Włosomaniaczki, czyli walka o piękną grzywę (świadoma pielęgnacja)

Bierz hialuronowy i keratynę na pewno. Kolagen i elastyna oraz l-cysteina, d-pantenol- też raczej dobry wybór.
cavaletti, a co Ty robisz, ze tak spytam?  😜
Kajula, zakupy robię :P Od kilku miesięcy się za nie zabieram i dopiero teraz się zepnę i na pewno zrealizuję plany. Półprodukty zamierzam dodawać do gotowych masek i solo, ale z czasem pewnie sama będę kombinować z tworzeniem kosmetyków 😉 A zwłaszcza szamponów do mojego super hiper delikatnego skalpu 😉
aaa, czytajac liste myslalam, ze robisz jakas fantastyczna odzywke  😁
Kajula, emolientów brak w tej liście. Mogłabym sobie zafundować mega puch od tego zestawu, hihi 😉
Bush u nas w mieście można to dostać w takiej drogerii z apteką na tyle w galerii krakowskiej w centrum 😉 W rossmannach raczej jej nie będzie, poszukaj po jakiś innych drogeriach z dobrym wyposażeniem w centrum      (nie wiem z jakiego miasta jesteś?) ale u nas parę takich fajnych sklepów jest.
Zawsze możesz sobie trzasnąć zakupy w sklepie internetowym farmony, która jest z Krakowa 😉

A ktoś tu ma pojęcie o robieniu kosmetyków z półproduktów? Najbardziej interesuje mnie kremy do twarzy. Jak ktoś taki jest to niech się odezwie choćby na PW. 🙂
cavaletti, zależy co Twoje włosy lubią🙂 jak dla mnie masz dużo protein, no ale my się nie lubimy. Ty masz locze, więc pewnie u Ciebie jest odwrotnie (: Ja też kupiłam witaminy all in one i mogę na palcach jednej ręki zliczyć ile razy używałam, nie widziałam żadnej różnicy, z nimi czy bez.
Ogólnie, lista wygląda zacnie 😀 pewnie o tym wiesz, ale napiszę, może komuś się przyda - mleczko pszczele jest na glicerynie, może powodować puszek
U mnie też all in one dużo nie działa raczej.

Gliceryna daje puch? A ja dolewam po kilkanaście kropel do maski zwykle i jest fajnie, mam pancerne włosy 🙂

Mam wrażenie, że moje włosy schną dłużej - to chyba dobry znak?

Zagadka teraz (może prosta): moje włosy najlepiej wyglądają drugiego dnia. To znaczy: jeśli umyję wieczorem, następnego dnia są OK, ale dopiero kolejnego są naprawdę fajne. Trzeciego od biedy ujdą, ale zaczynają klapciać (zwykle myję co drugi dzień, ale czasem mi się nie opłaca, skoro i tak zaraz idę do stajni). Czemu to tak?
chodzi za mną chęć wizyty u szarpikłaka 😉
ostatnio byłam... hmmm w zeszłym roku na Wielkanoc
taka fryzurka może:
muszę ściąć tak czy tak bo mi już za dlugie urosły
U mnie też all in one dużo nie działa raczej.

Gliceryna daje puch? A ja dolewam po kilkanaście kropel do maski zwykle i jest fajnie, mam pancerne włosy 🙂



u mnie straszny 😉 jeśli dzień jest wilgotny to puch jest bardzo prawdopodobną opcją.
To jeszcze wrażenia po Joannowym jedwabiu.

Entuzjazm umiarkowany. Być może bardziej by pasował prostowłosym. Co prawda sprzedawca zapewniał, że jedwab prostuje włosy jeśli się je prostuje, a przy kręconych wystarczy je pougniatać, ale nie do końca się sprawdziło. Myłam włosy wieczorem, pod koniec schnięcia pojedwabiowałam, dosuszyłam jeszcze (bez suszarki, ale wilgoci już żadnej nie czułam). Rano połowa włosów się rozprostowała przez spanie. A po porannym noszeniu czapki włosy są mocno rozprostowane. Na plus - ładne. Na minus - elektryzują się (mam wrażenie, że bardziej niż zwykle, ale może po prostu przy prostych bardziej widać?).

Zostawię sobie toto. Może się nada na uładnianie bezpośrednio przed wyjściem do ludzi. Albo na sezon bezczapkowy.
moje włosy glicerynę bardzo lubią, ale ja je mocno emolientuję, więc może po prostu są dobrze zabezpieczone 😉 za to schną niebotycznie długo 😉
skoro lista zaakceptowana, to po wypłacie robię zamówionko 🙂
Dziewczyny, potrzebuje pomocy 🙁
co mam zrobic, zeby moje wlosy byly tak ladnie ulozone, podniesione jak na 2 zdjeciu? Na 1 zdjeciu to jak wygladaja na codzien (po suszeniu, podelowaniu z duza szczota...)

Suszenie głową w dół nie pomaga? Może dyfuzor?
cavaletti, suszenie z glowa w dol z dyfuzorem a pozniej modelowanie ze szczota, nie pomaga 🙁

Pierwsze zdjecie to wlosy ukladane przeze mnie (z uzyciem moich cudacznych rzeczy do mycia itd), a drugie to ukladanie przez fryzjera. Czy to mozliwe, ze to wszystko to silikony? Taka fryzura trzymala mi sie 2 dni, bez problemu. Fakt faktem, ze umylam szybko bo denerwowaly mnie koncowki, ale sama gora byla idealna. Nie umiem totalnie jej tak ulozyc, mimo ze bardzo sie staram, to i tak wlosy od nasady mam oklapniete.
Kajula, fryzjer mógł też po prostu użyć dobrych stylizatorów, które sprawiły, że góra tak dobrze się trzymała. Może być też tak, że używasz za ciężkich produktów i włosy klapią od ciężaru. U mnie glut lniany bardzo unosi włosy u nasady (aż za bardzo). Próbowałaś z nim suszyć?
Nie uzwal nic poza tym czyms na koncowki (sklad podawalam kilka stron temu, pisalas, ze ma duzo oblepiaczy), no i na gore pianke, ta sama ktorej ja uzywam.

Gluta lnianego nie probowalam, ale to trzeba bez zmywania? Nie przetlusci mi wlosow?

Mozliwe, zeby Saponics lub kuracja Rzepy mi tak gore obciazaly?
Glut można bez zmywania. Nakładasz, suszysz i potem jak będą włosy bardzo sztywne rozczesujesz i bardzo zmiękną.
A może te psikacze, których używasz, tak Ci włosy obciążają?
Tak myslisz? Psikam nieduzo Gliss kura 7 olejkow na dlugosc i troche dwufazowego zielonego bioaxu...
Dzisiaj sprobuje z glutkiem i bez gliss kura. Moze bedzie lepiej. Ale jak glutka naloze, to bez modelowania i suszyc w dol? Czy normalnie suszyc tak jak zawsze? Duzo tego glutka?
Kajula, gluta możesz dać tyle, ile fabryka dała 😉 Susz w dół, bez szczoty. Rozczeszesz na koniec (też głową w dół) 🙂
Ja po takim zabiegu mam najczęściej coś takiego na głowie
ja, jak wyczeszę włosy głową w dół to wyglądam jak Mufasa. 🏇
AAA, dzisiaj kupuje siemie i robie gluta ;D wetrzec go w skalp, czy tylko na dlugosc wlosow?
Ja  chyba robię coś nie tak... Nalozylam wczoraj gluta z siemienia lnianego, wysuszylam włosy, rozczesalam i są takie jak  zawsze :/ gluta nałożyłam dużo, na głowę i włosy...
ja z glutem doświadczenia nie mam, to nie pomogę 🙁
siedzę sobie teraz upaćkana macadamią na włosach i twarzy - zobaczymy co z tego wyjdzie 😁
Moje po glucie były gorsze niż normalnie, suche i sianowate.
wiecie w jakim produkcie można spotkać SLS? W paście do zębów  👀
ovca   Per aspera donikąd
28 stycznia 2013 09:13
Dlaczego nigdy wcześniej nie wpadłam na pomysł mycia włosów waxem? Pilomax henna wax+ odżywka bananowa z bs= włosy jak z reklamy  😍
Rul, ale w jakim sensie? no w szamponach, żelach pod prysznic, płynach do mycia... w pastach też.
w sensie, że w jakim sensie 😉 ? Nic, tak tylko mówię. Ładogniejsze pasty (np sensodyne) zamiast sls'a ma cocamidopropyl betaine
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się