ciąża, wyźrebienie, źrebak

anetakajper   Dolata i spółka
29 marca 2010 07:13
Wkońcu
27.03. 2010 godz. 8 rano. 9 dni po terminie
kleopatra66 a co tam z okopów wygląda ?  😂
sory za off



heh  to kucyk mojej córeczki - Hary 🤣
zobaczyłam go dopiero jak zrzuciłam fotki na kompa. umie chłopak się odnaleźć w sytuacji hihi   

anetakajper    gratulacje  🙂
Cassie   Kanalia niepospolita :)
29 marca 2010 22:15

klaczka urodzona 15.03. Nadal brak imienia na P  ...  Potrzebuję też krótkie imię dla ogierka na A  :kwiatek:


edit: wielkość obrazka
A my właśnie wzywaliśmy weta bo coś jest nie tak 🙁. Dzisiaj jest 360 dzień ciąży, jeszcze dwa dni temu były świeczki ale się cofnęły 🙁.
anetakajper   Dolata i spółka
31 marca 2010 07:28
My już mamy imię Dzielna
Ala_WR i jak sprawa się rozwiązała? Co mówił weterynarz?
Anetakajper śliczna jest i miejmy nadzieję, że imię będzie odzwierciedlało charakter 🙂
Weterynarz karze czekać i nie panikować, jeżeli do świąt nic nie będzie to wtedy da zastrzyk na wywołanie porodu. Na razie stwierdził że kobyła jest w dobrej kondycji więc nie ma sensu interweniować.
ash   Sukces jest koloru blond....
31 marca 2010 16:11
Anetakajper gratulacje! Dzielna jest śliczna i urodzona w moje urodziny 😀
helcia   Wiedźma z czarnym kotem
31 marca 2010 18:10
anetakajper mieszkam na ulicy Dzielnej  🤣 😉, ale imię ładne
uff, dziś ok 6.00 urodził się (w końcu-prawie 2 tyg po terminie) wielkoludek  😀





tylko imie? na K?
strasznie duzy 🤔 maly smoczek😉
noo  😀
aż dziwne bo mama 165 tata dokładnie nie wiem ale chyba ok 170 (Pasquinel), więc chyba ma po dziadku (Almanzor L)
obok niego stoi 3 tyg źrebak i jest tak z 5cm przynajmniej mniejszy
anetakajper   Dolata i spółka
01 kwietnia 2010 06:25
Dzięki wszystkim  😀
Gratulacje mała mi żrebak naprawde ogromny.
gratuluję wielkiego źrebaka 🙂

Moje tegoroczne 🙂
Bartniczka
[img width=400 height=327][/img]
z zaczepialską Gangesią 🙂
[img width=400 height=377][/img]
Gangesia z Huzarką
[img width=400 height=236][/img]
Gangesia
[img width=327 height=400][/img]
Kawusia   słodka kawa z mlekiem i już bez vanilii :(
01 kwietnia 2010 11:34
Patrzę na te Wasze cudne maluchy i już się nie mogę doczekać własnego, a mamy w tym roku jedno wyźrebienie, na czerwiec.
Tymczasem zeszłoroczny chłopaczek:












fajny maluch, choc taki jeszcze nieproporcjonalny 😉 po czym?
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
01 kwietnia 2010 20:15
Kawusia, Jaką rasę ma wpisaną w papierach? 😍
piękne żrebaki
Kawusia, ależ on śmieszny teraz  😂 Brzydkie kaczątko
U mojej znajomej urodziła sie izabelowata klaczka, półsiostra jednej z moich kobył, chwytają za oko te palomina 😉

Mója mała Ruda ma już półtora miesiąca, zaczynam wyczekiwac kolejnych dzieciuchów
[IMG width=300 height=400][/img]

[IMG width=300 height=400][/img]



Kawusia   słodka kawa z mlekiem i już bez vanilii :(
01 kwietnia 2010 20:30
Ma wpisaną rasę wilekopolską 🙂, a że nieproporcjonalny, no cóż szczeniak z niego jeszcze 😉.

montana, Twoja mała ruda to dopiero chwyta za oko 😀.
montana, śliczna, czy ona ma jedno rybie okao czy mi sie tylko wydaje?
mój wielkoludek został dzisaj "ochrzczony" przez Matkę Chrzestną: Kazimierz Wielki  😀
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
01 kwietnia 2010 20:39
Montana, ona jest po prostu cudna  😍
Hehehe, Kazimierz Wielki jest super

faktycznie jest dość oryginalna, nie ma typowych rybich oczu, ale jest w nich niebieski odcień

tutaj też chyba widać ten kolor, oczy niczym u husky

Zobaczymy czy sie znajdzie kupiec na takiego odmieńca, czy wręcz przeciwnie, mnie to sie ona podoba w swej inności 😉

A to Herkules sp, tez po Hai Beju


Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
01 kwietnia 2010 21:04
Ten kolor oczu już jej taki zostanie? Czy ściemnieją?
Raczej zostaną, ma takie oczy od urodzenia, jakby miało to ściemnieć, to juz podobno juz by sie zmieniały
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
01 kwietnia 2010 22:18
W sumie u niej to nawet nie bije po oczach 😉 Jak zawsze na to zwracam uwagę, to u niej dopiero zauważyłam, jak Kawusia napisała 🙂
Ja kolejną noc lampię w monitor i podziwiam jak kobył posila się sianem zamiast łaskawie się wyźrebić. Cztery dni po terminie, ciekawe ile da się radę spać po dwie godziny w nocy  🙄. Chociaż jak je siano to przynjmniej jest jakaś akcja, najnudniej jak zaparkuje w kącie i ma wszystko w ......... trzymajcie kciuki  🙂
rudzielec- tak dokładnie liczysz termin?  (a tak nawiasem mówiąc to od której daty- ostatniego krycia??)

ładne Wasze źróbeczki, podglądam, bo czekam na dwa, będą majowe (jak dobrze pójdzie). Ostatnio zauważyłąm, że klaczom zaokrągliły się cycuszki  🤣
marysia 550 liczę od ostatniego krycia. Może chucham na zimne, ale rok temu przenoszone źle się skończyło.
Jest  😀, 03.04 godz. 0:10 - ogierek  😀



[img]http://picasaweb.google.pl/rudzielec.m/Kwiecien#5456927778769762658[/img]
rudzielec- daj wieksze foto. Gratulacje  :kwiatek:

Mam dylemat, bo teraz ostatni dzwonek mam do krycia. Dwie hucułki trzeba zawieźć do ogiera. O ile widze, ze jedna sie systematycznie grzeje (puszczam je czasem z wałachem) to u drugiej rui nie widziałam. Ona nawet dotknąć się mu nie daje, bo jak zaczyna kwiczeć to chłopak ucieka.
Zależy mi zeby je zawiezc i zeby nie były tam długo, bo teraz jest poczatek ich pracy i nie chciałabym przerywac na długo. Jedna sie bedzie grzac po 15 kwietnia, a co z tą drugą? Są jakieś inne metody sprawdzenia (nie weterynaryjne) kiedy bedzie ruja? Czy zawieźć i czekać?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się