COPD

Możliwe w ogóle jest żeby koń kaszlał od alergii pokarmowej?

U niego byla przez to obciazona przepona i ledwo powloczyl nogami (z wetem chyba z 10 fotek zrobilismy i nogi mial cacy). Od tego raczej nie kaszlal co najwyzej mial bardziej oslabiony organizm.

[quote author=Murat-Gazon link=topic=138.msg2799302#msg2799302 date=1532708439]
Dajcie coś więcej o tej boswelii. Na RAO czy na alergię?
Moja stoi 24/7 na dworze, zioła dostaje przez cały sezon pylenia i zapobiegawczo jeszcze przed jego początkiem, w tym roku dodałam jej jeszcze maskę na chrapy, jest różnie - bywa, że same zioła wystarczają, a bywa, że dopiero najmocniejszy steryd jest w stanie sprawić, że koń się nie dusi. Niestety, nie mam wpływu na przebieg cyklu wegetacyjnego roślin ani nie wyeliminuję drzew ze świata. Jeśli coś jeszcze może pomóc, to chętnie się zapoznam i zapamiętam na przyszłość. (na razie jest ok, drzewa przestały pylić i koń "ozdrowiał"😉.
Planuję zimą spróbować odczulania miodem z okolicy, słyszałam, że podobno sprawdza się ta metoda u ludzi, a koniowi na pewno nie zaszkodzi, nawet jeśli nie pomoże.
[/quote]
tu masz informacje o Boswelli. Nie działa bezpośrednio na problemy z układem oddechowym , ale jej wlasciwości ipzaplne  łagodza skutki. gdzies indziej czytałam ze ekstrakt jest dodawany do leków na asmę - właśnie ze wzgledu na te wlasciwości. Czyli pomaga, lagodzi ale nie leczy. Naturalny produkt, skutki uboczne mizerne, wiec warto wiedzieć

http://rozanski.li/1240/boswellia-i-olibanum-w-medycynie-ajurwedyjskiej-i-europejskiej-boswellia-w-medycynie-sportowej/

Jolka  dobrze kombinujesz moim zdaniem aby podac Halince Bioswelle teraz gdy wlasnie jej sie pogorszyło.  Jak rozumiem notatke doktora, to właśnie takie jest jej przeznaczenie.

Grace , też tak myślę  . Nic do stracenia wiele do zyskania, w klatce jej nie zamknę . Koń , kot - jedno i drugie na 'k' to może i drugiemu pomoże.

Możliwe w ogóle jest żeby koń kaszlał od alergii pokarmowej?
Ja nie wiem czy to faktycznie tak było, ale puściłam konie jakieś 1,5 tygodnia temu na podjazd, żeby trawę wyżarły, totalnie zapomniałam, że rośnie tam kilka krzaczków lucerny (alergia pokarmowa w testach na lucernę) i konie tam żarły całe popołudnie. Następnego dnia o 8 wzięłam konia na jazdę i miałam pierwszy raz od kilku tygodni kaszel, 3 kaszlnięcia były na początku jazdy, do tego przez pół dnia koń miał mniej ładne kupy, jeszcze nie luźne, ale widziałam że są inne. Po tamtym incydencie lucerny nie jadł i kaszlnięć 0, kupy ładne też. Także, nie wiem czy to zbieg okoliczności, czy nie, ale u nas to chyba jednak tak działa. Drugą opcją jest, że alergia pokarmowa "uwrażliwia" go na alergeny wziewne i stąd ten kaszel.

Wspominałam już o przypadku konia ,który kaszlał,był oczywiście "leczony" wszelakimi suplementami .Właściciel zrobił testy alergiczne i wyszło ,że koń jest uczulony na kukurydzę. Pasza została odstawiona i nagle kon się naprawił i juz nie kaszle w ogóle a chodzi w sporcie  😉 wrócił na słomę i jest czysty  :kwiatek:

Jolka , tu masz kadzidlowiec w proszku dla malych zwierząt:
https://naturell-shopping.pl/produkt/boswellia-ekstrakt-10-1-z-65-dodatku-paszowego-kwasu-boswellia-100-g-proszku-i-stawow-zapalenie/

dziękuję 🙂

Czy Wasze konie z copd mają kategoryczny zakaz poruszania się chociażby kłusem? Skąd mam wiedzieć w jakim stadium jest dany koń?

nasze konie maja kategoryczny nakaz poruszania sie wszystkimi chodami 😀

zembria moja wetka mówiła, że alergie pokarmowe "wyjdą" tylko na skórze, ale jak teraz analizuje to od zmiany paszy mamy permanentnie nieciekawy stan

Drabcio, nie ten akurat ale też z Pharmill https://www.pharmill.pl/pulmo-powder

jest jak najbardziej możliwe że kaszel jest z alergii pokarmowej. Piszę z telefonu i nie do końca już wiem kto pytał.

Zdrowykon, mój koń ma niewiele wydzieliny i praktycznie sporadyczny kaszel. Naszym problemem od zawsze była duszność.

Czy Wasze konie z copd mają kategoryczny zakaz poruszania się chociażby kłusem? Skąd mam wiedzieć w jakim stadium jest dany koń?

Ma sie ruszać na tyle, na ile pozwala jego stan. Im więcej tym lepiej.

Aien a pamietasz moze cene i masz gdzies sklad wypisany na opakowaniu?

Czy Wasze konie z copd mają kategoryczny zakaz poruszania się chociażby kłusem? Skąd mam wiedzieć w jakim stadium jest dany koń?

Mi wet mówił, że jak pokazują się żyłki to odpuszczać, stępować. Przy dużym nasileniu choroby te żyłki wychodziły po kilku minutach kłusa (a raczej zakłusowywań). Co do kaszlu to miałam wskazanie, "kłus, kilka kaszlnięć i do stępa" chwila stępa, znów zakłusowanie.... z każdą kolejną próbą kaszel był mniejszy (nawet podczas jednej jazdy) w lepszym okresie chorobowym te żyłki wychodziły po 40 minutach w miarę intensywnej jazdy nawet z galopikami. Tyle, że ja tu opisuje 24 letnią klacz obecnie.
Mam ten PulmoPowder, dla moich alergików masakra 🙁
Koszt... płaciłam chyba 90 zł u weta

Co to znaczy masakra? Ze nie działał?
Jak zylki wychodziły? Nie bardzo rozumiem w sumie

Maskra, bo środek miał łagodzić i wspomagać oddychanie i odporność, a po kilku dniach konie zaczynały bardzo mocno kasłać i pojawiał się mętny glut. Dlatego wspomniałam o tym, że nam konie z alergią. Pani wet czytała mi skład (na opakowaniu nie ma) i zapewniła, że tam nic nie powinno uczulać. A jednak. Podawałam około dwa tygodnie...
Żyłki, na szyi, na łopatkach... wychodzą od zmęczenia organizmu. Tyle, że u koni z copd czasem wychodzą od samego upału lub kaszlu/duszności

Zdrowykon, mój koń ma niewiele wydzieliny i praktycznie sporadyczny kaszel. Naszym problemem od zawsze była duszność.

Aien podaj na początek 100 ml DMSO w 2 l NaCl 0.9.
Można nawet podawać 1ml na 1kg o stężeniu nie większym niż 9%. Czyli bezpiecznie można podać  dla konia 500kg nawet 0.5 L w 5litrach NaCl 0.9. Ale tyle nie potrzeba na początek 100 będzie dobrze.Skutki uboczne : piękny czosnkowo-cebulowo-siarkowy zapach z paszczy przez ok 3 dni może przeszkadzać w całowaniu.Drugi skutek uboczny jak to w reklamach " bo znikają boczki" przy okazji podleczysz wrzody. 😀 Prędkość podawania jak zwykła kroplówke 2l przez pół godziny będzie ok.
Teraz ciekawostka dla Ciebie, jest nieuleczalna  😉 choroba Lesniowskiego-Crohna czyli wrzodziejace zapalenie jelit można to wyleczyć podając dmso j.w. 

no i wszystko jasne 🙂

a tak z ciekawości - ile razy podawałeś ? I jak to wyglądało po pierwszym podaniu i ewentualnie po kolejnych , o ile były konieczne.

DMSO - odkrycie roku  😎, przeca to stare jak świat, a tak powszechne w użyciu przez końskich wetów, że wręcz nagminnie stosowane, często również we wlewach dożylnych przy wszelakich stanach zapalnych. I po co była ta tajemnicza otoczka? Żeby napięcie rosło? Z dużej chmury mały deszcz, jestem rozczarowana 😉 Również DMSO używa się w nebulizatorach.

zielona_stajnia, głupoty piszesz, wcale DSMO nie jest powszechnie stosowane przez wetów. Jeszcze można sie czasami spotkać z przygotowaniem wcierki,  ale wlewy?

Zielona Stajnia ,jak takie powszechne to dlaczego wcześniej nie napisałaś . Ja spotkałam się z tym dopiero w leku , nie do kupienia w PL . I zdecydowanie nie jest powszechne , każdy sam na sobie próbuje

zielona_stajnia, bo to dopiero Zdrowykon odkryl, ze DMSO to nie jakis byle nosnik substancji czynnych o dzialaniu przeciwzapalnym - co konwencjonalna medycyna dosc aktywnie bada m.in. w leczeniu zapalen sciegien i stawow (spoko badanie in vivo na myszach no i to chyba najpopularniejsze zastosowanie przez hipiatrow btw) -  ale cudowne panaceum, ktore leczy wrzody, alergie, powoduje znikanie zwyrodnien na trzeszczkach kopytowych (!) i inne cuda na kiju, na ktore nie ma dowodow poza pitoleniem na r-v 😉 Ale faktycznie DMSO jest przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze i przeciwwirusowe - tyle ze in vitro, ze wzgledu na toksycznosc wiekszych stezen.

Grace - oczywiście, że wlewy, ale z racji, że jest sporo skutków ubocznych, to nie jest to lek pierwszego rzutu. Najczęściej jest stosowany w chorobach neurologicznych, no i w poważnych przypadkach. Może stąd pogląd, że jest rzadko stosowane, bo przecież nie codziennie nasz koń jest w poważnym stanie.
Pierwsze lepsze artykuły o stosowaniu DMSO:
https://magwet.pl/25316,wybrane-immunologiczne-choroby-skory-koni?page=2
https://issuu.com/wydawnictwogalaktyka/docs/orsini_issuu/18
Jest też stosowany w ciężkich przebiegach kolek (gdzie dochodzi do toksemii) - o tym, że doświadczeni weci stosują go w takich przypadkach często, wiem od swojego weta, nie z internetów:
[[a]]http://www.vetpol.org.pl/dmdocuments/ZW%202011_05%20%2004.pdf[[a]] - strona 4
https://equusmagazine.com/lameness/dmso-for-horses-8468
Należy pamiętać, że ma też skutki uboczne, tak samo jak "znienawidzone" sterydy.
Wcierki to po prostu dmso plus woda destylowana lub preparat, który chcemy, aby lepiej się wchłonął. W stajniach gdzie jeździłam/pracowałam był tak samo powszechny jak wcierka rozgrzewająca czy maść tranowa. Obecnie dostępny bez problemu na Allegro, a są i maści dla ludzi z DMSO. Środek znany od lat 60, wiec nie wiem o co halo.
jolka - nie napisałam wcześniej, bo nie myślałam, że do czegoś takiego ktoś dopisze taką teorię, to tak jakby o aspirynie ktoś pisał cuda przez miesiąc, a na koniec napisał, że o nią mu chodzi - też byś na to nie wpadła pewnie. Poza tym ma tyle skutków ubocznych, że nie stosowałabym go jeśli nie byłby środkiem ratującym życie, a forum nie służy do porad w takich wypadkach, bo od tego są weci.

kokosnuts, DSMO od dawna był w badaniach, również na ludziach.
tu artykulik przystepnie napisany.
http://www.healing-haven.com/Benefits-of-DMSO.html
i nie tylko na aparat ruchu, bo podaje sie cale spektrum chorób. Uruchamia procesy naprawcze.

tu artykuł o zastosowaniu u ludzi - lata temu:
https://www.dmso.org/articles/information/muir.htm
literatura fachowa jest przeogromna .

nie uważam, aby to był lek na wszystko, wydaje mi się,że wiedza i możliwości badaczy sa jeszcze wciąż za ubogie aby dokladnie poznać i  prześledzić  działanie tej sustancji i reakcji organizmu. Bo podajesz na astmę, a przeciez działa jeszcze na coś.  Skoro nie potrafimy przewidzić w 100% skutków (choc to nierealne nawet w przypadku świetnie poznanych substancji)  -to lekarz czy wet nie zalecą. Taka jest  ich praca.  Mówimy o dzialaniu wewnetrznym. Wiec to moje ryzyko jak podam. ale pamietam ze taka sama burza była w przypadku allogenicznych komórek macierzystych. Też działają - a nie do końca wiemy jak.  Mnie ie nurtuje co
innego - dlaczego DSMO a nie MSM?

Zielona_stajnia
teoria sobie - życie sobie. Nie spotkalam sie z propozycja zastosowania DSMO przy kolce. A zaawansowana astma to duży problem - i tez nie spotkalam sie z terapią DSMO. Więc nie pisz ze to często stosowane leczenie
- podaj link do pzapalnych wcierek z DSMO.

Zielona_stajniatakie warunki jak piszesz tzn.trawa latem a poten tylko kiszona to dla mojej mi sie marzą i jej pewnie tez tylko ciężko cos takiego znaleźć..chyba ze szybciej tu zasiegne informacji o takich warunksch dla.kaszlakow w Pomorskim? Ktos cos? 😉

Grace - przecież Ci napisałam - DMSO z Allegro plus woda destylowana lub plus wybrana wcierka/maść.
Nie ma zarejestrowanej w Polsce gotowej wcierki, bo nikomu nie chce się robić rejestracji. Jak koniecznie chcesz gotowca, to trzeba skoczyć do apteki: https://www.aptekaczerwona.pl/bez-recepty/1312-opokan-actigel-zel-50g-5909991099121.html

Maz18 - chyba Zembria z pomorskiego, ja zachodniopomorskie

zielona_stajnia

Że można samemu - to wiem. Tyle, ze nie wszystkie substancje DMSO przeniesie, Więc już sa ograniczenia. Dalej - zachowanie proporcji, aby skutecznie i szybko zadzialały leczniczo. podaj jakies konkrety.

Grace, ten pierwszy link to nie jest przystepnie napisany artykul, tylko bullshit poparty jedynie anegdotami o leczeniu ataku serca podawaniem DMSO w soku pomaranczowym. I doskonale wiem, ze dla altmedowcow to jest "miracle drug" ino z tymi cudami to jak ze znikajacym zwyrodnieniem u Zdrowegokonia - jakos przypadkiem brak dowodow 🙂

Artykul z  1996 jest calkiem rzetelny, tylko nie dowodzi bynajmniej cudownosci DMSO, a jedynie to, co juz zostalo napisane - ze jest skutecznym nosnikiem innych substancji aktywnych, ma dzialanie przeciwzapalne, i ze sa obiecujace badania dotyczace zastosowania przy urazach neurologicznych.  I DMSO faktycznie badany byl od lat 60tych wielkokrotnie, glownie in vitro i in vivo na zwierzetach laboratoryjnych i wyniki sa mieszane - warto zauwazyc, ze przy DMSO sa trudnosci przy zadbaniu o poprawnie podwojnie slepa probe ze wzgledu na mocny zapach.

nie uważam, aby to był lek na wszystko, wydaje mi się,że wiedza i możliwości badaczy sa jeszcze wciąż za ubogie aby dokladnie poznać i  prześledzić  działanie tej sustancji i reakcji organizmu. Bo podajesz na astmę, a przeciez działa jeszcze na coś. 


Nawet ci zalinkowalam badania dotyczace dokladnego dzialania, metabolizowania etc. substancji - np. skad bierze sie dzialanie przeciwzapalne DMSO 🙂  - ale jak ktos woli robic eksperymenty na wlasnym koniu, bo a nuz wylecze tez wrzody, szpat i raka to coz, mozna i tak.

zielona stajnia , wyobraź sobie ,że wpadłam na to .
Sama jakiś czas temu zastanawiałam się dsmo czy KM . Poszłam w stronę KM i do dziś dnia nie żałuję. Natomiast KM nie załatwiły, na dobre, problemu alergii. Tu trzeba mieć cały czas 'rękę na pulsie'. Pamiętam też, jakie przeboje miałam aby móc podać je kotce i co działo się choćby tu , na forum . W owym czasie. Nie wiem wszystkiego tak jak ty ale jestem otwarta i ciekawa. I tak samo jak ludzie pytają się jak zwierzaki reagują na KM tak samo jestem ciekawa jak koń Zdrowego Konia to 'przeżył' 🙂 . Zdrowo przeżył  🙂. W sumie wiele napisał , wiele można się domyślić ale nadal mam jeszcze kilka pytań.
Wszystko ma swoje skutki uboczne - nawet jak w nadmiarze wodę będziesz piła ....

'O co Halo' ?  To ci napiszę o co . Wiesz wszystko , ja nie . Chcę normalnie się dowiedzieć . Porozmawiać , popisać , pozadawać choćby głupie i zwyczajne pytania. Daj innym szansę. Chcesz czytaj , chcesz odpowiadaj , chcesz ignoruj. Nie chcesz - nie rób nic. Można przecież trzymać poziom  odpowiadając . I to uwaga nie tylko do Ciebie .

boswellia , msm , dmso - to naprawdę ciekawe substancje i chyba niedoceniane w tym wątku. Stosowane w innym za to z powodzeniem . Tylko jeszcze podobno trzeba pamiętać aby były przy okazji podane tłuszcze itd itd ..

Grace , w Ekyflogyl masz - prednisolon  1,8 mg  ; lidokaina 8,11 mg; dmso 0,88 ml - objętość butelki 125ml . Co jest wypełniaczem nie wiem.

Zielona_stajniatakie warunki jak piszesz tzn.trawa latem a poten tylko kiszona to dla mojej mi sie marzą i jej pewnie tez tylko ciężko cos takiego znaleźć..chyba ze szybciej tu zasiegne informacji o takich warunksch dla.kaszlakow w Pomorskim? Ktos cos? 😉
Ja z Pomorskiego, ale nie okolice Trójmiasta, a Malborka i tu niestety nie mogę nic polecić w okolicy dla kaszlaka, zresztą dla nie kaszlaka też 😉 Jedyne miejsce, które bym mogła z czystym sumieniem i ręką na sercu polecić jakiś miesiąc temu zajęła inna forumowiczka 😉

Zdrowykoń Można? Można! 😉 Może będą z Ciebie ludzie 😉 :kwiatek: Swoją drogą ciekawy temat, do tej pory DMSO kojarzyłam jedynie z ortopedią, sama w zeszłym oku używałam na pochewki ścięgnowe u Blondyna. A i kiedyś był w użyciu Vetisolon z DMSO, bardzo fajne efekty przynosił (prednisolon tam był).