Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.

Jaką długość ma twoja stajnia? Pytam bo zastanawiam się ile przyczep siana może wejść pod taki dach.
agull
To ostatnie jak z bajki  😜
agull fajna bedzie ta stajnia i to zadaszenie przed super. Niestety warunki pogodowe nie najlepsze ale może zima troche odpuśći  🙂
Euforia_80 i jak koniska zadowolone ? Widziałam , że nieźle brykają w śniegu!
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
06 grudnia 2010 19:50
szarotka wydaje mi się, że są szczęśliwe pomimo braku luksusów takich jak solarium, myjka, automatyczne poidła itp. Mają duże boksy, czyste, sianka pod dostatkiem i to na czym zależało mi najbardziej  😅 codziennie są na wybiegu  😅




no i od 9 miesięcy wakacje z racji mojego stanu  😉

agull fajne to zadaszenie nad wejściami i rewelacyjna lokalizacja stajni
agull   Dążąc do celu
07 grudnia 2010 08:52
Bardzo dziękuję wszystkim za miłe słowa  :kwiatek:
ansc stajnia ma 13m.
Gillian   four letter word
07 grudnia 2010 11:34
agull, super bajer 😀
agull   Dążąc do celu
07 grudnia 2010 11:58
Gillian  :kwiatek:
Dobra, to powiem Wam jeszcze, że wszystko zrobiliśmy własnymi ręcami.
Ładnie agull :kwiatek:
agull to tak jak my,u nas tez większośc prac wykonanych rekami mojego męża i w czym to było mozliwe to moimi. Do teraz męzus późno wraca do domu bo kończy ściany wewnątrz stajni. Być może na święta konie tam wejdą 😉
agull   Dążąc do celu
08 grudnia 2010 08:55
wawrek Ty wiesz, że bez Twojej pomocy byłoby mi trudniej to wszystko ogarnąć  :kwiatek:
szrotka ja właśnie miałam takie marzenie, że wprowadzę moją Rudą na święta - pogoda (opady śniegu) jednak nie chciała poczekać dosłownie tydzień, byśmy zdążyli przykryć dach. Ale nie ma co labidzić  😁 jak tylko aura się poprawi ruszymy z pracami dalej.
Ech i taka refleksja - czasem naprewdę mi już ręce do du... wchodziły przy budowie, ale widok stajni wynagradza mi cały przelany pot, pozdzierane ręce, ponaciągane ścięgna, itp. Reasumując, jak się czegoś bardzo chce, to naprawdę się da  😅
agull jak czytam twój post to tak jak bym o sobie czytała 😀 I jeszcze do tego 2 rude konie.
Mój upór w wybudowaniu stajni był tak wielki , ze przezwycięzyłam wszystkie trudy. Najpierw ekipa budowlańców pijaków , potem zimno i opady deszczu , powodzie , walka z błotem do kolan, później zabrakło funduszy,następnie mała porażka z kierownikiem budowy i książką budowlaną, teraz zima atakuje a trzeba jeszcze ułożyć kręgi do ziemi na zbiornik odchodów płynnych. I tak ciągle coś, ale trzeba przeć do przodu  🙂
Trzymam za Ciebie kciuki agull  🙂
agull   Dążąc do celu
09 grudnia 2010 11:12
Szarotka  :emota200609316:
Również trzymam kciuki za Ciebie.
--------------------
Dziś przyjeżdża blacha na dach.  😅
Witajcie, pomyślałam że w tym wątku mogę zadać takie pytanie: Czy ktoś w Was orientuje się gdzie można kupić stare poniemieckie boksy , takiego typu jak w Książu , mogą być podobne. Swoje pytanie kieruję do wszystkich ale przede wszystkim do mieszkańców Dolnego Śląska. Sprawa jest pilna, więc moja wdzięczność będzie ogromna  🙂 jeśli ktoś z Was udzieli mi jakichkolwiek informacji, chodzi o miejsca, nazwiska, telefony, cokolwiek, może być na pw
Może gdzieś likwiduje się stajnia, może gdzieć jest ruina, w której takie boksy są... Liczę na Was 🙂
Przeszukałam wątek i jakoś nie rzuciło mi się w oczy więc może na początek nakreślę troszkę sytuacje.Przyszło nam przenieść konie w inne miejsce.Musimy zrobić boksy dla 2 koni i jednego kuca.
Dla koni będziemy robić boksy 3x3, kompletnie nie wiem jakie wymiary boksu dla kuca?
Ile procent spadu powinna mieć podłoga ?
Z racji tego, że w ,,stajni'' jest dość wysoki sufit boksy będą miały podporę tylko w ścianie bocznej i podłodze.(Nie wiem czy jasno się wyraziłam 😡 ) Pewnie osłabi to cała konstrukcje.Czy w takim wypadku cała konstrukcja nie będzie za mało stabilna? Nabazgrałam coś w paintcie i widzę, że  raczej taka opcja nie wypali

Jakie szerokie powinno być wyjście oraz jaka powinna być wysokość boksu, 150-60cm wystarczy?
Czy deski około 3cm wytrzymają ewentualne kopniaki?
Sorry za ilość banalnych pytań ale w kwestii budowy boksów jestem totalnym laikiem.
Przede wszystkim deski w przegrodach lepiej montować w pionie - bezpieczniej w razie wykopania jednej deski. U nas przegrody są montowane na profilach stalowych przykręconych do podłogi i ściany.
Wysokość przegród i drzwi zależy od wzrostu koni i tego czy mają się widzieć, dotykać etc. Ja wymierzałam jakieś140-150 cm, żeby mogły swobodnie wyglądać na zewnątrz. Kucka 110 w kłębie ma drzwi na 120 cm i mogłyby być jeszcze niżej. Mieszka w dużym boskie, ale spokojnie starczyłby jej taki 2x2,5 m. Dobrze wycelować w taką wysokość, żeby koń swobodnie wystawił głowę, a nie wisiał na szyi. Drzwi do boksów mamy na 150 cm szerokości jeśli mnie pamięć nie myli.
W miejscach, gdzie będą przykręcone żłoby dobrze jest zrobić wyższą, pełną ściankę, żeby konie się nawzajem nie denerwowały w trakcie karmienia.
Można też złoby tak rozplanować, żeby konie miały je po przeciwnych rogach, też będzie spokojniej. Jak dasz deski w poziomie, to od góry też bym dała jakiś ceownik, bo będą ci zjadać te deski 😉
3 cm deska powinna wystarczyć, choć zawsze lepiej dać grubszą. To też zalezy od tego jak długo konie są na zewnątrz. Bo jeżeli całymi dniami, to w nocy raczej siedzą spokojnie, a jeżeli więcej siedzą w stajni, to się nudzą i wtedy zaczyna się obgryzanie, kopanie po ścianach itp.
Nie wiem jakie masz te konie, ale nie boisz się, że nie robiąc wysokiej przegrody między nimi, to jak się będą bawić to mogą stanąć dęba i się zaiwesić na ścianie pomiędzy boksami.
repka, pewnie, wszystko zależy od koni. Dla bezpieczeństwa można zrobić na 1,50 m pełną przegrodę a nad tym ażurową, pręty etc.
Nad patentem ze żłobami po przeciwnych stronach też się warto zastanowić, ale nie zawsze się to sprawdza - moja kobyła w takiej sytuacji prała kopytami w przegrodę, za którą była sąsiadka. Teraz stoi w skrajnym boksie, przed sobą ma przegrodę, za sobą ściany i jest spokój.

,
Dziękuje za odpowiedzi.Konie wypuszczane są rano kolo 8-9. Do stajni wracają jak się ściemnia.Wiadomo w zimie jest to koło 16. Latem stoją do 20-21, zależy.Jeden z nich to taki kombinator dlatego też dostanie mocniejsze deski. Co do przegród miedzy boksami,wydaje mi się,że są nie potrzebne ponieważ konie w poprzednich boksach również miały ze sobą kontakt.Chociaż rozważę zrobienie jakiegoś ażurka z kraty czy czegoś.Lepiej dmuchać na zimne w razie ,,W''. Jeden z nich jest już troszkę posunięty w wieku lekko mówiąc 😉 i nie skory do zabaw, wiec młody nawet nie próbuje go zaczepiać. Żłoby oczywiście będą montowane tak aby zapobiec podjadaniu i niepotrzebnym nerwom.
W obu układach desek myślałam żeby z góry był ceownik może tego nie zaznaczyłam.Jeśli pionowo bezpieczniej będą pionowo.

Słusznie zauważył Tomek_J tylko ten sufit jest z blachy falistej(?) a nad nim jest jeszcze przestrzeni na składowanie słomy aktualnie nie używane i nie sądzę aby kiedy kolwiek ktoś ją jeszcze używał. Nie mam w ogóle pomysłu jak to zamontować jeszcze dzisiaj po patrze.W moim odczuciu bez tego wspornika(nie wiem jak to nazwać) cała konstrukcja może być nie stabilna przez co krótkotrwała.
Zastanawiam się nad jedną rzeczą.Jak wygląda sytuacja z instalacją wodną w stajniach .Czy jak buduje stajnie musze zrobić instalacje wodną czy mogę sobie konie poić wiaderkiem. Konkretnie chodzi mi oto czy przy odbiorze się nie przyczepią że nie ma instalacji wodnej i poideł.
sandi, ano pionowe deski są bezpieczniejsze z tego względu, że jak już się koniowi uda jedną wykopać, do mu noga nie utknie. Przy deskach montowanych w poprzek noga może się zaklinować.

A może zamiast profili można by zrobić słupki betonowe/z cegły/z pustaka po obydwu stronach drzwi i na tym oprzeć konstrukcję?

EDIT/ lit.
dea   primum non nocere
18 stycznia 2011 11:29
Skoro nie możesz przyczepić się do sufitu, to może ustabilizować konstrukcję do ściany - wyżej, robiąć poprzeczną belkę? Nie wiem jaki jest rozstaw ścian i czy to jest jakaś opcja, ale u nas w stodole właśnie tak są osadzone drzwi boksowe - do sufitu nie było opcji, więc jest do belki rozpierającej.
A ja mam pytanie. Jaki materiał jest ..... najtańszy ale solidny  😉 ? Co prawda nie chcę stawiać stajni tylko halę i nie wiem, co będzie lepsze/tańsze. Hala namiotowa, czy np taka z płyty osb.....
majek   zwykle sobie żartuję
18 stycznia 2011 14:13
pierwsze słyszę o hali z OSB, ale zdaje mi się, że jakby nie liczyć to zawsze hala namiotowa będzie tańsza. ❗
Nie to, że się uparłam na tą płytę.... tak mi po prostu przyszło do głowy ze względu na szybki montaż. Hale namiotowe wcale nie są takie tanie, pewnie ok 100 tys trzeba wyłożyć.
Huzar, wpisz w wyszukiwarce allegro "hala namiotowa" i pooglądaj, to Ci da pewien obraz 😉
Orzeszkowa, tak też uczyniłam. 😉  Dzięki temu mam też obraz ceny takiej hali. I tak się zastanawiam, czy z płyty nie będzie taniej. Jeszcze kwestia tego, że u nikogo nie widziałam hali z takiej płyty i nie wiem, czy to dobry pomysł....
Huzar, większość ceny hali to koszt konstrukcji. Sama plandeka to moze 20% kosztów. OSB wcale tanie nie jest. Ja kiedyś myślałam o takich płytach z styropianem w środku. Jak dożyję lepszych czasów to będę robić kosztorys. Pewnie trwalsza niż namiotowa, a tańsza niż murowana.
bera7 ja planowałam zrobić z płyty i od środka przybić styropian właśnie. Ale coś mi się wydaje, że powinnam zacząć od gry w totka  😉
majek   zwykle sobie żartuję
19 stycznia 2011 09:04
http://allegro.pl/hala-namiotowa-magazynowa-20x25-i1403952400.html
tu co prawda tylko 20x25, ale można dokupić trzy7 przęsła, pewnie można się zamknąć w 100 tys.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się