Dopasowanie siodła
tunrida
Widziałam siodełko dopasowane do konia, które na prawde bardzo dobrze leżało. czywiście bez jeźdźca, tylko tak "na szucho" koń niestety mówił zę wcale nie ejst tak fajnie bo go w jednym miejscy grzbiet boli. Okazalo sie że jeździeć ma skolioze, i siedzi krzywo, obci,ażajac jedna strone siodła bardziej. Ogladaja siodło z bliska okazało sie ze faktycznie z jednej strony poduszka jest normalna, a z drugiej, tak wysiedziana ze byla nierówna o taka nierównośc notorycznie uciskała konia. Z zewnatrz nie powiedziałabyś że cos jest nie tak. Plecki konia na parwde fajne. Ból był po jednej stronie w okolicy lędźwiowej.
Więc sadze ze jeździec ma w tym swój udział. chociaz nie spotkalam się z przypadkiem kiedy bylo dobrze dopasowane a wyciarało tył.
Elastic jest tylko tymczasowy.
Mam plany zrobić siodło na wymiar, ale czas pokaże co z tego będzie.
W sumie, to jak na razie z siodeł którymi dysponuję, najlepiej leży mój wszechstronny Wintec i koń swoją pracą to potwierdza. Szkoda, że z pewnych względów muszę szukać innego siodła.
tunrida, ja w Silver Starze też siedziałam za bardzo na tylnym łęku, gdy siodło przestało pasować na konia. W krótkim okresie, gdy było ok, nie miałam takiego problemu. I nowym siodle też go nie mam. Ostawiałabym, ze to jednak nie jest do końca dopasowane siodło.
Ja mam pytanie czysto informacyjne. Jaki jest koszt dopasowania siodla? U roznych pasowaczy, rodzaj uslugi itd. Chcialabym sie zorietowac jak to cenowo wyglada.No i pewnie jeszcze dojazd.
Możliwe, że tak jest i to siodło NIE jest dopasowane.
Tyle, że pierwotnie oglądając siodło ze wszystkich stron, przed jazdą, po jeździe, zgodnie za całą moją wiedzą, dałabym se paznokieć uciąć, że leży naprawdę poprawnie i zadowalająco.
A tu jednak gucio.
Najchętniej to bym zrobiła jakiś gipsowy odlew pleców i wysłała siodlarzowi. Albo obkleiła grzbiet plasteliną, albo tą substancją do robienia wycisków protez zębowych. 🤔wirek:
(poza tym wszyscy zdrowi)
Nono, a potem by się koń ruszył i by się okazało, że odlew to nie wszystko :P (nie bój się, ja też mam takie schizy od jakiegoś czasu, ale niezmiennie wierzę, że będzie dobrze...)
a ja już wiem, że ze zdjęcia to sobie można tak wróżyć jak z fusów czy siodło dobrze leży😉
Inaczej..widać jak źle leży ale nie widać np ile rozmiarów trzeba poszerzyć 😉
Tunrida Ja bym obstawała że elastic 17" może być na ciebie małe i dlatego obciążasz bardziej tylny łęk. Zwłaszcza że 17" w elastic wypada mała.
Jutro wraca moje siodło 😅 Jak tym razem nie bedzie juz idealnie pasowało to strace panowanie nad sobą 😵
[quote author=kotbury link=topic=95.msg902179#msg902179 date=1297944638]
a ja już wiem, że ze zdjęcia to sobie można tak wróżyć jak z fusów czy siodło dobrze leży😉
Inaczej..widać jak źle leży ale nie widać np ile rozmiarów trzeba poszerzyć 😉
[/quote]
Widać jak leży tragicznie. jak tylko źle to nie widać.
Nie widać tego co jest b. częste. pustki na środku siodła. Siodło lezy dobrze z rzodu, dobrze z tyłu ale nie dotyka środka.
Ja mam pytanie czysto informacyjne. Jaki jest koszt dopasowania siodla? U roznych pasowaczy, rodzaj uslugi itd. Chcialabym sie zorietowac jak to cenowo wyglada.No i pewnie jeszcze dojazd.
Powiem tak...powodzenia
Siodło poszerzone. Co myślicie? Zdjęcia porównawcze porobiłam.
Łęk się wydaje wysoki ale między konia a siodło wchodzą 2 palce, jak siądę jeszcze pewnie siodło pójdzie w dół, ciekawe jak czaprak się będzie zachowywał.
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] wielkosc zdjec
Słuchajcie, potrzebuje kogoś kto przyjechał by w okolice Rzeszowa zobaczyć jak są dopasowane siodła na stajni. Możecie kogoś polecić? Nastąpiło kilka problemów, akurat ja nie mam problemu z siodłem albo o tym nie wiem, ale w stajni w której stoję kilka koni ma wytarty grzbiet na wysokości albo inaczej w miejscu gdzie leżą ławki. Szczerze mówiąc problem wystąpił dopiero w tym roku, wcześniej konie chodziły w tych siodłach od kilku lat i ciężko stwierdzić przyczynę. Można się domyśleć, gdybać ale i tak najlepiej by było żeby ktoś to zobaczył. Kogo polecacie?
Przeglądałam właśnie galerię '"rewii mody" i "szmatoholików" strasznie zirytował mnie fakt posiadania ślicznych eskadronków w rożnych kolorkach pod skrajnie niedopasowanym sprzętem. TRAGEDIA
tajnaa, może czas prześledzić też wątek 'galeria szmatoholików' bo takie rzeczy są wytykane regularnie.
jeszcze się zarażę "szmatoholizmem" 😜 😁
To, że ludzie nie dopasowują siodeł widać nie tylko na fotkach.
Mnie rażą ogłoszenia. I tu i na allegro.
"Sprzedam siodło, rozmiar 17, siedzisko półgłębokie, klocki trzymające bla bla bla" a o rozmiarze łęku ANI SŁOWA. Mało. Dadzą 3 zdjęcia siodła. Jedno z boku, drugie- od góry, żeby było widać siedzisko. A trzecie- zdjęcie klocków w zbliżeniu.
Nawet nie wpadnie im do głowy zrobić fotkę rozstawu łęku, czy paneli od spodu.
Bo po co, nie?
😵
I tak se myślę......biedne te konie.
To prawda, mam w stajni takiego faceta, ma tak niedopasowane, klapiące tyłem siodło, koń oczywiście osiodłany na szyi ale słowa się nie da powiedzieć, bo on ma siodło z pleszewa i ono musi być dobre 😲
tajnaa, nie tylko u Ciebie takie problemy...
Dokładnie, u nas duże konie w treningu mają rozmiar daw-magoski S, siodło na szyji, całe lata, ale co z tego 😵 Ostatnio rozmawiałam z gościem z mojej stajni, chce sobie kupić nowe siodło, testuje jakieś i powiedział, że najważniejsze, żeby jeźdźcowi było wygodnie 🤔wirek: Moja kolężanka, nie ma konia swojego, chciała na od rodziców na 18 siodło dostać, rok później po maturze miała dostać konia, dopiero jak powiedziałam jej, że siodła się do koni dopasowuje to zmieniła zdanie i dostanie po prostu pieniądze na siodło, ale to jest tragedia, że osoby jeżdżące x lat nie wiedzą, że siodło do konia można dopasować 😵
Mnie już nic nie zdziwi... nawet jak zwracasz takim uwagę, grzecznie na zasadzie koleżeńskiej rady to albo spłynie jak po kaczce (bo się nie znasz), albo wleci jednym uchem a wyleci drugim...
To samo tyczy się strugania - kiedyś poprosiłam na stronę właścicielkę konia, żeby zwróciła kowalowi uwagę (albo najlepiej go zmieniła bo tata syt nie pierwsza), bo koń ma 3x wyższą jedną piętkę od drugiej - po czym ona wróciła do kowala i konia do boksu odstawiła z tak "zrobionymi" nogami 🤔wirek:
Więc w ogóle przestałam "ingerować" w to co robi z konmi.
[list][/list]To, że ludzie nie dopasowują siodeł widać nie tylko na fotkach.
Mnie rażą ogłoszenia. I tu i na allegro.
"Sprzedam siodło, rozmiar 17, siedzisko półgłębokie, klocki trzymające bla bla bla" a o rozmiarze łęku ANI SŁOWA. Mało. Dadzą 3 zdjęcia siodła. Jedno z boku, drugie- od góry, żeby było widać siedzisko. A trzecie- zdjęcie klocków w zbliżeniu.
Nawet nie wpadnie im do głowy zrobić fotkę rozstawu łęku, czy paneli od spodu.
Bo po co, nie?
😵
I tak se myślę......biedne te konie.
bujam się własnie ze sprzedażą mojego siodła i zostałam dzięki temu uświadomiona, że - uwaga uwaga - pani nie chce zeby przesyłać jej siodło na próbę, tylko żebym ja zmierzyła mojego konia i podała jej te wymiary (zmierzyć - metrem krawieckim!) a ona je porówna z wymiarami jej konia... 😎
...przy czym zostało to zaproponowane po tym jak odmówiłam ocenienia czy siodło będzie pasować na podstawie następujących danych: wiek, rasa, maść 🤣
jak to skomentować? to źle, ze ta pani nie ma pojecia o dopasowaniu siodła, czy to dobrze, bo do pani dotarła informacja, że siodlo powinno być "dopasowane"? 😉
Przeglądałam właśnie galerię '"rewii mody" i "szmatoholików" strasznie zirytował mnie fakt posiadania ślicznych eskadronków w rożnych kolorkach pod skrajnie niedopasowanym sprzętem. TRAGEDIA
przed tobą następne dwa zadania: popatrz na kopyta i naucz się patrzeć na zdjęcia i nie widzieć siodła ani kopyt, zanim szlag się trafi... dla mnie to jedna z najtrudniejszych rzeczy - patrzeć, ale nie widzieć i nie reagować. bo jeśli ktoś nie jest gotowy na przyjęcie pomocy, to nie uda mi się pomóc, a tylko się uszarpię i stracę nerwy... 🙁
[quote author=tajnaa link=topic=95.msg903654#msg903654 date=1298030037]
Przeglądałam właśnie galerię '"rewii mody" i "szmatoholików" strasznie zirytował mnie fakt posiadania ślicznych eskadronków w rożnych kolorkach pod skrajnie niedopasowanym sprzętem. TRAGEDIA
przed tobą następne dwa zadania: popatrz na kopyta i naucz się patrzeć na zdjęcia i nie widzieć siodła ani kopyt, zanim szlag się trafi... dla mnie to jedna z najtrudniejszych rzeczy - patrzeć, ale nie widzieć i nie reagować. bo jeśli ktoś nie jest gotowy na przyjęcie pomocy, to nie uda mi się pomóc, a tylko się uszarpię i stracę nerwy... 🙁
[/quote]
Kurczę, nie da się 🤔
wiek, rasa, maść
ostatnie kryterium myślę, że jest decydujące w dopasowaniu siodła 😵
Masakra.
ale w ogóle wiele osób, które jeżdżą (i to od dawna) w ogóle nie zwraca uwagi na dopasowanie siodła... ew. może by zwróciły uwagę gdyby siodło obtarło konia masakrycznie...
A tak?
Mnie jest czasem aż głupio jak wspominam coś komuś o dopasowaniu siodła i spotykam dziwny wzrok pod tytułem "ale o czym Ty w ogóle do mnie rozmawiasz"...
Dla mnie najciężej jest rozmawiać z ludźmi, którzy jeżdżą długo, ale mało świadomie = wszystko wiedzą najlepiej i się nie uczą, nie zgłębiają tematu, nie poszerzają wiedzy. Dla mnie to kompletnie niezrozumiałe :/
btw - Caro - moje siodło po sprawdzeniu ponownie i zastosowaniu leciutkiej korekty tyłu od razu lepiej - ja lepiej siedzę, głębiej i wygodniej, nie lecę na tył, koń lepiej łazi. Cieszy mnie to niezmiernie 😉
Tylko zobaczcie czyja to wina że konie chodzą z niedopasowanymi siodłami. Oczywiście właścicieli bo nie wiedzą, tylko jest jedno ale, ja od października borykam sie z myślami czy nowo kupione siodła są dobre czy nie i tu uwaga pani Ola z Equshopu dopasowuje mi je przez telefon ❗ ❓ ❗ ❓ 😵
No to ja sie pytam, o co w tym wszystkim chodzi? Siodło zostało dobrane tak że miałam konia osiodłać za łopatką ( wtedy nie wiedziałam gdzie to jest dokładnie, znaczy sie wiedziałam gdzie jest łopatka, ale nie wiedziałam jak ułożyć siodło) i zobaczyć czy mieszczą sie 2-3 palce, i tyle !! na tym zakończyło sie dopasowywanie dwóch siodeł. Na moje telefony że dla mnie coś jest nie tak bo konie mają suche plamy po jeździe, pani Ola dopowiada tym nie trzeba sie przejmować bo po prostu te mięśnie nie pracują!! I tak znaleźli bałwana który wydał kupę kasy, i na moje pytanie na samym początku czy przyjedzie i dopasuje mi siodła, pani powiedziała mi że nie, przyjedzie dopiero wtedy gdy po moich pomiarach siodło będzie krzywo leżało.
wiecie co mnie już nic nie dziwi od czasu jak pojechałam do jednego jedynego jeździeckiego sklepu w Lublinie (jest ich kilka ale w pozostałych nic się nie da kupić 😁 ) i pan profesjonalista ze mną rozmawiał - byłam zainteresowana zakupem jakiegoś siodełka tylko na małe skoki do szkółki i pytam czy można wziąć na przymiarkę (mieszkam 20 min od miasta więc nawet w jeden dzień by była kwestia załatwiona) a on mi mówi że nie bo siodło ma wymienne łęki. No to mówię że łęki to jakby nie wszystko przecież, a on na to że nie daje do przymiarki bo się zaraz znajdzie 10 specjalistów co powiedzą ze siodło nie pasuje a przecież na pewno by pasowało 🤔wirek: podziękowałam. Dzięki ludziom za bezterlicówki bo bym sie chyba załamała podczas poszukiwań...
Ja spec nie jestem, zawsze mądrzejszych pytam, i w zasadzie zawsze mam wątpliwości, ale jak bym uważała jak wiele osób w moim otoczeniu że ten Pan to specjalista to mój koń by mi był na pewno wdzięczny za to :/
Jest to ból..zwłaszcza jak się wstawia zdjęcia do puchnących z dumy, koń widać, ze szerszy, lepiej zbudowany, a siodło ciąąąąągle to samo..i to latami. Smutne..
"bujam się własnie ze sprzedażą mojego siodła i zostałam dzięki temu uświadomiona, że - uwaga uwaga - pani nie chce zeby przesyłać jej siodło na próbę, tylko żebym ja zmierzyła mojego konia i podała jej te wymiary (zmierzyć - metrem krawieckim!) a ona je porówna z wymiarami jej konia"
dobra 😁
Ja ostatnio sprzedałam siodło prestige i nikt nawet mnie nie zapytał o rozstaw 🤔
Mnie też o to nie pytano, ale na szczęście wzięła je osoba, która przerestowała wcześniej identyczne siodło pożyczone od kogoś z tej samej stajni.
Ja miałam sporo szczęścia, bo jeżdżę z osobą pracującą w sklepie jeździeckim, która zwraca na takie rzeczy uwagę i naszą współpracę z moim obecnym koniem zaczynałyśmy m.in. od dopasowania siodła. Gdy siodło przestało pasować, sprowadzała mi testowe, sprawdzała, jak leżą, i w końcu wybrałyśmy takie, które jest dobre.