idziosława no, ale zawsze będziesz miała poczucie że jestem gdzieś blisko 😎 😁
Edit: Kucyk no i gitara, mi też dużo bardziej odpowiada taki Raskolnikow niż taki Kmicic 🤔wirek: (no wiem, wiem że to nie Mickiewicza 😁 )
Ha! Ja mam "Kamienie na szaniec" i jest luz. 😎 Dostałam 5+ ze spr., a nawet tej książki nie przeczytałam. 😁
Kamienie na szaniec miotą wszystko, moja ulubiona lektura chyba na zawsze 😉
Żałuj mils, że nie przeczytałaś...
Tak, ta świadomość jest super. Vana z r-v będzie nie dalej niż 30 km ode mnie, hurra !
[quote author=idziosława link=topic=30353.msg814777#msg814777 date=1292771541]
Tak, ta świadomość jest super. Vana z r-v będzie nie dalej niż 30 km ode mnie, hurra !
[/quote]
😂
Mniej więcej o to mi chodziło 😉
Dajcie spokój z tą Rosją. 😀 Kamieni na szaniec też nie lubiłam, Potopu nie przeczytałam całego. 😀
[quote author=idziosława link=topic=30353.msg814782#msg814782 date=1292771656]
Czytałyście Medaliony ?
[/quote]
Nie, a co to? 😉
Lektura? Której klasy?
Vana już pożałowałam - zostałam zmuszona do przeczytania przez mamę. I oczywiście w momencie śmierci Alka się poryczałam. 😂
Medaliony opowiadają głównie o życiu w Oświęcimiu w czasie II wojny światowej. Masakra, jak przeczytasz to zrozumiesz co znaczy cierpienie. Większość naszej klasy miała za słabe nerwy i na tą książkę i na wizytę w Oświęcimiu. Wprowadziłam mroczny nastrój, wiem.
O, to mi już nie pasują te Medaliony, Nie cierpie historycznych książek.
idziosława uwielbiam klimaty IIWŚ, ponawiam pytanie, to lektura? Bo jeśli nie to sobie gdzieś tego poszukam i przeczytam "ponad program"...
Edit: Flygirl, historyczna jak historyczna, ja historii nie cierpię jak już wiele razy wspominałam, ale nie mogę doczekać się 3 klasy bo tam to tyko XX wiek, a mnie jakoś do tego ciągnie, zupełnie inna "historia" niż faraony i Napolełon 😉
My mieliśmy to jako lekturę.
xxflygirlxx to nie jest typowa historyczna książka, jest tak napisana że albo po jednej stronie odpadniesz albo będziesz chciała przeczytać do końca.
Lepsze to, niż wypociny Mickiewicza, którego twórczość męczę już chyba drugi miesiąc... 😵
Mickiewicz to masakra 😵 najlepsze jest to, że jestem w klasie MAT 😍 geo i polski mam TEORETYCZNIE podstawowy, w praktyce wygląda to tak, że moja wychowawczyni jest od polskiego, także realizuje z nami program rozszerzony "nie ma czegoś takiego jak podstawa z języka ojczystego!"
Tak więc "Dziady" obowiązują nas wszystkie i sonety też 😵
Na mnie ogromny wrażenie zrobiła książka "Chłopiec w pasiastej piżamie". Może nie jest taka typowo wojenna, ale z czasów wojny. Po prostu tak wspaniale pokazane przeżycia...
Arroch no ja mat-fiz a Dziady (IV i III) i sonety (te Ajudahy wszystkie?) też robiliśmy 😎
Edit: mils oglądałam tego film, nawet nie wiedziałam, że to na podstawie książki.
My teraz będziemy omawiać Dziady, masakra 😵
Vana jak dla mnie historia to historia. Obojętnie czy z 16 czy z 20 wieku.
Dziady są straszne, omawialiśmy je razem z Kordianem i Nie-Boska komedię. Dostałam ze sprawdzianu 49% a od 50 jest trójka. 😤
Vana nas obowiązują jeszcze Dziady I i II & Sonty Odeskie, których się w podstawie teoretycznie nie omawia 🙄
Dziady nie są takie głupie, trzeba sobie tylko włączyć "chcieć" i mieć najcudowniejszą polonistkę na świecie, która nawet z największej głupoty zrobi coś ciekawego 😍
Arroch I i II robiliśmy w gimnazjum, a Sonety Odeskie ominęliśmy ze względu na ich... nieco erotyczny wydźwięk 😂
Vana a no na podstawie książki. zresztą cudownej. 🙂
Haha Prestige chyba opuścił szpital 😅 😁
Ostatnio aktywny: Dzisiaj o 17:25😲1
Ciekawe czy się odezwie 😁
Mam pyszne babcine racuszki z cukrem pudrem 💃
My nie mieliśmy Dziadów I. W gim miałam fragmenty Dziadów II a teraz III. Albo na odwrót, już nie pamiętam. 😁 Na pewno w gim mieliśmy te fragmenty co te duchy przylatywały.
Vana oddawaj! 😀iabeł:
Głodna jestem, dajcie JEŚĆ ! 👿
Tyle tego mam, że dla każdego starczy, ale... musicie przyjść 😀
Ja właśnie też, na szczęście zaraz jedziemy na obiad. Lubie to uczucie jak jestem głodna i potem jem. Wtedy jest 10 razy smaczniejsze. 😍
A ja idę zjeść pysznego pieczonego kurczaczka z przepyszną panierką 😀
Jak poczta polska ogarnie się i wyśle to chyba zrobią się zielone, w złym sensie.