budowa hali - dofinansowanie

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi, aż jestem zaskoczony, że tyle osób zaintesowało się tym wątkiem. Niedawno ukończyłem kurs instruktorski, skończyłem technikum hodowli koni. Chciałbym zająć się pracą z młodymi końmi pod siodłem i w zaprzęgu, oraz nauka jazdy konnej. Czy pisząc wniosek mając takie uzasadnienie moich planów na wybudowanie hali jest możliwe aby uzyskać np. 50% kosztu jej wybudowania?

andrzej, zalezy z jakiego programu, bo z tworzenia mikroprzedsiębiorstw jest to realne przy odpowiednio napisanym wnisoku.

andrzej, czy jesteś właścicielem lub współwłaścicielem ziemi na której ma stanąć hala?  Reszta warunków ok. Zależy z którego projektu. O tym ną poprzedniej stronie.

bera7 ziemia obecnie nalezy do moich rodziców. Muszę właśnie zapoznać się tymi projektami, bo do tej pory się tym nie interesowałem i szczerze mówiąc to za bardzo sie na tym nie znam.

Jeśli masz wykształcenie rolnicze i/lub płacisz/będziesz płacił KRUS a stajnię zarejestruszej jako np. gospodarstwo rolne chów i hodowla koni to możesz postarać się o kredyt dla młodych rolników - za moich czasów jak mąż sie starł dawali bardzo dużo i dosyć łatwo było go dostać tzn. biurokracja nie zabijała. Jest to kredyt z preferencyjnym % więc odsetki są wręcz śmiesznie niskie. Są też dofinansowania do ziemi uprawnej (wliczone jest w to także pastwiska pod warunkiem utrzymania ich w dobrej kondycji - nalot może być w każdej chwili)
Natomiast podstawą w rolnych dofinansowaniach i kredytach jest posiadanie ziemi no i dobrze jest przejść na KRUS. Wielkość dopłat i otrzymanego kredyu zależy tez od rejonu Polski gdzie będzie (nazwijmy to) gospodarstwo - tzn. im biedniejszy rejon tym większe dofinansowanie.

trzymam kciuki bo jest to trochę Syzyfowa praca a przynajmniej droga przez Mekkę 😉

Linia MR to 2%. Trzeba mieć 20% wkładu własnego i wielkość gospodarstwa średnią dla danego województwa. Robisz biznesplan i składasz wniosek do banku. U mnie banki bardzo chętnie udzielają tego typu kredytów dla rolników. Są to przede wszystkim banki spółdzielcze. Trzeba pamiętać o tym, że tylko część banków ma podpisaną umowę z ministerstwem na udzielanie kredytów preferencyjnych.

Zgłoś się do p.Jakuba Guli z Gillmetu. Oni załatwiają dofinansowania na hale które budują.


fabapi, a Ty stawiasz halę za pomocą Gillmetu? Przemyślałaś decyzję?

pamietajcie ze koszta zatrudnienia mozna obnizyc  - zatrudniajac np. osobę niepelnosprawna. sa to bardzo duze zwroty (od pfron) - kwota zalezy od stopnia niepelnosprawnosci (chyba nawet calosc). troche papierologii, ale zysk duzy.
jak popytacie to wiekszosc z tych "miejscowych" pracownikow i tak ma lub moze miec grupę - choc lekką ... zatrudniajac ich oficjalnie a nie na czarno dacie im ubezpieczenie , a beda pracowac tyle samo za tyle samo. bedziecie miec czyste sumienie, bezpieczenstwo (takze prawne) w razie wypadku.

Andrzej, jedyne co mogę Ci poradzić, to wycieczka do najbliższego ODRu i pogadanie z jakimś doradcą.
Generalnie wszyscy piszą tu o Programie Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013, w skrócie PROW. W osi trzeciej są dwa działania, w zasadzie bliźniacze jeśli chodzi o kwalifikowalność i zakres ale róznią się w określeniu beneficjentów - kto inny może składać wniosek. Najpierw musisz umieć określić swój status, czyli kim jesteś.

"Różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej" poczytaj tu http://www.minrol.gov.pl/pol/Wsparcie-rolnictwa-i-rybolowstwa/PROW-2007-2013/Dzialania-PROW-2007-2013/OS-3-Jakosc-zycia-na-obszarach-wiejskich-i-roznicowanie-gospodarki-wiejskiej/Roznicowanie-w-kierunku-dzialalnosci-nierolniczej
Tu wnioski mogą składać rolnicy, osoby ubezpieczone w KRUS, które dodatkowo pobierały dopłaty bezpośrednie w rok poprzedzającym składanie wniosku (takie zabezpieczenie przed tymi, co się nagle chcą stać rolnikami dla dotacji). Oczywiście musisz też być mieszkańcem obszarów wiejskich. Możesz dostać do 100 tysięcy co stanowi nie więcej niż 50% kosztów kwalifikowanych, nie kilkadziesiąt tysięcy, jak ktoś pisał. Poczytaj dokładnie legislację.

"Tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw" http://www.minrol.gov.pl/pol/Wsparcie-rolnictwa-i-rybolowstwa/PROW-2007-2013/Dzialania-PROW-2007-2013/OS-3-Jakosc-zycia-na-obszarach-wiejskich-i-roznicowanie-gospodarki-wiejskiej/Tworzenie-i-rozwoj-mikroprzedsiebiorstw
Tu mozna dostać więcej kasy i trzeba założyć firme, utrzymac ja 5 lat i utrzymać zatrudnienie. Wcale nie łatwa sprawa.

Dotacje nie są "na hale" tylko na ekonomicznie uzasadnione przedsięwzięcia. Ta hala mu służyć zarabianiu pieniędzy i to ma być prawdopodobne.

Generalnie z moich dotacyjnych doświadczeń wynika, że dotacje sa dla ludzi, którzy mają kasę i łeb nie od parady. Wniosek to pikuś w porównaniu do rozliczenia i realizacji.

Dotacje nie są "na hale" tylko na ekonomicznie uzasadnione przedsięwzięcia. Ta hala mu służyć zarabianiu pieniędzy i to ma być prawdopodobne.

Generalnie z moich dotacyjnych doświadczeń wynika, że dotacje sa dla ludzi, którzy mają kasę i łeb nie od parady. Wniosek to pikuś w porównaniu do rozliczenia i realizacji.


o tym tez pisalismy - ze ma to byc dotacja na biznes, a nie taka poprostu "dla siebie" ma to przynosic dochod... bez jego wykazania w zalozeniach dotacji sie nie otrzyma, a klamac nie ma co bo przeciez zeby projekt zrealizowac trzeba wydawac - wiec jakos trzeba na to zarobic. eic jest tak, ze jesli planujemy ze zbudujemy, ze zatrudnimy, ze zarobimy na tym, mozna napisac wniosek i dostac pomoc finansowa zeby to zrobic "lepiej/ na wieksza skale itp". dotacje trzeba rozliczyc, projekt zrealizowac, wiec nie sa to pieniadze "w prezencie" ktore mozna "przejeść ".

wnioski mozna skladac praktycznie finasujac poprzedni kolejnym - tak jak ktos tu juz pisal 😉...ale to naprawde trudne, skomplikowane. napisac "tak zeby dostac" nie jest trudno, gorzej tak zeby to potem moc zrealizowac, nie osiwiec z nerwow, nie oddawac, nie stracic a zarobic 😉 trzeba naprawde powaznie przemyslec decyzje ...i plan postepowania

horse_art, ciekawie mnie to, co pisałaś z vatem, o jego odzyskiwaniu, składając wniosek podajesz vat jako koszt kwalifikowalny mimo, że potem możesz go odzyskać? Dosyć interesująca sytuacja, bo np. my przy każdym projekcie inwestycyjnym, jeśli we wniosku vat był kwalifikowalny,  co roku musimy składać oświadczenia, że nadal nie mamy mozliwości odzyskać VAtu, gdy pojawi się taka sytuacja, że jednak ten vat możemy odzyskać (zmienią się np. przepisy) to musimy o tym natychmiast poinformować i zwrócić część dotacji, która była "do vatu".

VAT nigdy nie jest kosztem kwalifikowanym. Zawsze inwestycja obejmuje koszty netto. zwrot VATu można sobie tylko załatwić z US.

Tak, to prawda - VAT nie jest kosztem kwalifikowalnym. Przy działaniach w ramach PROW 2007-2013 trzeba też pamiętać, że nabory wniosków nie trwają non stop. Trzeba śledzić stronę ARiMR - tam m.in. ogłaszane są kolejne terminy naborów. I ważne to o pisała Cejloniara - trzeba odpowiedzieć sobie na za...ście ważne pytanie - kim jestem...?  😉 A jak nie wiem to w ODRze mi powiedzą. Wówczas można już ukierunkować się na konkretne działanie.
Aha - w pewnym przypadku na "Różnicowanie" i "Mikro" można skorzystać 2 razy. Oczywiście cel musi być inny.

Czy z programu na "różnicowanie" może skorzystać rolnik, pozostając nadal rolnikiem, a otwierający agroturystykę?

[quote author=fabapi link=topic=43940.msg864436#msg864436 date=1295640854]
Zgłoś się do p.Jakuba Guli z Gillmetu. Oni załatwiają dofinansowania na hale które budują.


fabapi, a Ty stawiasz halę za pomocą Gillmetu? Przemyślałaś decyzję?
[/quote]

Na razie mam wykonawcę ścian i fundamentów. Cały czas szukam wykonawcy konstrukcji stalowej (ponieważ hala ma mieć szerokość 30m). Rozmawiałam m.in. z Gillmetem i jeszcze nie podjęłam decyzji. Jeżeli ktoś ma sprawdzonego jakiegoś wykonawcę będę wdzięczna za namiary  :kwiatek:

Nie jestem rolnikiem, ale chciałabym na terenach wiejskich prowadzić działalność gospodarczą. Do tego potrzebuję postawić niewielką halę. Pierwotnie myślałam o namiotowej ( żeby uwolnić się od podatku), ale teraz juz sama nie wiem. Prosze o pomoc, z jakiego dofinansowania moge skorzystać. Nadmienię, że nie posiadam zbyt dużych własnych środków. Czy w każdym programie wymagany jest wkład własny?

bera7 - tak, jak najbardziej.  Zakładasz działalność, ale pozostajesz na tzw podwójnym KRUSie.

Huzar - możesz jedynie skorzystać z "Tworzenia i rozwoju mikroprzedsiębiorstw"

Wawrek dzięki. Póki co nie moge przez 3 lata zakładać działalności, bo dopiero zostałam rolnikiem w rozumieniu- płatnika KRUS.

dobrze prawicie - vat nie jest kosztem kwalifikowalnym, wiec zeby go moc odzyskac trzeba byc vatowcem 😉
przyzwyczailam sie ze zawsze sie nim jest przy takich projektach, ze sie go nie wpisuje wiec nawet nie zaznaczylam ze tak jest - bo to takie normalne i niedyskusyjne :P

przypomnialo mi sie jeszcze jedno zrodlo finansowe -na ropoczecie dzialalnosci gosp. mozna wziac z projektów realizowanych przez rozne firmy - info na stronach urzedu pracy. tzn tak -kasa unijna, wojewodzki urzad pracy zleca realizacje roznym firmom. to jest chyba prioryteT 6.2 POKL. tu nie trzeba miec wkladu wlasnego, dostaje sie na dzialalnosc ok 40 tys (zaleznie od organizatora) do tego sa rozne kursy, szkolenia. mozna sie postarac o wsparcie pomostowe (1.100 zl mies. przez pol roku lub rok).
ja wlasnie z takiego programu zalozywlam dzialalnosc. kursy byla to jedna wielka sciema, ale kasa jest. mozna kupic cokolwiek (zwiazanego z biznes planem) mozna wykorzystac tylko to lub miec wklad wlasny.

no i jeszcze "zwykla" kasa z urzedu pracy - ok 20 tys chyba.


a powiedzcie mi - jaki maci ekontakt z arimr w waszych wojewodztwach?
w zach-pom, jest generalnie sympatycznie i pomijacac jakies koszmarnie dlugie terminy weryfikacji wnioskow, to nawet jak sie zacznie kombinowac, aneksowac, zmieniac to praconicy sa przychylni 😉

Vat bywa kosztem kwalifikowalnym. Ogólna reguła jest taka, że jeśli w żaden sposób nie możesz go odzyskać, to się go kwalifikuje. Ale szczególne wytyczne są już w każdym działaniu określone. To zawsze trzeba sprawdzić. Zawsze i tak trzeba sięgać do rozporządzeń. Na różnicowanie o mikro można też składać wnioski przez oś Leader, ale to już zależy, czy jest się w gminie objetej jakąś Lokalną Grupą Działania i czy Lokalna Strategia Rozwoju ma cele zbieżne z naszymi potrzebami.

[quote author=gosiaopti link=topic=43940.msg868498#msg868498 date=1295896326]
[quote author=fabapi link=topic=43940.msg864436#msg864436 date=1295640854]
Zgłoś się do p.Jakuba Guli z Gillmetu. Oni załatwiają dofinansowania na hale które budują.


fabapi, a Ty stawiasz halę za pomocą Gillmetu? Przemyślałaś decyzję?
[/quote]

Na razie mam wykonawcę ścian i fundamentów. Cały czas szukam wykonawcy konstrukcji stalowej (ponieważ hala ma mieć szerokość 30m). Rozmawiałam m.in. z Gillmetem i jeszcze nie podjęłam decyzji. Jeżeli ktoś ma sprawdzonego jakiegoś wykonawcę będę wdzięczna za namiary  :kwiatek:
[/quote]

Sprawdzonego dobrego niestety nie mam. Ale mogę szczerze ODRADZIĆ Gillmet - robili u mnie konstrukcję dachu, pokrycie płytami warstwowymi i orynnowanie oraz drzwi do stajni i okiennice. W każdym elemencie był kwiatek... W trakcie robienia konstrukcji próbowali wspawać nieocynkowany element... Pokrycie było poprawiane dopiero po ostrej interwencji kierownika budowy, bo była dziura przy kominie, nieszczelny świetlik cieknie do dzisiaj. Rynny co chwila przeciekają i wyginają się... Drzwi mają wypadajęce zamki i rdzewieją (miały być ocynkowane), okiennice mają takie szpary że można oglądać krajobrazy. A wszystko wcale nie było takie tanie  🙄
(tańszy miał być Rollstall, ale zaufałam ich "doświadczeniu" i teraz żałuję)
Niby byli na reklamacji 5 razy, ale nic nie naprawili i zawsze kończyło się nieprzyjemną sytuacją i groźbami, że będą demontować, jak się nie podoba...
Do tego ich ekipa non stop imprezowała, nadzorowała ich jakaś panienka, która bała się wejść na dach. Szef - Błażej Gilla stosował wobec mnie chamskie odzywki i  szantaż... (zależało nam na czasie, bo i tak byli już opóźnieni)
Poza tym mam pewne podejrzenia, że konstrukcja nie była robiona na zamówienie, ale były wykorzystywane stare elementy, bo nie wszystko miało takie wymiary jak w projekcie.
O szczegółach mogę na pw, bo nie chcę więcej offtopować

Bardzo dziękuje wszystkim za pomoc. Teraz już wiem na czym stoje. Jeszcze raz dzięki wielkie  🙂
pozdrawiam

Bardzo serdecznie dziękuję za info.
Ja osobiście mogę tylko odradzać Wolfsystem ponieważ w ostatniej fazie rozmów podnieśli cenę o 40% bo nie zauważyli że w dachu jest jaskółka  😵

No wiesz... w Gillmecie nie zauważyli, że jest komin...
A myślałaś o opcji konstrukcji drewnianej? Z doświadczenia mogę powiedzieć, że firmy od drewna jakieś sensowniejsze są no i jest ich więcej...

Staram sie o dofinansowanie na budowę hali z projektu " Tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw", gdyż chcę założyć działalność. Czy mógłby ktoś podpowiedzieć, gdzie, na stronie agencji można znaleźć, jaki rodzaj działalności według kodu PKD "łapie" się na te dotacje? Znalazłam kod swojej działalności na stronie GUS-u. Teraz nie potrafię ogarnąć strony agencji. Bardzo proszę o pomoc, bo w agencji powiedzieli, że mam sobie sama znaleźć  🙁

Wykaz PKD masz w rozporządzeniu, a całą wymaganą dokumentację tutaj. Pamiętaj tylko, że to się może zmienić /i znając życie zmieni/ jak ruszy nabór w tym roku. To co masz podlinkowane dotyczy naboru 2010.

Dziękuję Wawrek  :kwiatek:
A, jak sprawdzić, czy ich spis obejmuje hipoterapię ?  😡

Przeczytać rozporządzenie? PKD 86.90.A

Wawrek, Ty taki mądry chłopak jesteś, może się orientujesz, czy oprowadzanki dzieci i imprezy okolicznościowe takie jak dzień dziecka można podciągnąć pod to samo PKD co hipoterapię? Tak se przeglądam to rozporządzenie i ni jak nie mogę tego dopasować.
Sorki za offa.

Najważniejszy jest główny profil działalności. Z tego co pamiętam (na pewno tak jest w "Różnicowaniu..."😉 wstawia się jedno PKD. Najlepiej porozmawiaj z kimś kto robi tego typu wniosku (ODR?), z pewnością podpowiedzą.