Derki

Cariotka   płomienna pasja
04 grudnia 2012 15:41
wg mnie tak wg innych nie🙂 Jeżeli stajnia jest ciepła to ja bym konie przebierała na lżejszą derkę.
Gniadata   my own true love
04 grudnia 2012 15:43
Cariotka no to u nas do ciepłych nie należy, a już jej boks to w szczególności. :P
Cariotka   płomienna pasja
04 grudnia 2012 15:49
to może rzeczywiście. Ale i tak kilka derek musisz mieć🙂
A tak OT współczuje 😵 biedna jesteś w Tym pensjonacie...
Gniadata   my own true love
04 grudnia 2012 15:54
Cariotka nie no pewnie będą tak 3-4 + polary 🙂

no łatwo nie jest, ale co zrobić... opcji zmiany na razie nie mam, trzeba sobie radzić😉
Cariotka   płomienna pasja
04 grudnia 2012 16:09
dobra to teraz ja się spytam o coś bo macie o wiele większe rozeznanie.
Potrzebuje dere na zimę dla jednego z moich osłów. Ten osioł jest młody, gruby, obrósł fajnie sierścią ale chciałam coś na mroźne, wilgotne dni. Absolutnie bez wypełnienia. Nie wiem czy w padokówce przeciwdeszczowej podszytej polarem nie będzie mu jednak za ciepło. Jemu wiecznie jest ciepło i fajnie nawet jakby przez zimę zrzucił trochę sadełka na ogrzanie się. A derka podszyta czymś innym niż polarem?
To skoro obrosl i mu cieplo, to po co go wspomagac?

Gniadata - ja mam zimna dosyc stajnie, ale moj kon caly czas stoi w derce padokowej - i na dworze i w stajni. Bywa, ze mnie (albo babki, ktora go ode mnie dzierzawi) nie ma po pare dni i kon jakos zyje i ma sie dobrze 😉 A tez mam taka stajnie, ze nie ma mi go kto przebierac.
Cariotka   płomienna pasja
04 grudnia 2012 16:42
tak chciałam jak będzie mroźno (-20) i wilgotno...póki co Tego nie wymaga. Sama nie wiem chyba czego chce 😁 Tak chciałam żeby przyjemniej mu było jak cały dzień na polu stoi.
Gniadata   my own true love
04 grudnia 2012 16:49
Angeel dzięki, trochę mi się lżej zrobiło  :kwiatek:


a powtórze sie jeszcze raz, bo pytanie (dobra, wiem, że pewnie głupie jak siemasz;p) przeszło trochę bez echa a wolę nie przeziębić sobie konia dwa dni po zgoleniu - czy do zgolonej szyi potrzebny kaptuuur?  👀
Mysle, ze skoro mlody, gruby ( 😁 ) i ofutrzony, to poradzi sobie sam 😉 Mieszkam w Olsztynie, stajnie mam jeszcze na koncu swiata prawie ze, temp. przez dluzszy czas potrafia sie utrzymywac na poziomie -25 (i wiecej) i dopoki nie golilam, to moj futrzak radzil sobie swietnie 😉 A do zmroku stal na dworze.

O, takie futro wyhodowal, ze nawet paski oglowia ginely :P





Moim zdaniem pakowanie futrzaka w derke moze wiecej zrobic szkody niz pozytku. Skoro wiecznie cieply, to po co jeszcze dogrzewac? Wiemy chyba wszyscy, jakie futro ma wlasciwosci 😉

edit.
Gniadata - o kapturach przez kilka poprzednich stron byla dyskusja - nie, nie trzeba.
Cariotka   płomienna pasja
04 grudnia 2012 16:57
wiemy wiemy 😁 to dzięki za pomoc.
Gniadata   my own true love
04 grudnia 2012 16:58
Angeel o matko, to zwaliłam sprawę  😡 lenistwo ze mnie wyłazi, w kazdym razie dzięki  :kwiatek:
13 grudnia bede jechała z koniem 300km. koń ogolony bedzie w tym tygodniu całkowicie. jade przyczepa ktora nie ma z tyłu żadnej 'zasłonki' i boję sie że jak bedzie za cienko ubrana to mi ją przewieje. mam derke 220g 240g i 350g + polary....co włożyć jej na podróż? i jeszcze zastanawiam sie czy kaptur bedzie konieczny? szyja ogolona, koń w zeszła zime marzł troche w szyje ale dopiero w okolicach lutego..normalne ze w boksie jej nie postawie w kapturze ale na 4-godz trase zastanawiam sie czy nie lepiej zalozyc??? :-V



ponawiam pytanie  :kwiatek:
A stresuje się podczas transportu ? Ja moje golone woziłam w lżejszej niż stały w domu lub w polarze / dralonie, ale mam zamknięcie z tyłu przyczepy  😉
nie, ona ma totalny chill w podróży 🙂
wichrowelove, w ten weekend przewoziłam swojego konia, 200 km, temperatura była około 0-1 stopnia. Zapakowałam ją w polar. Zanim opuściłam plandekę, trochę było jej zimno. Przy zamkniętej polar wystarczył.

Jeśli nie masz możliwości zamknięcia przyczepki z tyłu, założyłabym coś na polarze, albo drelich.
To ja bym ubrała coś na polarze lub ze 100g wypełnieniem  🙂
dzięki dziewczyny  :kwiatek:
Słuchajcie jest jakaś możliwość, żeby określić wypełnienie derki? Bo za chiny nie wiem, ile to może być :/ W sklepach już jej nie ma, może ktoś miał taką, stajenna w kolorze zgniłej zieleni, na paskach ma napis Daslo a na klacie znaczek Tattini.
zonk, hmm.... a masz fotę, bo może ktoś rozpozna model ?
o taka  🙂

zonk, 330 g, przynajmniej w momencie zakupu. Jedna z moich ulubionych niegdys derek. 😉 Tylko, że granatową i bordową miałam.
Klami  :kwiatek: dlaczego nie mogą tego pisać na metkach  😵 chociaż pewnie się trochę już ubiła, bo ma parę lat, no cóż, chyba muszę sobie coś szybko nowego sprawić albo naprawić starą lżejszą, bo mi się koń ugotuje  😁
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
04 grudnia 2012 21:54
fakt Daslo/tattini to pancerne dery miały- mój dostał kiedyś daslo, które wcześniej chodziło na dwóch koniach - do tej pory w niej hula- ale 300 g to bym już jej nie dał 😉

teraz maxowa ma robić zamówienie na tattini i zdecydowałam się na puchówkę bo na tym naszym wschodzie Warszawy straszny wygwizdów 😉
A wg mnie one nie mialy 300g one jakies jesienne byly, i mialy z 270, 220...
Fair Play teraz robi identyczne derki jak te stare Tattini/Daslo. Kropka w kropke te same modele i przy tej derce tez podają 300g, bo przed chwila sprawdzałam.
To będę sprawdzać po prostu, na teraz chyba jest ok, dzisiaj po goleniu był pod nią ciepły, ale zobaczymy jak po nocy, bo mieszka w angielskim boksie, czyli temperatura jak na dworze praktycznie.
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
04 grudnia 2012 22:16
To są najlepsze derki na świecie! Ja mam taką czarną, to już jej 6 zima, a dalej jest w super stanie. Na 100% miały 330g.

Klami niby wyglądają podobnie te Fair Playa, ale to jednak nie do końca to 🙁

edit: http://trok.pl/derka-stajenna-daslotattini-p-1997.html
Koniczka, zgadzam się w 100%, te dery był najlepsze. Jak zniknęły a potem pojawiły się "identyczne" Fair Playe to miałam nadzieję, że to ta sama super derka, ale niestetyto już nie to. Szkoda, bo z chęcią bym kupiłą. Tamte musiałąm niestety posprzedawac, bo za malutkie na mojego obecnego konia.
Gillian   four letter word
04 grudnia 2012 22:23
a czym się różnią?
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
04 grudnia 2012 22:25
330g miały te derki.
Nawet mam na stajni takie 2, służą już jako przejściówki.

Wie ktoś czy w polsce można dostać derki Sarm Hippique?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się