Wpływ treningu na wygląd. ZDJĘCIA.

Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
19 grudnia 2010 23:25
fruuwam aaaa moje siwe kochane 😜 😍 zmieniła sie bardzo :kwiatek:
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
20 grudnia 2010 21:18
a co konkretnie się zmieniło, bo ja nie widzę różnicy...
a co konkretnie się zmieniło, bo ja nie widzę różnicy...


Strzyga chyba mam tą samą wadę wzroku co Ty  😁
dobra to teraz ja. do treningu napewno dochodzi tu zywienie, ale do momentu kupna zywienie niewiele sie zmienia. widac tez, jak tyje, przy okazji zmniejszenia intensywnosci jazd 😉
zdjecie sprzedazowe:

w dniu kupna czyli 15.09 2008:

listopad 2008- 2 miesiace u mnie 😉 :

zimowy len, luty 2009:

na wiosne pomalu powrot do formy, kwiecien 2009:

luty 2010, zalezy mu, zeby sie dziewczynie spodobac, wiec wciaga brzuch 😉 :

marzec 2010:

maj 2010:

i lipiec 2010... :

jak go kupilam byl dosc chudy, nie mial zadu ani szyi. mam nadzieje, ze tu widac roznice....

widać, widać piękna zmiana.
Ponieważ ja ogólnie mam je dobrze ułożone, a podnoszę ponad miarę w sytuacjach "awaryjnych" - zamiast usiąść głębiej i mocniej zadziałać dosiadem,próbuję sobie ułatwiać podnosząc kikuty.  😉

aha ok dzięki za wyjaśnienie, ja zaś mam wlasnie na odwrót i zamiast podnieść podążając za końską głową gdy ta idzie do gory to ja zbytnio je obniżam i załamuję linię wodzy, ale pracujemy nad tym.
Jak mamy nowe forum to przypomnimy się z Kucykiem

Niedługo po kupnie (lipiec 2003)
<img src="http://i4.photobucket.com/albums/y136/Koniczka/Kampinos/JANAGROMIE5.jpg" border="0" />
<a href="http://i4.photobucket.com/albums/y136/Koniczka/Kampinos/JANAGROMIE2.jpg" target="_blank">http://i4.photobucket.com/albums/y136/Koniczka/Kampinos/JANAGROMIE2.jpg</a>

Po przejściach kontuzyjno - kastracyjnych czyt. ponad pół roku stania (maj 2004)
<a href="[[a]]http://i4.photobucket.com/albums/y136/Koniczka/Jazda%202004/TRENING_016.jpg"[[a]] target="_blank">[[a]]http://i4.photobucket.com/albums/y136/Koniczka/Jazda%202004/TRENING_016.jpg</a>[[a]]
<a href="[[a]]http://i4.photobucket.com/albums/y136/Koniczka/Jazda%202004/TRENING5.jpg"[[a]] target="_blank">[[a]]http://i4.photobucket.com/albums/y136/Koniczka/Jazda%202004/TRENING5.jpg</a>[[a]]

listopad 2005
<a href="[[a]]http://i4.photobucket.com/albums/y136/Koniczka/Jazda%202005/pic058.jpg"[[a]] target="_blank">[[a]]http://i4.photobucket.com/albums/y136/Koniczka/Jazda%202005/pic058.jpg</a>[[a]]
<a href="[[a]]http://i4.photobucket.com/albums/y136/Koniczka/Jazda%202005/pic041.jpg"[[a]] target="_blank">[[a]]http://i4.photobucket.com/albums/y136/Koniczka/Jazda%202005/pic041.jpg</a>[[a]]

wrzesień 2006
<a href="[[a]]http://i4.photobucket.com/albums/y136/Koniczka/Jazda%202006/Gosia030.jpg"[[a]] target="_blank">[[a]]http://i4.photobucket.com/albums/y136/Koniczka/Jazda%202006/Gosia030.jpg</a>[[a]]
<a href="[[a]]http://i4.photobucket.com/albums/y136/Koniczka/Jazda%202006/Gosia018.jpg"[[a]] target="_blank">[[a]]http://i4.photobucket.com/albums/y136/Koniczka/Jazda%202006/Gosia018.jpg</a>[[a]]

wrzesień 2007
<a href="[[a]]http://i4.photobucket.com/albums/y136/Koniczka/Jazda%202007/IMG_0027.jpg"[[a]] target="_blank">[[a]]http://i4.photobucket.com/albums/y136/Koniczka/Jazda%202007/IMG_0027.jpg</a>[[a]]
<a href="[[a]]http://i4.photobucket.com/albums/y136/Koniczka/Jazda%202007/IMG_0053.jpg"[[a]] target="_blank">[[a]]http://i4.photobucket.com/albums/y136/Koniczka/Jazda%202007/IMG_0053.jpg</a>[[a]]

listopad 2008
<img src="[[a]]http://i4.photobucket.com/albums/y136/Koniczka/Jazda%202008/GG91108047.jpg"[[a]] border="0" />
<a href="[[a]]http://i4.photobucket.com/albums/y136/Koniczka/Jazda%202008/GG91108089.jpg"[[a]] target="_blank">[[a]]http://i4.photobucket.com/albums/y136/Koniczka/Jazda%202008/GG91108089.jpg</a>[[a]]


pięknie się konisko wyrobiło! 🙂
gratulacje 🙂
Koniczka rzeczywiście, koniś jak ta lala 🙂

Katija Twój konik też superowo  😀
Slesh   BlackPony <3
26 grudnia 2010 13:34
ewuś widzę ogromną zmianę ,ale ostatnie zdjęcie jest po prostu świetne  😜 tak trzymaj  😉
Wichurkowa   Never say never...
26 grudnia 2010 16:44
To i my pokażemy nasz efekt  pracy.Jest on  przyznam,nie duży ale zawsze cos🙂,12grudnia minęło 2lata odkąd jesteśmy razem..
Ten koń strasznie długo i ciężko nabiera masę na siebie,długo trwało samo podtuczenie go.

Zdjęcie z pierwszego dnia u mnie i 1 miesiąca (zdjęcia nie za fajne ale tylko takie posiadam🙁)







A teraz rok 2010:








Slesh   BlackPony <3
26 grudnia 2010 16:54
Wichurkowa mogę powiedzieć tylko tyle  👍
To i my pokażemy nasz efekt  pracy.Jest on  przyznam,nie duży ale zawsze cos🙂,12grudnia minęło 2lata odkąd jesteśmy razem..
Ten koń strasznie długo i ciężko nabiera masę na siebie,długo trwało samo podtuczenie go.

Zdjęcie z pierwszego dnia u mnie i 1 miesiąca (zdjęcia nie za fajne ale tylko takie posiadam🙁)







A teraz rok 2010:











widać wielkie efekty!  😀
brawo 🙂


tyskakonik a mi sie wydaje, że koń od koniara10001 potrzebuje więcej czasu.. wiem, że jest to koń po "przejściach" i zajeździła go koniara10001 więc podziwiam ją za to. Bo było z tym koniem wiele problemów i było ciężko. Konisko ma dopiero 5 lat, więc ma dużo czasu, aby sie rozkręcić. A to, że twój koń skacze po 130 to też nie jest za dobrze. Zbyt częste skakanie takich przeszkód i ogólnie wprowadzenie ciągłego skakania może doprowadzić do poważnych problemów związanych z kręgosłupem konia.. ale to już twoja własna sprawa. Ale po to jest to forum aby każdy mógł wyrazić na ten temat swoje zdanie 🙂 Teraz ja wstawie kilka zdjęć tego 5-latka i zobaczycie, że są postępy, co do noszenia jego główki w dół. 🙂
[img]http://[/img]


katija koń bardzo fajnie nabrał mięśni i ładny ma zad i szyję 🙂
jeszcze troche treningów i bedzie idealnie 😀
gratulacje takiej zmiany 🙂
ja akurat z przyjaciółką mamy problem bo koń (czystej krwi arabskiej) nosi nam głowe do góry, tzn. teraz już jest lepiej, ale nadal ciągle ta głowa gdzieś w górze. Również przy skokach. Skacze niby bezproblemowo 120cm. pod jeźdzcem, a w korytarzu 130cm nawet, ale ta głowa nas troche martwi i nie wiemy co robić. Może macie jakieś sposoby? To prosimy o rade. Bo oczywiście trzeba zacząć, że koń jest po małych "przejściach" i kiedy koleżanka go kupiła nie był wcale zajeżdżony, a niby miał być. No i całe zajeżdżanie było bardzo ciężkie. Koń uparty i wogóle dużo problemów ale teraz sie ładnie nawet wyrobił. Jedynie ta główka . A reszta jest ok . Proszę o rady 🙂
[img]http://[/img]



[center][img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] cytowanie zdjęć, dublowanie postów
proszę zapoznać się z regulaminem i nie naruszać go.
[/center]
co zrobić aby koń nosił na dół główke?
Żart?  🤔  😁
Anderia   Całe życie gniade
26 grudnia 2010 22:58
Burza, obawiam się że to nie żart. 🙄
może byście coś doradzili, a nie sobie żartowali?!
te zdjęcie jest z wiosny jak by co.
teraz jest ten koń całkiem inny.
ale specjalnie dodałam to zdj. aby pokazać tąjego "głowę w górze" .
Ja ci radzę przede wszystkim, że jeśli juz o takie rzeczy pytasz to wybierz odpowiedniejszy wątek.
Bez pyskzorać nie da rady...

😵

A na poważnie- idź naucz się jeździć, zapłać instruktorowi to może za kilka lat się dowiesz.
Anderia   Całe życie gniade
26 grudnia 2010 23:06
czanderrr128, volta nie udzieli ci takich rad. Przez internet nikt ci w tym wypadku nie pomoże. Załatw sobie pomoc z ziemii, jakiegoś intruktora czy trenera, niech ci koryguje błędy i niech powie jak pracować z koniem. My tu naprawdę nie chcemy sobie pożartować ani ci pojechać, ale po prostu dobrze poradzić. Bo uwierz mi, nikt tutaj tobie ani twojemu koniowi źle nie życzy  😉
nie wierze, myślałam, że takie rzeczy nie dzieją się na prawdę  😵
Nie żartujcie dziewczyny, dajcie czanderrr128 swoje sposoby-może spiszemy poradnik ? Mój koń też nie ma zawsze główki w dół  😡
equi.dream, no stara du*a z Ciebie i nie wiesz...

Burza, z ciebie tez stara dupa, a za duze zdjecia wstawiasz  🤦 zmniejsz ladnie i dodaj.
no właśnie nie wiem, ale jak przysiąde z czanderrr128 i jej qleżanką na pewno coś wymyślimy....
brak słów 🙂
kończymy  🚫
chciałam sie tylko z ciekawości zapytać, bo to nie mój koń tylko koleżanki - koniara10001 ; )
a w przyszłości planuje mieć konia więc pytam sie .
czanderrr128 zrób więc koniom przysługę i na prawdę się czegoś naucz zanim pójdziesz w ślady swojej koleżanki i "zajeździsz" konika po przejściach, bo w takim przypadku słowo w cudzysłowiu można odnieść dosłownie. I tylko koni żal.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
26 grudnia 2010 23:25
czanderrr128, płomienie zebrania. działają w 100%

http://voltopiry.pl/forum/index.php/topic,30256.msg676375.html#msg676375
dziekuje, ale wiem co robie ;]
a to nie wina koleżanki, lecz właściciela poprzedniego.
bo był to zły człowiek.
miał tylko konie na pokaz i myślał, że to zabawki.
już niedługo kończy się świąteczna przerwa... trzeba tylko wytrzymać do poniedziałku - następnego niestety...
czanderrr128 nie rozumiesz nawet co piszę, a co dopiero co robisz 🙂 nie masz pojęcia z czego wynika "noszenie główki w dół" i bierzesz się z równei wrzechwiedzącą koleżanką za młodego konia, w dodatku po przejściach. Fajnie, że koń już nie jest u "złego człowieka" i rozumiem, że nie musiał trafić idealnie, ale jeśli koleżanka wzięła zwierzaka to niech wykaże odpowiedzialność za niego i zanim następnym razem uznacie, że macie problem z koniem bo nie chce dać główki w dół zdajcie sobie sprawę z tego, że to nie w nim jest problem. Pokory trochę, prośba o pomoc kogoś kto [u]na prawdę[u] wie co robi i będzie dobrze. Amen, dobranoc  :kwiatek:
dziekuje, ale wiem co robie ;]
a to nie wina koleżanki, lecz właściciela poprzedniego.
bo był to zły człowiek.
miał tylko konie na pokaz i myślał, że to zabawki.


po pyataniu jakie zadalas mozna twierdzic ze niestety, ale wlasnie nie wiesz, co robisz  😵 postudiuj sobie madre ksiazki i zainwestuj w dobrego trenera, to ci wytlumaczy "jak zrobic zeby konik szedl z glowka na dole"


Burza - teraz to rysowalas ?  😁 usmialam sie :P
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
26 grudnia 2010 23:38
Angeel, nie, pyskzorać jest autorstwa Darolgi.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się