Dzisiaj mój aparat (Canon 450d) stwierdził, że koniec tego dobrego, on przestaje robić zdjęcia i wyświetlił mi Error 99. Ostatnie 3 zdjęcia sa takie:



Wstawiłam w takiej kolejności jak zostały zrobione.
I teraz moje pytania:
Czy to coś z migawką? Bo wydaje mi się, że to czarne to właśnie ona, ale może się mylę.
Czy oddawać do serwisu? Zdołałam wyczytać, że serwisy Canona są tylko w Warszawie i Wrocku, to trochę daleko, więc nie wiem czy się opłaca.
Może lepiej kupić nowe body od razu?