Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

my karen chyba zalezy jaka masz umowe i na ile.

aneta ja do 8 tygodnia nie wiedzialam ze jestem w ciazy wszystko bylo normalnie tylko jakas taka senna bylam, wiele rzeczy mi przeszkadzalo....ale zwalilam na przesilenie pozno wiosenne i przemeczenie praca na swiezym powietrzu🙂

Euforia nie, nie tylko ty myslalas ze wyrodna matka z ciebie bedzie, ja nadal potrafie byc dziwnie samolubna i myslec o sobie w perspektywie przyszlosci...

Dobra a ja mam niedyskretne pytanie czy w ciazy mialyscie ochote na sex czy nie i co na to partnerzy...
Euforia nie wiem czy pamiętasz jak pisałam kiedyś w wątku że nie jestem pewna tego karmienia piersią, że chyba wolałabym butle, że boje się uwiązania dzieckiem przy cycku i w ogóle wydawało mi się to obrzydliwe... Tak jakoś sobie w głowie to zakodowałam i takie było moje zdanie do samego końca, nic się nie zmieniało.
Kiedy w szpitalu okazało się że nie mam pokarmu powinnam się chyba w sumie ucieszyć? A tak się nie stało, to było okropne dla mnie że nie mam jak nakarmić swojego dziecka. Płakałam przez to i byłam strasznie zdołowana. I teraz bardzo się ciesze że jednak pokarm jest. Mimo tego bólu jaki na razie (mam nadzieję ) odczuwam. Wytrzymam go, bo chcę karmić Małego. Nie wiem jak długo, może niedługo, może  mi sie odmieni za jakiś czas ale na razie chcę strasznie karmić 😉
Więc może i u Ciebie sie odmieni.

Pegasuska
ja miałam 😡 mąż na początku też, potem miał opory 😉
Muffinka, jeszcze raz bardzo, bardzo Ci gratuluję! I biedna byłaś, cała noc skurczów aż do pełnego rozwarcia, a potem ciach... szkoda, że nie dało się tego wiedzieć wcześniej, nie męczyłabyś się chociaż. A synka masz przecudownego!

Ja też męczyłam się bardzo z karmieniem, jakby mi ktoś rozżarzone żelazo przykładał... Trochę pomagały mi kapturki (Avent - kupisz w każdej aptece) - bolało mniej, jechałam na nich przez 2 miechy. Później Jula obczaiła, że można je ściągać, i musiałam się nauczyć karmić bez. Teraz - po 3,5 miecha już prawie wcale nie boli.

Dziewczyny, jak macie problem ze spaniem przez dyży brzuch to polecam bardzo taką "poduszkę-kojec" - np tutaj: http://allegro.pl/motherhood-poduszka-kojec-dla-kobiet-w-ciazy-i1254456527.html
Nie no Muffinka ja mam wlasnie na odwrot mi sie na poczatku chcialo, a teraz wogole sex moze nie istniec i patrze na swojego chlopa jak na zbitego psa, ktory chyba nie do konca rozumie ze w ciazy tak moze byc...
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
01 października 2010 19:20
Pegasuska heh to u mnie  identycznie, włączyła mi się jakaś psychiczna blokada i w ogóle nie mam chęci na sex. Mąż chyba też ma jakieś opory bo nawet nie wspomina, poza tym ostatnio tyra po 12 godzin więc wieczorem jak tylko przyłoży głowę do poduszki od razu zasypia  😁 . Zresztą z brzuchem sama sobie wydaję się mało atrakcyjna  😵 . Może to wszystko razem wzięte stłumiło chęć na bzykanko.

Muffinka
mam nadzieję, że będzie z tym karmieniem tak jak i u Ciebie. Zdaję sobie sprawę, że to dużo lepsze dla dziecka niż flacha.
No to teraz ty mnie pocieszylas...

Muffinka a powiedz jak wygladaja noce z takim maluchem, wysypiasz sie jakos czy raczej ciezko jest...
Muffinka super że masz pokarm,wiedziałam że będzie si.

Ja o ciąży dowiedziałam się w 9 tygodniu jak poszłam do lekarza że okresu nie dostaje,a test robiłam i wyszło że nie jestem. Nic nie odczuwałam,ani senna nie byłam nic!!!
Co do bzykanka to ani ja ani mąż nie mamy oporów. Ja dzisiaj cały dzień na nogach, czuje się masakrycznie, normalnie wszystko mnie boli.
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
01 października 2010 19:51
hmmm  🙄  muszę skonsultować z mężem temat sexu, może warto spróbować  🤣
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
01 października 2010 20:01
Dzisiaj moja najmlodsza siostrzenica Vivien Sophie skonczyla roczek :kwiatek: 💃 Wszystkiego NAj dla niej 💘
Wkoncu zobaczylam moja siostre z dziecmi bo ostatnio widzialysmy sie jak obie bylysmy w ciazy na moim slubie.
Dzieciaki wyrosly a Vivien cudna i anił w porównaniu do Pietruszki 😍
NIestety juz pojechali i powiem wam ze podziwiam ją że daje rade z 3 dzieci w roznym wieku.. syn ma 9 lat corki 3 i rok

pozniej wstawie fotki
Ło matko baby ale produkujecie!

Dziękuję wszystkim jeszcze raz za wstawione wierszyki, oczywiście kopiuję i drukuję, Michaśka jest przezadowlona 😜

Lilliana.Ishi  zapomniałam o gratulacjach 😅 Przeżycia nie miłe, ale mam nadzieję, że w tej ciąży będzie lepiej :kwiatek:

Muffinka super, że masz mleko i determinację tak trzymaj 😀

A my mamy drugiego zębola  💃
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
01 października 2010 22:42
Lilliana.Ishi 💃GRATULACJE!!!

my mamy juz 7 albo 8 zabkow 😅

Przepraszam ale musze sie pochwaić ze moj 13 miesieczny synek po ostatniej wizycie w zoo, jak sie go zapyta jak robi lew otwiera szeroko buzie i robi ŁAŁ 😜 kocham 💘
Dzieki jeszcze raz za mile slowa .. 🙂
Muffinka super, ze karmienie zaczelo sie wam ukladac 🙂 i bardzo prosze o wiecej zdjec synka  🙂

A tu Ishan z wypadu nad jezioro z zeszlego tygodnia, pochloniety zabawa  🙂




Jutro bede dzwonic do kliniki i umawiac sie na wizyte.. no i zaczelam sie juz troche cieszyc  😅

Liliana.Ishi,  on jest cudowny!
Liliana.Ishi jaki przystojniacha!!!
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
02 października 2010 08:49
Liliana.Ishi oj będzie podbijał serca dziewczyn, coś mi się wydaje że już to robi  🤣
Liliana boski chłopczyk 😉

dzięki dziewczyny, ale ciężko idzie z tym karmieniem. Mały chętnie je ale ja mam tak zmasakrowane brodawki że aż boje się na nie patrzeć. Są całe poranione. Ale jakoś karmię.

Pegasuska noce różnie. Do tej pory było ok, mały spał dość długo między karmieniami i w ogóle tylko jadł i spał. Ale od wczoraj zaczęły się małe problemy - chyba z brzuszkiem. Wieczorem walka 4 godziny zanim usnął a teraz od rana. Serce pęka jak on tak krzyczy 🙁
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
02 października 2010 10:26
Muffinka ale on jeszcze za maly na problemy z brzuszkiem kolki zaczynaja sie kolo 4 tyg. Moze on poprostu jest głodny.. my tak mielismy mimo ze mialam b.duzo pokarmu maly potrafil ssac 40minut  ale sie nie najadał...
No wlasnie chyba najbardziej boje sie tych kolek, pamietam, ze ciotka przy moim bracie pierwsze dwa miesiace spala na stojacy... A czy te kolki to zaleza od tego co jee matka, czy to jakies indywidualne przypadlosci nie majace nic wspolnego z tym, jak to jest wlasciwie...
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
02 października 2010 10:30
czywiście bardzo trzeba uwazac co sie je, nic wzdymajacego, nic ostrego itd., itp. wszytsko wprowadzac bardzo po malu bo to co ty jeszcze je twoje dziecko... niestety czesto bywa tak ze mimo dbania o diete dziecko ma kolki, bo np. za slabo odbilo po jedzonku, na szczescie sa specjalne preparaty ktore chociaz troche pomagaja w kolkach..

WAWREK domgam sie zdjęć  Jagódki 🤬
Dowiedziałam się, że w Polsce kobiety karmiące są na siłę głodzone przez lekarzy, którzy nie pozwalają nic jeść. Że taka sytuacja ma miejsce w zasadzie tylko w naszym kraju. Że robimy na siłę diety eliminacyjne, co jest bzdurą. Takie diety powinniśmy robić po zaistnieniu problemu, a nie przed...
Dla mnie perspektywa karmienia to też horror. Zresztą żalę się na ten temat co dwie strony  😁
A wracając do mojej najlepszej diety odchudzającej wszechczasów  🤣 jako, że unikałam ważenia jak ognia, to po wczorajszym komisyjnym ważeniu u doktora - UWAGA - jestem w tym momencie od wagi wyjściowej na plusie 3 kg  😂 czyli przez ostatni miesiąc schudłam 1,5 kg. Która mnie przebije  😁 +3 kg pod koniec 8 miesiąca.

I jeszcze jedno pytanie - na szkole rodzenia tweirdzili, że laktatory elektryczne to samo "zuo"  🙄 i już sama nie wiem, co myśleć.
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
02 października 2010 11:00
u nas dziewczyna ktora ze mna na sali lezala miala wszystko funkiel nowka najdrozsze i najlepsze.. 🤔wirek:
kuila wlasnie laktator elektryczny i uzylaa go 2 razy potem juz pozyczala odemnie aventa z pompka az maz przywiozl jej taki sam.
Nie wiem z czym to sie wiazalo czy z wiekszym bolem, czy z tym ze pokarm sie jak by szybciej konczyl w piersiach tzn. byl w piersiach ale nie chcial wylatywac a przy recznym szlo normalnie
No coś właśnie w ten deseń było - że szybciej się kończy, że potrafi zahamować i nie ściąga jak trzeba. Aktualnie skłaniam się do kupna jednak ręcznego Aventa... Ale pamiętam, że dziewczyny "tutejsze" chwaliły sobie elektryczne (tylko, że to za dużo stron do przeglądnięcia  😡 )
Dowiedziałam się, że w Polsce kobiety karmiące są na siłę głodzone przez lekarzy, którzy nie pozwalają nic jeść. Że taka sytuacja ma miejsce w zasadzie tylko w naszym kraju. Że robimy na siłę diety eliminacyjne, co jest bzdurą. Takie diety powinniśmy robić po zaistnieniu problemu, a nie przed...


😲  😲
każdy ma inne doświadczenia. ale moje są takie: żrę wszystko  😜 i jak najwięcej :emota2006092: zgodnie z zaleceniami mojego pediatry (kazał mi jeść 5 talerzy zupy dziennie.... o nie..)
karmiłam dwa lata córkę, rok córkę i syna jednocześnie, obecnie kolejny rok karmię "tylko" syna
żarcie jest dla mnie podstawą w takiej sytuacji  😁
jedyne czego sobie odmawiałam ze względu na układ pokarmowy noworodka  (jak mieli ok. 0-4 mce) to: kapucha typu bigos, fasolki po bretońsku itp  oraz ograniczyłam nabiał bo mieli zmiany na skórze. i ofc alkohol..

poza tym karmienie piersią było dla mnie wspaniałą okazją do zmiany diety na zdrową, różnorodną, wolną od chemii, cukru i konserwantów, a ponadto cudowną wymówką  😅 przy wszelkich potrawach w gościach i u teściów których nie lubię\nie chcę spożywać\uważam za niezdrowe niezależnie od ciąży.


edit: na logikę biorąc, skoro taka postawa lekarzy o jakiej Pokemon piszesz istotnie jest powszechna, to dość dobrze wyjaśnia problem dlaczego tyle lasek ma problemy z karmieniem  🤔
Cześć Dziewczyny i Chłopaki, ależ długo mnie nie było i juz pewnie wszystkiego nie nadrobię.
Gratulacje ogromne dla nowo upieczonych mam  :kwiatek:.
Muffinka trzymam kciuki za karmienie piersią, bo to mega wygoda i więz z dzieckiem niepowtarzalna.
Ja na diecie tzn. jem dosłownie 5 rzeczy, bo Iwa wszystko uczula, także nawet nie mam za bardzo jakich zdjęć wrzucić bo wygląda jak TROL, taki jest wysypany, aktualnie po brokule. Jak mu zejdzie to spróbuje dynię. 
Także my nie mamy kolek, bo nic kolkowego nie jem, ale obawiam się,że moja skóra i włosy za kilka miesięcy będą wyglądać fatalnie, no ale może chociaż będę mega chuda 🤣 .
Nie miałam czasu wpadać bo jednak drugie dziecko i pierwsze dziecko ( chore w domu, ale wulkan energii) w połączeniu z pracą przeszło moje najśmielsze  oczekiwania. Kompletnie nie mam na siebie czasu. tzn czas, który nie zabierają mi chłopcy przeznaczam na pracę bo choć klienci wyrozumiali to nie mogę ich w de zostawić.
Demona kulawego w pień przeniosłam na łąki koło Wołomina i tam się ma na łonie natury kurować. Tymon odpuścił młodemu i bardzo go kocha, głaszcze i mi pomaga. Jest naprawdę cudownym chłopcem, choć mnie wykańcza ilością swojej energii. 2 tygodnie temu byłam z Tymonem i Iwem u ortopedy chirurga w szpitalu na Niekłańskiej. Tymona na przegląd, Iwa na bioderka. Pan dr po pół godzinie z Tymkiem zadał mi pytanie z miną uśmiechniętą ale i współczującą: On tak zawsze ? Bo moje dziecko skakało, biegało i zadawało 100 pytań na minutę.
Także czuję się szczęśliwą matką, której tylko czasami mózg się zawiesza ( dosłownie) i wtedy tępo patrzy się w ściane zadajac sobie pytanie, ale co ja chciałam?
Posegreguje foty bo trochę siedzieliśmy na wsi na działce i powstawiam chłopaków.
Zairka, Muffinka- nieprawdą jest że dziecko poniżej pewnego "wieku" nie ma kolek. Zośka zaczęła kolkować jak miała tydzień. Tez wszyscy mi wciskali, że za mała na kolki. A tu nagle po Sab simplexie, masażach i windim zaczęło przechodzić 😉

Aketter, Muffinka- dawać więcej zdjęć maluszków

Maleństwo- wchodź tu, wchodź 😉 Może coś się z tego zalęgnie 😉

Liliana Gratulacje!!!!!!

Galantova- A może ten katar od ząbkowania? Moja mama mówiła, ze jak ja ząbkowałam to mi z nosa jak z kranu przy każdym zebie leciało
Laguna wiem że nieprawda. Mój osobisty tatuś któremu ufam w 100% twierdzi że kolki mogą pojawić się po 3 dobie życia.
Poza tym ja nie twierdzę że mały ma kolki, to co raz się zdarzyło to był ewidentnie jakis dyskomfort spowodowany tym, że nie mógł zrobić kupki. Jak zrobił to wszystko się uspokoiło.

Zdjęcia będą ale potem, niestety coś nam się stało z aparatem. Nie mam jak zgrać fotek z niego na komp.
Liliana.Ishi, śliczny kawaler 🙂

A ja muszę się wam pochwalić że wczoraj w końcu posadziłam tyłek na konia. Co to za wielka przyjemność. Zuzka spała sobie w wózku na środku placu a ja chwilkę sobie pojeździłam.
Co
demon, nasza pediatra zaleciła mi dietę bez białka krowiego bo nibby mała ma skaze białkową ale ja od jakiegoś tygodnia na nowo zaczynam jeść twarożki, pije kawe z mlekiem i nawet codziennie skusze się na jakieś słodkości typu ciasteczko z czekolada i co i nic Zuzka ma buźkę jak malowanie żadnej wysypki.

A to kilka nowych foteczek naszej pannicy.






A na koniec przeszczęśliwa mama z wielkim cycem

Aszka ależ Ci zazdroszczę 🙂 a Twoja mała robi miny.
Ja dzisiaj planowałam już, że zadrę moją mamę przemocą do mieszkania u mnie na stałe jakoś po miesiącu (już widzę szczęście malujące się u mojego męża  😁 ) i będę jeeeeeeeeeeeździć  😜 mam już dwa konie do jazdy  😜
aszka dzieci naprawde tak szybko rosna... Zula jest sliczna i te minki🙂 jejku a jazdy to ci normalnie zazdroszcze!!! nawet przestalam zagladac na koniowe watki zeby sie nie denerwowac!!

ha, a ja wlasnie bylam w Ikea i do kacika dzieciecego zakupilam juz komode i sliczny regalik z polkami na rozne durnostojki i zabawki🙂 aaaa i zabe z kieszonkami do powieszenia na sciane, juz ktos chyba na forum taka ma 🙂

Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
03 października 2010 19:30
aszka mała Zuzka jest czaderska, a minki ma nieziemskie.
Za zdjęcie z jazdy masz  🤬 🤬 , ja też mało do końskich wątków zaglądam żeby się nie denerwować, a ty tu taka szczęśliwa pomykasz  🏇 . Właśnie kilka dni temu myślałam o tym żeby zapytać cię kiedy wsiadasz , a tu proszę ty już tak wymiatasz.
ja z dzisiaj to mam tylko takie na pociesznie

wsadziłam nawet męża na młodą żeby nie zapomniała co to jeździec na grzbiecie i byłam z niej dumna bo nawet nie bryknęła pod nim.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się