sznurka ok, woskowanie woskowaniem, nigdy nie miałam kurtki tego typu, dlatego się dopytuje, a co jeśli czyms się ja wybrudzi? Są na to sposoby? O to mi chodzi 🙂
zoyabea, nikwax i wszelkie inne impregnaty stosuje się na membrany ale w celu konserwacji. Nie po tym jak już wyniku użytkowania powstają mikrouszkodzenia i skapniemy się, że już tak bardzo nieprzemakalna nie jest. Sorry, ale trzeba kupić nową kurtkę i dodatkowo któryś z tych środków i jeszcze co jakiś czas pryskać, zeby jak najdłużej posłużyła.
a ja właśnie sobie zakupiłam płaszcz OP1 - serio serio - taki wojskowy 😉 - w celu dojeżdżania w deszczu na halę 🙂 - powinien zdać egzamin, tylko rozcięcie z tyłu zrobię 🙂
Witajcie 🙂 Niedawno dostałam kurtkę. Jak ją prałam a raczej płukałam w letniej wodzie to nie mogłam wycisnąć z niej wody w miejscu nieprzemakalnego materiału tylko dopiero gdy przekręciłam ją i przez podszewkę wyleciała woda. Firma to Tayberry&Company. Czy znacie tą firmę.? Czy to jest olejak.
Jeśli mam starszy olejak i chce go zakonserwować to jakim woskiem to mam zrobić?Pisała tu któraś(chyba sznurka) że gorącym woskiem, ale to jaki to ma wosk?zwykły, czy trzeba gdzieś kupić specjalny...wiem że to dość głupie pytanie 😡
MonikaxD wydaje mi się, że to nie jest olejak, ale podkreślam, że może mi się tylko wydawać 😉
poza tym olejaka ABSOLUTNIE sie nie pierze!! suszy się go dokładnie, póżniej wykrusza brud i błoto, później gąbeczka lekko namoczona i jechane... czyszczenie ręczne 😉
Testowałam wczoraj derke przeciwdeszczowa treningową z Jarpola i powiem ze przy konkretnym deszczu na szwach jednak przemokla 😕 Szkoda ze villa horse nie robi derek treningowych w różnych rozmiarach bo wtedy bym taka zakupila 🙄 Biorąc pod uwage jakość derek padokowych, gdzie nic nie przemaka, treningowa też powinna dać rade 😉
meggii, a nie wiesz czasem jakiego rozmiaru jest ta derka villa horse? Ok, opis podaje "rozmiar uniwersalny" 😎 Ale jaki jest ten rozmiar uniwersalny? 145/155?
Jestem tu nowy. Witam!! :kwiatek: W celu konserwacji tkanin nieprzemakalnych używam parafiny w płynie. Można ją dostać w marketach (ca 10zł /litr) . Wystarczy wlac niewielką ilość na dno miski i włozyc wdzianko i naciskać dotąd , az nasyci się w każdym miejscu. Powiesić do obcieknięcia , wysuszyć na kaloryferze. W/w parafinę (olej do lamp) używam też do konserwacji sprzętu jezdzieckiego (skórzanego). Polecam!
też myślałam o tej derce - minus taki że swoich nóg nie możesz schować ElaPe...hmm - żeby nie zmókł? Ja ostatnio potrzebowałam - maneż bez hali a łosia trzeba ruszyć - to świetny wynalazek - przyjemniej się pracuje i mnie i koninie
no dobra ale koń to ma sierść przeciwdeszczową po której woda spływa to po 1) a po 2) nikt w ulewę i tak na dworzu nie jeździ a po 3) pod taką derką to się koń nieźle musi zapocić
lamicell jest bardzo fajny - rzeczywiście nieprzemakalny i podszyty polarem ale ma minus - nie ma pasków pod brzuchem - więc opcja deszcz + wiatr, która jest najczęściej występującą w przyrodzie - odpada - ja na pewno szukam z paskami żeby w czasie treningu nie zwiało jak to z lamicellem miało miejsce; ja wiem że koń ze swej natury jest nieprzemakalny ale jak się ma 15latka, który po zmianie stajni postanowił się nieofutrzać na zimę i na padoku w październiku stojąc w deszczu trzęsie się z zimna - trochę inaczej na to patrzę niż jeszcze parę lat temu kiedy derki wydawały mi się snobistycznym wymysłem. Koń, któremu jest ciepło i sucho pracuje zupełnie inaczej od zmokniętego i zmarzniętego - a jak pisały dziewczyny czaem nie ma wyjścia i tyra się w deszcz🙂 poza tym derka przeciwdeszczowa też chroni jeźdźca - lamicell spokojnie przykrywał łośka i moje uda i łydki - także jest to rozwiązanie podwójne - dla konia i jeźdźca