Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Muffinka zdrówka  :kwiatek:

Czy wiecie moze czym różni się szczepionka pełnokomórkowa od  bezkomórkowej? Iczy któraś z Was spotkała się z tzw "sapką" u noworodkow?

Poobiednia drzemka  🙂

To moja mała wróżka 🙂

Cierp1enie normalnie bomba taka mala dobra wrozka!!!

Ale mi w glowie tymii szczepieniami namieszalyscie, aj to wogole musze sie jeszcze doksztalcic jakie szczepiena i w jakim wieku sa zalecane i zasiegnac opinii z ktorych lepiej zrezygnowac a ktore zostawic, normalnie kolejny koszmar...
aszhar przegapiłam fotkę. Cudnie wygladałaś. Gratulacje!

AnetaW słodziak 😉

Cierp1enie dzieki. Piekna Julka. 😉

A z nowości u nas - napierdziela mnie gardło. A co 😵
Czytam to co piszecie o tych szczepieniach i doszłam do wniosku że chyba nie jestem póki co w stanie podjąć decyzji. Może poczekam aż wyzdrowieje 😉i zaczne trzeźwo mysleć.
Cierp1enie - słodziak

olcia - dzięki, będę próbować. U nas problemem nie są nowe smaki tylko konsystencja dania  🤣

aszhar - masz pozytywne podejście dla kwestii ślubnej, tak trzymaj  :kwiatek:

AnetaW - masz przystojnego synka

Muffinka - ale masz fajnego klona na volcie 😉

Maja odkryła,że można się przemieszczać po mieszkaniu  🏇 zostawiłam ją na macie, poszłam do łazienki, obracam się a Majut obok  😍
Hmmm teraz jest naprawdę moda na nieszczepienie, coraz więcej ludzi się decyduje, więc zobaczymy za ileś tam lat czy miało to wpływ na powrót chorób.
No właśnie. Więc podam przykład Welkiej Brytanii, która jest krajem wolnym o wścieklizny (u zwierząt oczywiście  😁 ). I co - nie ma u nich szczepień "na wszelki wypadek", bo przecież choroby już nie ma!
Zgadzam się z gruźlicą, bo ponoć jest coraz więcej przypadków, ale - no właśnie ale - szczepy są zmutowane, zupełnie inne, więc jaki jest sens szczepienia "starymi szczepionkami"? Modlić się o odporność krzyżową  🙄 ?

Cierpienie- a już się miałam pytać gdzie Cię wcięło 🙂 a Ty tu z takim megasłodkim zdjęciem wpadasz.

Aneta to chyba chodzi o całą bakterię albo jej część.
galantowa przeraża mnie ten klon 👀 dużo osób nas pomyli, ale cóż mogę...

Chcecie jeszcze Filipka?



piękne te wasze pociechy.
ehhh ciekawe kiedy i ja taką pociechą będe się cieszyć
W&W kibicuję Ci aby jak najszybciej :kwiatek:

A ja się jeszcze pochwalę - byłam dziś u Rubina 😅 Wprawdzie może nie czuje sie jeszcze na siłach, ale mama zapakowała mnie i Filipa do auta i zawiozła na "spacer" do stajni 😉 Mój koń wygląda jak mamut, ale jest zadbany. I rżał na mój widok 😉
Muffinka Filip moim mistrzem jest cudny i rośnie w oczach😀
Wszystkim dziękuje za gratulacje powiem że nie wyobrażam sobie brać ślubu nie w ciąży.
Cudne uczucie kiedy składamy przysięge a maluch wierci się w brzuchu
aszhar pięknie wyglądałaś, a uczucie faktycznie musi być fajne taki ślub we trójkę 😍

AnetaW Słodziak, słodziak, słodziak  😜

Muffinka Filip jest prześliczny i widać, że grzeczny jest. Dobrze, ze pojechałaś się rozerwać do konia, to pomaga trochę głowę przewietrzyć. Trzymam kciuki za Twoje cycki :kwiatek:

W&W na pewno sie uda, trzymam kciuki za Ciebie i fasolę 😉

Cierpienie Julcia- wróżka, słodkości!
Ashar teraz zaluje, ze nie zdecydowalam sie na slub w ciazy tylko czekam do chrzcin...
WW trzymam kciuki za to, ze juz niedlugo godnie zastapisz ktoras z ciezarowek w tym watku  😉
Muffinka rosnie Ci Filipek jak na drozdzach i taki fajniutki jest jak by byl zamyslony zawsze 💘

A ja sie nie mieszcze w spodnie w ktore jeszcze tydzien temu tylek mi wchodzil  😀
deborah   koń by się uśmiał...
11 października 2010 18:05
Cierp1enie, poległam. Julka jest piękną wróżką. uśmiech dopełnieniem całości.
Muffinka, dla takiego słodziaka warto przez to wszystko przechodzić..
aschar, Pegasuska, hanoverka, deborah dziękuję bardzo :kwiatek:

A wizyta w stajni choc krótka to mi pomogła. Nawet nic z koniem nie zrobiłam, po prostu sobie na niego popatrzyłam i porozpieszczałam jabłkami. Ale trochę sie oderwałam od myśli o karmieniu. I postanowiłam sobie że co będzie to będzie. Jak stracę pokarm to trudno. A jak bedzie to ok. Tyle że jak nie przestanie boleć to...pomyślę o tym później 😉
dziękuję cioteczki za cudowne komentarze 🙂  :kwiatek:


my z Julcią bierzemy udział w konkursie bobovity

https://www.rossnet.pl/konkursy/galeria/?contrixId=10300005

prosimy o głosik na Julcię - nr 38
trzeba się zarejestrować i tylko raz można oddać głos.
bardzo prosimy  :kwiatek:

pomoc do konkursu po rejestracji - na środku masz "konkursy" klikasz w to i wyskakują wszystkie konkursy jakie są
dajesz na 2 stronę i masz "konkurs z bobovity - jesienny" kilka i na dole masz "galerie konkursową" klikasz i nr 38 Julcia w wózku 🙂
Dziewczyny chłopaki wasze są cudne, ale wróżka rządzi.
Cierp1enie co spojrzę na to zdjęcie to się uśmieje  😁
my_karen   Connemara SeaHorse
11 października 2010 18:28
Cierp1enie, zaraz zagłosuję 🙂 przeurocza wróżka!
W&W, my też długo mieliśmy problemy, juz myślałam, że nie ma szans... A po powrocie z wakacji okazało się, że stał sie cud 🙂 Tobie też się uda :kwiatek:
BASZNIA   mleczna i deserowa
11 października 2010 18:39
Piekne nalesniki 🙂 i te bardziej ruchliwe tez 🙂, wrozka rules!!
Kurcze nie dosc ze dzisiaj najezdzilam sie po miescie jak glupio, posprzatalam chalupe, napalilam w kominku i jestem padnieta, to zeszlam dac koniom owies, patrze jedna lezy, podnioslam ja a ona na trzech nogach stoi i noga spuchnieta od stawu pecinowego w gore...chcialam przylozyc altacet albo rivanol a tu w apteczce pusto jakims cudem i musialm jezdzic szukac czynnej apteki i teraz czekam na posilki co by jej wspolnymi silami opatrunek zrobic bo ja mam problemy ze zginaniem sie...

Cierp1ienie zaraz oddaje glos bo wrozka wymiata🙂
dobra - chwalę się i ja:
Aaaa super foty! ta pierwsza jak z reklamy! Widzę, że też przyklejasz uszy 😁
Magdalena - prześliczne  😍

AnetaW - ale słodkości  😍


dzieci voltowe są cudowne i to nie tylko ja zauważyłam, bo nawet osoby nie jeżdżące 🙂
Aaaa super foty! ta pierwsza jak z reklamy! Widzę, że też przyklejasz uszy 😁


O! Nie jestem sama  😎

Dziś byłam u ortopedy - i powiedział, że podklejanie nie jest dobre, bo jak dziecko uczy się motoryki to plaster ciągnie skórę szyi i zaburza tę naukę. Sugerowała, żeby zdjąć. Zdjęłybyście? To ma sens w ogóle? Bo ja bym wolała na komunię kupić Juli kucyka, niż operację uszu  😉
Ja przyklejam na noc. Wtedy ona zwykle sobie zagniata to jedno ucho. rano odklejam🙂
Dziewczyny Wasze bobaski są cudowne!!!!!!!
Cierp1enie głos oddany  🤣

Ja właśnie wróciłam od lekarza i czeka mnie cesarka z powodów zdrowotnych. Muszę się z tym oswoić chyba.
hanoverka - mądre to! Podzielisz się techniką odklejania? Jula płacze jak odklejam na sucho, więc zmieniałam plasterki podczas kąpieli - jak robisz, że Michaśki nie boli?

Cierp1enie - też zagłosowałam! Trzymam kciuki  😀

Magda83 - co się stało? Źle się dziecko ułożyło, czy inny powód? Będzie dobrze, przynajmniej się nie nacierpisz.
Po pierwsze plasterek najlepszy jest ten taki jakby papierowy, biały, cienki. Odklejam powolutku i cały czas dmucham przy tym, nie boli nic a nic i nawet skóra nie jest czerwona 😀
no, a ja mam poczatek grypy i tesciowa mnie nie puszcza do pracy do konca tygodnia 🙁

foty cudowne... tez juz chce....
dziękuję za głosy i miłe słowa  :kwiatek:

Magda83 - a na kiedy termin cesarki wyznaczyli? będziemy trzymać kciuki, nr tel dałaś komuś, by tu informował?
Wrzucam trochę fotek Oskara:
wspólny spacer i zachwyt nad drzewami 🙂

Mafioso:

Najpierw jem:

a potem myję ząbki:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się