KOTY

Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
02 kwietnia 2010 12:13
nikt nic nie wie o ocicatach?
No wiemy. Jak to jeden mój steward stwierdził "ten taki wyblakły bengal"  😂
A na poważnie: na forum nie ma właściciela ocicata, niestety.
Bischa   TAFC Polska :)
02 kwietnia 2010 12:59
Ja to nie wiem jak z tym kocim futrem u mnie , bo na razie to mam wszechobecny syf w domu ( REMONT  🤬 ) . Ale zbójstwa linieją jakby nie patrzeć .
cieciorka   kocioł bałkański
02 kwietnia 2010 13:08
u mnie futro jest wszędzie, kot czesany co drugi dzień a kłaki nawet w pralce. po prostu nie ma miejsca, gdzie to ustrojstwo by nie doleciało...
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
02 kwietnia 2010 13:12
cieciorku, pomyśl o liniejącym Rybosomie... Drobne niebieskie kłaki przy jego "szacie" stają się nagle niewidocznym problemikiem.
Ale niebieściuchy też mi się sypią jak choinki po Trzech Królach. Trzeba będzie w futro doinwestować.
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
02 kwietnia 2010 15:12
Również mam wszędzie kłaki, zeżartego papirusa, no i zgraję wymiotujących kotów...
kot mi dorosleje a ja nie mialam czasu na odjajczenie go :/
tak wiec na gwalt szukam alternatyw dla lecznicy na lelewela w gdansku, bo znajac moje szczescie terminy wolne beda, ale za min. 2 tygodnie, a mi trzeba na piatek albo poniedzialek..
pomozecie?

mlody wczoraj odbyl ze mna kolejna podroz pociagiem (bite 8h) - byl mega grzeczny, troche sie postresowal, a po chwili byl juz u siebie i tylko sie rozkladal u wszystkich po kolei na kolanach 😁 (na szczescie trafilam na samych kotolubnych)
teraz gania sie z kocica mojej mamy (nie bede sie wdawac w szczegoly jej utrzymania coby sie nie denerwowac niepotrzebnie) - ona warczy, on mrauczy ale zabawa juz w najlepsze odchodzi 🙂
a u nas sielsko  💘

Edit:
Niebieski się nie leni nic a nic 🙂
z szylkretki wychodzi garściami  👿
cieciorka   kocioł bałkański
02 kwietnia 2010 21:43
wistra, nie linieje 🤬
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
02 kwietnia 2010 21:47
Alvika, a co może być ciekawego u Pinkozaura? Sypie się z niej jak z choinki. Ganiam ją na zmianę z gumowym zgrzebłem, szczotą dla kotów i lateksową rękawiczką, aby choć trochę pohamować radosne sypanie się z kota.Wyżera owies posadzony specjalnie by pawików było mniej i nie ma ich aż tak szalenie wiele. Poza tym mruczy, miauczy, je,je,miauczy,mruczy. 
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
02 kwietnia 2010 21:48
Magda, zagadaj do lekarza z Lelewela, jeśli sprawa jest pilna, to na pewno postara się pomóc, jak mieszkałam w Gdańsku, to leczyłam u niego moje zwierzaki i na prawdę byłam zadowolona 🙂

Ja na pewno nie polecam weta z Matejki - drogi jak cholera, bywa niemiły i potrafi zbyć właściciela.

A tutaj masz link do wątku z wetami polecanymi i nie z miau: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=22&t=78216
wistra, nie linieje 🤬


ooo, dzięki! nie wiedziałam, że nie leni się nie jest poprawne  😡
Makrejsza, pilna dla mnie bo boje sie ze za dzien dwa znaczyc na smierdzaco zacznie.. a nie pilna z punktu widzenia kota, bo na zdrowiu chyba nie ucierpi jak tydzien poczeka 😉
tylko razem z cieciem jajek mamy do zamkniecia przepuklinke, wiec wole nie pierwszego lepszego a lepszego weta znalesc 😉
na lelewela na pewno uderze, ale jak sadze marne szanse na tak szybki termin
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
02 kwietnia 2010 22:01
O, zapomniałam dodać, że z dnia na dzień kocham ją coraz bardziej.
ostatnio rodzice wyjechali i spali u mnie znajomi. Pinka dostaje zawsze śniadanie od rodziców. I mój Pinkozaur, gdy wyjechali rodzice, poszedł budzić obcych ludzi, żeby dali mu jeść, ale żeby nie obudzić mnie. To musi być miłość  💘
cieciorka   kocioł bałkański
02 kwietnia 2010 22:04
Pinkozaur:
. I mój Pinkozaur, gdy wyjechali rodzice, poszedł budzić obcych ludzi, żeby dali mu jeść, ale żeby nie obudzić mnie. To musi być miłość  💘


A mnie moja Savana budzi po kilka razy w nocy - pukaniem, a jak nie skutkuje to bebnieniem lapami w drzwi szafy  🏇 - cobym jej dala pare chrupeczek, albo Synusiowi, go glodny biedaczek, albo abym ja po prostu pomiziala, bo steskniona a do rana jeszcze troche czasu  😁 To tez jest milosc  😁
tak oto moje futerko się lansowało ostatnio  😂

Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
03 kwietnia 2010 11:45
sanna, nie, Pinka Pani nie obudzi. Przez pierwsze pół roku budziła. Teraz kładzie się ze mną spać, rano wstaje, idzie maltretować rodziców o śniadanie i wraca, jak jest najedzona, tak że nie budzi mnie wcale. Jak jestem sama w domu to grzecznie czeka do 9-10 aż się obudzę.
Pinka jest po prostu Dama 🙂 A ja mam samych terrorystow w domu  🤣

Salsa wysiaduje .. 😁   juz kiedys bylo, ale tak Wielkanocnie sie kojarzy..
a potem maly stretching   😁

a tak a propos klakow i ciuchow pod kolor kota.. co zrobic jak sie ma Pingwinke, Tygrysia i Czarna a nie lubi sie moro ??  🙄
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
03 kwietnia 2010 13:11
sanna, ale ona jest terrorystką. terroryzuje mamę i tatę. Tylko ukochanej Pani nie
Strzyga, Pinka nie musi Ciebie terroryzowc, bo Ty juz cala jej jestes  😀  To znaczy TY jestes do celow wyzszych, do kochania  💘, inni -do spelniania zachcianek/ potrzeb, po prostu staff  🤣
A ja jstem do wszystkiego, bo my w takim czworokaciku sobie zyjemy.. 👀 😁
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
03 kwietnia 2010 16:32
Ruda ma ostatnio bunta pod tytułem 'panna niedotykalska'. Fochy strzela cały czas, mrauczy jak ją ktoś tylko dotknie 😁
Chociaż chyba zaczyna wyrastać, bo oraz częściej na kolana mi przychodzi. 🤔wirek:

Trochę zdjeć:
magda no to moj Black  wkrótce tez prawdopodobnie zostanie odjajczony-Mama powiedziala że ma dosc tego ze juz zaczyna latac z kocicami.
ale to po swietach albo w wakacje 🤔
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
03 kwietnia 2010 22:12
E, jak Wam w domu siknie, to będziecie gotowi własnoręcznie tasakiem go odjajczyć 😉

A tak na serio, czym prędzej tym lepiej go ciachnąć, żeby facet w "akcji" nie zaginął. Kilka razy już opisywałam, jak Piękny Marian przed kastracją na pół roku zaginął i już się godziliśmy z jego utratą.

edit: literówka
no to nie na długo zginął 🙄
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
03 kwietnia 2010 22:23
no to nie na długo zginął 🙄


o co chodzi?? zwykła literówka i od razu taka reakcja...

edit: Za "Słownikiem poprawnej polszczyzny" "zginąć" może znaczyć "stracić życie w walce, wypadku, katastrofie" lub "zniknąć, zapodziać się".
Może więc warto upewnić się, że to, co poprawiamy, to rzeczywiście błąd.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
03 kwietnia 2010 22:44
Moje życie z tą dójką wcale nie jest łatwe.
Opowiadałam kiedyś, że mój brat sypia dużo w dzień i dlatego Żalpina bezgranicznie go kocha. Czasem jak patrzę na ich filmy, to nie wiem, które z nich jest gorsze...

"Koci Król"

Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
03 kwietnia 2010 22:46
Strzyga, co ona ma na głowie??
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
03 kwietnia 2010 22:49
Makrejsza, tulipan od obiektywu  👀
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
04 kwietnia 2010 08:30
Już widzę moje futra w czymś takim  😂 😂 Oczu bym nie miała 😉

Boska jest  😍
MakrejszaJuż nam nasikał  ale nie Black tylko Tiger - raz na kanape drugi raz w kotłowni i trzeci  na ścianie.
I z tym tasakiem to masz chyba racje bo mój tata powidzial ze jak tak dalej pojdzie to sam go wytnie.
Ale bardzo polubil Tigera i poki co ani w glowie Mu tego kota kastrowac ale inaczej sparawa ma sie z Blackiem(mały to wariat)
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się