Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

trzymajcie za mnie jutro kciuki

idę zobaczyć czy fasolka rośnie  😅 

Bogdan biedna ta Twoja znajoma, pomodle sie za nich

Euforia jesteś cudna
Kochane jesteście Dziewczyny- bardzo dziękuję w imieniu Pauliny  🙂

Znalazłąm chwilkę wolnego to coś naskrobię. My dzisiaj zaliczyłyśmy pierwsze szczepienie Zuza była bardzo dzielna zapłąkało dosłownie na momęcik 🙂 zuch dziewczynka. rośnie mi prawdziwy klops waga na dziś (50 dzień) to 5 kg 🙂
a to Zunia wystrojona na wizytę u pradziadków

aszka, ojej, jaka różowa Zuzia 😉 urocza!
aszka ale z niej kawał baby! super!
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
15 września 2010 20:40
aszka hanoverka ma rację, kawał ślicznej baby z niej  🤣
galop Lalena dziękuję , wszyscy mi mówią że ładnie wyglądam jak na chłopca  🤣 , a ja się czuję jak pulpet przetaczający się z nogi na nogę  😵
galop i jak twoja fasolka?
Lalena ale śliczna buźka  😀
Pegasuska wiem, że teraz kleszcze są wszędzie, ja też kleszcza nie miałam z 10 lat, a złapałam akurat wtedy kiedy zaszłam w ciążę. Pech to pech  😤
[

I jeszcze chciałam napisać do Scottie - to, że nikt Ci nie odpisał to nie dlatego, ze jesteś pierwszy raz, tylko zwyczajnie nie wiemy. Tzn. ja nie mam pojęcia (więc zakładam, ze reszta też ma taką motywację) - ja wszystkiego dowiaduję się tutaj  🙂


ja do Scottie napisałam pw ze stronkami ( które też dostałam od Dempsey  :kwiatek: )
aszka Zunia poprostu sliczna!!!
Euforia staram sie nie histeryzowac i nie popadac w paranoje i funkcjonowac w miare tak jak zawsze a wycieczki po lesie czy to na grzyby czy poprostu na spacer uwielbiam.

Sluchajcie ile mniej wiecej powinno wazyc dziecko w 22 tygodniu bo ja zaczynam sie martwic ze jakiegos olbrzyma urodze...bo to jest tak moj synus w 22 tygodniu jak bylam na usg wazyl 585 gram, a corcia mojej znajomej ktora ma termin na ten sam dzien w 24 tygodniu wazy 500gra. To chyba duza roznica ❓
Lalena - słodki maluszek

aszka- cudna Zuzia 🙂

galop - 3mam kciuki!
aszka Zuzia piękna 🙂
Dawno brzuszkow nie bylo. Wstawiam wiec moj na tydzien przed terminowym rozwiazaniem. Pozdrawiam
aszka śliczna różowa Zuzia 😉

aketter
ależ masz malutki brzuszek, jaki zgrabny 😉

Z tymi kleszczami coś jest. Ja nie miałam nigdy w życiu kleszcza a pierwszego złapałam w tym roku jak już byłam w ciąży.
Dziewczynki no rozpakowywać się 🙂

Galop - powodzenia ! 🙂

Pegasuska to nic nie znaczy w tym okresie, w dodatku usg oszukuje 😉 Mnie lekarz całą ciąża straszył ponadczterokilowcem 😉 a urodziło się książkowe 3,5 kilogramowe bobo 😉

Aszka jaki strój 🙂, super niunia.
Pegasuska sprawdziłam mój w 22 tygodniu miał 468 gramów 😉
Ale to chyba faktycznie niewiele znaczy, jest jakiś procent błędu takiego badania.
Dwa dni temu na usg ważył 2600 gramów - myslałam że to mało, ale lekarz uważa że w sam raz, bo teraz przez tydzień powinno mu lecieć jakieś 500 gramów...


A to mój brzuchol na tydzień przed terminem 😉



Patrząc na tą fotkę już wiem czemu mnie tak boli kręgosłup czasem, wygięta jestem jak pałąk 😎
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
16 września 2010 08:24
aketter Muffinka super brzuszki  🤣 , ale jak tak patrzę na was to mi sie wydaje , że mój jest taki ogromny, a wasze takie zgrabniutkie  😉

Dziewczyny z niecierpliwością czekamy na nowe re-voltowe dzieciątka  🤣
Scottie   Cicha obserwatorka
16 września 2010 08:46
Cierp1enie, wielkie dzięki  :kwiatek: :kwiatek:


Akurat w tym wątku się nie udzielam, ale przeglądam często i widziałam, że wrzucałyście jakieś linki- ale jak się domyślam, były to pewnie linki do zabawek/wózków czy innych cudów 🙂
aketter, Muffinka  jesteście gotowe do boju 🏇 Także umyjcie okna posprzątajcie porządnie dom, torba w rękę i do szpitala 😁 Ja po cichu czekam na moją bratanicę, moja bratowa też lada dzień będzie rodzić.  😅
Aketter- jak na ten wiek ciąży malutki masz brzusio 😀 Ale Ty wysoka dziewczyna jesteś w dodatku masz długi odstęp między miednicą, a żebrami to ma Ci się gdzie maluch zmieścić

Muffinka- boleć to Cię dopiero będzie ale po porodzie. Mnie w 2-3 dobę tak bolały plecy, że spać nie mogłam. Myślałam że to od ZZO, ale gin mi wyjaśnił, że dota kręgosłup był "zaprogramowany" na dźwiganie plecaka z przodu, wiec się w ciąży jego krzywizny zmieniają, a po porodzie nadal "myśli"że musi tak a nie inaczej się wyginać. A że już "plecaka" nie ma to dopiero wtedy boli. Ja przez jakiś msc zanim znowu zaczęłam normalnie się prostować robiłam koci grzbiet. Do tej pory np jak siedzę za komputerem mi się to zdarza. Muszę się pilnować
dempsey   fiat voluntas Tua
16 września 2010 10:48
aszka ale ma wyrazisty wzrok dziewczyna, sliczna 🙂
muffinka zgrabniutko wyglądasz
Laski, Wy tu brzuchów nie wypinajcie, tylko sio rodzić do szpitala  😉
popieram przedmówcę ! Dawno nie było świeżego naleśniczka, bo te nasze to już wielkieee są  🤣 Na wypakowanie dobrze robi wizyta w stajni i poszukiwania składników romantycznej kolacji  😂

Galop - trzymamy kciuki  😅.

Bogdan - my też ciepło myślimy o Paulinie i przesyłamy pozytywną energię  :kwiatek:

pokemon - jak tam na KTG? Nadal tak często?

Już nie 🙂 wszystko jest ok 🙂 wierzga i wierzga.
aketter Muffinka - cudne brzuszki 🙂 bardzo zgrabne🙂 laski dawać tutaj numery telefonów komuś, byśmy nie musiały się martwić co tam u was. Chcemy być na bieżąco z wami i razem z wami mocno oddychać 🙂
maleństwo   I'll love you till the end of time...
16 września 2010 15:08
aketter, Ty to nawet w ciąży zgrabnie wyglądasz! Trzymaj się tam!

Matko, już moje rówieśnice i młodsze się za dzieci biorą, czuję się staaaaaro 😉
aketter, Muffinka wy to zgrabne ogolnie jestescie a ja nigdy za szczupla nie bylam zawsz tu i tam za duzo i juz mi w tylek tez idzie w brzuch nawet nie bardzo...

dzieki, bo nie bylam pewna jak to z ta waga jest i na ile to wiarygodne jest.
Ja to bym sie wcale nie obrazila jakby Pia chciala juz wychodzic, nic a nic!
Wsciekam sie strasznie, bo czuje sie super, a zrobic za bardzo nic nie moge, bo wystajacy brzuszek przeszkadza...
Calymi dniami przesiaduje w stajnii, pomagam mezowi przy koniach, poniewaz w domu nic nie robiac oszalalabym chyba.
Dodaje fotke z zeszlego weekendu z zawodow
ps. kto chce nr do mnieß 😎 albo od kogo ja moge dostac, to bede informowac!
Wlasnie zmarla moja niedoszla tesciowa... aj, ostatnio jakos tak same zmartwienia...

aketter ty to napewno nie bedziesz miala problemoz ze zbednymi kilogramami po ciazy, az zazdroszccze!!!
aketter, Ty na pewno w ciazy jestes?? 🙂

dzieki za pozytywne reakcje na nasza fotke, sama jestem w szoku co ta technika teraz potrafi... zeby jeszcze porody szly tak technicznie do przodu.... 😉
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
16 września 2010 20:31
aketter gdzie masz brzuszek? Coś nam tu chyba ściemniasz z tą ciążą  😉
Pegasuska przykro mi 😕  Trzymaj się :kwiatek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się