Mam mnóstwo zdjęć Randona, niestety wszystkie są po prostu okropne. Nie wiem, może łapię nieodpowiedni moment, może nie znam się na ujeżdżeniu, ale to nie jest dla mnie para, która powinna wygrać. Ekwador jest lżejszy, lepiej prowadzony, nie ma się takiego wrażenia, że wszystko jest od ręki. Fakt, ma gorszy pasaż/piaff, przejścia, ale czy to jest ważniejsze niż rozluźnienie?
Fides



Safir (bardzo, bardzo mi się podoba ta para, zupełnie nieadekwatnie do procentów, jakie uzyskiwała...)


Kolorado


Drugi koń Rapcewicza

