Kącik Rekreanta cz. III (rok 2010)

kujka, natychmiast zmień avatar! Ten zimowy miałaś w lecie, żeby chłodził, wstaw teraz coś ciepłego 😀

Alice dziękujemy ślicznie! No jakieś tam postępy są... 🙂
kujka, wiem, wiem, to po terenie i kask rzuciłam w cholerę jak wróciliśmy, coby mi się mózg nie przegrzał. A Arek piękny jak zwykle 😉 Również czekam na Gilofotki, tyle już się dobrego naczytałam o Was, że miło by było popatrzeć.

MonikaT, ale milo Cie tu widziec  :kwiatek:

Dzięki :kwiatek: No i buziaki dla Pablutka! Obyście dzielnie przetrwali wszelkie kryzysy i pokazali klasę na pingwiniarskich zawodach  😅
A tak egoistycznie - szkoooda, ze nie ma Was już tam, gdzie byliście, bo bym kiedyś mogła wpaść i pooglądać Was na żywo (blisko mam).


ale ja i tak bede utrzymywac ze Witek jest niefotogeniczny bo na zywo jest 1000 razy ladniejszy, nawet niz na tych Twoich zdjeciach. o! (bo Wicio, coz... jest jednym z najpiekniejszych koni jakie w zyciu widzialam...  😡 )

No dobra, przyznaję, że zdjęcia nie oddają jego magicznej koniobowości, megawygodnego noszenia, błyskawicznego załapywania nowości, naturalnego talentu do gięć wszelakich (ciągi!  :kocham🙂, lekkości przodu i świetnej koordynacji (lotne!  :kocham🙂, żelaznego zdrowia i niespożytej kondychy (tfu, tfu!), no i wreszcie tych niezmierzonych pokładów uroku  😜

Tak, tak, jakby mi jeszcze kiedyś w życiu było dane szukać konia dla siebie, to kierunek Prudnik byłby moim pierwszym wyborem.

caroline - a czemu nie jeździsz obecnie?

A ja mam parę obecnych fot, niestety bardzo słabej jakości.



Nie mogę się już doczekać listopada, bo wtedy ruszam z treningami, a jest nad czym pracować. obym tylko wyrobiła czasowo, żeby wsiadać te 5 razy w tygodniu.
Strasznie dużo czasu kradnie mi struganie kopyt, wszystkie konie mam po drugiej stronie Wrocławia, no ale strugać lubię tak samo jak jeździć, więc trzeba to jakoś pogodzić. Najwyższy czas nauczyć się żyć jak człowiek zorganizowany  🤣

xxAgaxx, owszem dzieło Pana Marka 🙂
Branka, powodzenia w porwrocie do pracy 🙂

Wściekła ruda:

ewuś, Cavusie Aniee proponowaliśmy, dobry wybór co? 😀iabeł:

oceniający mogliby nie zauważyć, ze Anaa już przejechała  😉 całkiem przebiegle

Forta, dokładnie o tym samym pomyśleliśmy! 😁

amnestria, no dobra jakis sprobuje znalezc 🙂
Anaa no to do dziela! ja mam braz od paru lat, przydaloby sie zrobic srebrna co prawda ale musielibysmy z Gilem troche poskakac wiec jeszcze dluga droga do nastepnej odznaki nas czeka 😉
MonikaT, moze jak nam sie kiedys zdarzy pojechac na zawody do aro to wpadniesz 😉 a najpewniej spotkamy sie na jakiejs imprezie u K i K 😀
Atamanka, no wiesz, przy takich temperaturach to sie chyba juz do konca roku nic nikomu nie przegrzeje... no, co najwyzej Gilowy mozg od myslenia 😉

nie wiedzialam ze az takie pragnienie gilofotek wykazecie... dobrze, poprosze Polowka, zeby zostal w ten weekend w Warszawie, to porobi (chociaz te zdjecia co on mi robi to... eeh). bo jesli chodzi o efke to wole zeby gadala niz focila 😉

edit: poszalalam z boldem 😉

o jesli chodzi o efke[b] to wole zeby gadala niz focila 😉

jakos słów mi zabrakło na trafne skomentowanie, więc tylko emotką: 👍

[b]branka, PW 😉

caroline, znaczy ze dobrze, czy nie dobrze?  😡

[quote author=kujka link=topic=14622.msg740507#msg740507 date=1287429025]bo jesli chodzi o efke[b] to wole zeby gadala niz focila 😉

jakos słów mi zabrakło na trafne skomentowanie, więc tylko emotką: 👍

[b]branka, PW 😉
[/quote]

aaaaaaaaaaaahhahahahahahahah  😁

kujka, BARDZO dobrze!
przeciez trener nie jest od slitasnych fotek tylko od trenowania!


widze, ze efka sama załapałao co mi chodziło 😉

Kujka, ale obiecałaś Gilofotki robione przez chłopa! trzymamy Cię za słowo

Wsiadłam dziś na mego szalonego rumaka po raz pierwszy od tygodnia i mimo że rewelacji się nie spodziewałam, to dramacik jaki zastałam nawet mnie zirytował. Barecki był kompletnie na nie, fochował się, buncił i wygrażał mi paluszkiem, że jak się nie odczepię, to to  ❗ ❗ zazwyczaj to skutkuje, zwłaszcza jak jestem sama i wolę nie ryzykować, że przegram.  😉 Dziś się jakoś nie odczepiłam, nawet nie wiem czemu. Nie wiem, co bym zrobiła jakby serio odwalił kitę  🤔wirek:
szczęściem nie musiałam się przekonywać, bo WYGRAŁAM! i to nie na pół kółka! popracowaliśmy parę minut a potem odpuściłam, żeby nie kusić losu  😉 😉 😉
jak to fajnie na nim siedzieć jak ma się go rozluźnionego, na dwóch wodzach i kroczącego, że tak to ujmę, do przooooodu. Jeszcze parę lat, a przed emeryturą może będzie z nas super para na poziomie Y  😀

fin,, dziękuję. U mnie nic ciekawego. Nic się nie zmieniło, na razie na grzbiet koński nie wracam. 😉

caro, dlaczego nie pracujecie ??

Klami, a to kazdy musi pracować??

caroline, pytam, bo się przyzwyczaiłam do waszych pięknych fotek w bieli a tu nagle ich nie ma.

Koniczka świetny wybór! jestem za  🏇

Klami, dopiero co były fotki w bieli szronu, nie przesadzaj 😉
poza tym - mimo wszystko - ja zdjęć az tak często nie wrzucam, dwa miesiące to jeszcze nie powód do paniki 😉

Fin, dziękuje u nas wszystko wyśmienicie: koń roztrenowany, ja rozleniwiona. Oboje prze szczęśliwi! 😉 Ja żyję po to, aby robić mu mesz i sprawdzać czy ciepło mu pod dereczką, on żyje po to aby ten mesz jeść, stojąc na zmianę w swoich super lansiarskich RipStopach. Jedyna nasza praca, to spacery do lasu jeśli pogoda jest dość zachęcająca i piękna.

I jakoś tak nam na razie dobrze, słonecznie i radośnie 😉

arivle o maj gad! 😲 kiedy Ci kobyła tak spuchła?! Wygląda obłędnie 🙂

Sierra miło słyszeć dobre wieści i widzę, że nie tylko ja się nastawiłam na tryb "chillout" 🙂 W tym miesiącu nasza trójca luzuje. Spacerujemy do lasu w ręku, na klepa, ewentualnie jeździmy po drągach lub (w przypadku Belfasta) w 3 chodach bez wyższych elementów. Czuję, że to nam się należy, za dobrze 'przejechany' sezon 🙂 A Likiera pomału wdrażam do pracy, zwłaszcza, że ostatnio znów coś mi pokuśtykiwał 🤔

Dostałam foty od Juliadnej :kwiatek: Tak więc bezczelnie wtrącę się z 4 zdjęciami puchatej kuleczki Likiera, bo solo nie było go tu huhuhu i jeszcze trochę 😉

ujeżdżalnia


drągi (jak ktoś mi powie, że hucuły nóg nie potrafią podnosić to  :nunchaku🙂


i powrót ze spaceru w lesie

Strucelka, ja wiem, że Belfast szport kucyk itp- ale Likier to niezmiennie mój faworyt 🙂

Belfast ma bardziej dziabdziulkowatą urodę, taki prawdziwy kucyś do kochania 😀 więc tym lepiej, że pokazał pazur w sporcie i udowadnia, że pozory mylą 🙂

Hermes – hehe, czemu? 🙂 Mi się kręci cały czas, bo jest taaaaak cudownie, jak on się stara!
Xxagaxx – boks pod prądem, sto alarmów, sześciu łysych, bus z ochroną, czip, nadajnik GPS, lasery, fotokomórka i patrole policji co sto metrów na każdej wylotówce z Wrocławia 😎  nie oddam! Znajdę, dorwę, zagryzę, zabiję, zakopię i odzyskam! Niesprzedawalny, niewykradalny i nawet się nie zamierzam nim podzielić  😀iabeł:
Mąka – będzie dobrze! Dziękujemy! 🙂
Misia – woooow, ale cudeńko!
Raven – dziękujemyyyy! Oby oby! Nigdzie nam się nie spieszy, ale mamy apetyt na duże coś! 🙂 Obym tylko nie spieprzyła Korabskiego, a będzie dobrze!
Tajnaa – strasznie Was lubię oglądać 😉
Arivle – super wyglądałyście!  Ale łypie okiem na 5 zdjęciu 😁 raz jeszcze mega gratulejszyn!
Caroline – to zimą wrzuć chłopakom na padok tylko sanki i znowu będzie trzystuprocentowe wykorzystanie fajności pagórka 😎
Atamanka – ale super progres ujecie!
Zygzak – dawno Cię nie było 😉 ła, więcej srokacza, super loty!
Branka – fajnie Cię widzieć w siodle! 🙂

Burza ojej, nie wiedziałam 😡 tym bardziej cieszę się, że 'blask' Belfasta sport kuca nie przyćmiewa 'blasku' włochatej kulki Likiera 😁 w takim razie następnym razem nie będę miała wyrzutów, gdy będę wrzucać jego zdjęcia 😉

Gillian on taki niepozorny, prawda? 😎 oj pazur to on potrafi pokazać, zwłaszcza, gdy ma swoje widzimisię 😁

No coś ty jakie wyrzuty sumienia! Zresztą Likiera się ogoli, ubierze, dobierze do tyłka i on też światu pokaże! 😀

Burza ej ej, nie podoba Ci się Likieros w zielonej szmacie? 😀iabeł:
Golić nie w tym roku, póki co będziemy pracować nad zgubieniem bandziora i skokami. Na wiosnę mam nadzieję gdzieś się pokażemy 🙂

Madzz  :kwiatek:


Milusia Siwy ma 170cm,dziekujemy  :kwiatek:


MonikaT Ciekawe czy Witek kocha mnie tak jak ja jego  🤣
Bardzo dziekujemy i zapraszamy w odwiedziny  :kwiatek:


Dostalam fotki od disco z sierpniowych zawodow w aromerze i konia ktorego mam w stajni to nie przypomina.
2,5 miesiaca temu

MonikaT Ciekawe czy Witek kocha mnie tak jak ja jego  🤣
Bardzo dziekujemy i zapraszamy w odwiedziny  :kwiatek:

Byłby parszywym niewdzięcznikiem, gdyby tak nie było, a o to bym go nie podejrzewała  😉
Dzięki za zaproszenie - pewnie jednak prędzej złapię Was na zawodach (kiedy teraz?). 

Dostalam fotki od disco z sierpniowych zawodow w aromerze i konia ktorego mam w stajni to nie przypomina.


Na szczęście już nie. Przyznam Ci się, że gdzieś tam widziałam Wasze foty i martwiłam się, że tyle czasu w treningu, a Witold wygląda jak za czasów totalnego roztrenowania (czyli jak ratlerek). BARDZO się cieszę z wypracowanej (i wykarmionej  😉) zmiany - teraz konisko wygląda lepiej, niż kiedykolwiek  :kwiatek:
Niech Ci pięknieje dalej i niech daje jak najwięcej powodów do puchnięcia z dumy (bo z powodami do kochania, to w jego przypadku nigdy nie ma problemów  😉). 

[quote author=ElaPe link=topic=14622.msg739945#msg739945 date=1287395499]
Madźź: wszystko pieknie ładnie tylko ty odchudź tego kuca.


to może być dość ciężkie do realizacji 😉 Z tego co wiem (jak było) Rudzielec nie dostaje prawie wcale paszy treściwej, ma do jedzenia tylko objętościówkę 😉 A praktycznie non stop stoi na dworzu i dożywia się trawką.
[/quote]

ElaPe - bardzo chętnie go odchudzę, jeśli znasz jakiś magiczny sposób 🙂
Tak jak xxagaxx pisze, rudy dostaje garść owsa (bo musi z lekarstwami), mało siana (bo nie powinien), a pastwiska, sorry, nie zabiorę mu 😉

edit:
Iskiereczka - fajnie się ruda zmieniła 😉 dawaj więcej!