Kto/co mnie wkurza na co dzień?

Facella   Dawna re-volto wróć!
16 grudnia 2010 21:17
kradzież zdjęć.
ja wiem, wrzucam do neta, mogą ukraść. jak podpisane to pół biedy. do siebie na dysk dowolnie brać mogą. byleby nie publikować bez mojej wiedzy. dzisiaj dostałam linka. patrzę - moje zdjęcie. gdzie? na giełdzie koni. ktoś próbował sprzedać swojego konia wystawiając zdjęcie ze ślązakiem i pisząc, że to szetland. bosssko.
wkurza mnie nadinterpretacja 😉
Mnie wkurza to, że jest zima, mam masę rzeczy do zrobienia i nic mi się nie chce 🙁
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
17 grudnia 2010 13:09
Może nie wkurza, ale obrzydza mnie... oblizywanie znaczków przez pracowników poczty i takie oślinione znaczki są potem naklejane na koperty. Ohyda!
O! To mnie wkurza, jak ludzie ślinią palce gdy przewracają stronę książek, biorą kartki, albo otwierają reklamówki (szczególnie kasjerki) Obrzydza mnie to przeogromnmie, a robią to wszyscy, dosłownie WSZYSCY. :/
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
17 grudnia 2010 13:52
Wkurza mnie świnia/świnie w mojej pracy, skorzystać z ubikacji to potrafi, ale już wytrzeć obsikanej przez siebie klapy to nie. Już nie wspominając o użyciu szczotki po załatwieniu grubszej sprawy  👿
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
17 grudnia 2010 13:54
Horciakowa, I tak nic nie przebije kibli na co poniektórych dworcach 😵

Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
17 grudnia 2010 14:00
Wiem, wiem, ale ja pracuję w biurze i z kibelka na moim piętrze korzysta może ok 10 osób  😵
Nie jestem w stanie zrozumieć jak można nie posprzątać po sobie. W domu też tak robią?
dempsey   fiat voluntas Tua
18 grudnia 2010 10:45
fakt, że właśnie mam na karku tesciową  z mężem, MIMO ŻE WYRAŻNIE prze telefon wczoraj powiedzialam ze dziekuję za odwiedziny, ze mamy inne plany
ja mialam plany na spokojny dzien w domu  🤔
tak sobie wpadli po prostu
no nie mam słow
zaraz mnie szlag trafi  😤 😤 😤
przeciez ich nie wyprosze 
O rany dempsey. Fatalnie. Na pocieszenie dodam, że u mnie też był nalot. Zawsze jestem poddenerwowana i mi niedobrze, próbuję się rozluźnić, ale nawet szczękę mam wtedy zagryzioną.( ostatnio to odkryłam) 😀iabeł:
dempsey   fiat voluntas Tua
18 grudnia 2010 21:01
Hanoverka dziękuję Ci dobra kobieto
wiem co mówisz, bo ja mam cały dzień spaprany
ale jednak jestem zła kobieta.. bo w sumie zasugerowałam dośc szybko i "aluzju paniali" ale chyba sie nieco obrazili
w sumie to ja powinnam się obrazić, bo mnie uszczęśliwiono jak zwykle bez potrzeby, i zignorowano moje zdanie..

ech żeby tylko takie problemy w życiu mieć! nie?
Ja kiedyś na niezapowiedziany nalot odpowiedziałam zniknięciem z domu 😁 wypiłam kurtuazyjną kawę, zamieniłam kurtuazyjne zdania i z uśmiechem na ustach oznajmiłam, że cudownie, że przyjechali, że na pewno się stęsknili za wnukiem, więc nie będę im przeszkadzać i wrócę za jakiś czas 😎 Tylko żałuję, że mam dziecko takie grzeczne 😡
olciiik   `Dzień dobry, kocham Cię`
18 grudnia 2010 22:26
wkurza mnie to, że dzisiaj prawie bym się zabiła jadąc autobusem do domu... najpierw siedziałam 20 min i czekałam na spóźniony autobus, a jak już wsiadłam to mało brakowało a byśmy się roztrzaskali.  😤
i wkurza mnie to, że od ponad 3ch tygodni jestem chora i nie mogę się wyleczyć  👿
Siss   Za Króla! Za Ojczyznę! Za ile?
18 grudnia 2010 22:50
Wkurza mnie podejście sprzedawcy typu "nie wyślę Ci tych zdjęć, za tyle nie sprzedam siodła"  🤔wirek:
eee zazwyczaj negocjując cenę podaje się niższą niż jest się w stanie dać?czy mnie się już coś pomyliło. Najwyraźniej niektórzy nie rozumieją pewnych zasad panujących w handlu. Albo nie chcą sprzedać oferowanego towaru? W takim razie po co wystawiają ogłoszenia? Pozostaje mi życzyć takim sprzedawcom powodzenia.

ohh ale monolog, sama zadałam pytanie, sama odpowiedziałam pytaniem na pytanie...
Wkurza mnie to że 3 dni temu upiekłąm 9 blach piekikówna święta. A dziś zostały trzy pogniecione pierniczki na dnie puszki;/
Wiem, wiem, ale ja pracuję w biurze i z kibelka na moim piętrze korzysta może ok 10 osób  😵
Nie jestem w stanie zrozumieć jak można nie posprzątać po sobie. W domu też tak robią?


U nas w pracy czasem juz chodze za chlopakami i sie pytam wprost, czy nie maja szczotki w domu. Mnie to strasznie odrzuca. Co jak co, ale toaleta musi byc czysta.
trzynastka   In love with the ordinary
19 grudnia 2010 17:08
Wkurza mnie, że jak mam się uczyć to nawet "Ojciec Mateusz" jest przeciekawy !  😁
cieciorka   kocioł bałkański
19 grudnia 2010 17:12
ninevet, 🤣
a ja odwlekałam- pouczę się po obiedzie, bo jestem głodna i nie mogę się skupić, a teraz powieki mi opadają- po obiedzie zrobiłam się śpiąca, piję green up i zastanawiam się nad kawą :P
trzynastka   In love with the ordinary
19 grudnia 2010 17:19
ninevet, 🤣
a ja odwlekałam- pouczę się po obiedzie, bo jestem głodna i nie mogę się skupić, a teraz powieki mi opadają- po obiedzie zrobiłam się śpiąca, piję green up i zastanawiam się nad kawą :P


Skąd ja to znam !  😂
Miałam się uczyć od wczoraj, ale najpierw zdjęcia, bo się umówiłam. Potem "tylko spojrzę co wyszło i się zaczynam uczyć", potem "może jedno obrobię i się zacznę uczyć" i zrobiła się 19. Na 20 byłam umówiona więc poszłam na "1 drinka" wróciłam o 3.
Dzisiaj wstałam o 12 i tak, kawy nie było więc trzeba było iść do sklepu, skoki leciały [nie oglądam ich wcale 😀 tak byłam żywo zainteresowana, że zasnęłam], grzybową trzeba było zrobić, bo bez obiadu to się nie skupie 😉
Zaraz będę uszka lepić, bo obiecałam mamie pomóc, ojciec Mateusz... a jutrzejsze kolokwium zda się samo :P
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
19 grudnia 2010 17:29
‎16😲0 czas się pouczyć.
18😲0 czas się pouczyć.
20😲0 naprawdę czas się pouczyć.
22😲0 tylko zajrzę do zeszytu.
24😲0 j*bać to, nic nie umiem.

😂
Notarialna-dokladnie!
jak mnie to wkuuuurza, mam do napisania mega wielgachna i beznadziejna prace i oczywiscie drugi dzien nic nie robie, jutro nie bede miec czasu, zostanie kilka godz we wtorek i nie zdaze sie ze wszystkim wyrobic, bo w srode rano musze ja oddac 😵

niech mi ktos da kopa na zaped 😀iabeł:
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
19 grudnia 2010 18:20
Dopiero 19, a ja stwierdziłam, że chrzanię to, jutro się pouczę, a zaliczyć pójdę we wtorek 😁
trzynastka   In love with the ordinary
19 grudnia 2010 22:37
Dalej "zaczynam"... najnowsze postanowienie "zacząć o 24"  😵
Ja zawsze zaczynam o pełnych godzinach. Ani minuty wcześniej. ;p
Wkurza mnie, że jak mam się uczyć to nawet "Ojciec Mateusz" jest przeciekawy !  😁


Zawsze przed sesją, przed pracami rocznymi/semestralnymi miałam wysprzątane mieszkanie na błysk 🤣 Nawet prasowanie okazywało się wręcz niezbędne 😜 😁
trzynastka   In love with the ordinary
19 grudnia 2010 22:41
[quote author=ninevet link=topic=20214.msg815070#msg815070 date=1292778530]
Wkurza mnie, że jak mam się uczyć to nawet "Ojciec Mateusz" jest przeciekawy !  😁


Zawsze przed sesją, przed pracami rocznymi/semestralnymi miałam wysprzątane mieszkanie na błysk 🤣 Nawet prasowanie okazywało się wręcz niezbędne 😜 😁
[/quote]

hehe, mam to samo  !  😂 Kiedyś z rozpaczy, że nie ma już nic do roboty prasowałam ... [chwila napięcia] ... SKARPETKI!  😁
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
19 grudnia 2010 22:42
Ej, właśnie się zabieram za pracę, której termin jest we wtorek. Mam pół strony, powinno być 5. Oczywiście materiału nie ogarnęłam, bo jest tego mega wiele i nie wiem co napisać. Fantastycznie 😀
Wkurza mnie ochrzanianie kogoś w mailu, mimo możliwości porozmawiania w cztery oczy. Tak samo jak brak umiejętności przyznania się do błędu oraz brak motywowania/ chwalenia/ nagradzania. Czy to jest takie trudne powiedzieć komuś dwa miłe słowa?
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
19 grudnia 2010 22:46
Ja często piekłam, prałam, czasem wytarłam kurze (nawet w tych mało przystępnych miejscach 😉 ). Ech, czego to się nie robi by się nie pouczyć 😉

Ja jestem na etapie: j*ebać to i tak nic nie umiem 😉

Ostatnie koło z angielskiego zdałam w palcem w nosie, mimo że się do niego nie uczyłam wcale 😁
Wkurza mnie to, że właściciele domków jednorodzinnych którzy mają pieski twierdzą że wystarczy że piesek biega po podwórku. Piesek na spacer iść nie musi.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się