Ale Wam się rudasków porodziło, śliczności 🙂.
montana, mała pierwsza klasa, normalnie nadmiar szczęścia - wszystkie rude w tym roku, ale starszą widziałam na małopolakach i niezła panienka, dziedek się spisuje 🙂.
A tu moje szczęście - "chyba jestem osiołkiem...":

Co do edukacji, to chyba nasz najszybciej wyedukowany źrebak - chodzimy na uwiązie, czyścimy się i dajemy nóżki a do tego kładziemy różowy pyszczek na Pańci biuście i sobie...drzemiemy 😀.