Siodła z niższej półki, co polecacie?
Pytałam w dziale siodeł ujeżdzeniowych, ale że nie dostałam odpowiedzi to pozwolę i tu zadać to pytanie...
Może mi ktoś coś powiedzieć o siodłach ujeżdżeniowych firmy
THOROWGOOD ?
Mają z tego co patrzyłam dwa modele:
-Dressage
-High Wither Dressagew wersji T4 (syntetyczna skóra+materiał) oraz T6 (syntetyczna skóra)
Czy lepiej stawiać na wersję T4 czy T6 ?
Może ktoś mógłby się wypowiedzieć czy warto w takie siodło zainwestować - mam dwa maluchy skrajnie różne - jedno wykłębione drugie bardzo szerokie bez kłębu...
Nigdy nie byłam fanem syntetyków, ale rozważam zakup takiego siodła ze względu na to, że mogłabym je dobrze dopasować do obu koni...
...i jak mają się jakościowo i w użyciu powyższe siodła do Winteców np. Pro Contourblock (chyba nowy model, z bloczkami w zewnętrznej tybince)?

[img]
http://re-volta.pl/forum/index.php?action=dlattach;topic=300.0;attach=47701;image[/img]
[img]
http://re-volta.pl/forum/index.php?action=dlattach;topic=300.0;attach=47703;image[/img]
mam thorowgooda wszechstronnego maxam cob gp, dla koni szerokich, w tym lub w temacie o syntetycznych siodłach o nim pisałam i wstawiłam zdjęcia
jeśli miałabym kupować drugie nowe siodełko to pewnie kupiłabym thorowgooda (o ile bym miala kase) 🙂
na twoim miejscu brałabym T6
funkcje i bajery te same, a wygląda duzo lepiej!
Qń, czytałam... 🙂
Zastanawia mnie długość tybinek bo jestem bardzo wysoka...
...czy ta eko-skóra nie pęka np. na szwach
...czy ewentualnie decydować się na Throwgooda czy Winteca... choć nie ukrywam, że ten pierwszy do mnie bardziej przemawia i cenowo i pod względem lepszego dopasowania siodła do konia
Mam jeszcze wrażenie, że wszystkie siodła "materiałowe" strasznie łapią brud który później mimo czyszczenia w szwach nieestetycznie pozostaje... 👀
Cobrinha, ja tylko napiszę, że Wintec, którego zdjęcie wrzuciłaś ma naprawdę ogromne bloczki. Natomiast jest też identyczny egzemplarz bez bloczków 😉
Wiem, wiem... widziałam 🏇
Qń, czytałam... 🙂
Zastanawia mnie długość tybinek bo jestem bardzo wysoka...
...czy ta eko-skóra nie pęka np. na szwach
...czy ewentualnie decydować się na Throwgooda czy Winteca... choć nie ukrywam, że ten pierwszy do mnie bardziej przemawia i cenowo i pod względem lepszego dopasowania siodła do konia
Mam jeszcze wrażenie, że wszystkie siodła "materiałowe" strasznie łapią brud który później mimo czyszczenia w szwach nieestetycznie pozostaje... 👀
Jeśli masz wątpliwości to zapytaj babeczki ze sklepu jak z długością tybinek 🙂
Zanim kupiłam swoje siodło to huhuhu... zeszło trochę czasu na wymianie emaili i różnorakich załączników (bałam się, że siodło mimo wszystko będzie za wąskie).
Na szwach nie pęka, jeździłam na mrozie, w deszcz, raz siodło razem z koniem (i moim telefonem :icon_redface🙂 wytarzało się w rzece. Brud usuwasz wodą z mydłem. Do siodełka dostałam gratis szampon do mycia thorowgood 😉 nadal jest go praktycznie tyle co było (widać jak często to siodło myję).
Welurek na siedzisku się troszkę wytarł, ale nie razi nieestetycznością póki co.
W t6 nie masz welurku. Kolejny plus - nigdy ci nie zapleśnieje, gdybyś kupiła skórzaną ujeżdżeniówkę to... zabolałby widok zielonych żyjątek na skórze ;P...
Niestety siodła dresażowe zeszły i nie ma jak zmierzyć długości tybinek... a co gorsza, wg długości uda powinnam mieć 18 a wiem, że będę w niej latać tyłkiem bom szczupła 🙁
to możesz jeszcze poszukać wśród winteców 😉
to zdjęcie które wstawiłaś z winteciem, mega klocowym - niewiem jak w praktyce, ale wydaje mi się, że takie duże klocki klinują nogę i prowokują do wypinania tyłka ;P...
lub musisz szukać wśród innych skórzanych, z tym, że wtedy nie bardzo będzie możliwość zmiany łęków w domowym zaciszu...
zawsze można jeszcze kombinować z przedłużaniem tybinki 😵
Wintec jednak odpadł... ponoć nie można zbyt często zmieniać łęków bo się siodło psuje, a widziałam ten model na zdjęciach po niedługim użytkowaniu i materiał się szybko przeciera... 😂
to może kup wszechstronne thorowgooda :P?
moje jest niby wszechstronne, a jest skrojone tak, że jak skrócę strzemiona to mi kolana za poduchy wyłażą, tak jak przy a la ujeżdżeniówkach

tylko niewiem jak z długością tybinek... zbyt długich nóg nie posiadam więc mi wygodnie :P
Wintec jednak odpadł... ponoć nie można zbyt często zmieniać łęków bo się siodło psuje, a widziałam ten model na zdjęciach po niedługim użytkowaniu i materiał się szybko przeciera... 😂
Po pierwsze - od częstego zmieniania łęków Ci się siodło nie zepsuje - mechanizm zmiany jest dość upierdliwy jak na codzienne wymienianie, ale absolutnie nie powinno nic się z tym dziać.
Po drugie - jeździłam na wintecu (używanym) codziennie przez ostatnie ponad pół roku i wcale się jakoś bardzo nie przecierało.
Analogicznie musiałoby być tak, że we wszystkich siodłach mających taki system jak wintec również nie powinno się za często zmieniać łęków, bo się siodło psuje.... Szczególnie, że wintec był chyba pierwszy w 'opatentowaniu takiego sposobu zmiany łęku, wszystko inne było później (chyba).
Syntetyk to nie skóra, jasne, ale wszystko się z czasem niszczy. Pewnie, że wintec używany na jednym koniu rekreacyjnie 3 razy w tygodniu będzie w lepszej kondycji niż wintec używany na 5 koniach 7 razy w tygodniu, ale to chyba nie znaczy, że ten biedny wintec przetrze się błyskawicznie szybko po miesiącu używania 😉
Ja dalej nie wiem, czy polować na używanego Winteca, czy jednak próbować to siodło z Daslo z wymiennymi łękami. Ze sklepem zawsze można się dogadać, jeśli chodzi o przymiarki i wymianę. Sama nie wiem. Jak sądzicie?
Co do tego niepolecanego częstego zmieniania łęków w wintecach, wiem to po rozmowie z przedstawicielem tej firmy...
Ja zdecydowanie na ujeżdżeniówkę poluję - wszechstronne będzie na bank za krótkie dla mnie...
Dalej jestem w kropce... chodzi za mną jeszcze Daw-Mag Sylwester bo go mogłam zobaczyć na oczy i uściąść i wiem ile musiałabym mieć przedłużane tybinki - jednak problem pojawia się w tym, że nie ma kto przyjechać i mi pomierzyć konia przed zakupem - pomiar wg ichniejszych szablonów przy koniu bardzo mocno wykłębionym kompletnie się nie sprawdza 🙁
Averis, ja bym polowała na winteca, bo.... w daslo nie jeździłam, więc celowałabym w markę, którą kiedyś miałam okazję gdzieś wytestować, widziałam w użytkowaniu i wiem czego mogę się po tym siodle spodziewać, ale z drugiej strony -> Daslo jednak na zdjęciach wygląda wręcz identycznie na Wintec, więc, jeśli nie jesteś "skażona" konkretną marką i modelem to może by spróbować zagadać w sklepie i wytestować kilka takich siodeł? Siodło ma być funkcjonalne oraz dopasowane do konia i jeźdźca, mniejsza o jedną, konkretną markę 🙂
Sankaritarina, problem tkwi w tym, że na nowego Winteca mnie nie stać, a z używanym różnie bywa jeśli chodzi o możliwość testowania. Kupować w ciemno nie zamierzam. W Daslo mam ten komfort, że siodło jest nowe, więc zawsze można wziąć je na próbę i zobaczyć co i jak. Ale wiadomo, wszystko zależy od sprzedającego. Zakup i tak nas czeka na wiosnę, ale już teraz badam grunt. Myślałam jeszcze nad thorowgoodem, ale tam nie ma wymiennych łęków, a moje konisko z pewnością nabierze mięśni w miarę postępów w pracy.
w nowszych thorowgoodach masz nie tylko wymienne łęki, ale też doczepiane przystuły i wkładki fish dla dopchania siodła na grzbiecie ;P!
Qn, wiem, jednak jakoś nie przemawia do mnie firma która je u nas sprzedaje - kontakt bardzo dobry był dopóki nie zaczęłam pytać o kwestie ewentualnego zwrotu w przypadku niedopasowania siodła - wysłałam dwa malie z zapytaniem jak to wygląda, do dzisiaj cisza - moja blondynka jest bardzo wykłębiona, więc sprawa jest utrudniona - nie wydam tyle kasy w ciemno, by później leżało w szafie - na dodatek większość siodeł jak nie wszystkie które widziałam, mają dla mnie ciut krótkie tybinki, a siodła do testów nie mają...
Ja mam Daslo i jak za taka kasę to polecam. Wygodne, bardzo lekkie, łęki tanie i bezproblemowe w wymianie.
Averis ja mam wszechstronnego winteca 500 17' 😉 Jak byś chciała, to mogę Ci pożyczyć. Zobaczysz czy Tobie i koniowi pasuje 😉
Jak jest z wymianą łeków w siodle Daslo? łęki z Winteca pasują?
Czy ktoś prócz Bronze może się na jego temat jeszcze wypowiedzieć?
Łęki nie pasują:/ są różnej długości!
Właśnie znalazłam że Daslo ma swoje łęki za 39zł 🙂
Tam gdzie ciut tańsze siodło, tam łęki troszkę droższe... chodziło ogólnie o cenę, ale dziękuję :kwiatek:
nie zapomnij o przesyłce, też może się znacznie różnić 😉
ja chyba zacznę zbierać na daslo rimini (może w zimie uzbieram!)
choć marzy mi się thorowgood T6 😕