ODSZEDŁ ORKAN :(

[quote author=duunia link=topic=38627.msg783164#msg783164 date=1290605921]
niech ci będzie 🙄 👿
...coś tam zalicytowałam 😎


No to jest poziom.... nóż się w kieszeni otwiera.

Madzia, proszę nie załamuj się. Ignoruj takie wypowiedzi. Wiem jak dużo siły trzeba mieć, zeby publicznie poprosić o pomoc. Wierzę, że uda się. Trzymaj się ciepło.
[/quote]
hej Remedioss co ci nie pasuje?
coś zalitytowałam żeby jej pomóc, a ty mi poziom wytykasz? to po cholerę ona daje link do aukcji?
nóż ci się w kieszeni otwiera, bo zalicytowałam jej przedmiot ? 🤔wirek: 🤔wirek:
skąd wiesz czy po ewentualnej wygranej aukcji i zapłacie  w ogóle odbiorę przedmiot?

i dobrze wiedzieć że nosisz nóż w kieszeni  😉
edit powtórzenia

duunia- prosze na pw sobie to zalatwic
 ciagniecie offa pomimo prosb moderatora!

.hmmm apropo Gniadoszki dziwie się bardzo równiez i Jej postom. Zapomniał w.,..jak ci..był.
O tym samym pomyslalam czytajac jej posty. Gniadoszka najlepiej powinna rozumiec sytuacje Magdy...Widac udzielil jej sie klimat  🙄
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] ciagniecie offa

Porównujesz to do tematu Gniadoszki...hmmm apropo Gniadoszki dziwie się bardzo równiez i Jej postom. Zapomniał w.,..jak ci..był.
A Ty do czego teraz pijesz?
Od samego początku staram się jak najwięcej dowiedzieć o jej sytuacji i o chorobie konia, w większości na PW, więc jakby nie masz obrazu tej relacji.
W moim wątku Wy pytaliście, ja odpowiadałam i uważam, że między innymi dzięki temu otrzymałam od Was wsparcie. Teraz ja chcę pomóc. Ale co? Ja już nie powinnam się o nic pytać, tak?

Tak mnie zastanawia. Czy jak wrzucacie "żebrzącej" na ulicy osobie złotówkę czy też pytacie o cały życiorys? Czy prosicie o rachunki, zdjęcia. Zadajecie pytania o kredyt itd?

Nie, ale to jest forum. Tutaj się rozmawia. A jeśli ktoś zwraca się o pomoc, to normalną rzeczą jest, że ludzie się pytają o szczegóły. Mało było krętactwa w niektórych wątkach pomocowych? Ludzie są przewrażliwieni, co nie oznacza, że nie chcą pomóc. Potrzebują konkretów, których i w tym wątku coraz więcej przybywa i oby tak dalej.

Nie znam sprawy Gniadoszki więc może nie powinnam się odzywać, ale jak zdążyłam się zorientować też prosiła o wsparcie finansowe i jej wypowiedź w sprawie Orkana też mnie zdziwiła, akurat w przypadku osób, które dostały wsparcie oczekiwałabym zachęty innych do wspierania potrzebujących. Ale może, źle odczytałam jej wypowiedź.

Ja już zachęcałam niejednokrotnie do wspierania potrzebujących, znając sytuację jedynie pobieżnie i nie wypytując o szczegóły. Od tamtej pory nikogo już nie zachęcam, bo każdy ma swój rozum i niech mierzy wiarygodność informacji własną miarą. Kto stwierdzi, że chce pomóc, ten pomoże. Koniec kropka.

[quote author=Faza link=topic=38627.msg784164#msg784164 date=1290672297]
.hmmm apropo Gniadoszki dziwie się bardzo równiez i Jej postom. Zapomniał w.,..jak ci..był.
O tym samym pomyslalam czytajac jej posty. Gniadoszka najlepiej powinna rozumiec sytuacje Magdy...Widac udzielil jej sie klimat  🙄[/quote]
A kto powiedział, że jej nie rozumiem? No tak, ale przecież zupełnie bezpodstawnie zadaję Magdzie pytania. O ja niedobra!  🤬

Na koniec napiszę tak:
Gdy pojawił się temat zostałam poproszona o udzielenie Magdzie kilku wskazówek, co i jak robić w związku ze zbiórką pieniędzy, aby przy tym nie zostać zmieszanym z błotem, i aby cała akcja miała sens. Kilka obszernych PW napisałam i dziewczyna widać zaczyna działać w dobrym kierunku. A czy zastosuje się do wszystkich wskazówek? Nie wiem, być może nie, ale przecież nie musi, bo jak sama napisała "Bardzo prosze o nie porównywanie mnie do Gniadoszki, kazdy jest inny... ".
Osobiście czekam do wtorku na relację z wizyty lekarza i na posta Magdy po powrocie od Orkana 🙂
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] ciagniecie offa

przypominam wszystkim, ze watek nie jest o gniadzoszce, zostalo juz ustalone co i na co ma byc, czekamy na szczegolowe informacje dot leczenia i kosztow. prosze powstrzymac sie od dziwnyxh komentarzy i off topicu.

To ja podniosę bo zaczyna spadać.

3majcie wszyscy kciuki zeby dr Golonka dojechal do wtorku😀 Bo to roznie bywa.

Na dzien dzisiejszy przetoka jest zakmnieta, chcialam zrobic zdjecie, ale zapomnialam aparatu 🙄, 3majcie tez kciuki zeby do przyjazdu weta sie otworzyla😉

Bardzo prosze o kontakt osobe, ktora sie spotkala z takim schorzeniem, badz osobe ktora poleca mi jakiegos DOBREGO sprawdzonego WETA DENTYSTE.

Jeśli o zęby chodzi to Michał Rojek ma w tym temacie sporą wiedzę, ale nie wiem czy spotkał się z takim schorzeniem jak u Twojego konia. Jego nr tel. 784094394, w każdym razie zapytać nie zaszkodzi. On do najtańszych też nie należy, no i ma kawałek żeby dojechać, bo on pod Bukiem stacjonuje.

Też pomyślałam o dr Rojku. W ubiegłym roku robił mojemu koniowi USG ścięgna. Mówił wtedy, że specjalizuje się właśnie "w zębach". W mojej ocenie jego zaletą jest to, że bardzo dokładnie tłumaczy, na czym polega schorzenie i przedstawia różne możliwości leczenia. Tak było u mnie, ale uraz ścięgna to dość częsta kontuzja, natomiast Twój przypadek nie trafia sie często. W każdym razie myślę, że warto poprosić go o konsultację. Poza tym dr Rojek współpracuje z dr Przewoźnym, który też jest uznanym końskim weterynarzem. Co dwie głowy, to nie jedna...

Tak narawdę przydałby się rezonans lub tomograf.

tak jak wcześniej wspominałam o dr Rojku tak i teraz - napisz do niego, zadzwoń, pytaj  naprawdę, to specjalista od zębów, niech się wypowie na ten temat 😉

a co do tych postów... ech, tak samo pomagając innym (przeróżne zbiórki czy na ulicy) trzeba brać pod uwagę, że może to jest oszustwo, więc jedni pomagają inni nie. Czy do chęci dania 1, 5,10,20,50 zł zależnie od możliwości trzeba non stop pytać o to samo? Ja gdybym wyczerpała wszystkie możliwości finansowe na pewno wolałabym iść zbierać pod kościół niż poprosić o cokolwiek tutaj ,ale jak ktoś chce pomóc to pomoże.

[quote author=xxagaxx link=topic=38627.msg784152#msg784152 date=1290671120]
Olivia  😵 po to żeby uzyskać w końcu na nie jednoznaczne odpowiedzi. Powtarzam po raz kolejny, to nie nam, zależy zeby dziewczynie zapłacić. tylko jej zeby otrzymac kasę. Więc powinna starać się odpowiadać na wszystkie pytania, przedstawiać rachunki, mówić o konkretnych potrzebnych kwotach (tak wiem, teraz czeka na weta).


tylko zadawanie po tysiąckroc pytania są chyba po to aby nie pomóc a upokorzyc!!! Bo tyle agresji xxxagaxx to ja juz dawno nie czytałam.
Nie wierzysz, nie chcesz pomóc- nie pomagaj. Nikt do niczego Cię nie zmusza a zadawanie po tysiąc razy te same pytania do niczego nie prowadzą.
Obyś Ty nigdy nie musiała błagac i żebrac o pomoc - naprawdę mocno Ci tego zyczę , bo przeczytaj na spokojnie cały ten temat i zobacz ile trzeba miec samozaparcia aby spokojnie odpowiadac na pytania i zarzuty.
Porównujesz to do tematu Gniadoszki...hmmm apropo Gniadoszki dziwie się bardzo równiez i Jej postom. Zapomniał w.,..jak ci..był.
[/quote]

Bardzo Cię proszę pokaż mi gdzie jest tyyyyyyle agresji?? Motyw z rzeźnią?? Jeden post, jedna osoba. Sprawa zamknięta. Pytania o uśpienie?? Chyba normalne skoro LEKARZ weterynarii napisał że choroba ma charakter PROGRESYWNY. Kilka (naście?) osób pytało jakie są rokowania skoro potrzeba kasy na dalsze leczenie które kosztuje niewiele (tarnikowanie i suplement) Dostaliśmy odpowiedż. Tak. Więc pytania się skończyły. Gdzie tu do jasnej anielki agrsja?

Wybacz ale gdybym prosiła ludzi o kasę to bym miała całe pokłady samozaparcia i życzliwości. Bo prosze zupełnie obych mi ludzi, którzy nie znają mnie, mojej sytuacji o pieniądze. Mało jest oszustów? Taki problem wymyślić łzawą historię o biednym konisiu? Dlatego wszyscy prosili o konkrety, skany rachunków DOKŁADNE określenie kwoty.

Wiemy że teraz czekamy na doktora Golonkę, na to co powie odnośnie leczenia. Wtedy też dowiemy się jakie są koszta.

I zejdźcie proszę z Gniadoszki, bo nie mam pojęcia o co wam chodzi. Sama przeprowadziła naprawdę wzorową akcje zbiórki kasy, to ze kediyś potrzebowała to nie ma prawa zadawać pytań? No ludzie litości.   

Hmmm 3 osoby napisaly o dr Rojku... Hmmm jutro do niego zadzwonie🙂
Warto sprobowac!

Zebyscie wszyscy wiedzieli jak ja sie boje tego zabiegu...;( usuniecie--to moze nie bedzie tragedia, ale zaleczanie tego...🙁 na mysl o tym tak sie denerwuje🙁

Otrzymalam na konto pieniazki od:
M G 30zl
K G 50zl
E W 20zl
T 50zł (Inisjaly z przelewu nie znane😉)
A  50zl
M G 70zl

Udalo sie uzbierac kwote 270zł. Dziekujemy BARDZO BARDZO BARDZO dobrym duszom.

pytaj pytaj, zobaczymy co on stwierdzi, zeskanuj wszystkie dokumenty i porozmawiaj z nim wcześniej.

10 % Nattrii Chlorati  - czyli 10% roztwor soli... inny roztwor to "sol fizjologiczna"
genialnie dziala na niegojace sie rany - zamyka naczynia, "wyzera" martwe tkanki, odkaza, "zakleja", stosowana powszechnie na oddzialach OIOM i przewleklych do leczenia nie gojacych sie ciezkich odlezyn (czyli tam gdzie ropa, matwica to ju znie tylko skora i miesnie ale i kosc...) sa tez drozsze i moze i lepsze srodki al eto sadze ze moglabys zastosowac  przy pysku bo niezaszkodzi, (mam tez genialne zele specjalistyczne ale niewiem czy w pusku je mozna) mozesz robic tamponiki i przytrzymywac jakis czas np, a potem polewac. na moim straszliwie poranionym koniu sie sprawdzilo. taaa... tylu wetow ile przerobilam to hoho...i tacy wszscy najlepsi i wiecej nagadali i skasowali niz zadziaalo, albo w ogole odpadli po zobaczeniu przypadku ;]. konsultowalam wiec z ludzkimi medykami bo sama medycyne skonczylam. podzialalo kon caly i zdrowy  a szans veci  niedawali  rozkladajac rece;]

zapytaj czy ta sol mozna nammiejsce rany stosowac, jak nie powie ze absolutnie nie i jakis rzeczowy argument - moge ci przeslac bo zostalo mi sporo:P a...ja uzywalam we wlasnej jamie ustnej i nie maialam efektow ubocznych wiec u konia tez sadze nie bedzie 😉

Ja też mogę polecić dr. Michała Rojka. Tak jak dziewczyny wspominały wszystko bardzo dokładnie objaśnia i stawia jasne diagnozy. Ja również nie miałam z nim do czynienia w sprawie zębów, ale nogi, problemy żołądkowe i oczy bardzo sprawnie wyleczył. Po za tym jest bardzo sympatyczny i dojeżdża do klienta ze sprzętem. Jak miałam pilną sprawę to zjawił się po 45min od telefonu  👍 , tyle że ja mieszkam w Poznaniu gdzie on na co dzień stacjonuje. I jeszcze co do finansów: uważam że nie pobiera zabójczych opłat, a czy kolwiek nie są one też niskie. Nie bierze kasy "za nic". I według mnie kwota jaką pobiera jest zdecydowanie adekwatna do roboty jaką wykonuje, tak więc polecam  😀

Ktoś już napisał, ale podaje jeszcze raz numer telefonu do dr. Michała Rojka - 784094394

Od WSZYSTKICH wetów z terenu---  tez nigdy rachunku nie widzialam 🙂 a sumy czasami byly naprawde duzeee 😲

Dzwonila do dr Rojka...🙂 Przyjemny glos 😡 i do dzisiaj wieczora mam wyslać wszystkie dokumenty i zdjecia, dr postara sie przeanalizowac i odpisać. Jezeli zatem dr nie mial takiego przypadku i nie bedzie wiedzial co to za schorzenie, przesle USG i wszystko do WETA z Berlina, ktory zajmuje sie tylko schorzeniami glowy.

Z kliniki dostalam tylko wypis, ale nie przy odbiorze konia, bo nie zostal przygotowany. Po wiellllu telefonach, po ok miesiacu otrzymalam wypis poczta.
Na wypisie jest opisane leczenie, podawane leki. Orkan był w klinice 40dni.

no to super 🙂 to na pewno będziesz miała skonsultowane porządnie - a może się okaże bardziej optymistyczne to wszystko 😉 trzymam kciuki 😉

Trzymam kciuki za lepsze rokowanie - znam takiego jednego futerkowca, co to juz w Polsce został praktycznie skreślony po artroskopii (kulawizna), a zalecania z niemieckiej kliniki były - rehabilitacja ruchowa (z ziemi), dużo stępa + kłus na drążkach (rozpisany program) i na dzisiaj koń jest czysty, chociaż jeszcze się na wszelki wypadek obija siodłowo 🙂

epk - no tak, faktycznie, jest jeszcze coś takiego jak ryczałt.

Czy ktoś się orientuje czy u koni podawane są preparaty kościotwórcze? Takie jak np. w stomatologii 'ludzkiej' osteoinductal?

Na dzien dzisiejszy otrzymalam na konto pieniazki od:
M G 30zl
K G 50zl
E W 20zl
T 50zł (Inisjaly z przelewu nie znane😉)
A  50zl
M G 70zl
A M 30zl
E K 100zl

Udalo sie uzbierac kwote 400zł. Dziekujemy BARDZO 😅



Hahaha na dobry temat tutaj weszlismy😉 A szkoda ze na weterynarie nie poszlam no  👿

ZEN dobre pytanie  😀 zapytam o to weta

Witam,
Raczej nie udzielam się na forum, ponieważ nie bardzo mam czas. Przeczytała wszystko i żal mi konia. Ja też bym o swojego walczyła. A w zeszłym roku walczyłam o inne swoje zwierze - też wydawało się przpadek beznadziejny, ale znalazł się fachowiec, wyleczył i dziś śladu nie ma. W związku z tym wspieram Orkana tym na ile mnie teraz stać.

Ruda 76 dziekuje bardzo, mam nadzieje ze znajdzie sie ten jedyny fachowiec i Orkana wyleczy  😀

Potwierdzenie meilowe mojej zaplaty ucieklo na inny watek (WETERYNARZE, RACHUNKI, FAKTURY I VAT )
Wrzucam to ponownie🙂

Dr Rojek jeszcze sie odpowiedział🙁 jak tylko cos bede wiedziala, od razu bede pisala.

Czy naprawde nie ma osoby, ktorej kon mial chore zeby? 😕 PROSIMY O POMOC🙁

ZAPRASZAM NA KOŃCZĄCE SIĘ AUKCJE CHARYTATYWNE!!!
Wszystkie pieniązki przeznaczone na dalsze leczenie.

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3606737

edytuj posty!  😤

Na dzien dzisiejszy otrzymalam na konto pieniazki od:
M G 30zl
K G 50zl
E W 20zl
T 50zł (Inisjaly z przelewu nie znane😉)
A  50zl
M G 70zl
A M 30zl
E K 100zl

Udalo sie uzbierac kwote 400zł. Dziekujemy BARDZO 😅  

zen,
lub biomateriały kościozastępcze, które integrują się z tkanką. Coś takiego jak bio-oss.
Tutaj wytłumaczone:
http://www.fmdental.pl/pacjent/?page=kosci

Pytanie tylko, na ile szczęka w takim stanie, w jakim jest u Orkana po prostu wytrzyma? U człowieka jednak tej kości jest dużo.

Pytanie również - czy Weci czytający to forum (a czytają), podejmą sie leczenia, skoro wiedzą, że właścicielka konia jest niewypłacalna i nie ma kasy na leczenie...

Myśle, że właścicielka zapłaci za każdy zabieg którego sie podejmie, co najwyżej powiększy swój debet na koncie. A wetów raczej nie obchodzi skąd są pieniądze, ważne że są.

i moze zaczna wystawiac rachunki - jesli poczytali ze zaczniemy ich do skarbowki kablo wac 😁

no wiem ze jest na to osobny watek - ale taki fajny komentmi sie nasuna hihi:P

i jeszcze jedno-tak i sie nasunęło bo ktoś wspomniał o dodaniu vatu do ceny, przy żądaniu faktury:

ja mam tak u siebie że w ofercie zaznaczam wyraźnie że podane ceny są cenami netto

i to powinno być wcześniej wiadome kupującemu usługę, inaczej ceny są traktowane jako brutto

w tamtej sytuacji takie postepowanie wydaje sie byc miganiem sie od wystawienia fa vat i powinno zostac zgłoszone do odp instytucji