Podróże

No ja jechałabym pobyczyć się na plaży no i wykupiłabym sobie fakultatywną na Saharę.
Zastanawiam się jeszcze nad Cyprem.
kujka   new better life mode: on
08 czerwca 2010 10:25
Presja, zalezy gdzie trafisz i czego oczekujesz. ja bylam 12 lat temu i bylo super, jeszcze nie bylo tylu turystow, piekna przyroda, krajobrazy, mili ludzie. dzis - nie wiem, pewnie mnostwo starych Niemcow i Polaczkow z lancuchami, wielorybow na plazy itd. jak w Egipcie 😉 ale tak jak w Egipcie, tu tez na pewno mozna znalezc fajne miejsce i milo spedzic czas. Nie wiem czemu zdaje mi sie mimo wszystko ze wiecej osob wali do Egiptu (moze przez te rafy wlasnie).
Sahara i gory Atlas - warto zobaczyc 🙂

Dworcika, wiesz co chyba jednak najlatwiej bedzie samolotem. na upartego chyba daloby sie pociagiem/pksem ale taka wyprawa trwa duuuuzo dluzej i jest mordercza, juz lepiej polowac na tanie bilety (np turkish airlines 😉 ) za 1200 zl w obie strony spoko mozna znalezc, jakby sie poszukalo/poczekalo na okazje, to mysle ze daloby sie nawet taniej to zorganizowac 🙂
a gdzie do Turcji?

jej, za miesiac i 6 dni lece do Damaszku. Powoli szukamy mieszkania na miejscu i w ogole zaczyna sie spinanie przed wyjazdem. ale bedzie....
No oczywiście, że przez rafy, bo chyba nie przez "speszial prajs forju" w każdym sklepie  😁
No i ważne w wyjazdach typu Tunezja/Egipt - hotel ma mieć 5 gwiazdek, inaczej to jest syfoza. Ja szukałam specjalnie hotelu nad rafą.
Kujka - My chcemy na Djerbe jechać, konkretnie w okolice Midoun. Hotele sobie już posprawdzałam.
kujka   new better life mode: on
08 czerwca 2010 10:37
pokemon, niektorzy jeszcze chca zobaczyc trupy w muzeum i odrapane piramidy 😉

Presja, wtedy tez baze wypadowa mialam z Djerby i w owym czasie tam bylo mniej turystow niz na kontynencie, dzis pewnie nie ma to znaczenia.

co do gwiazdek - Pokemon ma racje. oni maja jakies tam swoje kryteria i 4 gwiazdku w Lisbonie a 4 gwiazdki w Sharm, to 2 rozne rzeczy 😉
kujka - akurat hotel sprawdzony, opinie ma same dobre no i all inc. wersja  😉
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
08 czerwca 2010 14:56
W Bułgarii jest coś wartego zobaczenia ?
kujka   new better life mode: on
08 czerwca 2010 15:05
JARA, no jasne!
http://www.bulgaricus.com/

z reszta wszedzie jest cos wartego zobaczenia, wystarczy sie zainteresowac i pogrzebac.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
08 czerwca 2010 20:42
Teraz mnie naszło na Maroko, bo wcale nie takie drogie.
Jara - wszystko zależy od tego na co masz ochotę. Zwiedzać, leżeć i nic nie robić czy jedno i drugie  😉
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
08 czerwca 2010 20:47
Zwiedzać i zwiedzać. Leżeć nie znoszę :/
Jak chcesz zwiedzać to każdy kraj będzie odpowiedni  😉  Ja właśnie wróciłam z Budapesztu, jeżeli nie byłaś to polecam.
ja już mam bilet do Włoch lecę dopiero w lipcu, miała być Norwegia fiordy ale nie pykło za to jeszcze planuje w październiku wypad do Egiptu  😉 Mam nadzieje, że za rok zaszaleje gdzieś dalej  😜
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
08 czerwca 2010 21:02
emade, też planowałam w tym roku Norwegię, ale nie na mój stażowy fundusz.
kujka   new better life mode: on
08 czerwca 2010 21:07
JARA, znajoma byla jakis czas temu, ale nie z biura podrozy tylko sama wlasnie zwiedziala jezdzila poznawala ludzi. 3 tygodnie wyjazdu zamknela w 2 tysiacach? no ale ona byla jakos w lutym, teraz moze byc drozej.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
08 czerwca 2010 21:08
kujka, ale gdzie była? W Norwegii? Ja mam 700zł wypłaty :/ więc kiepsko


edit:
Moja bratowa ma rodzinę w Norwegii, ale tam to ciężko żeby zaprosili.
kujka   new better life mode: on
08 czerwca 2010 21:09
JARA, w Maroku, sorki, przeoczylam kolejnego posta :P
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
08 czerwca 2010 21:10
Afrykę bym chciała pozjeżdżać, heh jak cały świat. Kenia mi się marzyła i były plany, ale były też plany, że będę mieć normalna pracę, a nie staż ;D

I jak Maroko się jej podobało? 🙂
my mieliśmy jechać kamperami chyba ogólnie tak korzystniej wychodzi(finansowo) tylko straszna męczarnia jeśli chodzi o sąmą droge  😉

na Maroko to ja bym sama chętnie uderzyła a 😉
a ja to bym się chętnie kamperem gdzieś wybrała. Serio, serio. Ale to tak trzeba liczyć 2/3 tygodnie. Myślałam o jechaniu na południe i zakończyć na Włoszech.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
08 czerwca 2010 21:13
Ja nawet Maroko pod uwagę nie wziełam, ale rzuciła mi się cena 7dni z wylotem na dziś: 890zł ;D


edit:
Grecji, Włoch, Egiptu itp nie biorę pod uwagę przed 50tką. Chyba, że zwiedzę już wszystko i tylko to mi zostanie ;D
kujka, w zasadzie baza jest w Ankarze, ale żaden hotel itp. W zasadzie zależy od finansów ile daloby się objechać. Dlatego kombinuję jak dotrzeć tam jak najtaniej. Pociąg mnie... pociąga ze względu na możliwość zobaczenia innych miejsc po drodze i faktu, że ja kocham jeździć wszystkim czym się da, więc nie robi mi to różnicy, że dłuuuugo 😁
Pytanie brzmi - za ile? 😀 Nie wiem jak te połączenia i ceny posprawdzać :|
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
08 czerwca 2010 21:16
Zastanawiam się jeszcze nad Cyprem.

Cypr bardzo fajny 😉
ja tam czułam się jak w domu, bo widać ogromne naleciałości kultury brytyjskiej. miałam więc anglików w hotelu, anglików jako kelnerów, angielskie jedzenie, przejscia dla pieszych itd 🤣
można wylegiwać się nad basenem, można zwiedzać  😉
kujka   new better life mode: on
08 czerwca 2010 21:25
JARA, podobalo sie ale to nie byla podroz zycia. coz, Maroko jak Maroko, w Maghrebie to z grubsza wszedzie podobnie. Z reszta to nie jej klimaty, potem pojechala ma wojaze po indiach tybecie i nepalu 😉
czemu Maroko a nie Egipt? myslisz ze tam naprawde jest duzo mniej turystow...  😎
Edytka - Właśnie moja mama była w lutym ponad tydzień i była zachwycona. Mnie w sumie wszystko jedno czy Cypr czy Tunezja bo nie była jeszcze ani tu ani tu, a chcę po prostu odpocząć i NIC nie robić  😉
kujka   new better life mode: on
08 czerwca 2010 21:30
Dworcika, do Ankary jest mniej polaczen wiec sa drozsze, moze fajnym rozwiazaniem byloby poleciec do Stambulu (TRZEBA ZOBACZYC!!), a potem jakims busem do Ankary sie dostac (komunikacja autobusowa z tego co sie orientuje tak jak w innych krajach okolicznych - dobrze rozwinieta)
Ja mam tak jak JARA - na typowe wypoczynkowe wczasy do Grecji/Egiptu/Tunezji pojadę tylko wtedy, jak ktoś za mnie zapłaci - samej żal mi kasy na wylegiwanie się na basenie w turystycznej wiosce, gdzie na własną rękę można pospacerować tylko dookoła hoteli  😎
kujka   new better life mode: on
09 czerwca 2010 10:27
szepcik, ja mam tak samo. poopalac sie mozna na mazurach, jak juz gdzies jade to zeby poznac, zobaczyc, zwiedzic...
My chcemy wybrać się późnym listopadem początkiem grudnia. Chcemy wypocząć, zrelaksować się, pozwiedzać i zobaczyć kolejne ciekawe miejsca. Mnie też za bardzo nie bawi leżenie przy basenie, ale spacer po plaży, zwiedzanie okolicznych miast, poznawanie zwyczajów, specjałów kulinarnych czemu nie?
kujka   new better life mode: on
09 czerwca 2010 11:40
Presja, z calym szacunkiem dla wszystkich wybierajacych tripy z biur podrozy, ale wiekszosc wraca i zachwycona opowiada np:
(kobiety) ojej no mowie ci co 2 arab chcial mnie kupic za 1000 wielbladow tak im sie podobalam!
i tego typu hity. a prawda jest taka ze kurorty dla turystow i caly z tym zwiazany biznes rzadzi sie innymi prawami i wiekszosc z tych tancow brzucha i kupowania polek za wielblady to takie chłyty martetindowe dla przyjezdnych z zachodu.
a moim zdaniem prawdziwa kultura jest poza tym swiatem, miedzy zwyklymi ludzmi, w miejscach, ktorych nieraz nie ma w przewodnikach pascala 🙂
ale to moje prywatne zdanie i nikogo nie zamierzam nawracac 😉

wlasciwie to weszlam tu bo mam info dla Dwo
kolezanka wczoraj na skyscanner znalazla bilety do Stambulu w jedna strone za 400 zl 🙂 na 2 polowe wrzesnia, czyli temperatury juz znosniejsze niz w srodku lata.

edit: a do norwegii w grudniu byly za 8 zl ale sie zaraz wyprzedaly, chyba zostaly jakies za 30!  😀iabeł:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się