nikt mnie nie namówi do jazdy w taką pogodę. nikt.
wszystko mnie boli od tego wiatru. chcę wiosny! 🙁
ale korzystając z tego, że mam aparat, pobiegłam do stajni popstrykać fotki.
niestety, robienie zdjęć szło mi wybitnie słabo.

a kuku!

a do czego służy ten guzik?

(tutaj wpadłam na genialny pomysł zrobienia uniku i przebiegnięcia kilku metrów, ale on już tam był)
no i rude mi świat przysłoniło 🙁. znowu.