Thilnen, kupujesz araba? 😲
Żeby nie było OT: ja zdecydowanie wolę "żeglarski karabińczyk". Łatwiej się posługiwać (można otworzyć jedną ręką). I tak jak napisał Przemek, ale mogło przejść niezauważone - długa lina w wersji z tym karabińczykiem ma kółko, które jest bardzo przydatne.
Thilnen, kupujesz araba? 😲
Hmmm, to ciekawe - pamiętam, że chciałas rosłego konia...
Właśnie dlatego też się zdziwiłam. Miałam wrażenie, że Thilnen gdzieś pisala, że jej mąż jest duży, a tu nagle mały konik. Ale widocznie pomyliło mi się z innym mężem. 🤣
koniec 🚫
Ale widocznie pomyliło mi się z innym mężem. 🤣
koniec 🚫
Inny mąż albo jakiś rosły arab (152 :kocham🙂
Ja też myślałam ,że ślązak będzie masywny. Duży to on jest, ale wysoki...niekoniecznie 😁
Mąż się do jazdy nie pali za bardzo, a przy pracy z ziemi to bez różnicy 🙂 A arab ma już w tej chwili 148 cm, więc taki mikry nie będzie jak sądzę. A jak mąż kiedyś się nauczy dobrze jeździć, to mu kupimy ślązaka (tylko trochę większego od tego Averis 😁 ), a w prezencie różowy halterek :P
Wodze, jak wodze.. ale to ogłowie uhm cudność 🙂
Dostałam dziś fioletowy halterek od p. Podkowy, jest śliczny, z czarnym popperem. Jak będę miała okazję to sfotografuję na modelu 🙂
P. Podkowa wprowadza do ferty nowy carrot stick, dużo lżejszy niz oryginalny. Oryginalny jest z włókna szklanego, nowy – z włókna węglowego. Wrażenia z testowania nowej wersji od strony 34 w linkowanym wątku z forum PNH: [url=
http://www.parelli-info.waw.pl/forum/viewthread.php?thread_id=357&pid=15310#post_15310]
http://www.parelli-info.waw.pl/forum/viewthread.php?thread_id=357&pid=15310#post_15310 [/url]
W poniedziałek dostałem nowość od p.Podkowy czyli Light stick o którym wyżej pisała Trusia.
Faktycznie prawie nic nie waży, ma bardzo wygodną rączkę i zdecydowanie mniej siły trzeba użyć do pracy nim niż tradycyjnym carrotem. Choć chwilę musiałem się przyzwyczaić do tej lekkości, ale teraz macham tylko nim - polecam ❗
Mam próbnik kolorów linek p. Podkowy. Gdyby ktoś "chciał, a nie wiedział", mogę postarać się wspomóc zdjęcia ze strony p. Podkowy swoim opisem.
(Przepraszam, że post pod postem)
Wklejam fragment tekstu maila od p. Podkowy, może komuś informacja się przyda:
Informuję Was że ostatnio pojawiły się podróbki mojego sprzętu, nielegalnie sygnowane moim nazwiskiem - logo - „Podkowa”. Są wykonane z materiałów nie spełniających standardów surowcowych i technologicznych stosowanych przeze mnie. Nie biorę za nie odpowiedzialności i nie udzielam na nie gwarancji jaką są objęte wszystkie moje oryginalne wyroby.
Oryginalny sprzęt sygnowany moim nazwiskiem - logo - „Podkowa”,dostępny jest jedynie bezpośrednio u mnie, lub z pośrednictwem mojej strony internetowej
sznurka co to za dera ? 😜
Odgrzebię wątek bo u p.Podkowy jest akurat spora promocja świąteczna na sprzęt - minus 20% na liny, wodze i haltery.
www.podkowa-liny.pl
Czy będę staroświecki i niemodny, jak powiem, że do naturalnej pracy jedynym niezbędnym sprzętem jest głowa na karku? 😉
Odświeżam wątek z prośbą o poradę.
❓
Zastanawiam się czy kupić carrot sticka czy light sticka.
Jakie są wasze odczucia? (Zależy mi na poznaniu waszych opinii)