siodło ujeżdżeniowe

Sierra, i mam problem, jakbym znalazła diamanta 4 z niebieskim znaczkiem to bym brała od razu  😀
szukałaś siodeł z szerszym rozstawem, coś wpadło w oko? jakieś modele?
Kieffery. Starsze, młodsze... ale zdarzały się najczęściej. Jeśli szukasz Euroridinga 4 to o Prestiżasz możesz - moim zdaniem - zapomnieć 😉
Sierra, a powiedz mi jak rozmiarówka łęków w Kiefferach wygląda? np. 3 euroridinga lub prestige 34 to jaki w Kiefferach?
no więc przyszła na mnie kolej - zmiana siodła

co polecacie dla długo-chudonożnych? myślałam nad Izabelką z racji wymiennych łęków, ale chyba ma za krótką tybinkę


isabellka będzie miała zdecydowanie za krótką tybinkę!

co do łęku to zgadzam się z sierrą, jak szukasz 4 euroridinga to nie ma sensu też szukać prestiga, szerokie bywałą kieffery-z długą tybinką np. kieffer lech (ja mam rozmiar 0 czyli 16.5 i ma długą tybinkę), ulla też ma długą tybinkę
kujka   new better life mode: on
01 kwietnia 2010 21:44
a jak z ujezdzeniowkami daw-maga, jaki oni proponuja rozstaw leku? i jak z dlugoscia tybinek? da sie cos pokombinowac przy zamawianiu siodla na konkretnego konia i jezdzca?
Do tego w diamantach z rozstawem 4 producenci najczęściej zakładają (na takie natrafiają jak ja szukałam), że jak koń szeroki to i jeździec ma szerszą pupę 🙄 i małych siedzisk jak na lekarstwo..

czy 3 w euroriding to ok 34 w prestige?
korsik, no to pewnie dla mnie 16 lub 16,5
a jak z rozstawem łeku? mają szerokie? w sensie szersze niż standard (np. euroridinga 3)?
disco 3 w euroridingu to jak 33-34 Prestige
jak szukasz 4 euroridinga to nie ma sensu też szukać prestiga
a mi się wydawało, że prestige ma największą rozmiarówkę
3 w euroridingu to napewno więcej niż 33 w prestigu i to sporo, bo na mają 33 jest dobre a 3 euroridinga dotykała jej kłębu, wiec różnica kilku rozmiarów

Fantazja, nie myślalaś żeby wysłać do Niemiec do pszerzenia?
Kujka, teoretycznie ichnie XL to 34, ale prawda jest taka, że z Prestiga 34 mój koń wyrósł ponad pół roku temu a teraz zamówiłam siodło Daw-Maga o łęku XL i będzie ono spasowane na mattesa.

Także rozmiarówkę mają więcej niż zacną. Mało tego: na zamówienie są w stanie zrobić Ci i XXL i na wymiar. Serwisują też swoje siodła.

Gdybym teraz kupowała ujeżdżeniówkę to na pewno bym się ich ofertą zainteresowała. Ale ja jestem zakochana w tej firmie, w ich wyrobach, jakości ich skóry i staranności i estetyczności odszycia, więc mogę być nieobiektywna  😍

Anja ma zdecydowanie jedną z mniejszych.
cieciorka   kocioł bałkański
01 kwietnia 2010 21:57
ratomka jest straszna 😀

kujka, na pytanie ci nie odpowiem, ale jeśli wpiszesz w wyszykiewarke w tym wątku sylwester (o innych raczej nie było) to ci wyskoczy- o ujeżdżeniówkach daw maga są różne opinie. z innyc watków: pamiętam że kpik miała- była zadowolona, kare-szczescie w filmikach do interpretacji trochę narzekała.

z tego co mówiła Dzionka to u nich generalnie dużo się kombinuje z rozmiarami 😀 sylwester raczej na długie, ale nie ekstremalne nogi.

ja też ich lubie, bo mają przyzwoite rzeczy w przyzwoitych cenach i ogłowia boskie, tylko niestety te, które można zobaczyć w necie są tragiczne- i robią na zamowienie 😀
teraz mają jakąs nową ujeżdżeniówkę, droższą.

planujesz przymiarki?
caroline   siwek złotogrzywek :)
01 kwietnia 2010 21:59
no właśnie dziewczynki, czy wy przypadkiem nie zapominacie, że niektóre z branych przez was pod uwagę siodeł można serwisować?
np. trafisz na euroridinga w dobrej cenie dopłącasz za serwis i masz rozstaw jakiego potrzebujesz. to samo prestige.
wiem, wiem, kwestia jak będzie pasowało po serwisowaniu... ale np. w prestige (z tego co zrozumiałam) powinni tak zrobić, zeby po serwisowaniu pasowało.

korsik, no nie wiem, mi p. Kostrzewa tak powiedział
caroline a nie wiesz czy euroridingi można serwisowac i gdzie?
caroline dokładnie, wszystkie z nowoczesnymi terlicami można dostosować, poza tym rozmiarówka prestiga nie kończy się na 34 a na 37 😉
I co z tego, że na 37, skoro mój rekreacyjny koń potrzebowałby na dzień dzisiejszy 36-37, a nie jest to jego ostatnie słowo!  🙄 Dla mnie niech mają i do 45-50 i 100, może wtedy mój rekreacyjny koń mógłby się dalej lansować w Prestigu  🙄 😉
caroline   siwek złotogrzywek :)
01 kwietnia 2010 22:10
Dla mnie niech mają i do 45-50 i 100, może wtedy mój rekreacyjny koń mógłby się dalej lansować w Prestigu  🙄 😉

no... z takim podejściem to moglibyście się lansować tylko np. w euroridingu 😉

Fantazja, niestety jedyne miejsce, które ja znam i korzystam to niemcolandia (ale jedyne, bo innego nie szukałam 😉).
Sierra rozumiem, że prestige wam nie odpowiadał, a lansu można zadawać nie tylko w prestigu 😉 i nie ważne czy koń rekreacyjny cz sportowy siodło ma pasować i to jest chyba priorytet dla wszystkich 🙂
kujka   new better life mode: on
01 kwietnia 2010 22:15
Sierra, dzieki za informacje 🙂
cieciorka, no wlasnie czytalam sporo dobrych rzeczy o ich skokowkach/wszechstronnych siodlach, natomiast o ujezdzeniowkach zdania sa podzielone ale wiem ze jesli moj kon wyrosnie z obecnego siodla (a jesli bedzie regularnie pracowal przez najblizszy czas to predzej czy pozniej wyrosnie), to zastanawiam sie nad alternatywa dla kiefferow i euroridingow (bo prestiga w ogole juz nie biore pod uwage, juz pomijajac leki ja po prostu jestem na ich siodla za dluga, zle sie mi w ich ujezdzeniowkach jezdzi i tyle).
Anja nie zrozumiałaś mnie. Ja miałam Prestiga i stąd mój wielki żal do ich rozmiarówki. Bo szokuje mnie, że mój rekreacyjny - jakby nie było - koń z niej "wyrósł". Z moich informacji wynika, że poszerzenie "o rozmiar" daje nam poszerzenie terlicy 0,5cm a to, przy kończącej się skali na 36 (37 i więcej mają tylko najnowsze modele, a mało kogo teraz stać na nowego Prestiga z nowej ich cenie) woła moim zdaniem o pomstę do nieba. Zwłaszcza, kiedy nas 1-2cm zwyczajnie nie urządzają.

Gdyby mieli rozmiarówkę "dla ludzi" - niechby i do tych 36, ale pasującym na naprawdę szerokie konie - to nie wykluczam, że dalej bym Prestiga miała. A tak to koniec lansu...

Caroline jak coś czuje, że jak pożegnamy tego Kieffera (stary model, nie wiem czy serwisowalny-poszerzalny-pasowalny) to skończy się na lansie...na oklep. Ja teraz nie mam problemu z szerokością - bo koń nie jest czarną dziurą jeśli chodzi o przyrastanie, chyba już zakończył swój rozwój konia 10letniego  🙄 🤣 - ile ciągle mi się przebudowuje i ciągle mam problemy z równowagą siodła. Z tego na szerokość raczej nie wyrośnie, ale na pewno "wyrośnie" z niego linią grzbietu. Coraz mniej przypominającą grzbiet araba ew. deski do prasowania 😉

Także lans będzie...chyba z bezterlicówce :/ :/ :/
Sierra dzieki za dokładne wytłumaczenia Twojej sytuacji 😉 ja dopiero co podjęłam decyzję o zakupie nowego prestiga i moja młoda dopiero 4 letnia kobyła dostanie 34 rozmiar i właśnie wybrałam siodło z tej firmy ze względu na dużą możliwość poszerzania w przyszłości tego siodła 😉 i myślę, że w ciągu najbliższych 3 miesięcy jak dalej wszystko będzie szło zgodnie z planem będziemy poszerzać na pewno o rozmiar. Jednak uważam, że szerokim koniom naprawdę nie jest łatwo dobrać siodło ujeżdżeniowe i to żeby było jeszcze idealne dobrane pod jeźdźca  🙁
cieciorka dlaczego ratomka straszna?
kujka   new better life mode: on
01 kwietnia 2010 23:27
Olga, bo Cieciorka siedziala dzis w mojej ratomce a ze ma troche krotsze nogi ode mnie to moglo jej sie nie spodobac 😉
a mogłabyś napisać jak ci sie jezdzi w ratomce? bo ja długo-chudonożna i szukam czegos dla siebie
cieciorka   kocioł bałkański
02 kwietnia 2010 00:05
kujka, a obecne to otto czy ratomka?

Olga, bo ratomka to jedno z siodeł np top dressage na które patrze, patrze, patrze i za chiny nie wiem którędy noga powinna tam iść. zarówno wizualnie, i jak już siedzę.
jestem jakieś 10cm krótsza od kujki, choć do kurdupli nie należe do siodła też okazałam się za krótka. trzeba wziąć jednak pod uwagę, że ja nie jeżdżę.
moja uwaga dotyczyła raczej odczuć z siedzenia niż samego siodła- przecież każdy je pod własny tyłek dobiera 🙂
Sierra, jak przypadkiem wpadniesz na to, że gdzieś w Polsce [albo i nie w Polsce] jest miejsce, które zajęłoby się takim starym kiefferem to daj znać. 😉
Znajoma mi podrzuciła takiego właśnie fajnego, starego kieffera, który na koniu leży bajecznie [lepiej niż prestige😉]. Żeby leżał idealnie potrzeba mi cieniutkiej podkładki podnoszącej tył i będzie siodło-bajka [w prestige muszę dać zmienić wypełnienie na tył, bo poduchy odstają i "klapią"]. No i właśnie - stare siodło starym siodłem, koń jest żywy i młody = ciekawe ile i jak się rozbuduje w przyszłości.
Może ktoś mi podpowie: szukam siodła dla osoby 166-167  cm wzrostu, jakie będzie odpowiednie, bo co szukam to prawie wszystko dla długo-nożnych.
prestige lucky dressage mają krótką tybinkę,
swoją drogą właśnie takie zamówiłam  💃 tylko tybinka przedłużona o 2 rozmiary  😅
a co myslicie o tych:
-passier gg 16,5
-wintec isabell wert 17'
-stubben tristan d 16,5
-stubben maestoso 17'
-euririding diamant 17'
-kieffer lech dl 17'
-prestige top dressage 17'
krak dla krótkonożnych mogę podobnie jak LOVELY polecić prestige lucky dressage.
Ja mam 155 i dla moich niespecjalnie długich nóg jest w sam raz.
Co prawda na moim wielkoludzie wygląda jak mucha na słoniu ale to juz inna para kaloszy.

EDIT: Ale i tak polecam wsiąść w różne siodła po kolei i wybrać to, które będzie tobie i koniowi (przede wszystkim jemu) pasować
krak z moich odczuć to :
- Passier GG, siedziałam na dość starym i latalam strasznie, a przez to nie miałam żadnego kontaktu z koniem.
- Eroriding Diamant, mocno trzyma, glebokie siedzisko, dla mnie zbyt ortopedyczne.
- Prestige Top Dressage, ohyda, ale ja prestige'ów nie trawie. Zbyt plastikowe jak dla mnie.
Mam 172cm i w 17' tybinki były lekko przy długie - bez katastrofy, ale dla kogoś kto ma 167 mogą być za długie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się