Kącik Rekreanta II (rok 2009)

Sierra bo będe częsciej przyjeżdżała  🤣  😉
Klami no i bardzo dobrze, ja nie potrafię sobie wyobrazić mojego zycia bez koni (konia)
wątek zamknięty
busch   Mad god's blessing.
13 grudnia 2009 19:21
breakawayy- to siodło wygląda na niezbyt dobrze dopasowane/założone/jedno i drugie - wrażliwe konie nie tolerują przeszkadzających im siodeł (taa, skądś to znam  😉 )...
Pozatym: jaki jest sens wsiadać na takiego konia /w sensie wariatuńcia/ raz na długi czas? I wymagać, by byl grzeczny?

Strzyga - noo, wreszcie porządnie się naskakałaś  😀 Będę trzymać kciukasy za te najbliższe LL-ki, nawet nie myśl o tym, by je schrzanić bo będzie FOCH DO ŚWIĄT!!!11!!

Gillian- masz racje, dobro konia jest najważniejsze  🙂
wątek zamknięty
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
13 grudnia 2009 19:24
busch, jak miło, że mnie zauważyłaś  :kwiatek: ale w świeta już nei będzie focha, jak poczta do Ciebie przyjdzie  😁 😀iabeł:
wątek zamknięty
Zobaczcie, jak Szafirowa jest dla mnie okropna i jak krzyczy 🙁((
wątek zamknięty
busch niedopasowane 😉 założone tylko do jazdy próbnej 😉
a niestety nie mam możliwości jazdy częściej niż w weekend, a to i tak zależnie od podłoża... wsiąść musiałam na chwilę, bo miałam jakąś godzinę na założenie siodła i wypróbowanie go pod własnym tyłkiem, zobaczenia co powie na nie koń i ewentualne odwiezienie do sprzedającego 😉
koń nie taki znowu wariat 😉
wątek zamknięty
Gillian   four letter word
13 grudnia 2009 19:55
Dzionka, ale dobrze prawi! 😉
wątek zamknięty
Gillian toż nie mówię, że źle  😁
wątek zamknięty
kujka
zdjec nie mam niestety🙁
jezdzilam wczoraj na Budurce(dzisiaj z reszta tez), swietna kobyla. bosko mi sie z nia wspolpracuje i to chyba tyle 😁
ciesze sie strasznie bo robie postepy, ale nawet jak ich brak to z jazdy zawsze jestem zadowolona  🤣
wątek zamknięty
ja wiem, że ludzie mają większe problemy, ale tak mnie ścieło wczoraj, że dopiero teraz mi schodzi...głowa mi pęka.

Goyza jak są fotki, to wstawiaj koniecznie!!

Klami witamy z powrotem! u nas jest błoto na padoku, więc warunki sprzyjające, a w boksie go nie zamknę. Dziś jak przyjechałam, to już miał szalej w oczach a ledwo dwie godziny od wyjścia koni minęło. On zawsze pierwszy łapie, najgorzej przeżywa i ostatni się żegna z grudą. Ostatniej zimy musiał aż mieć zastrzyki...
Myślę, że ma bardzo delikatną skórę. Kto to widział, żeby kuleć od grudy, której jeszcze na skórze nie ma?  👀
plany co do zawodów zależą od podłoża. Niedługo już nie da się jeździć, więc będzie nieciekawie. Z marszu jakieś LL w skokach czy L ujeżdzeniową myślę, że pójdzie bez problemu. Ale nie wiem, czy ja dam radę nie zestresować się wtedy i nie zakleszczyć  😉

Dzionka  nie jest źle. Ładnie Dzionek skacze!
też miałam kiedyś filmik, gdzie trenerka kazała mi się zatrzymać i wytłumaczyć co usiłowałam właśnie zrobić, bo do niczego to nie było podobne  👀

wątek zamknięty
Barbor bo z Budurki jest po prostu super koń - mój ulubiony z tamtej stajni od zawsze 🙂

_kate ale że tak spytam - jesteś na 100% że to przez grudę kuleje? I w ogóle dzisiaj też kulał? Bo wiesz, może gruda sobie, a noga sobie, może warto się upewnić...
wątek zamknięty
na 100% pewna będę jak gruda zejdzie i kuleć nie będzie. Ścięgna są suche, więc liczę że to nie to. Dziś skracał tą lewą przednią- z grudą. Daję mu czas do wtorku, jak się nie poprawi, to wzywam weta.
wątek zamknięty
Misia, to była Twoja własna dorosła decyzja i wiesz, że słuszna więc się nie poddawaj.

Tristia, wow taka jazda przy samej jezdni?

breakawayy, nie zauważyłaś, że macie siodło na łopatkach i szyi? też bym na jej miejscu tańczyła.

Fantazja, super było Cię poznać, oby częściej takie spotkania 🙂
wątek zamknięty
Burza- to nie jezdnia, to pas startowy  🤣
wątek zamknięty
Tristia, nooooooo, to macie się gdzie rozpędzić! 😀
wątek zamknięty
Burza zauważyłam, aż tak ślepa nie jestem 😉 siodło nam zjechało w trakcie jazdy już, wcześniej leżało dalej 😉
wątek zamknięty
breakawayy, ale stąd mogą się brać kobyły bunty, nieważne czy tak założyłaś czy zjechało- nie pasuje.
wątek zamknięty
Burza- Z tego co wiem, to ten pas jest nieuczęszczany (w ogóle to nasze lotnisko), a okolice do jazdy nadają się jak najbardziej.
wątek zamknięty
Dzionka ano super 🤣

fajny ten twoj Dzionek
wątek zamknięty
Burza wiem wiem, dlatego siodła nie kupiłam 🙂 poluję teraz na winteca z wymiennymi łękami, mam zamiar przedtem konia wymierzyć i oczywiście siodło brać na próbę, może w końcu znajdzie się coś pasującego 😉
wątek zamknięty
Tristia, szaleństwo, lotnisko pod stajnią 😉

breakawayy, no szukaj szukaj, powodzenia.
wątek zamknięty
Barbor dzięki 🙂

Mam jeszcze jeden filmik jako dowód, że okropna pani Sz. czasem też chwali 🙂
wątek zamknięty
cieciorka   kocioł bałkański
13 grudnia 2009 21:27
a kto filmiki kręcił? 😎
też masz wrażenie że hala na filmiku wydaje sie wieksza?
wątek zamknięty
Ty kręciłaś, nie pamiętasz ;P ? Nom, hala wygląda na większą, ale w sumie jak się jeździ to też ma się wrażenie przestrzeni przez to że taka szeroka...
wątek zamknięty
Fantazja, masz calkowita racje ! 😉

kate, witam witam.
Trzymam kciuki zeby to tylko ta gruda byla i tyle. Tyle, ze to kurcze dziwne, ze on tak za kazdym razem. Ksiezniczka na ziarnku grochu??
ale tak mnie ścieło wczoraj, że dopiero teraz mi schodzi...głowa mi pęka.
Wiesz co zrobic zeby przeszlo?? Zamknij oczy i wczuj sie w to co sie dzieje u nas od ponad roku..... zaraz Ci sie humor poprawi.
Co do zawodow to zaprzaszamy !! Zglaszaj sie i jedz, po prostu !
Fakt, ze brak hali niemal uniemozliwia jakies sensowne treningi jesienia/zima. Nie myslalas o tymczasowych przenosinach do stajni z hala? Duzo osob funkcjonuje w takim trybie. Zima zjezdzaja sie na hipo a jak tylko wiosna przychodzi wynosza sie w lepsze miejsca.
wątek zamknięty
darolga   L'amore è cieco
13 grudnia 2009 21:42
Klami - noooo, to mi się podoba! Tak trzymać! 🙂
Dzionka - ciotka darolga zamawia duuuuuużo zdjęć Dzionesława  :kwiatek:
wątek zamknięty
Ciotka aniaaa też 😁

Super z Dzionkiem wyglądacie 😀
wątek zamknięty
aaa dzięki dziewczyny  :kwiatek:  😀 Fotki będę pewnie po niedzieli, jak pojedziemy do Starej Miłosnej 🙂
wątek zamknięty
ja nawet nie próbuję sobie wyobrazić, co wy przechodzicie. To jest po prostu kosmos dla mnie. Współczuję Ci bardzo.
Miałam wczoraj napad paniki, a zazwyczaj jestem dość spokojną osobą. Ostatnio miałam bardzo spokojne dwa tygodnie, zaczęłam wreszcie tyć, a wczoraj...szkoda gadać. Żołądek zawiązany, oczy jak szalona norka, po ścianach pół nocy chodziłam.

W zeszłym roku miał tak samo, jednego dnia czysto, drugiego lekko nabrane- dostał leki, trzeciego- kulawy w pień, noga napuchnięta do stawu skokowego. Przyjechał doktor K. dał zastrzyki domięśniowe, jakiś preparat, ale i tak gruda dzielnie  👿 nawracała do końca zimy- tyle że w mniejszym natężeniu. Ten typ tak po prostu ma...

ps. jak ścięgna są suche, to raczej nie one? prawda?  👀
wątek zamknięty
darolga,  :kwiatek:

kate, z napadem paniki doskonale wiem o czym mowisz. Chociaz powiem Ci, ze zaczynam sie uodparniac i teraz juz dzialam racjonalnie raczej. 😉
O moim koniu nasz doktor mowi, ze to jeden z tych, ktore "lekarzowi snia sie po nocach".
Ja mam juz wyrobiony nawyk. Jesli cos jest nie tak to od razu ogladam calego konia (nogi, plecy itd.). Sprawdzam w reku na wszelkie mozliwe sposoby (twarde, miekkie, prosta, luk) i wtedy dzwonie do doktora podajac wszystko co zauwazylam.

Zgadza sie. Jak sciegna sa suche to sa w porzadku. Uraz sciegna zawsze oznacza "faje". Taka specyfika tkanki.
Chociaz nie do konca. Urazy przyczepu sa tak upierdliwe i trudno diagnozowalne, bo wlasnie zazwyczaj ich nie widac.
wątek zamknięty
busch   Mad god's blessing.
13 grudnia 2009 22:17
_kate - czyli ścięgna na pewno nie, ale są inne upierdliwe rzeczy, które w koniu się mogą zepsuć  😉

na 100% pewna będę jak gruda zejdzie i kuleć nie będzie. Ścięgna są suche, więc liczę że to nie to. Dziś skracał tą lewą przednią- z grudą. Daję mu czas do wtorku, jak się nie poprawi, to wzywam weta.
Ja bym na Twoim miejscu dla zdrowia psychicznego i pewności wezwała weta jak najszybciej. Często w urazach bardzo wazny jest czas reakcji właściciela, a w Twoim wypadku pewnie możesz w ten sposób uniknąć wrzodów żołądka  😉 Zwłaszcza, ze z tą grudą to tak troche dziwnie - Gniadej spuchła noga od manusanu ale nie zakulała... Hiperwrażliwiec (Blondi) z grudą też nie kulał - ale może Barkas jest wyjątkowy i to rzeczywiście gruda.
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.