Kącik Małolata...:D
weźcie nie straszcie... ja jutro mam prace klasowa z matmy z planimetrii 😵
Dopisuję się do wątki :P lat 14 :P u mnie w nast tygodniu kartkówka z chemii, z techniki (nienawidze babsztyla :am🙂 z niemca (przypadki i być może słówka ach te rodzajniki -.-) i zapewne coś jeszcze.....jedyne co lubie to angielski <33 ale to ze względu na panią 😉 fankę michaela jacksona i deppa :P
Wiwaro :emota200609316: żółwik
smarkacze górą 😀
Aaaach, nic niewnoszące posty... jakże pożądane 😁
Kocham ten wątek! 😍
Nie trzeba się martwić co się pisze, czy jest to na odpowiednim poziomie itd.
Wiwaro coś o tym wiem, chodze z tobą do klasy 😀
Colt " Pandora " czyli Ola ( kol. ze stajni) miała właśnie taki zamiar. I ten wątek okazał sie strzałem 10 🤣
Pozdrawiam
Małolat :kwiatek:
A ja się ciesze bo zebranie mam po zawodach a nie przed 😅 Więc do zawodów mogę jeździć a potem już nie sądzę 🤣
Oceny z geografii najbardziej załamujące 🙄 Z matmy babka jak mamy coś na 1 to nic nie wpisuje, jest to jako niezaliczone i można podchodzić ile się chce razy do tego na lekcji 😁
A dziś na matmie:
Wchodzi kolega z bułką
Pani B. -Co ty robisz?! Wyjdź mi z tą bułką.
Kol- Dobrze
Wychodzi, po 10 minutach wchodzi
B- Co ty tu robisz?! Po co wróciłeś?
Kol- No zjadłem
B- Nie. Wyjdź mi stąd, nie chcę cię tu widzieć w ogóle mnie dziś denerwujesz
Kol-Mam iść do domu?
B-Tak
Kol- Dobrze, do widzenia.
A potem wpisała w dzienniku, że uciekł z lekcji 😵
Alabamka, bo oni oczekują, że jak każą ci wyjść, to będziesz się kajać na kolanach i błagać o przebaczenie. Dla mnie to było wielkie zdziwienie po czasach gimnazjalnych, gdzie kiedy ktoś kazał mi wychodzić brałam torbę, mówiłam 'siemanko', machałam klasie i szłam do domu. Teraz za coś takiego wyleciałabym ze szkoły. W zasadzie zaczynam się z tym godzić, bo liceum nie jest obowiązkowe - godzisz się na warunki bytowania w szkole i dostosowujesz się do reguł, albo do widzenia. Staram się nie wchodzić w konflikty z nauczycielami, bo z obrazą ,,majestatu" nie wygrasz, mało tego - będziesz mieć przekichane na lekcjach do końca roku albo i dłużej.
Dzisiaj miałam dwa godzinne sprawdziany z matmy z trygonometrii. Jutro czekają mnie dwa kolejne, dwugodzinny sprawdzian z polskiego z Pana Tadeusza, a potem speech z angielskiego. Juuupi... 🙄
Pan Tadziu 😀
Oj, mam chyba zbyt dobry humor...
Chętnie się podzielę 😎
Jutro nie idę do szkoły, nie nie nie 😀
Bo zatrułam się ciasteczkami do tresury dla psów 😂
Hmmm, ale będę musiała zeszyty przepisać...
NIEEEEE
ale jednak
😁
Nie wiem, co oni dodali do tej kiełbasy 😉
Możecie mnie zablokować jakoś
A na poprawę humoru polecam Elektryczne gitary.
Podziel się 😉
Podobno w tych psich smaczkach są same syfy, resztki i inne ochydne rzeczy, także - smacznego 😎
a nasza klasa we wtorek będzie zbiarać orzechy
głównie z tego powodu zeby nie isć na biole, chemie, fize, matme, polski, infe no i geografię! a prz okazji dorobimy sobie trochę na wycieczkę, o której nasza wychowawczyni nie wie bo z nami nie jedzie 💃
ojej, jak wam fajnie !
ja teraz ślęcze nad referatem z WOSu i... pusta kartka 😉 siedzenie przed Voltą nie pomaga, wiecie ? 😁
siedzenie przed Voltą nie pomaga, wiecie ? 😁
niestety wiemy 😎 jaki zbieg okoliczności - w nauce polskiego też nie pomaga 🤣
Atutowa, ojjj zdecydowanie nie pomaga.
jutro mam sprawdzian z chemii i kartkówkę z matmy, a muszę zrobić całą tonę ćwiczeń z polskiego i geografii...
a poza tym - olimpiada z biologii mnie woła gdzieś z torby 😵
korsik u nas o żadnych nie edukacyjnych wyjściach w czasie lekcji nie ma mowy. Bo mamy wyliczoną liczbę godzin na każdy przedmiot (jak również liczbę klamek przypadających na jedno okno która równa się 0)
fin e tam, ważne że mam wybór w smakach: żółwi, sowi, świński, koci (mniam) słoni etc
Chociaż, gdyby nie to z czego oni je robią i jak się z nimi obchodzą, nie przespałabym 24h
ale czy to źle?
Odpoczynek dobrze robi.
Atutowa ależ pomaga! Ja się nigdzie tak nie pilnuję z interpunkcją i ortografią jak tu 😉 a w wypracowaniu i na j.polski to pomaga
Powodzenia wszystkim którzy mają
cośJa mam w przyszłym tygodniu kartkówkę z 3 tematów - poprawa sprawdzianu, powtórzenie działu (w którym jest całe jego omówienie) i jakieś tam układy człowieka.
Damy radę?
Tak damy radę!Jak już mówiłam Elektryczne gitary 🙂
ew
http://smola.kuzniki.net/index.php?numer=3422Wiem!
Ugryzła mnie mucha cc
i zapadłam w śpiączkę!
Ale w psich ciasteczkach była zawartość świńskiego jelita, które zawierało zmielony placek babci Kazi, antidotum na śpiączkę!
Ostatni raz odpowiadałam z angielskiego w październiku 2009. Dziś niestety ten niesamowicie ciężki psychicznie do zniesienia moment się powtórzył. Toż to po równym roku, w życiu się nie spodziewałam. Nie wiem jak sobie z tym poradzę psychicznie... może jakaś medytacja? 😁
Ale! Mam spokój z nauką angielskiego na jakieś... pół roku 😅
A na jutro mam... nic 💃
Kurczę, coś za łatwo w mojej szkole 😉
No to jak już się uczycie, to może znajdzie się ktoś, kto przy okazji napisze za mnie ten referat? 😀
Temat; Czy autorytety są wśród nas?
Ja tez kiedyś jadłam psią karmę. 😂
Moja mama właśnie mi oznajmiła, że chce w przyszłym tygodniu zajść do szkoły popatrzeć na oceny. 😵 A ja mam wielkie 0% z chemii i 20 z niemca. Yh. Ciekawe jak zareaguje.
Pochorowałam się 🙁 W ciągu godziny wyskoczyła mi gorączka i ból gardła. Ale do szkoły iść trzeba, za dużo sprawdzianów jest, m.in. jutro z angielskiego. Ehh, i hubertus w sobotę 😕
Atutowa genialny temat na wypracowanie 😍
Lenna, wiem, ale to referat=dużo pisania= nienawidzę 😁 Temat łatwy - już sie uporałam z tym, ręki nie czuję, ale czuję,iż jestem mądrzejsza i ... spełniona, nigdy nie pisałam z taką chęcią 😀
W tym tygodniu miałam nawałnicę sprawdzianów, kartkówek, zadań domowych itd. I olałam wszystko. Efekt: same pozytywne oceny 😁
Mój weekend zaczął się o 12:45, kiedy wyszłam z tej śmierdzącej szkoły (serio mówię, ona śmierdzi zgnilizną) i pojechałam do koni. W końcu! 🏇 Kobylaste pięknie zarżało na mój widok, a z lonży jestem bardzo zadowolona. Więcej takich dni!
A ja dzisiaj przeczytałam o Oli 🙁 [*]
Aaa, taką noen to
grr.
W przyszły wtorek mam kartkówkę (karną) z powtórzenia działu i poprawy sprawdzianu 🤔 😂
Ciekawe jak mam się nauczyć z poprawy ? 🤔wirek:
Już od ponad półtora miesiąca nie wsiadłam 😕
Dobrze, że jakieś 2 km ode mnie ktoś trzyma 3 koniki polskie, na łączce, cała rodzinka 👀
Przychodzę sobie popatrzeć, pogłaskać (jak podejdą) coby było lżej.
Przetrwałam moje sprawdziany. Pierwszy z matmy napisałam super, drugi już trochę gorzej. Z polskiego dość dobrze, ale mogło być lepiej. Ogólnie dzień na plus 😉
Colt, a dlaczego nie jeździsz? (jeśli oczywiście możesz i chcesz mówić) :kwiatek:
Zabrakło mi jednego punktu do zaliczenia sprawdzianu z lektury. Przez to muszę we wtorek poprawiać dwa sprawdziany z polskiego. ;/ W ogóle ostatnio nic mi w tej szkole nie idzie. Jedynka za jedynką lecą. Trzeba się wziąć w garść.
ja często używam słowa: "Zaiste"
dzisiaj na francuskim koleżanka się pyta co to znaczy i czy to po fińsku( bo ja mam obsesję na punkcie Finlandii)
naprawdę nikt nie wie?
poza tym trochę mnie przeraża że należę do pokolenia którego duża część nie wie co to winyl, uważa że kupowanie oryginalnych płyt za szaleństwo, a piosenkę która ma więcej niż rok uważają za starą.
przynajmniej ja się z tym spotykam
ja wiem że nie każdy musi znać zespoły które powstały w tych samych czasach co np. Black Sabbath, KISS czy Pink Floyd
a ale żeby być dziwnym bo odgrzebuje się nagrania z `70.... 🤔wirek:
madmaddie ja Ciebie rozumiem 😀 i Zaiste i odkopywanie
fin to nie ma sensu, wożenie dupy w rekreacji nie sprawia mi przyjemności, bo wiem, że robię duże rzeczy źle, ale nikt mi o tym nie powie, zresztą znacie problem rekreacji. Na sport to ja nie pójdę, bo co powiem? Dzień dobry, jakbym chciała to bym zdała brązową, ale mi się nie chciało, macie mi wyrobić legitymację i wystawiać na zawody, najlepiej na N, bo P i L to dla cieniasów? Konia wydzierżawić/kupić nie mogę, bo wiem, że byłoby mi ciężko to pogodzić wszystko, zresztą koń to money, money i jeszcze więcej money. Moje poprzednie przerwy były spowodowane tym, że nie było dla mnie miejsca w zastępie, teraz nie ma zastępu. W sumie nie wiem co robić. Miałam iść na partynice, na rekreację, potem coś tam spróbować... ale w sumie kto co mi zrobi? Oni takich dzieciaków jak ja mają już pełno. Nie wiem co zrobić
🤔
ratunku!! czy ma któraś z was ksiazke Cierpienia Wertera z opracowaniem? potrzebuję skanu z końca opis bohatera Wertera (o ile coś takiego tam jest) albo moze któraś miala na lekcji charakterystyke Wertera jako bohatera romantycznego ? :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Ja mam 😀 I mogę chyba zrobić skan. Charakterystyke Wertera, si?
edit: a jednak nie da rady 🙁 Lampa w skanerze mi poszła. Ale w necie jest mnóstwo charakterystyk, znajdziesz coś dla siebie 😉
taaaak 🙇 a jak ktoś ma coś własnego albo robionego na lekcji to w ogole bylabym taka wdzięczna 👍 😀
A ja dzisiaj wracam do stanu używalności... po pielgrzymce 😁.
Miałam swoją prywatną 'drogę krzyżową' 😎.
Wróciliśmy koło 5, pół dnia przespałam.
A jutro piszę kartkówkę z fizyki, żyć nie umierać ;d.
Idę więc odrobić sobie pielgrzymkę Koncertem Papieskim 😁
Oto skrót mojej pielgrzymki, mówiący sam za siebie