Kącik folblutów

dempsey   fiat voluntas Tua
29 czerwca 2010 14:11
milo że się Wam spodobał wypłoch 😉 sama się zastanawiam czy to ten sam koń  😁 a mam zdjęcia z zimy, na których wygląda jeszcze bardziej osłowato (tylko nie wstawiłam, bo w dodatku widać że ma sierść powyrywaną przez kolegę, i doprawdy już żal budzi na tych zdjęciach)
a do tego dochodzi jego wzrost - też osiołkowaty (i charakter..)

karolinag4 , fajny,  mocno zbudowany.
nyelle   buntownik z wyboru
29 czerwca 2010 14:33
to nie wstawiaj, żeby się chłopak nie wstydził potem, że z niego zimą słodki osiołek zamiast Pana Konia XX 😁

karolinag4, a gdzie stoicie? 🙂
dempsey  :kwiatek:

nyelle pod Łochowem, u Fazy  😉
Ladne te Wasze folbluty  🙂
Mam coraz wieksza ochote na xx  👀
Ale jeszcze nie ten czas ..niestety...
Pozdrowka  :kwiatek:
to jeszcze nasz  folblut po Special Power  😉

ciska - śliczny 🙂

karolinag4 - świetne fotki 🙂
Severus   Sink your teeth into my FLESH
01 lipca 2010 07:16
AleksandraAlicja - na razie znalazłam tylko klacz Pianola m po Dalecie

rawena   Moje konisko nie ma wad,po prostu jest inne.......
04 lipca 2010 15:32
Witaski wszystkim.
Mamy lato, jest pięknie,ciepło,wspaniale popływać z koniskiem w jeziorze.
Może ktoś wie jak wygląda sprawa pławienia koni od strony prawnej?? Chodzi mi o  to czy jest jakaś regulacja mówiąca cokolwiek na ten temat tzn. gdzie można pławić konie???
Będę bardzo wdzięczna za info,ponieważ mam mały konflikt  z  okoliczną ludnością  👿
Jakoś argumenty jakoby koń zatruwał wodę w jeziorze mało do mnie docierają, ale brak mi w ręku oręża do walki z gadami 😀iabeł: 😀iabeł: 😀iabeł:
A co tu taki zastój  👀

Cierp1enie  :kwiatek:

Byłam dzisiaj w końcu u Fila, zmienił mi się chłopak od przeprowadzki, aż się napatrzeć nie mogę  😍



przypomina mi moją kobyłę troszku 🙂
nie widziałam jej już od stycznia ;( buu
muszę się wybrać w odwiedziny 🙂
Severus   Sink your teeth into my FLESH
08 lipca 2010 14:30
karolinag4 - ale wam dobrze, stawik macie  😁
Mamy stawik, najprawdziwszy  😀iabeł:
Raz większy, raz mniejszy, ale jest  😀iabeł:



grunt to przytulić się do panci  😁
teraz może ja wstawię folbluta🙂
Tenor po Statut🙂
siwusek kochany 😀

karolinag4 super tam macie ! 😀
szkoda że u mnie tak nie ma 😕
Severus   Sink your teeth into my FLESH
12 lipca 2010 13:38
podobny do Statuta, poszedł w tatusia  😉
Doma   Folbluciki folbluciki folbluciki :)
12 lipca 2010 20:38
fajny siwek!
a Fil zmienił się niesamowicie! pięknie wygląda! żeby moja tak wyglądała muszę jej pakować 2 rodzaje musli + 2 rodzaje paszy i dodatki na przyrost masy mięśniowej 😁  ale kocham ją nad życie  😜

a do nas przyjechały 2 fajne kobyłki do stajni, może ktoś z Was je kojarzy.. jedna to Refleksja po Cossio (jestem pewna że nie jedna osoba pomyliłaby ją z arabem  😁 ), biegała kat. A i B nawet, a druga to Jakuteria, bardzo ramowa kobyłka 🙂
Severus   Sink your teeth into my FLESH
13 lipca 2010 06:48
Doma - masz już jakieś zdjęcia kobyłek?  😀
Doma właśnie - masz jakieś ich zdjęcia ? bo chętnie je zobaczę; ]
a ja tymczasem poszukuję zdjęcia klaczy Tanganika xx jeśli ktoś ma proszę o link albo wklejenie tu 🙂
z góry wielkie dzięki ; ]
Doma   Folbluciki folbluciki folbluciki :)
13 lipca 2010 15:21
postaram się zrobić🙂 może dzisiaj mi się uda, bo na razie były próby wsiadania, tzn wczoraj jeździłam na Refleksji, a jak siły pozwolą to dzisiaj albo jutro wsiadam na Jakuterie..  Refleksja jest bardzo urzekająca, ale nie dziwię się że tak dobrze jej szło na torach 😁
AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
15 lipca 2010 08:50
Doma, a masz jeszcze tę folglutkę, co tak wysoko i pięknie  😜 chodziła? Jakieś fotki? W ogóle się ociągasz z fotkami!!!
Doma   Folbluciki folbluciki folbluciki :)
18 lipca 2010 13:55
ech udało mi się jakieś zdjęcia zrobić, niestety byle jakie, no ale zawsze coś..

AleksandraAlicja Bremen jeszcze jest, niestety kowal ją kiepsko podkuł i za mocno ściął więc ruch był nie ten później, ale przy systematycznej pracy potrafi śmignąć🙂 niestety trochę mi się zmieniła sytuacja i szukam jej jakiegoś kochającego domu, także pewnie za jakiś czas zmieni właściciela🙁

Jakuteria




Refleksja


obydwie w obejściu super, bardzo kochane są.. pod siodłem jak będą pracować to się okaże🙂

jeszcze znalazłam mojego byłego konia, którego miałam od 3 dnia urodzenia po 1,5 rocznego jak go sprzedałam spowrotem do hodowcy, teraz rozpoczyna karierę na Służewcu, jest wnukiem mojej kobyłki Jaworzynki i nie mogę się napatrzeć jak się chłopak pięknie rozwinął!
http://vioda-racing.pl/selektor.html
Znalazlam w necie, piekne zdjecia mojej kruszynki 🙂


Nie patrzcie na moje skrzywienie hahahgoraco bylo :P




kurcze jak tak wklejacie te koniska i pojawiaja sie znajome imiona w rodowodach to jakis taki zal i tesknota do Kozienic mnie dopada...
pol zycia konskiego spedzilam w tej stadninie, jezdzilam mhm pewnie kolo dziesiatek a moze i setke xx, po specialu, moving dreamie, who knowskie, czubaryku, winds of light, jape, alpinexie, erotyku,purist,orlovie...
musze poskanowac zdj z tamtych czasow🙂
JA tak patrze na niego... to on jest chyba jak wino.. im starszy tym lepszy 🙂
crazy bo db folblut to dojrzaly folblut..ech wspomnienie 16 letniego Viaczyka i pierwszych zawodow na nim...
Doma   Folbluciki folbluciki folbluciki :)
18 lipca 2010 21:00
Karla to kojarzysz może któregoś z koni  😉 Surfinię, Sentinelle, Doromenę, Broszę, Malinę? może jeździłaś na którejś? coś o którejś możesz powiedzieć?

Crazy Twoja kruszyna pięknie wyrzeźbiona!
jesli sentinella to corka sefolii to kojarze ja jako podjazdke tuz przed torem
sefolie ganialam na pastwisku kolo hali, a wlasciwie to ona mnei ganiala😀
a Brosza to corka Brekoty? jesli tak to jej mame mialam okazje jezdzic- swietna ruchowo, niesamowicie elegancka klacz, do tego z fenomenalnym charakterem, zywa iskra z ogromnym zaufaniem do czlowieka
Maliny nie kojarze...w ogole nie kojarze koni na m z kozienic
Doma   Folbluciki folbluciki folbluciki :)
18 lipca 2010 21:19
Maliny matka, Maramba (dalej Mombasa) bodajże była klaczą z wymiany z SK Moszną a Brosza dokładnie była od Brekoty🙂 rosła klacz o wyjątkowym zaufaniu do człowieka, nieco toporna, ale  bardzo kochana i spokojna klacz.. w jakich latach pracowałaś w Kozienicach?
nigdy nie pracowalam w Kozienicach- jezdzilam tam od 4 klasy szkoly podstawowej az do 3 liceum🙂 za czasow gdy hodowca i trenerem byla Halina Kusek, potem jazda zajmowal sie Salbut
crazy - zakochałam się w Twojej niuni. Wspaniała jest i świetnie zbudowana.  😍
dempsey   fiat voluntas Tua
19 lipca 2010 14:05
Cierpienie to nie niunia tylko MASZYNA 😉
Jak się patrzy na ten materiał tvp z crossu to się wydaje że przyspieszone musi to być.. taka fula że szok
mega maszyna
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się