Kącik Małolata...:D

nightmare, odpisałam  🙂

zmykam do jutra, jadę do babci i nie będę mieć neta. na razie!  🏇

nightmare, pasujecie do siebie! Śliczna jest siwa  🍴 Dawaj więcej!

Raija mam DOKŁADNIE ten sam problem...  😵
Jeździłam na niej w tereny i moja "zarąbista" kuzynka("instruktorka" 😂 ) zorientowała się że koń się nie boi itd. i powiedziała, że to dzięki temu, że daje na nią doświadczonych jeźdzców (czyt. typowych rekreantów uczących się kłusować  😕 )
A koń jest tak niesamowicie ambitny i zdolny że w głowie się nie mieści po prostu koń kocha skoki... Ale trzeba zarobić, zrobiłam konia to teraz trzeba to wykorzystać i zarabiać, zarabiać i zarabiać (myślenie mojej kuzynki :marze🙂


to u mnie tak mój miszcz rodziciel, który też stawia na zarabianie. owszem, dba o konie, ale nie ogarnia, że przyjemnoscią jest pobyt w stajni z ukochanym koniem .. współczuje Ci, nie umiem jedzić, ale jak już mam jeździc to dlaczego jest on specjalnie zabierany do szkółki ?  😤

jett dziękuje w imieniu siwej  😀 więcej zdjęć? w sumie to nie mam, tylko te które już tu wstawiałam.
Może niedługo bedą nowe  😀

.

[quote author=EwuśCa link=topic=30353.msg905333#msg905333 date=1298139998]
Wszystkie siwe są słit pięknee !  😍
[/quote]

wiadomo  😍

.

Siwa jest trochę bardziej siwa niż tu na zdjęciach bo... tu była prosto z padoku, po tarzaniu, bez czyszczenia  😁

Raija, taka mała dygresja - płodziciel, bo rodziciel... nie, nie chcę sobie tego wyobrażać...

ankers, ale o co chodzi?

http://www.sjp.pl/co/rodziciel

serio? o kufa, ale wtopa... ale na polskim... 🙁
bo ja myślałam, że tu chodzi ogólnie o funkcję 😁. rodzicielka i płodziciel... okej, mój błąd 🙁

Hej małolaty! Tu mils z konta koleżanki. 😉 Wróciłyśmy z zawodów. Nie było tyle fajnych akcji, ale nie było tak strasznie. Zdjęć mam mało, tlyko z dekoracji, bo mój aparat w zimie wymięka. :/

Tęsknicie może za mną?  😉

ankers - teraz jedno i drugie xd i rodzicielka i płodziciel xd

bo mi się wydawało... oj dobra xP

Vana, tęsknie za Tobą jak jasna cholera. i za madmaddie 🙁

Raija, chyba rodziciel, a nie rodzicielka xP. A może ja o czymś nie wiem ;PP? 

ankers a co z nią?

Ja to jakoś czasu nie mam tu włazić...

nie wiem, jakiś czas temu pisała, że się przeprowadza, ale potem chyba się jeszcze odzywała. tak czy siak, dawno ją widziałam.
ja też ostatnio czas i chęci mam tylko w weekendy. w tygodniu wieczorami mam siłę jedynie otworzyć strone i położyć głowę na klawaturze  😵.

ja zazwyczaj w tygodniu, jak już wpadam to czytam i skrobnę z 2 posty.
a często nawet wchodzić mi się nie chce  😵

a nie, madmaddie nawet dzisiaj była no forum, tylko tu nie pisze.

Ja jestem przyjaciółką madmaddie i Magdalenka przeprowadziła się do babci, u której nie ma internetu swojego natomiast podpięła się do wujka i raz ma, raz nie ma, szczególnie jeśli wieje lub jest brzydka pogoda wtedy zasięg jest zerowy. Stąd jej brak.
Przynajmniej weźmie się do nauki  🤬 (albo do czytania Muminków 😁 )

Vana! Jeszcze pytasz czy tęsknimy, no wiesz?!  :kwiatek:

Vana ja za Tobą bardzo tęskniłam, nawet miałam pomysł żeby rzucić hasło o treści "Lbn - może jakieś spotkanko?" żeby w końcu się lubelszczyzna odezwała :P

Zapowiada mi się masakryczny tydzień w szkole a dzisiaj jak wszyłam z domu o 10 to wróciłam przed chwilą  🤔wirek: nie zrobiłam nic, nawet matmy  😵

Vana aż chciałam tu coś skrobnąć gdzie Ciebie wcięło  :kwiatek: 😉

Podzielam zdanie ankersa, niech zima już się kończy bo dzisiaj wracając do domu prawie mi palce zamarzły.
Vana musisz znaleźć dodatkowy czas specjalnie dla re-volty.  😁

nightmare a najbardziej mnei cieszy widok kasku i ochraniaczy na Twoich zdjęciach , moje obecne 'końskie towarzystwo' nie uznaje kasku w ogole :/

Na ten weekend mam dośc imprez, szłam 4 km piechotą a i tak się spóźniłam na nocny:/ Ale warto było 😅
I kolejny raz się przekonałam że rodzice mają głeboko gdzieś czy wróce o pierwszej czy o czwartej nad ranem  🤔wirek:

WSTAWAĆ MAŁOLATY!  🏇

trupka, to coś takiego jak studniówka, na zakończenie gimnazjum. 😉
Było super, z koleżanką bite 7 h tańczyłyśmy. Na początku nikt sie nie chciał bawić, bo ojej, światła sie świecą, kamerzysta nagrywa itp. No to my we dwie na środek i heja, potem zrobiłyśmy pociąg i zaczęło się rozkręcać. 😁 O północy tupany, ja poloneza nie tańczyłam, ale na tupanego wbić musiałam. 😁
Wszystko skończyło się o 02:30, a miało być tylko do 00😲0. Za godzine jade do szkoły ściągać dekoracje.
Żałuje tylko, że nie ma mnie na zdjęciu grupowym, ale poleciałam zszyć sukienke i jak wróciłam to było już po. I ogólnie na moim aparacie nie mam praktycznie zdjęć, bo sie cały czas bawiłam i nie miałam kiedy robić. 😁

my mamy bal gimnazjalny chyba też na koniec, ale nie idę. nie umiem tańczyć  😵 W dodatku 50 zł, takie coś.  😲

zaraz mykam do babci. Moja babcia i dziadek mają 57 (?) rocznice ślubu. Szkoda tylko, że dziadek jest w szpitalu..  🙁 Eh, ale to już niestety jest kwestia wieku. Nie wyobrażam sobie, żeby za pare lat go nie było. Za każdym razem gdy trafia do szpitala, to boję się, że to może się tak skończyć. 🙁

nopebow ja tak samo mam z moją nauczycielką od niemieckiego-87 lat. Moi dziadkowie na szczęście nie trafiają do szpitali.
Dzisiaj przyjechał wet do Chingisa i powiedział, że za tydzień robimy spacerki 💃  🏇 a potem wsiadamy i ja zapewnie po 3 miesiącach znowu złamię nogę.

Mirabelka, aaa też to miałam, ale nam się kończyło o 22 chyba: )
i dobrze się nie bawiłam niestety.
nopebow, każdy umie tańczyć😀

Ale dziewczyny, wchodzicie w ten najfajniejszy wiek, liceum !
Najchętniej bym się zatrzymała na tym poziomie lat 18, rodzice mnie utrzymują, dużo obowiązków nie mam, jeśli je wypełniam to mogę w weekend wychodzić i wracać jak chce i o której chce 😀
Wczoraj sie swietnie bawiłam!

Moja babcia też niestety jest w szpitalu, już któryś miesiąc...ech 🙁
A druga po udarze i ciągle w domu🙁