kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
marysia550 - to mi bardziej pasuje do krótszego określenia na siodło ujeżdżeniowe...
bush- ale siedząc na koniu i mówiąc do koleżanki "podaj ujeżdżeniówkę" nie pomyśli ona o przyniesieniu mi siodła 🤣 zależy od kontekstu, choć zgadzam się, że w stosunku do isodła jak najbardziej pasuje.
Paulinka, bat do jazdy po damsku jest sztywny, to raczej taki bambusik. dosc dlugi i twardy, nie jest gietki, bo on nie ma "ciagnac" tylko naciskac w miejscu, gdzie normalnie bylaby lydka.
a ja na wszystko mowie bat, bo nie chce mi sie mowic palcat.
[quote author=busch link=topic=1412.msg527601#msg527601 date=1269290167]
marysia550 - to mi bardziej pasuje do krótszego określenia na siodło ujeżdżeniowe...
bush- ale siedząc na koniu i mówiąc do koleżanki "podaj ujeżdżeniówkę" nie pomyśli ona o przyniesieniu mi siodła 🤣 zależy od kontekstu, choć zgadzam się, że w stosunku do isodła jak najbardziej pasuje.
[/quote]
Nie spotkałam sie żeby ujeżdżeniówko oznaczała coś innego niż siodło ujeżdżeniowe...
marysia550- komunikowanie się w sposób werbalny generalnie polega na używaniu dźwięków, których zrozumienie jest kwestią umowy społecznej. Dlatego też z pomocą naziemną mogłabyś ustalić, że podaje Ci bata na hasło "rzuć we mnie krokodylem!" - tym niemniej w szerokim gronie nazywanie bata "ujeżdżeniówką" brzmiałoby co najmniej nienaturalnie i niezrozumiale. Stąd trudno uznawać "ujeżdżeniówkę" za na tyle oficjalny zwrot, by przytaczać go jako synonim "bata ujeżdżeniowego"
No po prostu zupełnie tej "ujeżdżeniówki" nie kupuję...
spoko- wcale mi na tym nie zależy.
[quote author=helcia link=topic=1412.msg527425#msg527425 date=1269284000]
czy bat ujeżdżeniowy może być inaczej nazwany i będzie to poprawne szpicrutą?
Szpicruta - elastyczny pręt obłożony skórą, czasem rzemień używany do poganiania konia.( z wikipedii)
Wydaje mi się, że już prędzej bat skokowy można nazwać szpicrutą. 🙂
A właśnie, też jestem ciekawa, czy na bat ujeżdżeniowy jest jakieś inne, może krótsze określenie?
[/quote]
ja spotkałam się z tym, że szpicrutą nazywano długi palcat(bat) w jeździe w damskim siodle..
dla mnie długi bat ujeżdzeniowy to po prostu ujeżdzeniówka, a bat skokowy to również palcat..
christine Jeżeli stało 140 w MR to stało niezgodnie z regulaminem 😕. Znajomość przepisów popłaca. I nie wprowadzaj ludzi w błąd.
halo,po raz kolejny mieszasz! przeczytaj sobie aktualne przepisy i wtedy pisz....wiem,że dla Ciebie sport rozpoczyna się od konkursów 140+,ale MR na ZOO*** III dnia może stać na wysokości 140 cm i bardzo często parkurmajster tak stawia.
żeby nie być gołosłownym:
Ad.4. MAŁA RUNDA (MR)
Mała Runda rozgrywana jest na nastepujacych warunkach:
• dwa konkursy kwalifikacyjne (zwykły 238.2.1 i dwufazowy
274.5.3)
- ZO** do 130 cm (C)
- ZO*** do 135 cm (C1)
• konkurs finałowy:
- ZO** do 135 cm (C1)
- ZO*** do 140 cm (CC)
• w finale startuja pary, które pokonały przynajmniej jeden
konkurs kwalifikacyjny MR lub DR z wynikiem do 4 punktów
karnych (w konkursach dwufazowych wynik I fazy)
• zawodnik może startowac na dwóch koniach
poza tym,gdyby któaś z przeszkód w niedzielnym konkursie finałowym MR miała nawet 145 cm nie byłoby to nic niezgodnego z regulaminem,ponieważ regulamin mówi o tym,że minimum 50% ma mieć wymiar odpowiadający klasie konkursu,a pozostałe przeszkody mogą być +/- 5cm wyższe lub niższe.
Pii pii pii. To Ty mnie WKURZASZ! Nie wiem, skąd wzięłaś swój "artykuł". Ja sprawdzam aktualne przepisy.
Artykuł 15. MAŁA RUNDA (MR)
1. Mała Runda rozgrywana jest na następujących warunkach:
1.1. dwa konkursy kwalifikacyjne (zwykły 238.2.1 i dwufazowy 274.5.3)
(C-C1);
Regulamin w skokach, waŜny od 1 stycznia 10 2010 roku.
1.2. finał: konkurs dwufazowy (274.5.3) C1.
2. W konkursie finałowym maja prawo startu:
2.1. pary, które pokonały przynajmniej jeden konkurs kwalifikacyjny MR
lub DR z wynikiem do 4 punktów karnych (w konkursach
dwufazowych wynik I-szej fazy).
Z regulaminu 2010!
I odesłanie do przepisów było w tym wątku (na odpowiednie strony) i to, co "dopisałaś" - też.
Oczekuję przeprosin.
Szczerze? To ja już nic z ta małą rundą nie rozumiem 😵
dzięki za odpowiedzi. Spytałam dlatego, że tato mojej koleżanki tak nazwał bata 😉
kiedy i gdzie są jakieś ważne zawody powożenia w tym roku, w mazowieckim, lub w okresie letnim w całej polsce ❓
Brzask, chodzi o to że napisałaś: "chcąc zakosztować stylu west poklepałam konia na koniec jazdy". wszyscy wiemy o co chodzi, nie mniej z twojej wypowiedzi wynika, że chciałaś spróbować westu, więc poklepałaś konia 😉
cieciorka
W mazowieckim tylko Sielanka Warka
17.09-19.09
MP Amatorów + ZO
W sezonie letnim (wakacyjnym):
MP D-1 Gajewniki 2-4.07
MP D-2 Gajewniki 27-29.08
Gajewniki leżą w woj. łódzkim, odległość z Warszawy ok. 190 km, wtym ponad 100 leci się trasą katowicką 😉
halo - wdech,wydech,wdech,wydech...meliski? 😎
[quote author=Ktoś link=topic=1412.msg527850#msg527850 date=1269326614]
christine Jeżeli stało 140 w MR to stało niezgodnie z regulaminem 😕. Znajomość przepisów popłaca. I nie wprowadzaj ludzi w błąd.
[/quote]
cytuję samą siebie i tym razem pogrubię kwestię,do której się przyczepiłaś 😁
christine pisała o zawodach otwartych - zdaje się,że w Polsce żadne otwarte zawody się jeszcze nie odbyły w tym roku prawda?a przepisy,na które Ty się powołujesz obowiązują od 2010 roku.
w związku z powyższym - christine ma rację pisząc,że w niedzielnym finale MR jeszcze w ostatnim sezonie MOGŁO stać 140 cm i BYŁO TO ZGODNE z regulaminem.
dziękuję za uwagę.
p.s. obecne przepisy znam i zamierzam się do nich stosować.
Papi od 2010 roku maksymalna wysokość przeszkód w MR to C1.
Brzask, chodzi o to że napisałaś: "chcąc zakosztować stylu west poklepałam konia na koniec jazdy". wszyscy wiemy o co chodzi, nie mniej z twojej wypowiedzi wynika, że chciałaś spróbować westu, więc poklepałaś konia 😉
musiałam być naprawde zmeczona zeby cos takiego napisac 😵 , mimo wszytsko zostałam zrozumiana 😉
Ktoś Christine nie pisała, że "stało" tylko że "stoi". Ja nie pisałam o otwartych w zeszłym sezonie. Nadal oczekuję przeprosin.
I myślę, że osoby, którym wszystko pomieszałyście, też powinnyście przeprosić.
To do czego człowiek jest przyzwyczajony, niekoniecznie jest aktualne. A do zawartości regulaminu skoków w ogóle nie radzę się przyzwyczajać. Po prostu trzeba czytać aktualna wersję.
Przeprowadziłam wczoraj ciekawą dyskusję z kolegą i nasunęło mi się pewne pytanie (nie, żeby mi to jakoś było do życia potrzebne, zadaję je z czystej ciekawości 😉)
Czy osoba obywatelstwa polskiego, startująca zawody za granicą, zarejestrowana w związku jeździeckim innego kraju, nie mająca nic wspólnego z PZJ, biorąca udział w zawodach międzynarodowych może byc w kadrze Polski? Czy na imprezach typu Puchar Świata, Olimpiada może startowac drużynowo? Wiem, że jest paru jeźdźców, którzy mieszkają i startują za granicą, a mimo to na polskich listach w jakimś sensie figurują. Tylko właśnie nie wiem, jak to tak właściwie wygląda.
Przeprowadziłam wczoraj ciekawą dyskusję z kolegą i nasunęło mi się pewne pytanie (nie, żeby mi to jakoś było do życia potrzebne, zadaję je z czystej ciekawości 😉)
Czy osoba obywatelstwa polskiego, startująca zawody za granicą, zarejestrowana w związku jeździeckim innego kraju, nie mająca nic wspólnego z PZJ, biorąca udział w zawodach międzynarodowych może byc w kadrze Polski? Czy na imprezach typu Puchar Świata, Olimpiada może startowac drużynowo? Wiem, że jest paru jeźdźców, którzy mieszkają i startują za granicą, a mimo to na polskich listach w jakimś sensie figurują. Tylko właśnie nie wiem, jak to tak właściwie wygląda.
jeżeli taki zawodnik nie zarejestruje się w PZJ to nie może...a raczej deklaruje w ten sposób ,że nie chce startować w polskiej ekipie 👍
Ale mimo to może startowac jako polski zawodnik na zawodach międzynarodowych? Gdzieś wyczytałam w przepisach FEI że się startuje w barwach kraju, którego posiada się obywatelstwo, a nie tego, gdzie jest się zarejestrowanym.
W takim razie, jeżeli ktoś jeździ zawody międzynarodowe, ale nie ma nic w PZJ, to czy musi zdobywac te wszystkie licencje pokolei?
na zawody międzynarodowe zawodników zgłaszają Narodowe Federacje...zastanów się jak PZJ może zgłosić na zawody człowieka, który nie jest w jego ewidencji...a nie może być, bo przynależność do PZJ jest dobrowolna i wymaga deklaracji przystąpienia
...coś gdzieś musiałaś źle przeczytać
No właśnie, to jest dziwne, bo jak startuję w Anglii, to we wszystkich dokumentach i na wszystkich listach startowych piszą, że jestem PL, mimo, że jestem w ich związku, a nie w PZJ. Gdybym pojechała teraz jakąś międzynarodówkę, w rubryce "country" też napisaliby mi PL. Zaraz poszukam przepisu FEI, o którym mówiłam.
gdybyś pojechała jakąś miedzynarodówkę, to żeby było obok Ciebie PL musiałby Cie zgłosić PZJ...każda Federacja ma prawo dysponować tylko swoimi członkami.
jeżeli chcesz jechać np CIC to wystarczy że zgłosisz się do PZJ z potwierdzonymi kwalifikacjami...angole nie mogą Cie zgłosić na oficjalne zawody międzynarodowe jako Polki, bez zgody PZJ.
na dziś startujesz tylko w zawodach krajowych, przepisy FEI nic do nich nie mają i angole mogą sobie tam nawet wpisywać czy ktoś jest blondynka i czy woli pepsi czy colę...mogą stosować inne przeliczniki czworoboków i inne przepisy na krosie czy parkurze0 zawody krajowe, to wewnętrzne i suwerenne imprezy Narodowych Federacji...na dobra sprawę pełna dowolność.
Acha, no właśnie mnie zastanawiało, czy ktoś "znikąd" może sobie zrobić taką wolną Amerykankę i się nagle pojawić na arenie międzynarodowej jako reprezentant kraju, nie mając "nic" w ojczystym związku.
Czyli łopatologicznie - wyobraźmy sobie, że mam chrapkę na międzynarodówkę. Co mam w takim razie robić? Zadzwonić do PZJ: "Dzień dobry, wygrałam takie i takie zawody, zakwalifikowałam się na międzynarodówkę, dajcie mi członkostwo, bo chcę jechać jako Polka"? Nie wierzę, żeby było tak łatwo, pewnie trzeba się nachodzić i nazałatwiac, co?
Co mam w takim razie robić? Zadzwonić do PZJ: "Dzień dobry, wygrałam takie i takie zawody, zakwalifikowałam się na międzynarodówkę, dajcie mi członkostwo, bo chcę jechać jako Polka"? Nie wierzę, żeby było tak łatwo, pewnie trzeba się nachodzić i nazałatwiac, co?
najpierw zapłacić a potem negocjować z kimś kto aktualnie będzie aktualnie pełnił obowiązki trenera kadry,żeby PZJ wystawił zaświadczenie o zdobytych kwalifikacjach i wystąpił do FEI o licencje zawodnika.
narodowość konia nie ma znaczenia, ma mieć licencje FEI i już.
Czyli, nie jest aż tak źle, myślałam, że trzeba by było bardziej kombinowac
Dzięki, wrotki :kwiatek:
Nadal oczekuję przeprosin
ale niby za co?
za to,że w 2009 roku MOGŁO zgodnie z REGUALMINEM stać 140cm?
czy za to,że użyłaś aksjomatu w czasie przeszłym?
czy za to,że gramatyka polska w kwestii czasu przeszłego i czasowników w tym właśnie czasie jest jednoznaczna?
pytam jeszcze raz halo,za co mam Cię przeprosić? 🤔
Ja nie pisałam o otwartych w zeszłym sezonie.
jak to się ma do tego?
christine Jeżeli stało 140 w MR to stało niezgodnie z regulaminem 😕. 🤔
i skoro już się tak bulwersujesz,to może w ramach terapii wyjaśnisz mi,jak zawodnicy 140+ 🤣 "odbijają się od strzemienia",bo nawet wspominana przez Ciebie wcześniej M.M.B tego nie robi,a konkursy nawet 155+ po prostu "połyka"
na każdym praktycznie zdjęciu,które znalazłam z nią w roili głównej,a będące w fazie odbicia,widzę amazonkę ze stopą opartą na strzemieniu,duszącą wręcz je ciężarem ciała,zgodnie ze sztuką :

ponieważ zaintrygowało mnie to stwierdzenie o odbijaniu się od strzemienia,pozwoliłam sobie zapytać kilkoro zawodników,którzy "kilka" razy w sezonie mają okazję jeździć konkursy 140+ o skakanie na Małysza i o odbijanie się od strzemienia...każdy z nich powiedział,że skakanie na Małysza jest nieprawidłowe i zaburzające równowagę konia w skoku,a o odbijaniu się od strzemienia nigdy nie słyszeli i robili miny mniej więcej takie 🤔 i takie 🤔wirek: i jeszcze 🙄, czy oni też mają Cię przeprosić? 😵
p.s. a swój cytat z Regulaminu odnośnie MR zaczerpnęłam z Regulaminu B obowiązującego w 2009 roku,możemy też cofnąć się dalej wstecz,bo kilka poprzednich wersji też mam.mój post o MR miał jedynie na celu pokazanie tego,że zarówno MR jaki i DR czy RMK z roku na rok ma inne parametry i nie można być nigdy do końca pewnym,co będzie czekało na nas w kolejnym sezonie....więc kategroczne stwierdzenia "że tak być nie mogło" można między bajki włożyć.
p.s. 2 jeżeli mój protest Cię uraził,zawsze możesz zgłosić taki post do ukarania przez moderację 🏇
w tym roku mi się jeszcze nie zdarzyło jechać otwartej MR/RJ i się nie zaczytywałam w przepisy. zresztą wątpię, żeby zrobił to którykolwiek z zawodników, bo otwarty się jeszcze nie zaczął 🤔wirek: . faktycznie wygląda na to, że MR i RJ pójdzie w dół w tym roku (co prywatnie uważam za wierutną bzdurę. finał MP wciąż stoi potężne 140 dla juniorów a wysokość przeszkód na ME sięgała w zeszłym roku do 147cm. więc gdzie mamy doświadczenie zdobywać? 😲 czas zacząć DR atakować...)
Ano, czas zacząć DR atakować 🙂
Zdaje się, że to jest "kącik żółtodziobów". Osoby zadające tu pytania oczekują chyba prostej odpowiedzi, zgodnej ze stanem faktycznym - a nie z życzeniami, z "wydawało mia się", "tak było kiedyś".
Ktoś
Za co przeprosić? Za atak na mnie, chociaż ja podałam stan aktualny + za dezorientowanie pytających.
Gdzie ja napisałam "w zeszłym roku"? Przyznam, że na słowo "otwarte" w wypowiedzi christine nawet nie zwróciłam uwagi. Uderzający był czas teraźniejszy i podważenie treści mojej odpowiedzi (nie tylko mojej, zresztą).
Jeśli macie pisać co się Wam "wydaje" (co było a nie jest...) to może nie w tym kąciku?
Wyjaśnij mi proszę, co Ty rozumiesz przez "na Małysza", bo najwyraźniej rozumiemy co innego. Przez "odbicie od strzemienia" - też. Pisałam już - to co ja rozumiem w żadnym razie nie zakłóca koniowi równowagi i jest zgodne z pojęciem "prawidłowe". A jak definiujesz "prawidłowe"? Bo też możemy inaczej rozumieć.
Pokazane zdjęcie jest z innej fazy skoku, niż ta, o której była mowa - tu odbicie konia już! nastąpiło.
halo, to jak zawitasz w Sopocie,albo ja wiadomo gdzie to damy sobie po pysku,a potem pójdziemy na kawkę 😉
a co do fazy Małysza - chętnie,ale potem,bo to nie jest kwestia do pisania na szybko w pracy 😉
Dobra, tylko nie przy dzieciach 🙇, nie przy dzieciach 🤣 Kawka - dobry pomysł 😀
czy dysponuje ktoś może normami parametrów krwi ? Pilnie potrzebuję, google nic nie wypluwa