Siodło skokowe

No to po co są siodła trzymające?
Ja słyszałam tak: że zaczynasz sobie skoki w trzymającym, a jak nabierzesz w wprawy to ci zaczyna przeszkadzać i zmieniasz sobie na mniej trzymające.
Zresztą nie wiem-skakałam tylko na siodłach wyścigowych (ale to zupełnie inne skoki) i na moim silver starze(który super sie sprawuje w skoku,ale jest na mnie przy duży trochę jako siodło do pracy ujeżdżeniowej i teraz to widzę-powinnam mieć krótsze tybinki).
Na skokach jak do tej pory spadłam raz właśnie z powodu braku równowagi jak kobyła się wybiła w szeregu na 2 człon 60cm jakby to było 160cm i po skoku zglebiłam 🤣

Perlica, ja bym tam na Twoim miejscu kupiła któreś z półki oznaczonej "wszechstronne o profilu skokowym", ale niekoniecznie protezę, która wszystko ustawia, ani niekoniecznie płaskiego naleśnika cc.
[quote="Perlica"]Venezia-chodzi mi o to że tak łądnie ustawia łydkę że na młodziutkim koniu to może przeszkadzać, kiedy trzeb ją cofnąć "nienaturalnie" do tyłu podczas pracy ujeżdżeniowej.[/quote]
Coś mi się widzi, że ta "ładnie ustawiona łydka" to po prostu łyda "na łopatkach". Cofnięta pewnie będzie łydką w prawidłowym miejscu. 😉 Ale to tylko moje wróżenie z fusów, proszę nie zwracać uwagi. 😉
Właśnie chodzi o to, żeby tą równowagę samemu trzymać, a nie wsadzić się w trzymające siodło, które "coś tam" ustawia. Skoro skoczek przeszkadza koniowi utratą swojej równowagi, to ma na dopasowanym do siebie i konia😉 normalnym siodle skokowym😉 ćwiczyć tę równowagę, a nie kombinować, jak to siodło ma mu w równowadze pomóc.

No to po co są siodła trzymające?
a mało to głąbów, co myślą że jak maja łydkę przytrzymaną, to już potrafią jeździć?...jest popyt, pojawia się podaż.

[quote author=Perlica link=topic=1249.msg998163#msg998163 date=1304452842]
Ja nie bardzo wiem o co chodzi.Co jest złego w tym że siodło pomoga łydkę trzymać w prawidłowej pozycji? To chyba lepiej(przynajmniej dla konia) jak mu się nie przeszkadza utratą swojej równowagi.
a co złego jest, jak się nie ma równowagi, w jeździe na rowerze...z czterema kółkami? 😁...jednak normalnie, ludzie uczą się łapać równowagę i jeżdżą na dwóch kółkach, bez wsparcia protezy.

tak, powinnaś kupić CC i nauczyć się wreszcie jeździć.
[/quote]
Staram się uczyć jeździć codziennie ale ciężko mi to idzie 😁
Może i masz rację, ale co jak mam młodziutkiego konia? Mam łapać równowagę kosztem jego chęci do skoków? Na koniu profesorze to można sobie poćwiczyć na każdym siodle, ale na młodym? Nie lepiej dać mu wsparcie trochę siodłem (tzn nie latającym jeźdzcem)?
Zresztą chcę Prestigea i wypróbuję mam nadzieję kilka modeli, z ciekawości też na pewno chciałabym usiąść w cc i przekonać się jak to jest.

Sankaritarina mam właśnie takie siodło- silver stara.
Wolałabym chyba jednak bardziej skokowe(bo mnie czasem wali łęk w tyłek na skoku).
Zastanawiam się właśnie z opisu nad elasticiem.

nie można mieć wszystkiego. młode konie nie są dla młodych adeptów, nowicjusze powinni sie uczyć, w tym równowagi, właśnie na profesorach...inaczej zawsze będą się wspierać na protezach.

"bo to proteza dla niepełnosprytnych"

Wrotki Znam takich niepełnosprytnych jeżdżących w tym siodle grand prix. Jeżeli oni są niepełnosprytni, to ty jestes...?

epk Bzdury..kompletne bzdury  🙄 osoby bez równowagi dalej nie mają równowage w venecji. Jezeli łydki leca do przodu lub do tyłu lecą też w venecji..

Dramka, przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem, bo mam wrażenie, że tylko oglądasz obrazki... Napisałam, że venecja ani inne siodło trzymające nie zrobi równowagi - da tylko poczucie - mylne, że wszystko jest jak ma być, przez trzymanie całego dołu. A że równowaga dotyczy całego ciała, to jak dół przytrzyma Ci siodło to i tak gibnie się góra ciała i wszystko się rozsypie bo to gdzieś się musi skompensować. Ja o serze ty o chlebie...

I wskaż mi zdanie, w którym pisałam o Venecji... - to tak dla jasności...

epk Ciężko takie filozofie czytać ze zrozumieniem. Siodła "ortopedyczne" takie jak "venecja" nie trzymają tak jak z twojej fantazji  🥂

Wrotki Znam takich niepełnosprytnych jeżdżących w tym siodle grand prix. Jeżeli oni są niepełnosprytni, to ty jestes...?
naprawdę dobremu, to nawet Venecja nie przeszkodzi, a z przyzwyczajenia i inercji, to jeszcze gorsze ludzie głupoty w życiu robią 😉
...a jak ja jestem "jakiś", to zastanów się gdzie dopiero ty jesteś 😁

Dramka, wyobraź sobie, że miałam okazję jeździć w tym siodle - trzyma lepiej niż moja ujeżdżeniówka. Nie muszę mieć do tego fantazji - po prostu JEŹDZIŁAM w tym siodle - tak jak i w paru innych w tym w tym w kompletnie płaskich stubbenach starych - i tak, uważam, że jest to jedno z mocniej trzymających siodeł...

No ale cóż - to Ty przecież uważasz, że siodła CC są tylko dla profesjonalistów - a tu bardziej dowierzam Wrotkowi czy Bogdanowi, którzy zalecają jazdę w jak najmniej trzymających siodłach niż Tobie.

nie można mieć wszystkiego. młode konie nie są dla młodych adeptów, nowicjusze powinni sie uczyć, w tym równowagi, właśnie na profesorach...inaczej zawsze będą się wspierać na protezach.

Tylko ja mam akurat młodego, bo w danej chwili na profesora nie było mnie stać.
Zresztą od zawsze jeździłam tylko na młodych koniach i na takich uczyłam się jeździć i zawsze wolę surowego niż jeźdżonego przez niewiadomo kogo itp.
Koń jest jaki jest i już za późno, bo nigdzie go nie sprzedaję-cierpliwie znosi moje błędy i siodłem chciałam jej ułatwić końskie życie 😉
Ale to już  🚫
Ma ktoś Elastica?Lub siedział?

Tylko ja mam akurat młodego, bo w danej chwili na profesora nie było mnie stać.
Zresztą od zawsze jeździłam tylko na młodych koniach i na takich uczyłam się jeździć i zawsze wolę surowego niż jeźdżonego przez niewiadomo kogo itp.
"skoro jesteś taka mądra i  wiesz lepiej co dla ciebie dobre, to mecz się i kombinuj" napisałbym, gdyby jeszcze w tym układzie nie było konia...który niestety nie ma wyboru.

epk Wyobraź sobie ze ja w swojej venecji musiałam pracować zeby łydki mi nie leciały do przodu itp.

Swoje pierwsze siodło kupiłam cc i nie wiem jak można osobie która zaczyna przygodę z jeździectwem zalecić takie siodło.

Perlica Wątek jest o siodłach skokowych a nie młodych koniach więc nie musisz się tłumaczyć..a wrotki do wyrzygania  🚫

wrotki Gdzie ja jestem? To oczywiste! niepełnosprytnych  🏇

Dramko,to męcz się dalej,good luck and good bye.

od początku nauki skoków jeździłam w cc.i tak,mogę teraz pojechać każdy parkur do 130 cm w każdym siodle,nawet w największym futerale jakim jest np. Norbert Koof AT - dam radę,kosztem skuteczności,bezpieczeństwa i komfortu....

czy ktoś,kto uczył się w trzymającym siodle,przesiądzie się tak po prostu w inne siodło i da radę zrobić to samo?

długi czas jeździłam w Venezi, przesiadłam się początkowo na Golden Stara, potem  na Meredith . Jest to możliwe. Powiem więcej-  jeździ i skacze się zdecydowanie  lepiej. 

Ktoś

"czy ktoś,kto uczył się w trzymającym siodle,przesiądzie się tak po prostu w inne siodło i da radę zrobić to samo?"

Tak, jeżdżę/startuje teraz w arezzo  🤣

ktoś wybacz ale ja znam masę osób które zaczynały w siodłach mniej lub bardziej ortopedycznych. I spokojnie się przesiadły w CC i sobie radzą. Sprawdzeniem umiejętności musi byc pojechanie prakuru 130?? Ja jeżdżę w CC a na 130 bym się chyba zabiła, teraz to i N mogłaby być wyzwaniem  😵

Każdy jest inny, więc nie każdy musi mieć siodła CC. Nie każdy musi mieć ambicje sportowe i może sobie śmiało w takich ortopediach śmigać Lki, jeździć do lasu i być szczęśliwym. Nie każdy jest zdolny, nie każdy ma czas, chęci do pracy... Życie sobie trzeba ułatwiać.

xxagaxx  Dokładnie  😅

joakul witam w gronie niepełnosprytnych  :kwiatek:

Ktoś Wrotki Nie każdy się rodzi z talentem  🙁

xxagaxx, napisałam do 130,to raz.lepiej prawidłowo przejechać leżący drąg,niż stylem rozpaczliwym pokonać jakąkolwiek przeszkodę 130 czy nawet 110.choćby ze względu na konia.i tu nie chodzi o żadne testy,ambicje i tego typu sprawy....jak ktoś decyduje się na odrywanie od ziemi,niech robi to dobrze i bez szkody na koniu.i niech potem nie płacze,ze koń ma plecy chore,szmaciarz...

a jeżeli chodzi o to,żeby było łatwo,to lepiej w ogóle na konia nie wsiadać.ma być prawidłowo,nie łatwo.to dwa.

a trzy - im później ktoś się przesiada z trzymającego siodła,tym trudniej mu PRAWIDŁOWO odnaleźć się w cc i np. nie lecieć na pysk na każdym lądowaniu,po takiej przesiadce.


edit: Dramko,nie o talent chodzi,a o pomysł i pracę...po co wsiadamy na konia?po co ci jeździectwo,skoro nie chcesz tego robić dobrze i bez szkody dla konia?

Ktos

"jak ktoś decyduje się na odrywanie od ziemi,niech robi to dobrze i bez szkody na koniu"

Rozumiem że jak zaczełaś skakac to umiałaś od razu sie zabierać, miałas oku itp, bo inaczej to szkoda dla konia tak?

Wyobraż sobie ze sa takie osoby ktore jeżdżą dla przyjemności i konie nie są krzywdzone  🤔 bo moze maja wiecej z tego przyjemnosci jadac do lasu niz skaczac przeszkody 130

xxagaxx , Dramka, skoro mówicie,że nie każdy ma talent, a jesteście właśnie w wątku o siodłach skokowych, czyli dla ludzi którzy chcą się rozwijać...może swoje dygresje wrzucicie w wątku o rekreacji.
I jeszcze pytanie ilu z was ma treningi bez siodeł? oczywiście aby uprzedzić nie mówie tu o treningach stałych tylko okazjonalnych.

Bogdan I rozumiem że tylko siodła CC Bogdana zaliczają się do wątku o siodłach skokowych?

I zeby sie rozwijac trzeba jeździć C? Bo np jak się kończy LL to już nie jest rozwiniecie?

Dramko,przykro mi,ale muszę zgodzić się z Bogdanem...jak masz takie ambicje,to kącik rekreanta stoi otworem....tam ludzie wsiadają dla radości jazdy do lasu...i niestety dla ciebie,większość z nich odkrywa u siebie jakąś tam przyjemność z pracy nad sobą i chcą się rozwijać....

co ma oko do łapania równowagi?nadal nie mam oka.
co do zabierania się?tak długo klepałam bezpieczne szeregi gimnastyczne,aż się tego nauczyłam...tylko sadysta wysyła kogoś bez równowagi i koordynacji na gołe przeszkody.

nie atakuj Bogdana,ani razu nie napisał tego,co bezczelnie insynuujesz...jest mnóstwo fantastycznych siodeł CC i doskonale o tym wiesz.

do Bogdanwydawało mi się, że siodła skokowe nie są jedynie dla 'orłów' jeżdzących konkursy 130 i wyżej. Z tego co się orientuję i osoby jeżdżące klasy L, P (które notabene uznawane są przez jeździecką burżuazję za rekreację)  zazwyczaj użytkują właśnie takie siodła.

nie Dramka, absolutnie nie,
tylko żeby zacząć bawić się w skoki trzeba najpierw mieć prawidłowy dosiad, czyli siedzieć w siodle, a nie na siodle i wszystko na ten temat.
Ortopedia jest nie wskazana, nie nauczysz się dobrze siedzisz. Dlatego pytałem czy ktoś z was miał treningi skokowe na oklep.
Ja akurat w jeździe i skokach na oklep mam spore doświadczenie. Mi nie są potrzebne żadne wspomagacze przy siodle.
Siodła CC produkują również inne firmy, tu nie ma reklamy.

siodła skokowe są dla ludzi,którzy chcą się rozwijać.niezależnie od wysokości przeszkód które pokonują.

Każdy sobie jeździ w siodle jakie mu pasuje.

Ponawiam pytanie-ktoś ma Elastica?

joakul klasa L,P to jest zabawa w skoki, aczkolwiek dobry dosiad i tu jest podstawą bezpieczeństawa.

Ktoś wyobraz sobie ze sa osoby ktore sie rozwijaja w skokach w siodłach wszechstronnych  😲

Bogdan Nie każdy zaczynając przygode ze skokami ma prawidłowy dosiad..niestety.

Nie kupiłam ortopedie zeby nauczyc sie dobrze siedziec, tylko zeby zaoszczedzic sobie pare spotkan z matka ziemia.