Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska
Krakusy czy w Krakowie lub okolicach jest szansa na pozyczenie przyczepy jednokonnej/poltorakonnej?
popieram Cariotke co do warunków na stajni. Dzięki niej znalazłam super miejsce!!! jest jak w mojej ukochanej wrocławskiej stajni w której ponad 4 lata stałam. w Krakowie stałam jeszcze w jednej stajni ale nie polecam. nie podam nazwy,ale nie każdemu tam bedzie pasować. mój koń ktory był najspokojniejszym zwierzakiem na stajni we Wrocławiu po 2,5 miesiącach zmienił sie przebywając w/w stajni. teraz dużo mojej pracy,ciepła,serca i czasu upłynie niż znowu wróci moja ukochana kobyłka...... ale to moja miłość i zrobie wszystko żeby była szczęśliwa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Szczygiel, z tego co wiem, wyjechała na erasmusa i nie ma jej w tej chwili w Polsce. Nie wiem kiedy wraca, kiedyś na pewno 😉
Domyślam się, ze z Egzorcystą nic, we wrześniu był w Toporzysku na kursie instruktorskim i miał się dobrze. A jazdy czasem na pewno prowadzi Klaudia Kasprowicz, która wlaśnie na tym kursie ze mną była (mam nadzieję, ze się nie pogniewa, ze tu to piszę).
Cześć,
tak jak pisała Elbuś jestem teraz na Erasmusie. Egzorcysta po dość wyczerpującym sezonie jest na jak najbardziej zasłużonym wolnym. Od ostatnich zawodów w Swoszowicach nie robi nic poza chodzeniem po łąkach. Ja być może kiedyś wrócę do jeździectwa, może do Sierczy a co dalej z Egzim to zobaczymy. Mam nadzieję, że kiedyś jeszcze się pokażemy wspólnie na krakowskich parkurach, bo to "ten" koń, który trafia się raz w życiu.
pozdrawiam
Karolina
Dorcysia no właśnie na Liszki czekam (bierze 550 😉) a w Cholerzynie stoję aktualnie...
http://www.stadniny.pl/oferty/1286476449 - ktoś trzyma tam konia? 👀
I jeszcze jedno, przy wyjeździe z Opatkowic na Zakopiankę, z wiaduktu po prawej stronie widać w oddali 2 pasące się koniska... może ktoś słyszał o tym?
Masz dalej niż do Wiatowic🙂 Słyszałam o tej stajni, nawet byłam tam dwa razy z Płomieniem przejazdem do puszczy. Nie polecam Tego miejsca🙂 To jest stajnia u Państwa Bajerów
http://www.stadniny.pl/oferty/1126797490. Również Dąbrowa 84.
Cariotka - do Niepołomic też mam niby dalej, ale busy jeżdżą co 10 minut, teraz uruchomiono podobno jakieś autobusiki, które tam dojeżdżają w przeciągu pół godziny 😉
Dlaczego nie polecasz? Co się tam dzieje?
Na gadu gadu dostaniesz informację. Nie chcę być zjedzona później przez Tych ludzi🙂
Ok, rozumiem 😉
Dojazd do Dąbrowej:
http://www.matbus.pl/a/showitem/id/25/cat/KA01.htmlMinutę temu dowiedziałam się, że miejsc wolnych brak.
moje dwie znajome stoją w Dąbrowie od listopada, byłem tam pare razy, atmosfera bardzo symaptyczna, konie zadbane, czysto, ja tam nic rażącego nie widzę 😉
Nie ma tam ujeżdżalni, tylko klepisko. Konie są rzadko wypuszczane na padoki (których wg mnie jest mało). Powodem nie wypuszczania koni jest pogoda. Bo zimno, bo wieje ,bo mokro, bo pada deszcz. Państwo Bajerowie to typowi ludzie wiejscy mający zakodowane w głowie że tylko oni mają rację i najlepiej znają się na koniach. Mili, może i są, ale sztucznie. Pastwiska które widziałam są maczu pikczu. Widziałam również jak pracowali z koniem w wozie i był to nie miły widok więcej hałasu niż pożytku.
jak jeździlem w listopadzie to był piasek na ujz, pastwiska są male, ale bez przesady i jest jeszcze łąka po drugiej stronie drogi, a co do wypuszczania się nie wypowiem bo nie wiem
a to przepraszam, możliwe że dowieźli piasek. Dla mnie te pastwiska po drugiej stronie drogi są małe. Ale ja uwielbiam przestrzeń, więc może to ja przesadzam.
Trzymam konia w Dąbrowie i przyznam że jestem bardzo zadowolona, właściciele na pewno już nie są "sztuczni" wobec innych zwłaszcza właścicielka bardzo się stara aby coś pomóc czy zrobić lepiej. Ale wiadomo są gusta i gusta jednemu pasuje drugiemu nie. Mamy zaplecze socjalne, ujeżdżalnie piaskową padoki(może nie 100 hektarów ale nie jest źle) a do puszczy 15 min stępem i oczywiście wszyscy ludzie na stajni są super czego chcieć więcej?
pytanie za 100pkt
kto stawia te stajnie w Minodze:
http://re-volta.pl/stajnie/info/zintegrowana_baza_noclegowa_turymoze byc via PW
Jak po Nowym Roku i podwyżkach vatu, paszy, słomy. wyglądają ceny w pensjonatach krakowskich?
Coś podskoczyło?
Cholerzyn bez zmian - 500 zł, ale tam siano, owies i słoma własne, więc nie ma co drożeć. VAT też się nie ma za bardzo na czym odbić. Podobnie w stajence, w której trzymam konia - wszystko własnej produkcji, właściciel kupił tylko jęczmień dla mojego konia. Właściciel w tego typu stajniach powinno być takiej, bo właściciele mogą drożej sprzedać nadwyżkę siana czy słomy 😉
nie zgodzę się z tym co piszesz to nie jest tak jak myślisz że jak masz swoje to masz taniej podlicz sobie koszty paliwa to się dowiesz ile wyjdzie cię siano my na 10h. w sezonie przez tylko parę tygodni wydajemy 250 dziennie za paliwo a gdzie osoby do pomocy gdzie maszyny do pracy które trzeba kupić i nie daj boże coś sie zepsuje a do tego to nie tylko zbiory trzeba jeszcze pole i łąkę przygotować żeby coś z niej zebrać a niewspomne o cenach nawozów 1000 to tylko cena za tonę ja już od tamtego sezonu błagam męża żeby dał sobie na wsztrzymanie z pracą przy tym że lepiej kupić za tira siana można zapłacić 350 za tonę z transportem a sianko zbierane przez siebie do codzienna praca od rana do wieczora a czasem i w nocy jak podlicze koszty to szok pensjonat kosztował by nie 550 tylko sporo więcej a jak doliczysz koszty rozbudowy pensjonatu np. hali to aż przykro pomuśleć ile trzeba by podnieść utrzymanie żeby to odrobić ale czego się nie robi dla koni? dlatego najczęściej my rolnicy mamy inne źródło finansowe które to wszystko kręci więc sory ale kompletnie się z tobąnie zgadzam izydorex
Ok, ale wyższe koszty poniesiesz dopiero w tym roku, bo siano i słomę masz swoje i one Ci już teraz nie zdrożeją, a mówimy o podwyżkach w pensjonatach spowodowanych tym, co się dzieje na rynku teraz. Nie neguję Twoich racji w żaden sposób, jednak nie mozna zaprzeczyć, że ten, kto ma swoje siano i słome, jest obecnie w o wiele lepszej sytuacji, niż ci, którzy je muszą teraz - po wyższych cenach - kupić.
zgadza się ale też niestety nie jestem w stanie wpłynąć na ilość zabranego siana owsa czy słomy np przez pogode najczęściej jest tak jak mówisz że to już zostało zebrane i nie trzeba sie martwić ale czsem tak jak w tym roku 2010 niestety słomy mało owsa niestety też i trzeba kupować a to dodatkowe koszty ale i tak nie jest źle 🤣w boksach dużo słomy a owies sie kupi! damy rade!
ja narazie narazie nie zmienam cen dopiero jak hale bedzie 😅
siostra a dla ilu koni zbierasz siano jesli mozna wiedziec?
to sie zmienia ale średnio 15 -18 a czasem i 21 stało
Juwesta od dzisiaj w Rzeszotarach, o podwyżkach nie słychać na razie 🙂 A w boksach tyyyyle słomy i tyyyle siana, że moja konina jak weszła to nie wiedziała czy jeść, czy rżeć do innych koni :P
[ciach]
wątek ogłoszeniowy i reklamowy jest tutaj: http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,9301.0.html
[center][img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img]
ogłoszenie poza wątkiem ogłoszeniowym.
Proszę zapoznać się z regulaminem forum![/center]
Boksy w sensie drzwi do boksów?
Mnie się wydaje,że korytarz strasznie wąski.
Może to tak na zdjęciu tylko wyszło?