatowe, najczęściej są beżowe, wszelkie łaty i tak jak mówisz zupełnie odwrotnie czyli dużo ciemnego i jasne pręgi  🙂 Ja też marzyłam o beżowym, ale jak pierwszy raz zobaczyłam Vita to wiedziałam że albo ten albo żaden  💘
Chyba go ogolę na łyso.  😵  Znaczy mi tam kłaczki nie przeszkadzają, tylko moi rodzice mają jazdy na ich punkcie i ciągle muszę słuchać zrzędzenia, że wszędzie widać psie włosy.  😀

Ja już zupełnie serio raz psa ostrzygłam z frustracji 🤔 To były cudowne tygodnie 😍 Wtedy zaczęło się dopiero życie!Bez odkurzania dzień w dzień(z marnym skutkiem bo po godzinie znów były kłaki), bez kłaków na ubraniach, meblach, w żarciu...............  😀iabeł: Sięgam po coraz to inne dziwonka do wyczesywania i jestem coraz bliżej podjęcia decyzji o kolejnym strzyżeniu-a traktuję to wyjście jako ostateczność.Teraz jest chyba ostatni dzwonek przed upałami bo nie ogolę psa na pałę pozbawiając go chłodzącej jakby nie było okrywy w sam raz na upały...



Ja piernicze jak Was dużo!!!hahahaha, czad! 😜
Kastorkowa to amstaff 🙂
Gru też byłam na zlocie  😎 Ale na zdjeciu grupowym mnie nie znajdziesz  😉

Byłam z tą pannicą:
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
15 maja 2011 22:31
mu juz w domu! 😅 Przepadłam , zakochałam się na amen 🏇
pies nieodstepuje mnie na krok, caly czas merda ogonem i całuje 😜
Właśnie się położył bo biegał po domu z bitą godzine 😵
Zdjęcia!
mu juz w domu! 😅 Przepadłam , zakochałam się na amen 🏇
pies nieodstepuje mnie na krok, caly czas merda ogonem i całuje 😜
Właśnie się położył bo biegał po domu z bitą godzine 😵


cieszę się, że Kaśka jest już z Wami  😅
jak coś będziesz potrzebować - wiesz, gdzie mnie znaleźć  😉
Gru   nic nie dzieje się bez powodu
16 maja 2011 07:58
Karolinag4 jaka fajna bulwa  😀 Nas na grupowym prawie nie widać, byliśmy gdzieś z tyłu, a że nasza klucha duża, to mój Mąż ledwo dziada podniósł 😁 A dziś dowiedziałam się że organizatorzy mówili że było ponad 200 psów  😜
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
16 maja 2011 12:37
Wrocław 28-29 maj 2011
Park Południowy
Zawody Frisbee

Będzie ktoś z was pomijając startujących?
Zairka, ale super! Pokazuj szybko zdjęcia! Jak się z Piotrusiem dogadują?

Edit: A Puyol dzisiaj ponad godzinę siedział cichutko sam w domu! Wczoraj dał ostry koncert i bęcki (słowne) plus zamknięcie w pokoju na pół godziny. Dzisiaj za to wygłaskany i wycałowany na amen. Ciekawe na jak długo skuma. No ale pierwszy raz siedział cicho od dawna, może to początek czegoś dobrego 🙂
Słuchajcie, zastanawiam się nad zaadoptowaniem psiaka ze schroniska, myślę o tym już bardzo bardzo długo, ale wciąż nie jestem przekonana w 100%. Teraz jestem na V roku studiów i miałabym bardzo dużo czasu na pieska, ale nadejdzie wkrótce taki dzień, że będę wychodziła do pracy na te 8 godzin. Jak sobie radzą Wasze psy z tak długą nieobecnością domowników?
Ach, zapomniałam dodać, że mieszkam w bloku... Więc siedziałby sam w mieszkaniu 🙁

Jara, pewnie sobie nie odpuszczę takiego widowiska  😍 😜
motyl, jak nauczysz to będzie siedział. śpiąc prawdopodobnie 😉

umówmy się - większość ludzi pracuje poza domem i ich psy jakoś żyją 😉
motyl Mój pies sam siedzi w domu, gdy ja idę do szkoły a rodzice do pracy. Kiedyś drapała w drzwi, i piszczała ale potem ucichła. Teraz nic nie robi siedzi grzecznie w mieszkaniu i jak przychodzę do domu to nie może się nacieszyć moją obecnością. Oprócz jej jest jeszcze w domu świnka morska i może Sonia zrozumiała, że nie do końca zostaje sama i ponoć mój tata kiedyś przyuważył, że po jego wyjściu (wrócił się cicho po komórkę) leży przy klatce świnki. Co innego jest z psem mojej sąsiadki, gdy schodzę na dół słyszę jak ten wyje i wyje.
jett   success is the best revenge
16 maja 2011 19:32
To ja się wcisnę z dzisiejszymi Borderami  😀
Heban:



Grom:



I ja z chłopakami:

Są jakieś skuteczne sposoby na porządne wyczesanie labradora? Tak, żeby chociaż przez jeden dzień nie gubił kłaków. Mam wrażenie, że jemu na miejsce każdego wyczesanego włosa wyrasta 10 nowych.  🤔wirek:

Próbowałaś użyć furminatora? Polecam:

Aha, preparat witaminowy Laveta Super "Witaminowy preparat zalecany przy nadmiernym wypadaniu sierści, pochorobowych zmianach skórnych lub przy przedłużającym się okresie linienia. Lavetę Super należy stosować, gdy efekty kuracji preparatem Laveta nie były wystarczające."
Ponoć daje bardzo dobry efekt.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się