hucuły.

ale właśnie Sielec był w kalendarzu jak uprzednio patrzyłam (nie dam sobie głowy uciąć, ale tak mi się wydaje)

tereska- do ukończenia 6 rż.

Z tego co mi się wydaje (ale zaznaczam, że moze mi się znów tylko wydaje) to przeszkody, które pokazujecie są na ścieżce sportowej, no nie? Bo oglądałam przejazdy ze ścieżek licencyjnych i były dużo łatwiejsze.

No i co jeszcze do ścieżek:

- czym się różni ( o ile się różni) ścieżka sportowa od eliminacyjnej (tzn wiem o co biega z eliminacyjną, ale czy sportowa się od niej różni i czym?
- czy w Pleckiej Dąbrowie (bo tam mam najbliżej, jedyne 200km) jest scieżka licencyjna?
Dziewczyna Szamana dla mnie osobiscie najlepszy klimat to Rudawka, Hawłowice tez bo to mój rejon i znam ta stajnie od powstania.

marysia- sportowa ma urozmaicone przeszkody i ciekawsze oraz jest trudniejsza. a wiecej pozniej😉
Może ja bym swojego konika zabrała na ścieżki w wakacje? Tak dla zabawy, hmmmm. Rudawka mówicie? Szumka, a do Was tez można przyjechać z koniem i tak sobie poćwiczyć. Z jakimś kims obeznanym oczywiście 😉
Szkoda, że w Pcimiu nic takiego nie ma, bo planuję spędzić lipiec właśnie tam.
Dziewczyna Szamana   Prawdziwa Świętokrzyska Wiedźma
05 lutego 2011 19:11
Alisaa Dzięx  :kwiatek: A czy te stajnie, które poleciłaś mają jakieś stronki www?
Szumka94   This opportunity comes once in a lifetime yo ! ♥
05 lutego 2011 19:30
Jasnowata - a to trzeba z właścicielami rozmawiać, bo ja nie mam pojęcia 😉

Byłam na eliminacjach w Pleckiej dwa lata z kolei (2009 i 2010) i za każdym razem odbywała się licencja.
Licencje rozgrywają się też w Lubelskim pod koniec kwietnia - dokładnie Zawalów - ścieżka ''przebanalna''.
Sportowa jest często rozgrywana na zasadzie 'kto szybciej ten lepiej' lub trafienie w normę czasu, dużo mniejszą od eliminacji.
Start w sportówce jest od ukończenia 16 roku życia.


Żurawiejka www.huculs.eu
Szumka- dzięki za odpowiedź. Zawalów i Żrurawiejka też daleko ode mnie jest.  A powiedz mi, jak na swoje oko oceniasz możliwość pojechania tam - do Pleckiej dzień czy dwa wcześniej celem poćwiczenia?
Szumka94   This opportunity comes once in a lifetime yo ! ♥
05 lutego 2011 20:10
do Pleckiej?
wiesz co zazwyczaj z takim 'poćwiczeniem' to są problemy.
Właściciel ustala kiedy przyjmuje zawodników (np.piątek 10) i już wtedy nie ma możliwości pojeżdżenia przeszkód, ponieważ w piątki zazwyczaj są sędziowie..
A właściciel też może nie zgodzić się na wcześniejszy przyjazd.
no dobra- a na przykład w takim Sielcu to stoją te przeszkody w sezonie, które są na ścieżce?
Szumka94   This opportunity comes once in a lifetime yo ! ♥
05 lutego 2011 20:14
pośród voltopirów jest właścicielka sielca kasiawrz. może napisz do niej 😉
kurde, nie widziałam jej tu (tzn widziałam tylko jej ogłoszenia  :cool🙂

A w ogole co się dzieje z huculskim forum?
Mało stajni ma wystawione przeszkody te co sa na sciezke do treningow. Poprostu niszczeja a na zawody musza byc ladne, stabilne, mocne i nie wyjechane. Zawodnicy do treningow maja z reguly starsze i takie "robocze". A te co sa na zawody sa pochowane i wyciagane tylko na sciezki. Przynajmniej ja sie z tym spotkalam jak trenowalam. Dlatego u siebie robie swoj tor do cwiczen.
A tak jak napisala Szumka, w piatek z reguly sa przyjazdy a tor ustawiany dzien pozniej i jest odgorny zakaz korzystania z przeszkod. Jesli cie ktos zobaczy jak wjezdzasz na jakakolwiek przeszkode masz eliminacje.
Szumka94   This opportunity comes once in a lifetime yo ! ♥
06 lutego 2011 08:54
Dokładnie tak, jak pisze Alissa...

Z huculskim forum jest wszystko ok 😉
Przynajmniej u mnie .

Jednak z tego co pamiętam, jak byłam w Sielcu w tym roku(o 2010 mi chodzi oczywiście hehe ) , to przeszkody były robione tuż przed ścieżką.
Na licencji są zawsze te same przeszkody (bramki, równoważnie, kładki, wody..ale pewnie dokładnie wiesz jakie)
Myślę, że wystarczy jeżeli nauczysz konia tych podstaw u siebie. Jeżeli masz obawy co do jego zachowania w obcym miejscu, to go zabierz po prostu do sąsiedniej stajni np. 😉 Bo jeżeli zaakceptuje te przeszkody, to powinien pójść bez względu na otoczenie. 😉
Jeszcze taka uwaga z wlasnego doswiadczenia. Jesli uczycie konia na swoich przeszkodach zrobcie sobie choragiewki takie jak na zawodach chociaz kilka i rozcianijcie tasme ta drogowa. Bylam na zawodach klacz mialam naprawde dobrze przygotowana, chodzila wszystkie przeszkody. Wystartowalam, gdy zobaczyla choragiewki to nie weszla na zadna przeszkode! musialam zrezygnowac z przejazdu...
A pozniej tylko uszlyszalam ze kon byl w ogole nie przygotowany. Po tych kiepskich zawodach dla sprawdzenia w domu pojechalam na niej przeszkody i poszla wszystkie... Takie zwykłe proste choragiewki..
Szumka- moim marzeniem byłoby mieć choć część ścieżki u siebie, ale okaże się wczesną wiosną czy to realny pomysł w ogóle.
Alisaa- tasme mamy przerobiona (ta czerwono-biała)
Szumka94   This opportunity comes once in a lifetime yo ! ♥
06 lutego 2011 10:55
A jak wasze sierściuchy? Czują już wiosnę? Linieją?

Ja chcę już taakie piękne futerko! 😍
Mój linieje tak, że wszędzie fruwają jej włosy.
a moje sa brudne i szczesliwe🙂 nawet nie biore szczotek do reki bo to nic nie da😀
A to zdjecie super! jaka on ma boska odmiane 😀
jak ostatnio porownalam zdjecie Browcia jak do mnie przyszedl i teraz - to moja mama stwierdzila ze to dwa rozne konie😀
Szumka94   This opportunity comes once in a lifetime yo ! ♥
06 lutego 2011 11:16
Alissa, ja się nie wypowiadam, jakie moje podopieczne futrzaki upaćkane  🤬

On nie ma odmian, to jest piękna srokatość  🏇
no zle to ujelam🙂 chodzilo o piekna srokatą plame😀
Dziewczyna Szamana   Prawdziwa Świętokrzyska Wiedźma
06 lutego 2011 11:38
A jak wasze sierściuchy? Czują już wiosnę? Linieją?


Mój Szamcio to puszcza takie pojedyncze włoski. Ale z kucyka Frog in the Fog to już garściami wyjmuję  😁
Hucki sie zaczęły sypać przed świętami już, a niedawno reszta. Ostatni do linienia przystąpił Wektor, a jemu najbardziej by się przydało zgubić futro.

Moje tam czyszczone niemal codziennie, ale w porówananiu z dużymi końmi to one się jakoś nie brudzą, a jeśli już to łatwo je doczyścić. Nie wiem skąd taka zależność. Może stąd, że mają duże boksy i zawsze znajdzie się czysty kawałek :P
A jak była, tak jest obrośnięta. Coś nie czuje wiosny  🙄
Szumka94   This opportunity comes once in a lifetime yo ! ♥
06 lutego 2011 13:04
Jaki rozstaw łęku macie w siodłach na hc?
Dziewczyna Szamana   Prawdziwa Świętokrzyska Wiedźma
06 lutego 2011 13:25
Standardowy.

taki mały  🚫
Moje hucki śpią sobie na deszczu podczas gdy stajnia otwarta. Mądre toto?  🤔wirek:
Szumka 94 rozstaw łęku 30 w Prestige'u Top Dressage "17.

Dziewczyna Szamana biorą showerek 🤣  😉 (PS. Ogarniać się bo czekam! a nie.. Revolta  🤬  😁 )
W Wintecu mam niebieski łęk ( 31- 32 ), w lemetexe 32, a jeszcze mam siodło young rider o nieokreślonym rozstawie łęku.
Ale ten Lemetex, na oko pasuje, ale coś w nim mi się nie podoba- tzn jeździłam w nim na dużym koniu i jeździło mi się super, a na Pelargonii odkąd przybrała masy  i na Witce mi nie gra. Więc używam Winteca. Pomyśle na wiosnę to może wymienię tego Lemetexa na jakiegoś syntetyka
Huculska Ostoja   Fotografia Beata Gan
06 lutego 2011 16:08
jeśli  chodzi o ścieżki  i poćwiczenie  przed  zawodami , to na pewno  w Filicach ( Olsztyn)  się  zgodzą , przynajmniej  rok  temu  tak  bylo 🙂
ale  w  tym  roku myślę , że  tez nie będą mieli nic  przeciwko , tylko pewnie  bedzie  trzeba  wcześniej ugadac  się  z organizatorami 🙂


heh moje  czują  wiosnę 😀  aż  za  bardzo 😀
ale  jeszcze  nie linieją nio  starsze  już  powoli  zrzucają  ,  ale  dzieciarnia ...ma  jeszcze  10 cm  futro 😀

moja hucułka przyjęła wczoraj pierwszy raz w życiu ogiera, dzisiaj była powtórka... czuję się jak mamuśka, która martwi się o córcię, miał ktoś tak kiedyś?
auroran- ciekawe odczucie (chyba [powinnaś się bardziej jak babcia czuć). Czym kryjesz?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się