Ja mam pytanie odnośnie suchych szamponów do siwych koni. W opisie żadnego z dostępnych specyfików nie znalazłam składu 😉
Jedynie w opisie specyfiku Officinalisa jest napisane: "należy spryskać sierść z odległości ok 30 cm. Odczekać 3-4 minuty, aby olejki roślinne mogły wniknąć we włos,"
Co za olejki roślinne mogą być tam w składzie? Olejki rumiankowe, tylko? Z czego to jest zrobione? Bo sama chemia nie bardzo ?
edit. Dodam jeszcze ze EasyWhite z Veredusa nieco się pieni przy psikaniu. Czyli dlaczego tego nie trzeba spłukiwać? 😉
różni się ustawieniem a co za tym idzie pracują inne mięśnie. Co do tego które lepsze, to zależy w jakim celu wypinasz, które mięśnie chcesz pobudzić do pracy.
i jeszcze ode mnie: które z nich jest korzystniejsze ? [/quote] ponawiam [/quote]
To nie jest czambon tylko gumy, to raz. A zapięcie między nogami będzie zmuszało konia do niższego ustawienie głowy, a po bokach da się go popracować w wyższym ustawieniu.
A mogę zapytać co to za cudo? Zdjęcie ze strony hooks.se, było w zakładce "Wodze". Więc już kompletnie mi się pomieszało, to chyba jakiś patent, czy jak? Bo na zdjęciu zwykłe wodze nie są wypięte. Wie ktoś do czego to służy? :kwiatek:
Jak dla mnie to będzie podnosić głowę konia. Zakładając, że drugi koniec jest trzymany w ręce, to przy pociągnięciu będzie działać na wędzidło do góry. Przy takim kącie, jaki tworzy pasek, wg mnie nie będzie to działać jak czambon.
Podobny patent jest też w którymś z rodzajów uprzeży (nie wiem czy nie u kłusaków), zapobiega własnie obniżeniu głowy i przejściu do galopu.
Opis ze strony hooks (z tłumacza googlowego) At last the clever bridle that prevents greedy horses to pull his head down to eat. Also good for those who come on you can reduce the head to get rid of his rider
repka, tobie chodzi o czek, ale on jest inaczej zapiety, tam idzie wiecej paskow i jeszcze wedzidlo takie. moim zdaniem patent ze zdjecia to zle wypiety gog ruchomy.
A ja kojarzę ten patent jako tzw. wodzę Draw: WODZE DRAW - jest to patent, który jako jedyny prowokuje konia do zadzierania głowy. Działanie jest podobne do wędzidła przelotowego. Nie powinna być używana ze względu na usztywnienie konia i prowokowanie do chodzenia z odwrotnym krzyżem.
Jeżdżąc po ujeżdżalni robię koło. Angleżuje na nogę zewnętrzną czyli tą znajdują się przy ścianie. Zgłupiałam 😲 a jadąc prosto w terenie gdzie nie ma ścian heh na którą nogę anglezować? która jest 'zewnętrzna'?
Niestety z powodu braku czasu (matura -.-) i kasy (zarabiam sporadycznie) jeżdżę tylko raz w tygodniu więc jeszcze nie miałam okazji wypróbować porad. W środę wieczorem prawdopodobnie zdam relację z efektów 😉
Jeździłam dzisiaj z nieco krótszymi niż zwykle puśliskami i czułam pewną różnicę. Nie było idealnie ale jadąc w pełnym siadzie (mój kręgosłup będzie jutro cierpiał bo jeździłam w nim dość długo :hihi🙂 czułam, że nie ucieka mi to strzemię spod stopy. Nie jestem tylko czy to nie kwestia tego, że wsiadłam na konia o 'bujanym' ruchu 🤣 Zasadniczo jestem zadowolona bo nie bałam się, obyło się bez buntów ze strony zwierza który je lubi, do tego przy przejściach w dół nie leciałam do przodu co zazwyczaj ma miejsce 🙂
hm, tutaj zagląda chyba więcej osób niż do wątku o siodłach, a że tam mi jeszcze nikt nie odpowiedział...
od czego robią się fałdki na siedzisku?
Np od złamanej terlicy. Można to łatwo sprawdzić chwytając siodło obiema rękami za przedni łęk a tylnym opierając o brzuch. Jeżeli siodło po przyciągnięciu rękami wyraźnie się ugina, to jest uszkodzona terlica (pęknięte ławki lub odłamany łęk) Siodła z terlicą z elastycznego tworzywa uginają się zawsze, ale też taka terlica raczej nie pęka.