własna przydomowa stajnia

Już się nad tym też zastanawiam. Tylko obawiam się co będzie się działo jak deszcz popada i potem mróz złapie. Ponieważ chodzi mi o padoczek przy wiacie i przed boksami angielskimi. Powiedzmy 74m2 razem.
Może faktycznie ten piasek będzie już lepszym rozwiązaniem jak gola ziemia, spod której wychodzą kamienie?
donkeyboy   dzień jak codzień, dzień po dniu, wciąż się dzieje życia cud
27 stycznia 2025 17:47
ontaria, ale chodzi ci o lód na matach? generalnie te na padok to one są drenujące. Tańsza opcja to geokrata (aczkolwiek ja bym dała ją na żwir a na to warstwę piasku), lub płyta ażurowa. Maty wyjdą w dziesiątkach tysięcy na 74m2. Nowe sztuki to prawie 100zl za m2, chyba że ja w złych miejscach patrzę (bo się też tym interesowałam)

Inną zupełnie nie infrastrukturalną opcja to zalepianie kopyt glinką z domieszką różnych antybakteryjnych pierdół (olejek eukaliptusowy, z drzewa herbacianego, siarczan cynku) - widziałam że takie coś funkcjonuje w UK (gdzie generalnie króluje błoto jednak)
A co masz tam teraz po tym humusie ?
Może akurat wybrałaś do mniej przepuszczalnej warstwy i dlatego ci się robi lodowisko, ja też mam taki obszar gdzie właśnie mam tak słabo przepuszczalny grunt że aktualnie jest lodowisko - tam nie robi się błoto tylko normalnie stoi cienka warstwa wody
No koszt mat byłby absurdalny(patrzyłam na randomowa strony teraz), chyba dam sobie jeszcze sezon na testowanie piasku (kratka jest super pomysłem, żeby piasek się nie mieszał z kamieniami), nie powinien aż tak drążyć w kopycie jak kamień...
Ten lód u mnie to podejrzewam kwestia obecnej pogody: padał śnieg, potem na chwilę był plus, cześć się roztopiła, potem przyszedł deszcz i od razu mróz. Wariactwo.
Bo teraz jak jest dłużej na plusie, to potrafi się już małe błoto zrobić w miejscach, gdzie wcześniej był lód.
Pani Kowal mówi, że nie czepiałaby się aż tak podłoża przy wiacie tylko poszukała innego czynnika, który może powodować infekcje ( boksy i wiata sprzątane codziennie, duże pastwiska od świtu do nocy - w sezonie wiosna-jesień całodobowo). Niemniej to podłoże na pewno nie pomaga. Na osiem koni trzy z infekcją, z czego nawet 7miesieczny źrebak �‍♀️.

a piasek nie będzie niby wchodził w linie białą ? jak postawisz na betonie to nic nie wlezie, w każdym innym wypadku coś sie tam dostanie, a nie łatwiej najpierw przyjżeć sie suplementacji, żywieniu (nadmiar cukru) ewent jak kopyta są prowadzone przez kowala ? bo to raczej pierwsze czynniki problemów z linią białą
patkahm, Latem kupiłem jakieś takie ze Skandynawii - bardzo poręczne.https://www.x-horse.com.pl/v-plast-zlob-zawieszany-z-uchwytem,3,3700,6349
melehowicz, polecam wsztstkie rzeczy z V-plasta. Drogie ale warte ceny. Niezniszczalne.
Oni mają te widły do wybierania bobków, po których autem można przejechać i nic się nie dzieje.
kotbury, Tak, masz rację. Żłoby też powoli wymieniam na takie od nich.
Czy równiarka do podłoża niweluje rozrost traw na ujeżdżalni? Plac ma trzy lata, najzwyklejszy wysypany piachem, wszystko jest super oprócz trawy która tam w każde lato zarasta. W zeszłym roku użyłam glebogryzarki, efekt fajny ale na kilka tygodni.
doloruu, Jeśli nie użyjesz chemi czyli herbicydów to będzie tak ciągle. Oczywiście jeśli razem z niwelatorem puścisz brony lub chwastiwnik to też pozbędziesz się chwastów.
doloruu, równiarka, brony, czy inne coś co będzie wzruszać regularnie całe podłoże ograniczy w dużym stopniu rozrtost trawy, pod warunkiem, że będzie używane regularnie co kilka dni.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
01 lutego 2025 12:28
Bronowanie co parę dni i wybieranie tego co wyciągnęły dobrze się sprawdza. Mi też co lato trawa i chwasty próbują obrastać plac, a że ja na placu bardzo mało jeżdżę, to kopyta tego nie wydeptują na bieżąco.
doloruu, po paru latach będzie lepiej. Ja pierwsze dwa lata chodziłam i pielilam plac (serio). Od zeszłego roku nie musze, jak wyrośnie zielsko to w jednym miejscu.

Za to na hali, która stoi w srodku łąki jest latem dżungla pod scianami, bo ciepło, wilgotno... chyba pozostanie mi pryskać
Czy ktoś ma pokrytą stajnie gontem bitumicznym? Nagrzewa się tak samo jak blacha i w okresie letnim jest zaduch pod?
Mam problem z ogarnięciem stajni z eurofalą, większość firm proponuje gont lub blachę, blacha odpada, a jak gont?
Piaffallo, na jednej stajni mam papę na płycie osb - praktycznie to samo co gont tylko brzydsze 😉
Jest wyraźnie chłodniej niż pod blachą, podobnie jak pod cembritem.
Oooo pocieszyłas mnie! Dziękuję 🙂
Piaffallo, ja mam cembrit na stajni i jest mega. Bitumicznym zrobiłam paszarkę i będę to zmieniać, straszny szajs.
Evka czemu szajs?
Mam cembrit na jednej ale stawiam drugą i mam problem z firmą by to założyli i oferują gont
Piaffallo, odkształca się, zarasta mchem, płowieje i konie wygryzły😅
Jako czasowe rozwiązanie jest ok, na stałe bym się na to nie zdecydowała. Ale fakt, nie nagrzewa się jak blacha.
Piaffallo, czemu nie chcą położyć cembritu?
Jestem tradycjonslistą i mam dach odeskowanyvi pokryty blachą trapezową sprawdzą się znakomicie. A dla ścisłości, to na deskach jest paoa, ale nie wytrzymałe roku i położyłem blachę.
Cembrit bez odeskowania dachu to spore ryzyko. Skolei płyta isb mysi być dobrze zabezpieczona, bo w kontakcie z warunkami pogodowymi szybko niszczeje.
Cembritem jestem zachwycona, uważam tylko, że problemem jest jego ciężar na dość dużej powierzchni dachu i przyszłościowo bede musiałą dołożyć dodatkowy legar podtrzymujący na środku.
Iskra mało firm oferuje pokrycie Cembritem, nie wiem czemu, a jak już uproszę to chcą za to krocie...
Dla mnie najważniejsze by nie było nagrzania pod, ponieważ mam wiaty w pełnym słońcu. Zaryzykuje w takim razie gont, jak coś może do kolejnego roku się dokształce i sama zmienie pokrycie na eurofale 😅
Cembrit bez odeskowania dachu to spore ryzyko. Skolei płyta isb mysi być dobrze zabezpieczona, bo w kontakcie z warunkami pogodowymi szybko niszczeje.
melehowicz,
Dlaczego?

Piaffallo, mi się cembrit super sprawdza. Fakt że jest ciężki i nieporęczny 😅 konstrukcje mam zgodną z wytycznymi producenta, nic się nie dzieje niepokojącego.
Iskra de Baleron, Obawiałbym się o wytrzymałość mechaniczną na naprężenia o obciążenia.Położyłem to na wiatę na pastwisku , bo papa nie wytrzymała - na deski ok. nie za drogo, szybko i łatwo do położenia. Nie ma szans by na to wejść, nawet przy montażu trzeba być bardzo ostrożnym, Blacha też się ugnie, ale raczej nie przerwie.
melehowicz, Cembrit to płyta falista cementowa.
Można po niech chodzić, jest twarda, ciężka.
Eurofala bitumiczna to faktycznie porażka.
Eurofali bitumicznej w ogóle nie biorę pod uwagę. To strzeli przy pierwszym lepszym wietrze pewnie albo obciążeniu.
Chciałam Cembrit, tak jak mam teraz i mam go bez odeskowania położonego. Kolejna jednak będzie z gontem. Czy macie jakieś rady, porady co do tego na co zwracać uwagę jak będą kłaść? Jestem w tym zielona a zaczne mordować jak mi to zepsują...
Iskra de Baleron, Ok. Pomyliłem produkty. Przepraszam za zamieszanie.
Piaffallo, Gont? osikowy, świerkowy , jodłowy, bitumiczny czy łupkowy?
Piaffallo, Pewnie chodzi o bitumiczny, szczegóły tu: https://columen.pl/blog/gonty-bitumiczne-instrukcja-montazu-krop-po-kroku.html, dość mocno porasta mchami w zacienionych miejscach, ale u mnie po 14 latach nigdzie nie cieknie, więc pewnie trochę krócej potrzyma. Wygląda ładnie i jest lekki. Bardzo trzeba uważać na kwestie sklejenia poszczególnych arkuszy i temperaturę powietrza podczas montażu (ewentualne zastosowanie gwoździ dekarskich - może fruwać po podwórku jak się tego dobrze nie zrobi) oraz na położenie płyty osb lub deskowania (sporo zabawy przy zastosowaniu desek - jak w linku)
Dziękuję za informację. Na szczęście firma dała się przekonać i dajemy Cembrit 😍 tyle radości z powodu tak małej zmiany 😅
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się