KOTY

Bee.   przewodnicząca chaos serce ma przebite strzałą.
10 marca 2011 11:25
a mi panna ostatnio napędziła taaaakiego stracha, że ocho! mieszkam w kawalerce, na drugim piętrze, zostawiłam otwarty balkon i kot mi wsiąkł. normalnie wsiąkł. zapadł się pod ziemię! ja tu płaczę, żale wylewam, dzwonię do rodziców, że kota zgubiłam, szukamy z chłopem, na balkon wychodzimy, wołamy, a kot na dole, na podwórku miauczy, że do domu chce. myślałam, że ją zabiję, no ale radość, że się znalazła przewyższyła chęć popełnienia tej zbrodni.  😁 ale jak ona się wydostała? nie wiem. spadła?  😲 na szczęście nic jej nie jest.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
10 marca 2011 11:56
Horacikowa .. a jaki przytulasek 🙂 dziękowac  :kwiatek:
a mi panna ostatnio napędziła taaaakiego stracha, że ocho! mieszkam w kawalerce, na drugim piętrze, zostawiłam otwarty balkon i kot mi wsiąkł. normalnie wsiąkł. zapadł się pod ziemię! ja tu płaczę, żale wylewam, dzwonię do rodziców, że kota zgubiłam, szukamy z chłopem, na balkon wychodzimy, wołamy, a kot na dole, na podwórku miauczy, że do domu chce. myślałam, że ją zabiję, no ale radość, że się znalazła przewyższyła chęć popełnienia tej zbrodni.  😁 ale jak ona się wydostała? nie wiem. spadła?  😲 na szczęście nic jej nie jest.


Polecam zabezpieczenie balkonu.
ja dziś kupiłam w końcu siatkę na wolierę  💃 💃 💃
Moja kocica ostatnio spadła 3 raz z drugiego piętra, (ma zapobiegawczo numerek), ale mimo wszystko idę w tym tygodniu też kupić siatkę 🤔
Moja kocica ostatnio spadła 3 raz z drugiego piętra, (ma zapobiegawczo numerek), ale mimo wszystko idę w tym tygodniu też kupić siatkę 🤔


Bardzo dobrze.
Nie musisz kupować tej stricte kociej TRIXIE, jest mnóstwo innych, tańszych - allegro i sklepy z ogrodzeniami
Bee.   przewodnicząca chaos serce ma przebite strzałą.
10 marca 2011 16:17
wistra, wiem, że jesteś miłośniczką kocich gadżetów, ale ta kąśliwa uwaga nie była na miejscu. Dla Twojej wiadomości kot ma siatkę na balkonie, ale potrafi przejść na balkon sąsiada po balustradzie. Z tym nic nie mogę już zrobić. Patrząc na to, jak się zachowuje kiedy otwieram balkon, myślę, że ona nie wypadła, a zrobiła to celowo - jak nie wiem.
Nie była kąśliwa uwaga.
Masz zabezpieczony cały balkon, czy tylko od frontu?
Może warto zasiatkować cały.

Teraz nic się jej nie stało, ale następnym razem może skończyć jak on:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=103183
Bee.   przewodnicząca chaos serce ma przebite strzałą.
10 marca 2011 19:13
Front. Między szczeblami balustrady przepleciona siatka. Kot mi wskakuje na parapet a stamtąd na balustradę i chop do sąsiada. Wyprowadzamy się stąd niedługo, więc już nie będę nic robić, a kota staram się nie wypuszczać na balkon samego. I tyle. więcej się po prostu nie da.

Odnośnie linka - straszna historia.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
10 marca 2011 20:00
No nic jutro moja kocica przechodzi sterylke... :/
Martwię się chociaz wiem że baba jest silniejsza , bardziej doświadczona w bojach niz Marcel. Bedzie się działo 🙁 😡
Front. Między szczeblami balustrady przepleciona siatka. 


Tylko między szczebelkami? To coś daje w ogóle? Przyznam, że gdybym musiała zabezpieczać balkon, to nie przyszłoby mi do głowy wstawiać jedynie siatki między szczebelki. Przecież dla kota to żadna różnica, czy skoczy z między szczebelek, czy z balustrady w dół. Zawsze rozumiałam, że zabezpieczony balkon to jest tak naokoło, ten prześwit między szczeblami a podłogą, no i do samej góry z każdej strony, aż do balkonu sąsiadów z góry. Ja nie mam balkonu, jedynie okno i jest w nim siatka przeciw owadom, która jest jedynie przyklejona do futryny, dlatego nigdy nie zostawiam kotów z otwartym oknem samych w pokoju.
Bee.   przewodnicząca chaos serce ma przebite strzałą.
10 marca 2011 21:43
Jest zabezpieczony w koło. Prześwit między podłogą też. Tylko balustrada nie jest zabezpieczona, bo a - miałam remont elewacji całkiem niedawno i nie mogłam mieć nic na balkonie, b - to nie jest moje mieszkanie i nie mogę robić pseudo udziwnień, bo mam kota. Z drugiej strony, nie rozumiem szumu wokół tej sprawy - kotu (szczęście w nieszczęściu) nic nie jest, a ja będę na przyszłość starała się uniknąć takich zdarzeń. Notabene, jak wracam do rodziców, kot całymi dniami biega po całej wiosce i przypuszczam, że z nie jednego drugiego piętra skacze.

zabeczka17, trzymaj się, ale będzie dobrze, zobaczysz.
Ja nie wyobrazam sobie osiatkowywania balkonow i tarasow na potrzeby kotow. Tak jak i stawiania 10 kuwet w roznych miejscach domu. To juz jest male zboczenie i wychowywania wlascicieli przez kota 🙄 
Ja chcąc wziąć kota z mieszkania na parterze do mieszkania na 7 piętrze nie wyobrażam sobie, żeby balkonu nie zabezpieczać. Kot do tego z tych kochających obserwować co się dzieje na zewnątrz. Wrr aż mnie ciarki przeszły...
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
10 marca 2011 22:07
Moja menda miała zwyczaj wychodzenia na krawędź zewnętrzną balkonu przed remontem elewacji. Co gorsza kilka razy zdarzyło się jej też przespacerować po rusztowaniu. Na czas remontu bloku dostała bana na balkon, a teraz wychodzi tylko pod naszym nadzorem.
to ja chyba sie podciagam pod ta z "malym zboczeniem"  👀 😂 Wybieram mieszkania na 1 pietrze, z balkonem, poszalec z zabezpieczeniami sobie za bardzo nie moge, wiec chociaz z balustradki na ktora koty , predzej czy pozniej wskocza, zrobilam bezpieczny "pas do ladowania". I qrcze, juz widzialam kilka razy Niteczke z dupcia i cala reszta baaardzo poza - bez kontroli i z lekka panika w oczach - ale deseczka podbita wykladzina pozwolila wbic sie pazurkami w  odzyskac rownowage. Nie chce nawet myslec, co byloby na "lysej", metalowej rurce..
Severus   Sink your teeth into my FLESH
11 marca 2011 07:37
to my się tak nieśmiało przypomnimy, bo dawno nas nie było  🙂







drzemka 🙂

Wow, ale ma fajną sierść🙂
Ostatnie super, mój kot przychodzi tak do mnie 2 minuty przed budzikiem, i jak tu potem wstać?  😉
Severus, to dachowiec, czy jakaś rasa? Fantastyczny!
Jak dachowiec, może pokażcie się na wystawach jako HCL, takiego na wystawie jeszcze nie widziałam!
Severus - swietne futro!
Od trzech dni pod naszymi oknami i na wycieraczce zamieszkał młody kotek, cały czas miaucząc. Pojawiał się i znikał, ale zawsze wracał. Dzisiaj w nocy i rano był już cały czas. Stwierdziliśmy, że chcielibyśmy go przygarnąć, ale mam problem. Nigdy nie miałam kota, nie wiem co potrzebne w pierwszej kolejności, jak go uczyć czystości itd. W najbliższych dniach zostanie odrobaczony, zaszczepiony i odpchlony. No i co dalej? Jakie rzeczy kupić w pierwszej kolejności i jak nauczyć korzystania z kuwety?

I fotka małej przybłędy
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
11 marca 2011 13:49
haha widze ze system Boruty działa 🙂
ami_071 moja kocica identycznie wprosila sie do nowego domu ;]

Tylko ciekawa jestem dlaczego akurat pod naszymi, w pobliżu są jeszcze trzy mieszkania. wybrał/wybrała (bo jeszcze nie wiem czy to on czy ona) to niech się teraz męczy 🙂
cieciorka   kocioł bałkański
11 marca 2011 13:53
ami_071, pokazać kuwetę ze żwirkiem- kot będzie wiedział o co chodzi.
dlaczego wybrał was nie wiem, ale to normalne, że koty wybierają sobie ludzi 🙂
ami_071, wspaniale!

Z kuwetą to zależy. Kić może od razu załapać, że tam należy się załatwiać, ale nie musi.
Jeżeli kot zrobi nieczystość stałą, to ją włóż do kuwety - powinien załapać, że tam ma być toaleta.
Być może będziesz musiała próbować też z różnym żwirkiem - zwykły, sylikon i drewniany (co kot, to decyzja)

Myślę, że dobrą częścią wyposażenia będzie drapak - mały, zwykły słupek (chyba, że nie szkoda Ci mebli)

No i wiadomo, jakieś miseczki i jedzenie. Tu też powinnaś być przygotowana na fochy i smaki Twojego nowego domownika.
I jak możesz, kupuj coś lepszego, niż whiskas  🙇
ami_071, wspaniale!

I jak możesz, kupuj coś lepszego, niż whiskas  🙇


Mieszkam w Norwegii i nawet nie wiem czy tu jest, ale już zdążyłam się zorientować, że to jest nic nie warte.
No, kot wiedział do kogo przyjść  😅
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
11 marca 2011 14:12
[quote author=ami_071 link=topic=12.msg932473#msg932473 date=1299852248]
ami_071, wspaniale!

I jak możesz, kupuj coś lepszego, niż whiskas  🙇


Mieszkam w Norwegii i nawet nie wiem czy tu jest, ale już zdążyłam się zorientować, że to jest nic nie warte.
[/quote]

mysle ze wet poradzi najlepiej ;]
Fajnie ze kolejna osoba przygarnia kota ;] sama ( całe zycie bylam psiarą) i  przekonałam się na własnej skórze jak kochane są te zwierzaczki 🙂



Moja baba juz po zabiegu. Zniosła go dzielnie. Właśnie wybudza sie z narkozy. Miała małe nacięcie ,bo zaledwie 2 cm.  😅
Udało mi się na szybko dostać Purine Junior ( ). Mam nadzieje,że to coś lepszego. Mam jednak pytanie jak często i w jakich ilościach to podawać jeśli chodzi o młodego wychudzonego kota?
My dzisiaj mieliśmy sterylizację.

Okazało się przy okazji, że kotka miała ropomacicze, więc w samą porę...

Teraz biedactwo ciągle się zatacza i co kilka godzin wymiotuje.
Najgorsze, że mimo wszystko chce skakać po meblach jak zwykle i trzeba pilnować kota na każdym kroku.

No i szarpie szwy.... boję się, że to porozrywa. Mam tyle pytań i wątpliwości, a to weta dopiero w poniedziałek.
Ponieważ padło takie pytanie to odpowiadam.

to jest Krystyna.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się