walcz, walcz! Będziemy trzymać kciuki :grupa:
Wiwaro znowu... 😁 Dziękuję! :kwiatek:
tak sobie myślę, przy tych wszystkich problemach, że musimy być silne. i dotrwamy do wakacji, spotkamy się i będziemy się z tego śmiać
O tak! Duże re-voltowe spotkanie na odstresowanie się od codziennego życia.. 😀
Jestem jak najbardziej za 😀
O tak! Duże re-voltowe spotkanie na odstresowanie się od codziennego życia.. 😀
przydałoby się ;]
a tak trochę bliżej to kto się wybiera na Torwar? :emota2006098:
niemiłek ja z wielką chęcią, ale ponieważ moi rodzice nie są za bardzo za moim jeździectwem, mam "zakaz" na wszelkiego rodzaju imprezy, które nie są w Olsztynie. 😤
mils, jeszcze odnośnie sprawy z kobyłką: nie wiem co się stało, ale życie mnie nauczyło, że naprawdę nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło 😉
niemiłek niby racja... 😉
Strasznie mi się nudzi. Pojechałabym do Romusia, ale chyba dopiero po południu u niego będę. Masakra. 🙄
Kocham być chora. Przeszło mi już, ale cudowny strup pod nosem został. W sam raz na Sylwestra. 🙄
Muszę zadzwonić do właściciela konia, którego chcę dzierżawić. Nie cierpię dzwonić, odwlekam to już kilka dni ;f
A ja dla odmiany wczoraj miałam strasznie fajny dzień, miałam strasznego doła nic mi się nie chciało, a tu proszę jeden padzik na poprawę chumoru i jakoś na wszystko zaczęłam patrzec inaczej... Eskadron potrafi czynić cuda 🏇
Cały czas się tylko martwię że nie dam rady z Polą .... ze mnie to przerasta... 😕
jeden padzik na poprawę chumoru i jakoś
😂 naciol faktycznie potrafi poprawić humor. 😀
A właśnie naciol głupia dzwoń. 🤬
xxflygirlxx padłam. 👍 Nie wpadłabym na to. 😀
pandora Noo wygodnie sie na nim siedziało 😁
umieram! właśnie wróciłam ze stajni, bo byłam z niekońską przyjaciółką. wszystko super, bardzo polubiła moje konie, ale na powrotnego busa czekałyśmy 40 min na mrozie! jeszcze nas jakaś wariatka zwyzywała 🤔
ale plany na sylwestra. przyszła płyta więc posłucham sobie Venus Doom. do tego piwo.
ależ zajebiście, i jeszcze bez neta
laga nigdy ci tego nie wybacze... 🤬
😁 😁 😁
[quote author=pandora link=topic=30353.msg829849#msg829849 date=1293707624] jeden padzik na poprawę chumoru i jakoś
😂 naciol faktycznie potrafi poprawić humor. 😀
A właśnie naciol głupia dzwoń. 🤬
[/quote]
dobre, sama bym nie zauważyła 😁
Zadzwoniłam! Umówiłam się na niedzielę, by porozmawiać 🏇
A ja widziałam się dzisiaj z Jasnowatą 😅 i z jej boskim kucykiem tzn. konikiem polskim, i nawet na nim siedziałam 😅 i było super, żeby mój wypłosz tak chodził 😍
Zmotywowana przez Kasię i jej Jasnego, pojechałam do Bon, wsiadłam na swojego Brzydala, mimo mrozu, co jest jak na mnie wielkim wyczynem, nawet psychicznie przygotowałam się do całowania gleby 😁 i przeżyłam szok, mój koń zachowywał się jak koń, mniej więcej, tylko raz próbował mnie zabić i tylko trzy razy odskoczył od bannera, nie był zły, nie był spięty, zapluł się jak lama, cudownie 😍
Jutro Jasnowata wpada do mnie do Bon, jak ktoś z Lbn chętny na spotkanie, dajcie znać 😅
Naciol gratki, trzymałam kciuki. ja też zawsze miałam problemy z dzwonieniem do obcych osób, ale warto walczyć z tym, bo to taka dość..przydatna umiejętność 😁
niech już ten 2010 idzie w pierony. dziś dowiedziałam sie, że tajemniczne wertepy na grzbiecie mego paszczaka to reakcja uczuleniowa ( na wcierkę, mądra ja wtarłam przed jazdą...chciałam dobrze, wyszło jak wyszło).
wet ma być między 20-21 i ma zrobić zasztrzyk dożylny.
oczywiście rozbeczałam się. dobrze, że miałam przy sobie osobę, której mogłam się wygadać i wyrzucić dosłownie wszystko co mi leżało na sercu od kilku miesięcy. taka osoba to prawdziwy skarb :kwiatek:
też jestem za re-voltowym spotkaniem 😅
Czemu tak daleko mieszkacie? ;f
no właśnie : dlaczego tak daleko : ( ?
Ech... i znowu temat spotkania, a małolaty rozrzucone po całej Polsce i nie tylko ... 🙁
edit:literówka
Ja też jestem za spotkaniem 😀
Lenna pewnie już pytałam ale mam galopującą sklerozę 🏇 Gdzie jeździsz ?
Właśnie, za daleko wszystkie jesteście. 😀
Wyszło na to, że do Romka nie dojechałam, bo nie udało mi się nawet z parkingu wyjechać. 🤔 Mam nadzieję, że jutro dotrę... 😎
Brr. Ale zimno. Z domu się ruszam tylko nakarmić konie. ;D. Ale Gruby jest w dobrych rękach 😉. Jutro mamy ślub i pseudo - wesele. To już chyba 4 sylwester tutaj 🙂. Komputer, tv i piwo z sokiem malinowym to moje plany na jutro.
Wiecie co ... czytam właśnie stare wątki i posty i tak kminie ze powinno się założyć wątek pt np. ,,gdzie aktualnie dzieje sie coś ciekawego,, żeby juz więcej nie przegapiać jak gdzieś sie cos fajnego dzieje 😂
Sisisa - ja mam podobne plany ale bez soku malinowego . 😁 Ja sylwester spędzam z re-voltą i Polsatem . 😁
pandora - fajny pomysł 😀