kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

Dostałam "młodego rolnika", a teraz się czepiają że miałam 3 konie w tym 1 klacz wpisaną do KG i jej potomstwo które nie było zażrebiane, a tym bardziej nie jest w KG. Więc o co im może chodzić. Trochę mnie nastraszyli :/

anetakajper, no wlasnie o to, ze masz dwa konie, ktore nie sa hodowlane. hodowlana jest tylko matka, reszta do momentu zazrebieina i wpisu do ksiag hodowlana nie jest.

hehe ale czepiają się że ja przed dostaniem młodego rolnika miałam te 3 konie!  (czyli 1 hodowlaną i 2 konie jej źrebaki) że podpisałam oświadczenie, że :

1.Nie prowadziłem/-am żadnego z niżej wymienionych działów specjalnych produkcji rolnej:
g)hodowla lub chów zwierząt gospodarskich poza gospodarstwem rolnym, z wyłączeniem koni hodowlanych w liczbie mniejszej niż 3 sztuki

Więc :/ ja już padam na twarz

Dlaczego kawecan ma czesto dwa naczółki?  😡

Gagulec Zdaje się, że dla zapewnienia większej stabilności.

anetakajper, no to im teraz napisz, ze tamte dwa to nie sa hodowlane. to oni maja zle sformulowane, bo im pewnie chodzilo o konie ogolnie, a jak dodali hodowlane to sami sobie winni. a wogole napisz im, ze to walachy 😉

takie laickie pytanka:

to możliwe że koń 3.5 roku ma jeszcze wyższy zad od kłebu?  😡

i młodego konia lepiej jeździc w niskim czy wyższym ustawieniu?  😡

Możliwe. Układ kostny rozwija się do 5 roku życia, a młodziaka lepiej jeździć "w dole", to pomaga mu rozwinąć odpowiednią muskulaturę do późniejszej pracy "w górze".

sprzedamxx, Hiszpańska Szkoła Jazdy w Wiedniu to brawurowy pokaz klasycznego ujeżdżenia w wykonaniu ogierów lipicańskich (rasa wywodząca się ze Słoweni, powstała w wyniku krzyżowania ras hiszpańskich i neapolitańskich). Występ ma charakter "kadryla", czyli zsynchronizowanego układu, wykonywanego przy muzyce z użyciem zaawansowanych elementów ujeżdżeniowych takich jak np. piaffy, pasaże, ciągi czy piruety. W pokazie biorą udział starannie wyselekcjonowane ogiery, wyłacznie o siwym umaszczeniu. Jeźdżcy ubrani są w tradycyjne barokowe stroje. Cała impreza ma wielowiekową trdycję.

Obejżyj sobie ten filmik:

WOW! Rzeczywiście niezwykle efektownie to wygląda.Na prawdę jestem pełna podziwu dla koni i jeźdźców!

Jak Oni rozpoznaja te konie, jak one wszytskie prawie identyczne  😁 😁

Hej, tak sobie przeglądałam ten wątek i zaintrygowało mnie :
"Kobyły mogą być wpisane do księgi głównej gdy są zaźrebione lub miały już źrebaka. " - Więc nie ma możliwosci, żeby młoda, nigdy nie zaźrebiana klacz była wpisana do KG ? Wiem, że pytanie pewnie banalne, ale w końcu to kącik żółtodziobów ...😀
Jakby ktos mógł potwierdzić lub też napisać cos więcej na temat wpisywania koni do KG. Dzięki🙂

Witam
Czy ktoś mógłby napisać definicję konia hodowlanego  🙇
Potrzebne mi to do "utrudniania startu młodym rolnikom"  😂, a nigdzie nie mogę znaleźć takiej definicji :/


Ha ha ha, mam dokłądnie identyczny problem, tylko ja w tej chwili czekam na decyzję, czy ja takową dotację dostanę.
Ale babka z Agencji ma niezłą z tym zagwozdkę. Zacznę od tego, że owa pani kosultowała się z OZHK oraz US i wszyscy jej powiedzieli, że ja nie prowdziałam działalności rolniczej mając 3 konie. Ale i tak jej to nie wystarczyło, żeby zrozumiała  😵

To teraz trochę informacji o przepisach (się nasiedziałam w tym ostatnio 😀 )
Dział specjalny produkcji rolnej jest prowadzenie hodowli koni poza gospodarstwem rolnym już wtedy kiedy ma się conajmniej1 klacz hodowlaną. Ale żeby płacić podatek trzebaby od tej klaczy uzyskiwać źrebaki i je sprzedawać. Nie wiem co w przypadku tylko i wyłącznie posiadania takowej klaczy, no bo z logicznego wywodu mojego: ponosimy koszty, nie mamy zysków, no ale wypadałoby zarejestrować dział specjalny i dawać coroczne rozliczenie ze stratami?
Dalej zapis z rozporządzenia o wsparciu dla młodego rolnika upraszcza ten zapis podatkowy, ponieważ w przypadku koni można mieć 1 lub 2 konie hodowlane (w ilości sztuk mniejszej niż 3).
No i teraz wychodzi umiejętność czytania własnych ustaw przez pracowników Agencji. Mają problem z poprawną interpretacją faktu, czy ja posiadając 1 klacz hodowlaną ! klacz nie wpisaną do ksiąg więc jeszcze nie hodowlaną i 1 wałacha, prowadziłam działalność rolniczą.
Jak dla mnie głupotą świeci z daleka.
Ja musiałam udowodnić, że na tych koniach wożę sobie tyłek po podwórku i nie starczyło moje słowo. No więc poszło moje pismo z interpretacją zapisów w ustawie o podatkach oraz zaświadczenie z związku jeździeckiego, że jestem zarejestrowanym zawodnikiem i posiadam ttaż zarejestrowane tam konie. No więc wyszło na to, że skoro moje klacze będąc końmi sportowymi nie są hodowlanymi.
By the way, ciekawe skąd się biorą konie sportowe wg Agencji 😀
A wogóle najlepiej, żeby wszystkie konie były albo rzeźne albo używane w gospodarstwie do celów gospodarczych (chyba w polu mam nimi orać).


Hej, tak sobie przeglądałam ten wątek i zaintrygowało mnie :
"Kobyły mogą być wpisane do księgi głównej gdy są zaźrebione lub miały już źrebaka. " - Więc nie ma możliwosci, żeby młoda, nigdy nie zaźrebiana klacz była wpisana do KG ? Wiem, że pytanie pewnie banalne, ale w końcu to kącik żółtodziobów ...😀
Jakby ktos mógł potwierdzić lub też napisać cos więcej na temat wpisywania koni do KG. Dzięki🙂


Nie ma takiej możliwości w tej chwili. Do księgi hodowlanej wpisywana jest dopiero zaźrebiona klacz i warto o tym wtedy pamiętać, bo potem źrebaki nie będą mogły mieć wpisów do ksiąg.
Natomiast inna sprawa, że taka młoda klacz ma prawo być w przyszłosci wpisana do którejś z ksiąg.

z tego co pamietam, to nie jest to bardzo duzy wydatek.
A wiekszosc nie wykupuje, bo zwyczajnie nie wie lub olewa to, ze mozna ich na kase naciac. ...do czasu 😉

Przy okazji - wiecie, ze mozna tez OC dla konia wykupic? Wtedy nie trzeba sie martwic bankructwem jesli kon kogos kopnie czy uszkodzi samochod.
Wiedzieliscie...? 😉
A o tym, ze za szkody wyrzadzone przez konia odpowiadacie, tez wiedzieliscie? 😉


Ja wiedziałam ,co rok wykupuje takie OC na konie i płace tylko 100 zł od wszystkich koni ,obejmuje to też jeżeli z mojej winy np. nie podciągnę popręgu i ktoś spadnie ,jeżeli z mojej winy konie coś zrobią też obejmuje ubezpieczenie ( pierwszy raz cytuje i nie wiem czy dobrze ,więc proszę o wyrozumiałość )

Monia a w jakim towarzystwie ubezpieczasz?

ja mam w cateline/warta. kwota ubezpieczenia 60zl to pokrycie strat do 100 000zl a 80 do 200 000. ubezpieczenie jest wlaciciela koni, wiec placi sie raz niezaleznie od ilosci posiadanych ogonow.

Ja mam w PZU  płace 100 zł to pokrycie strat  200 000 mam parę koni więc wolałam na wysoką kwotę .W ubezpieczeniu mam wpisanych tych co chodzą koło koni ,jeżeli mój syn np.nie zamknie ogrodzenia i konie uciekną i zrobią coś to ubezpieczenie też to pokrywa .

Hej, tak sobie przeglądałam ten wątek i zaintrygowało mnie :
"Kobyły mogą być wpisane do księgi głównej gdy są zaźrebione lub miały już źrebaka. " - Więc nie ma możliwosci, żeby młoda, nigdy nie zaźrebiana klacz była wpisana do KG ? Wiem, że pytanie pewnie banalne, ale w końcu to kącik żółtodziobów ...😀
Jakby ktos mógł potwierdzić lub też napisać cos więcej na temat wpisywania koni do KG. Dzięki🙂


Moja nigdy nie miała źrebaka i nie była źrebiona a jest w KS szlachetnej półkrwi - co w ogóle jest dziwne, bo jej ojciec był małopolakiem (który w 3/4 był folblutem), jej matka była czystą folblutką, więc moja klacz powinna być małopolska, ale z niewiadomych mi przyczyn jest sp...

Branka, dawniej wpisywano do ksiąg 2 lub 3 letnie klacze jak tylko własciciel miał taką chęć, co w praktyce oznacząło, że w hodowlach wszystkie kobyły trafiały do ksiąg. Od kilku lat jest tak, ze tylko zaźrebiona klacz tam trafia. Nie wiem czemu to tak jest, ale wydaje mi się, że to dlatego, żeby potem nie było ogrmnej ilości "martywch dusz" takich jak, np. twoja kobyła, która defacto nigdy do hodowli nie trafiła.

repka, tak jest dlatego wlasnie, zeby miec pewnosc, ze do ksiag hodowlanych trafaja konie hodowlane- mogace dac potomstwo. na poczatku wydawalo mi sie to bzdurne z tej przyczyny, ze jesli bylaby mozliwosc przedstawienia klaczy do wpisu wczesniej (a przeciez istnieje niwielkie prawdopodobienstwo, ze klacz licenicji nie dostanie) moznaby bylo decydowac o drodze hodowlanej, czy o tym aby wogole nie uzywac tej klaczy w hodowli, jesli zostalaby np nisko wybonitowana. jesli klacz jalowi wpisu nie dostanie, bo nie spelnia warunkow. mozna ja traktowac na rowni z walachem.

u tych ras, gdzie księga jest zamknięta jest dodatkowy problem. Bo jeśli klacz nie będzie wpisana do księgi to jej potomstwo nigdy nie będzie do niej dopisane.
U mnie był taki przypadek, który na szczęscie dobrze sie zakończył. Klacz opisana jako gniadosrokata została zaźrebiona. Podczas bonitacji Pan z OZHK powiedział, że nastąpił błąd w opisie i klacz jest gniada z odmianami ( co u hucułów nie jest pożądane) i w tym wypadku nici z wpisu do księgi. Uratowały ja czarne koronki. W przeciwnym razie jej źrebię też nie miałoby prawa wpisu. Ot, taki szczegół by się wydawało,a  ajkie ma znaczenie.

jeśli koń dostaje magnez, to czy jest jakieś ograniczenie, że np. po iluś tam dniach trzeba tego zaprzestać? czy może być cały czas podawany? są jakieś tego skutki uboczne?

To zależy od podawanej dawki i preparatu.

Nie ma takiej możliwości w tej chwili. Do księgi hodowlanej wpisywana jest dopiero zaźrebiona klacz i warto o tym wtedy pamiętać, bo potem źrebaki nie będą mogły mieć wpisów do ksiąg.



Czyli, że jeśli matka nie jest klaczą hodowlaną, jej źrebaki nigdy nie dostaną wpisu  do ksiąg?  Czy o co chodzi? I mam jeszcze pytanie : co oznacza czerwona pieczęć w paszporcie "Bez prawa do wpisu do ksiąg" i kiedy/dlaczego koń może ją otrzymać?

To zależy od podawanej dawki i preparatu.



jedna miarka dziennie najzwyklejszego magnezu z sukcesu,

bumbum , zwykły magnez, w niedużej dawce, możesz podawać codziennie, szczególnie w okresie zimowym.

dziękuję bardzo  :kwiatek:

Czemu szczególnie w okresie zimowym?

dea Magnez podaje się najczęściej jako suplement uzupełniający, ale też "wyciszający" dla koni nadpobudliwych. Fajnie sprawdza się zimą, gdy większość koni "cierpi" na zwyżkę energii i dobrego humoru  😜 Nieskoncentrowany preparat w zalecanej (niewielkiej) dawce przynosi efekt dopiero przy dłuższym stosowaniu, dlatego polecam zacząć podawać przed sezonem zimowym  😀

Aaaa... a myslałam, że to coś jak z wit. E: w trawie jest magnez a w sianie nie ma i zastanawiałam się co się z nim podczas suszenia dzieje 🙂 Może jeśli koniowi magnez pomaga na uspokojenie, to ma go w diecie właśnie za mało i warto dawać cały rok? Bo chyba jak nie ma braków, to magnez nie pomoże w tej dziedzinie?

wydawalo mi sie to bzdurne z tej przyczyny, ze jesli bylaby mozliwosc przedstawienia klaczy do wpisu wczesniej (a przeciez istnieje niwielkie prawdopodobienstwo, ze klacz licenicji nie dostanie) moznaby bylo decydowac o drodze hodowlanej, czy o tym aby wogole nie uzywac tej klaczy w hodowli,

Zawsze można zrobić bonitację wstepną i to już nie zaleznie czy klacz źrebna czy nie i ile ma lat. To samo tyczy się ogierków.

[quote author=repka link=topic=1412.msg764302#msg764302 date=1289332187]

Nie ma takiej możliwości w tej chwili. Do księgi hodowlanej wpisywana jest dopiero zaźrebiona klacz i warto o tym wtedy pamiętać, bo potem źrebaki nie będą mogły mieć wpisów do ksiąg.



Czyli, że jeśli matka nie jest klaczą hodowlaną, jej źrebaki nigdy nie dostaną wpisu  do ksiąg?  Czy o co chodzi? I mam jeszcze pytanie : co oznacza czerwona pieczęć w paszporcie "Bez prawa do wpisu do ksiąg" i kiedy/dlaczego koń może ją otrzymać?
[/quote]

"bez prawa wpisu do ksiąg" znaczy dosłownie, ze dany koń nie ma prawa wpisu do księgi hodowlanej. I jeżeli rodowodowo nie spełnia warunków wpisu do ksiąg hodowlanych to wtedy przybijają mu takową pieczęć.
Ogólnie to zasady są takie:
- klacze są wpisywane do księgi głównej jeżeli są od matki z księgi głównej lub wstepnej i od ojca z księgi głównej
- klacze są wpisywane do księgi wstepnej jeżeli matka była NN

- ogiery wpisywane są tylko do księgi głownej i musza pochodzić od obojga rodziców z ksiąg głównych.

Także np. ogierek urodzony od klaczy z księgi wstępnej będzie miał taką czerwoną pieczątkę.

O wpisach do ksiąg decyduje również bonitacja, w większosci ksiąg nie moze być niższa niż 75 punktów.