kassik-ściana kopyta przybiera zwykle taki kształt jaki ma kość kopytowa ( w środku kopyta) Jeśli w prawym kopycie kość kopytowa ma kształt bardziej stromy, to tak będzie narastała ściana kopyta i nie jest to niczym złym.
Zobacz na moim rysunku.
Rysunek 1) to obrazek jak może wyglądać Twoje prawe przednie kopyto w środku. Czarne- to kość kopytowa. Niebieskie- ściana kopyta. Widzisz? Ściana narasta tak, jak "każe" jej rosnąć kość. Nie jest to niczym złym.
Rysunek 3) pokazuje co może chcieć zrobić Twój kowal i co chciałabyś zrobić Ty, nie? Poszerzyć kopyto tak, by z zewnątrz ładnie wyglądało, symetrycznie do zewnętrznej strony, nie?
Ja wiem, że to ładnie wygląda z zewnątrz, ale spójrz jakim kosztem to osiągniesz. Tam w środku nie ma "tworzywa kopytowego" ( jak to nazwałaś) jako takiego. od wewnątrz jest: kość kopytowa, linia biała, ściana kopyta. Nie ma co Ci tam zgrubieć by wypełnić tę żółtą przestrzeń z wyjątkiem LINII BIAŁEJ. Możesz sobie poszerzyć linię białą ( kowal może ci to zrobić jeśli bardzo chcesz) ale to najgłupszy pomysł na świecie. Czemu? Ano temu, że wówczas osłabisz sobie BARDZO mocno swoje kopyto i przy byle okazji koń będzie sobie je łamał w miejscu mniej więcej zaznaczonym czerwoną kreską.
Rysunek 2) pokazuje, jak wygląda być może Twoje lewe przednie kopyto. Jeśli kość kopytowa ma brzegi nachylone, to i ściana kopyta będzie rosła pod takim kątem.
Rysunek 4) pokazuje również jak być może wygląda Twoje piękne lewe kopyto, zwłaszcza od wewnątrz. Ponieważ na wewnętrznej stronie tego kopyta ściana układa się w kształt dzwonu można podejrzewać, że w tym kopycie JUŻ masz poszerzoną linię białą ( tzw flarę) (czyli ten żółty trójkąt) i możliwe że kopyto już jest troszkę osłabione w tym miejscu. Narysowałam to i od wewnątrz i od zewnątrz, ale chyba przesadziłam, bo jak na razie to tę flarę jeśli już, to widać raczej od wewnątrz.
Podsumowując- rentgenu NIKT W OCZACH nie ma, ale chciałam Ci pokazać jakie są możliwości wyglądu Twoich kopyt. Pomyśl o tej budowie kości kopytowej, pogadaj o tym z kowalem, zanim na siłę zaczniecie poszerzać kopyto.
Poszerza się TYLKO kopyta zawężone ! A zawężenie ocenia się na podstawie wygląda TYŁU kopyta ( strzałki, ściśniętych piętek, ściany podwijającej się pod spód, zamiast na zewnątrz) TAM, z tyłu MOŻNA poszerzyć kopyto. Na jego obwodzie NIE poszerzysz kopyta, a jedynie osłabisz połączenie między kością kopytową a ścianą.
🙂

Żeby ocenić czy masz naprawdę zawężone kopyta trzeba by zobaczyć ich tył. Od spodu, od tyłu. Obejrzeć strzałkę, piętki i wówczas ocenić czy kopyto jest zawężone i czy można je z tyłu poszerzyć. Jeśli się okaże że tak, a jest to bardzo możliwe, wówczas trzeba to robić prawidłowym struganiem. Obawiam się, że używając podków nie jesteś w stanie poszerzyć tyłu kopyta, a raczej będziesz je cały czas zwężać. Tak myślę.