zastanawiam się czy da się coś zrobić z puszącymi się włosami
używam odzywki gliss kur:
psikadło gliss kur:

i szampon pantene intenstywna regeneracja
włosy myję codziennie, nie suszę a one wraz z wysychaniem 'rosną', robi mi się szopa nagłowie
rano wyglądają lepiej, bo robię się delikatne fale, ale po rozczesaniu szczotką jest to samo... zastanawiam się nad grzebieniem z szeroko rozstawionymi ząbkami, pomoże coś?
Czy jakieś inne odżywki pomogą? Nie mogę normalnie związać włosów w kitka, muszę albo wyprostować albo wiązać koczka, bo kitek wygląda beznadziejnie (cały napuszony)