Ja w zeszłym roku byłam nad morzem. Wyjazd niezaplanowany. Bo wracając z woodstocku wpadlismy na pomysł wypadu nad morze na 2 dni. W sumie bez kasy, z psem, z namiotami. Spaliśmy na plaży w namiotach 🙂 A w miejsce trafilismy super. Najpierw bylismy w Kołobrzegu gdzie był syf, masa ludzi i ochyda. Wiec rudzylismy w strone Dźwiżyna i po drodze natrafilismy na wioche z 2 blokami zwana Rogowem. Nie myslałam że w Polsce mogą być tak czyste plaże i tak czysta woda, bez glonów, mułu, śmieci itp.
Atrakcji to tam nie było, ale za to świetny kawał morza z piaszczystym dnem, bezpieczny dla dzieciaków i dla ludzi niepływających.
Na plazy w dzień może z 10 osob. Cisza, spokój. Jakieś 2 ośrodki wypoczynkowe tam były i pole namiotowe.
w tym roku też się tam wybieramy 🙂
