Kącik Małolata...:D

Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
21 lutego 2011 19:28
daliasta, leci PW 😉
daliasta   Szkoda słów.
21 lutego 2011 19:30
Hermes czekam.  😉
daliasta,Jak słyszę Angus, stringi i przytulanki.
To od razu widzę oliwkę biegnącą przez miasto  😂
daliasta   Szkoda słów.
21 lutego 2011 19:39
Alabamka też mi się kojarzy z ta oliwką.
A właśnie słucham piosenki, którą ten (nie pamiętam jak mu tam) chłopak zaśpiewał Georgi na koniec.  😁
daliasta na Ciacho to aż szkoda czasu.😉
Alabamka też mi się kojarzy z ta oliwką.
A właśnie słucham piosenki, którą ten (nie pamiętam jak mu tam) chłopak zaśpiewał Georgi na koniec.  😁

To chyba był Robbie  😉
Jeszcze Uprowadzona jest fajna  🙂
mils jak wyniki rozmowy z rodzicami?  👀
Alabamka powodzenia  😉

nienawidzę wtorków!!!
daliasta   Szkoda słów.
21 lutego 2011 19:58
xxflygirlxx zaczęłam kiedyś oglądać, ale jakoś nie mam ochoty nawet skończyć...jest kilka śmiesznych momentów, ale taki sobie jest ogółem.  😉

Alabamka możliwe, że Robbie. Nie pamiętam.  😂
Ale chyba do końca życia nie zapomnę jak Georgia się całowała z tym śliniakiem.Fuu...
.
mils   ig: milen.ju
21 lutego 2011 20:02
Dziewczyny... Rozmawiałam z rodzicami. Mój podpis chyba mówi wszystko.
mils :przytul: Banalne i przesłyszane ale: będzie dobrze. 🙂 A przynajmniej lepiej. Na pewno .
trupka   Czterokopytne uzależnienie ;)
21 lutego 2011 20:04
daliasta, I jakie wrażenia po Kwiat Pustyni?
Na tym filmie obficie płakałam

EwuśCa hihi wszystkie części American Pie znam na pamięc ,są czasem takie motywy przy których dosłownie ryczę ze śmiechu!!

mils co rodzice powiedzieli?może być PW .
mils  :przytul: nie przejmuj się...
trupka wczoraj oglądałam o 2 w nocy z przyjaciółką 'Księga miłości'  😁
Łoś był naj jak dopadł jakiegoś gościa przy aucie  😂
mils  :przytul: to że teraz się nie udało, to nie znaczy że nie znajdzie się jeszcze jakaś szansa  :kwiatek:

eh, mykam małolaty bo nic jeszcze nie zrobiłam na jutro i pewnie polegnę na niemieckim, fizyce i polskim jeśli się nie pouczę.
mils   ig: milen.ju
21 lutego 2011 20:10
trupka tata powiedział, że chce odpocząć. Mama... 😕 Mama powiedziała, że absolutnie nie mam mowy, że się nie zgadza na takie wyprawy za miasto do stajni, że dać mi palec, to urwę rękę. Mam przestać gadać o tym, że chcę się rozwijać, bo przecież nic nie robię, tylko siedzę na komputerze. Mam więcej nie szukać nowych pomysłów, bo zakaże mi koni na wcale i że powinnam się cieszyć, że pozwalają mi jeździć z koleżankami i patrzeć jak one trenują. 😕
nopebow nie, nie będzie żadnej szansy. Na wszystko moja mama powie "nie".
mils ja już przestałam walczyć z moimi rodzicami o konie. Stwierdziłam, że to bez sensu. Jak się wyprowadzę i zacznę zarabiać, krótko mówiąc będę na swoim, wtedy o tym pomyślę. Nie ma potrzeby teraz sobie szarpać nerwów. Nauczyłam się żyć z tym, że w stajni jestem raz w tygodniu, czasem na coś wsiądę. Naprawdę da się przyzwyczaić.
mils   ig: milen.ju
21 lutego 2011 20:15
xxflygirlxx ja nie mam stajni, do której mogłabym przychodzić. Prawdę mówiąc, nie mam nic, oprócz kilku par bryczesów i marzeń.
trupka   Czterokopytne uzależnienie ;)
21 lutego 2011 20:16
Aż poszłam do mamy i dałam jej wieeeelkiego buziaka za to że szanuje moje zainteresowania i potrzeby. MAMO WIEM ŻE CZYTASZ TO FORUM, JESTES SUPER!!kocham Cie!

mils niestety musisz czekać, może z czasem coś się zmieni. Nie masz w pobliżu jakiejkolwiek innej możliwości?
mils a ta stajnia, do której czasami wpadasz?
daliasta   Szkoda słów.
21 lutego 2011 20:18
trupka moja koleżanka tez płakała, inna mało zawału i nerwicy nie dostała. Mnie jakoś, powiem szczerze..nie specjalnie wzruszył.
Taka już jestem, że raczej znoszę takie filmy normalnie.Wiem, że to dziwne. Ale co prawda trochę smutno mi się zrobiło.

American Pie z łosiem najlepsze.  😁

mils  :przytul:
mils   ig: milen.ju
21 lutego 2011 20:21
xxflygirlxx wpadam, żeby wyczyścić konia, osiodłać. I koniec. Potem tylko patrze jak hallie jeździ. Czasem, raz na ruski rok mnie potrenuje parę razy, a potem przez cały rok znowu nic. Te treningi w ferie, to była jednorazowa uprzejmość, bo Derwisz musiał chodzić na wypinaczach.
trupka nie.
mils ja też tak wpadam. Znaczy w sumie nawet nic nie czyszczę ani nie siodłam. I żyję. A też bym chciała się rozwijać tak jak ty. Ale naprawdę szkoda nerwów w ciągłych walkach z rodzicami.
trupka czy ty nie masz przypadkiem napisać mi sprawozdania ze spotkania? 🤬
mils   ig: milen.ju
21 lutego 2011 20:24
xxflygirlxx nie będę już wojowała. Po prostu usunę ze swojego życia przyczynę...
trupka   Czterokopytne uzależnienie ;)
21 lutego 2011 20:30
mils, juz nie dramatyzuj, zawsze się znajdzie jakiś ratunek. Trzeba tylko szukać szukać i szukać, a w międzyczasie możesz gdzieś popracować i przekonać rodziców że tak Ci zależy że jesteś w stanie pracować. Trzymaj się :*

xxflygirlxx, już zaczynam pisać PW 😀😀
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
21 lutego 2011 20:30
mils, nie ma co się tak poddawać. Trzeba walczyć, SERIO.  Znam to z doświadczenia 🙂

A tymczasem wiem jedno, uwielbiam moją koleżankę za to, że mnie wzięła tam do stajni, i że poznałam tak cudownych ludzi,a głównie moją Trenerkę :kwiatek:
mils, korci mnie aby ci napisać cala historie mojego jeździectwa na PW  😉
edit no i poleciała historia na ponad str. A4 worda  😵
mils   ig: milen.ju
21 lutego 2011 20:57
trupka widzisz... Jeśli jutro rano będę smutna,  mama to zauważy, to się na mnie wydrze, że płaczę, będzie się darła, że mam przestań i się cieszyć, z tego jak mi dużo w koniach dali. Nawet nie mam prawa być załamana czy nawet smutna. Nie mam do tego prawa... 😕
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
21 lutego 2011 21:07
mils, ja mam tak samo, jak już zaczynam się poddawać i użalać nad sobą płakać po kątach to moją mamę ku... strzela, więc trochę też wyrozumiałości, bo i mnie to by wkurzało. 😉 Ale uwierz mi korzystaj z tego co masz an razie i poczekaj, aż będziesz na swoim 😉
Jako przerywnik tej dyskusji napiszę, że mój koń, dzisiaj przeszedł samego siebie, po ponad tygodniu bujania się na lonżo-spacerkach i kiblowania w boksie, nie zabił mnie dzisiaj na jeździe, galopował "jak koń" tzn. nie leciał jak głupi i ogólnie był bardzo grzeczny  😜
Mimo mrozu już się nie mogę doczekać jutra, aż chce mi się jeździć  🏇
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się