Taranty ^^
Prawie jednego kupiłam ...
Subaru (matka Sasanka , kuc, ojciec ... nie znam ... generalnie koń w papierach NN wszędzie - bez świadectwa krycia .. jak do tego doszło ... nie wiem)
Zajmowałam się nim rok czasu od źrebaka. Co się teraz z nim dzieje - nie wiem.

Ogierek o cudnym charakterze - przynajmniej na tamtą chwile.
I moja pierwsza końska miłośc , tarantka - Diatoma - S (Power Prince X Dolores)
pełna siostra Damascusa (na poczatku gdzies jego zdj od Zairki)
Sprzedana do Niemiec jakies 4 - 3 lata temu i słuch mi o niej zaginął ..
