Jeśli chodzi o krowy - zależne jest to tak naprawdę od rasy i od tego na co są hodowane . Mamy rasy mięsne i mleczne . Najgorzej jest u ras mięsnych
udziwnionych - masa mięśniowa jest zbyt duża na kościec . U krów mlecznych jest problem z brakami fosforu i wapnia - krowy wysokowydajne przede wszystkim zużywają większość tych pierwiastków na produkcję mleka . Natomiast jeśli mamy taką poczciwą krasulę na własne potrzeby , mleko dla własnych potrzeb , dobre żywienie ( przede wszystkim dobrze zbilansowana dawka! ) , pastwisko - z taką jazdą nie powinno być problemu .
Kiedyś widziałam filmik z rodeo w Ameryce - buhaj wyskakując z boksu i przy pierwszym wyskoku padł jak kłoda - złamał właśnie kręgosłup .
Niestety problemem jest jak w wielu gatunkach wynaturzenia w danym gatunku poprzez udziwnione rasy .