Olsztyńscy voltowicze

Zawody ogólnie poszły bardzo dobrze 🙂 nie licząc tego, że Fregata okulała i nie mogła wystartować ; /

Pojechałam na Grypsie mini LL i miałam 2 wyłamania i 4 miejsce Monika pojechała po mnie na czysto i miała 2 miejsce 🙂
L miałam tylko 1 wyłamanie i przeszkody były trudniejsze o wiele jak dla mnie i miałam 6 miejsce 🙂
Ogólnie jestem mega zadowolona koń skakał super ; D

Angeel nie wiem czy jak byś zobaczyła oksera metrowego z drzewa lub kilka przeszkód, które były z górki a na wprost jakieś bagno/jezioro czy byś tak z chęcią mówiła ; D uwierz mi skakałyśmy w lesie ale te przeszkody są zupełnie inne dla koni 🙂
Była dwie stacjonaty zwykłe : )

Pani trener gada przez telefon hehe, zdjęcie na gorącym uczynku  😀






dzięki wielkie za trzymanie kciuków 🙂
gratuluje przejazdow 😉 tak sie sklada, ze wkkw i wszelakie krosowe przeszkody to wlasnie to, co "tygryski lubia najbardziej"  😜 wiec mnie takie przeszkody kreca po prostu 😉 a z przeszkodami z gorki jest taki myk, ze najlepiej jest je skakac na ukos - wtedy nie laduje sie "nizej" 🙂

Angeel, nikt tu nie dramatyzuje. Jakbym się nie bała to bym o tym nie mówiła. Konie bardzo niepewnie szły na przeszkodę. I nie dlatego że my sie bałyśmy, bo konie prowadziłyśmy pewnie. Dowodem na to jest chocby mały szczegół, kiedy to forumowa Moneta wzięła bata na Grypsa, który to normalnie widząc bat ucieka gdzie pieprz rośnie. Nasze konie skaczą jedynie przeszkody malowane, drągi, steropianowe lodówki itp. Ja nigdy nie skakałam bali ani żadnych bankietów, przeszkody na zdjęciu wydają się pikusiem, ale jak dla mnie triplebar zbudowany z 3 duzych kłód o wysokości 70-80 cm, skakany pod górkę a lądując z górki to nie to samo co stacjonatka albo okser z drągów o wysokości 120 cm. Jak dla mnie zero porównania, i mam wrażenie że Twoje podejście to tego naszego "dramatyzowania" jest dla mnie obrazą. Powtórzę się - gdybym się nie bała to bym o tym nie mówiła.

Po przyjeździe do Źrebaczówki z rana okazało się że Fregata jest cała pokopana i ma zbity mięsień, od czego mocno ciągnie tył, wiec na niej nie wystartowałam.
Wystartowałam na Grypsie na pół z forumową Monetą i w mini LL zajęłąm 2 m-ce. Bez dramatyzowania. I nigdy więcej nie pojadę na cross  🏇


Moneta w drugim konkursie zajęłaś 5 m-ce  😀
frytkens haha jedno miejsce wyżej  😀, a ja se zanirzyłam  😉
dziewczyny gratulacje !



No wiesz 5 m-ce to zawsze lepiej niż 6 m-ce hehe

Zielona dzięki :-)
Dziewczyny gratuluje!
A skąd pomysł na spróbowanie swoich sił na crossie?
dzięki wielkie 🙂 pomysł szefa  😀
Frytkens - w zadnym razie nie chcialam coe obrazic. Jesli tak sie poczulas, to przepraszam  :kwiatek: Moze to ja jestem po prostu dziwna, ze mnie kreca takie przeszkody :P Ale wg mnie klody +- 80 cm to nic takiego. Zwlaszcza ze generalnie konie to chetniej skacza.

jakies stare nasze:
(ta drewniana przeszkode w tle rowniez skakalismy, jednak nie mam na kompie zdjec)


tu mur, ktorego tez nie dalo sie zrzucic, bo byl w jednym kawalku. niestety ledwo widac.


z klody niestety nie mam zdjec.
uszatkowa   Insta: kingaielif
03 maja 2011 13:23
Świetnie wam poszło, gratuluję 😉
frytkens moneta gratulacje super kiedy moje koniary wkoncu mnie odwiedza hmmmm moze w srode w twiscie
Angeel zgodzę się z Tobą, że te przeszkody nie są straszne, ale rozumiem też  Frytę, ponieważ przeszkody są po prostu beznadziejnie ustawione. Jedziesz z górki, skaczesz np. beczki i nagle zakręt 90 stopni i następna przeszkoda i w dodatku bagno 🙂 Także rozumiem Frytę i Monetę tym bardziej, że byłam tam w tamtym roku lub 2 lata temu. I oczywiście gratki  🏇

Jak przygotowania do Dągowiady?  😉 kto w ogóle będzie?
Freska   Trakeńska Szczęśliwa Miłość
03 maja 2011 17:09
Frytkens, moneta gratulacje 😅

Iszka90  zaczęłam szefostwo namawiać więc może się uda przyjechać z 2 ścigaczami  🏇
No ja mowie wlasnie tylko o samych przeszkodach, a nie o ich ustawieniu. Nie bylam tam i nie wiem jak sa ustawione. Mialam na mysli same konstrukcje 😉


Ja osobiście wolę jechac sobie po prostym parcourze na zwykłe przeszkody, gdzie w najgorszym wypadku spadnie drąg/zwali się przeszkoda niż jechanie na martwe przeszkody na nierównym terenie. Do tego Gryps, któego neistety nie da rady zatrzymac, po ostatniej przeszkodzie, która była skierowana z górki w strone stajni, miałam wybór:albo wylądowac w bagnie przy stopce albo na barierce. Wybrałam bagno, a koń wybrał barierke. Na następnym przejeździe jak jechała Moneta ludzie krzyczeli do chłopaków stojących przy bramie, żeby ją otwierali bo to było najprostrze wyjście  😀

Dzięki wszystkim za miłe słowa

Angeel nie gniewam sie  🤣

Iszka, my na Dągowiadę się szykujemy, czekam tylko aż Fregata wróci do zdrowia.


Moneta...ja i pani trener buahaha
uszatkowa   Insta: kingaielif
03 maja 2011 19:43
Wiecie może, gdzie stoją teraz konie z Grądka? wiem tylko, co się stało z Monetą, Alaską, Szafirą , Szronką, Rafą i Rapsodią. A co z resztą? Ktoś wie, gdzie trafiły Honda i Szarfa?  🙄
uszatkowa, Szarfę widziałam na tym "wybiegu" (czy jakkolwiek to nazwać) przed stodołą, jakiś miesiąc temu, nawet mniej 😉
ircia2   KARULA ZOŁZULA:)
03 maja 2011 21:14
no zajefajny ten wybieg,błoto do kolan.A do kogo trafiła dziewczyny Istra?
No, ja bardzo chciałam na tą "waszą" Dągowiadę, zwłaszcza, że tak blisko ale akurat mi wtedy wypada kurs przedmałżeński 🙁, gdybym wiedziała wcześniej to szukałabym kiedy indziej, ale teraz marne szansy to zmienić, a ślubu chyba nie odwołam z powodu zawodów 😉
ircia2, dlatego napisałam w cudzysłowu, a inaczej nie wiedziałam jak nazwać...
Istra jest u państwa Romańczuk z tego co wiem 🙂
wpadaja moze dzis do twista jakies koniary na jakies karaoke?
ircia2   KARULA ZOŁZULA:)
04 maja 2011 15:23
moneta a państwo Romańczuk to gdzie mieszkaja?bo ja do nazwisk to nie mam pamięci,a jeszcze taka klacz Pestka była,wiesz gdzie jest?
No była była 🙂 jest w dobrym mieście, a Istra to się z kontaktuje gdzie dokładnie stoi ale gdzieś w granicach 40km od Olsztyna 🙂
ircia2   KARULA ZOŁZULA:)
04 maja 2011 19:08
to czekam na info,dzięki
A co powiecie o stajni Kojrysa,jażdził tam ktoś?
falabana zamiast na kurs to na Dągowiadę!  😜  A gdzie stacjonujesz, że tak się wyrażę, że masz blisko? :P
Ja tam jeździłam 🙂 no stajnia typowo agroturystyczna gdzie przyjeżdżają ludzie wsiadają na spokojne konie i jadą w las siobie na spacerek, ale stajnia ogólnie się poprawiła bo była na zwiadach i jest o niebo lepiej hehe  😀
Może poznacie gdzie "stacjonujemy" po zdjęciu?

Tylko proszę nie śmiać się z mojego garba czy też fakty, że klacz przy mniejszych przeszkodach mi zasypia.




A Dągowiady raczej nie zaliczymy 🙁 chyba, że ktoś mi tu znajdzie te wstrętne weekendowe kursy przedmałżeńskie w okolicach Olsztyna w innym terminie? Na zachętę znalezienia dodam, że gdyby nam się udała zaliczyć te zawody, mielibyście (a może miałybyście bo tu głownie płeć żeńska) niezły ubaw.
uszatkowa   Insta: kingaielif
04 maja 2011 20:23
Silllke O! Naprawde? A duzo koni tam widiałaś, czy tylko Szarfkę?


Falabana daj spokój z tym ślubem, kocha to poczeka  🤣
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się